Muzyka / Film / Kino / Książka - Peja vs Tede - Diss
sauce - 2010-07-30, 21:26 Temat postu: Peja vs Tede - DissOd pewnego czasu powstało spiecie miedzy tymi panami. Sam jako młody chłopak bardzo lubiłem Tedego jeszcze za czasu jego pierwszych płyt. Teraz uważam że Tede naprawde sie sprzedał i jakos nie slucha mi sie go tam dobrze jak kiedys. Spiewanie o laskach i kasie mi sie już przejadło.
Co do Pei to myśle że jest bardzo płodny, szybko nagrywa a jego flow jest dużo lepsze niż śmieszne śpiewki Tedego. Peja kojarzy się z łysymi blokersami, ale taki chyba powinien być hip hop. Dla ludzi z ulicy i z bloków a nie dla bogatych z laskami. Prawdziwy hip hop narodził sie na ulicy wiec taki jest najbardziej wiarygodny. Nowa płyta Rysia ,, czarny wrzesień" - cała jednym wielkim dissem na Tedego.. poprostu az mnie zatkalo. Pocisnał mu strasznie i biedny Tedzio wymiękł.
Dla mnie ciekawy diss to by był Peja vs Gural. Jeden i drugi ma dobre teksty i szybko odpowiada, oboje sa dobrzy we freestylu i oboje są specyficzni. Mysle ze płyta Gurala z killaz group ,,Nokaut" zasługuje na jedna z najbardziej gangsterskich i najlepszych w polskim hip hopie.creative - 2010-07-31, 13:04
zobacz te dwa dissy wg mnie parias wygrywa;)
Poprawiono 1 błąd ort. oraz linki do filmów.sauce - 2010-07-31, 22:15 No niby tak, ale rysiu sam a tu 3 ziomków więc nie ma porównania, każdy ma inny styl. Wg mnie Rychu ma gadane tak czy siakHeaVen - 2010-07-31, 23:50 Peja na 100% przegrałby z Guralem ;]xoxov][ - 2010-08-01, 05:09 reprezentuje biede i jeżdżę porshe:)
cały beef bez oszukania przegrał peja, ani jednego ani drugiego nie słuchałem, nie wielbiłem ani nic w tym stylu, poza może początkami kiedy jeszcze peja nie leciał aż tak bardzo na kase.. to dało rade go słuchac, pozniej jakieś beefy z kazdym po kolei to juz klapa, zadnego konkretnego tekstu ani nic.. tede z niszczył go samym 'puciu puciu rysiu' czy jakos tak. Moim zdaniem to głupota co obaj panowie[tak z małej litery] robią, jeden i drugi sie sprzedał chociaż tede bardziej jakby nie patrzeć.mnino - 2010-08-04, 13:28 Pei czepiasz się, że jeździ porshe i leci na kase, a to nie prawda, bo po prostu ją ma. Jest dobry w tym co robi, ludziom się podoba, zwyczajnie zapracował i ma. Przynajmniej nie napierdziela o hajsie w co drugim kawałku jak Tedzik, który nigdy mi nie podchodził. Może z powodu swojego pseudolanserskiego stylu .
Co do pojedynky z Eldo, Włodim i Pele, to kolejność jest nieco inna niż 3 posty wyżej - najpierw Parais odpowiedział na różne podteksty Pei, a kilka dni później Peja nagrał dissa.
Wg mnie w obu wypadkach wygrał Peja. Bardziej rzeczowe teksty, flow i nawet bit.sauce - 2010-08-04, 14:12 No ja sie zgadzam z przedmówcą, Peja ciężko zapracował na swóją sławę. Uważam że Tede nie dorasta mu do pięt. A co do Gurala to oni są z Rychem z Poznania wiec sie znają i chyba lubią w miare.