Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

O wszystkim i dla wszystkich - Spis powszechny przez Internet tylko do czwartku

Jaro - 2011-06-15, 23:03
Temat postu: Spis powszechny przez Internet tylko do czwartku
Cytat:
To już naprawdę ostatni moment, by wziąć udział w tzw. samospisie internetowym i wypełnić deklarację za pośrednictwem sieci. Narodowy spis powszechny trwa co prawda do końca czerwca, ale internetowy kończy się dwa tygodnie wcześniej. Możliwość wypełnienia internetowej ankiety stracimy w czwartek punktualnie o północy.


- Do tej pory w samospisie udział wzięło blisko 11 procent mieszkańców naszego województwa - informuje Stanisław Kaniewicz, rzecznik łódzkiego oddziału GUS. - Zajmujemy miejsce w środku stawki, najwięcej osób, które skorzystały z tej formy spisu mieszka w województwach: śląskim - 14,7 procent, dolnośląskim - 13,3 proc., i mazowieckim 12,7 proc.

Najmniej osób z kolei spisało się przez internet w województwach świętokrzyskim i pod-karpackim - po 6,8 proc. oraz lubelskim: 6,9 proc.

Spis powszechny trwa od1 kwietnia. Do 8 kwietnia można było spisać się tylko przez internet, dzień później do akcji wkroczyli ankieterzy i rachmistrze spisowi. Do tej pory spisani zostali lokatorzy z 90 procent mieszkań na terenie województwa. Łódzkie statystyki wypadają nieco poniżej średniej: w Śródmieściu spis odbył się w 80 proc. mieszkań, na Widzewie w 82 proc., Polesiu 83 proc., a na Bałutach i Górnej - 84 proc. Spis zakończył się już natomiast w dwóch miejscowościach: Strzelce Wielkie w powiecie pajęczańskim oraz Budziszewice w powiecie tomaszowskim. Nie znaczy to, że ich mieszkańcy o całym wydarzeniu mogą już zapomnieć...

- Musimy sprawdzić, czy wszystkie dane są kompletne i prawidłowe - zaznacza Stanisław Kaniewicz. - Niewykluczone, że trzeba będzie dokonać poprawek.

Większość osób odpowiada na skróconą wersję spisu, czyli na 16 pytań. Natomiast co piąty ankietowany wypełnił pełną wersję, czyli odpowiedział na ponad 60 pytań.

Spisu powszechnego nie da się uniknąć. Urzędnicy przypominają o obowiązku udzielania informacji na pytania zawarte w ankiecie. Osobom, które się temu nie podporządkują, grozi grzywna. O wysokości kary decyduje sąd, a maksymalnie wynosi 5 tysięcy złotych.

A jeśli ktoś nie ma pojęcia o internecie, rachmistrz dotychczas do niego nie zapukał, a w planach naszego przykładowego obywatela jest kilkutygodniowy urlop?

Specjaliści z GUS podpowiadają, że najlepiej wyjaśniać takie sprawy pod numerem infolinii: 800-800-800. Biorą pod uwagę, że jeszcze nigdy, w żadnym kraju nie przeprowadzono spisu na 100 proc. mieszkańców.

Dotychczas spis przeważnie przebiegał spokojnie, ale nie obyło się bez kilku incydentów. Na początku maja ranna została jedna z ankieterek, która pracowała w Brzezinach. Kobieta została napadnięta przez kilku młodych mężczyzn, zepchnięta ze schodów i okradziona. Mężczyźni ukradli jej kilkaset złotych.

Obrażenia nie okazały się na szczęście bardzo poważne, choć początkowo rokowania nie były dobre, a kobieta miała problemy z kręgosłupem. Po kilku dniach przerwy ankieterka wróciła do pracy. Mężczyznom grozi surowa kara, rachmistrz spisowy jest bowiem traktowany jako funkcjonariusz publiczny.

W Zgierzu natomiast kobieta podszyła się pod rachmistrza spisowego i okradła 85-letnią staruszkę. Zgierzanka straciła całe oszczędności, czyli ponad 8 tysięcy zł.

Źródło: www.wielun.naszemiasto.pl

Gregg Sparrow - 2011-06-16, 08:45

No dobra a co jeżeli ten cały ankieter do mnie nie zapuka wcale??? Jakoś czekam i czekam i nie przychodzi. A co będzie jak zapuka i nikogo nie zastanie???
Phoenix - 2011-06-16, 10:35

Idź do starostwa i załatw to sam ;) Z tego co wiem rachmistrzowie chodzili po 3 razy. Jeśli nikogo nie zastali to w obowiązku lokatora jest aby to załatwić. Podobno jest kara za unikanie spisu. Ja tam nie wiem. Ale 5 stów drogą nie chodzi
ourson - 2011-06-16, 10:45

Pytanie brzmi - po co komu ten spis? wyrzucanie pieniędzy podatników w błoto...
Gregg Sparrow - 2011-06-16, 10:53

Phoenix napisał/a:
Idź do starostwa i załatw to sam ;) Z tego co wiem rachmistrzowie chodzili po 3 razy. Jeśli nikogo nie zastali to w obowiązku lokatora jest aby to załatwić. Podobno jest kara za unikanie spisu. Ja tam nie wiem. Ale 5 stów drogą nie chodzi

No to jeżeli chodzili to powinni zostawić jakąś informację że byli i nikogo nie zastali (jak chodzą spisywać liczniki to zawsze zostawiaja informację że byli i nikogo nie zastali i kiedy będa chodzić drugi raz). Ja ich nie unikam, po prostu na nich czekam a ich nie ma.

Phoenix - 2011-06-16, 10:54

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Mi też się to nie podoba. Ale niestety to nie my rządzimy tym krajem. To jest narzucone z góry. Tylko zastanawiam się dlaczego skoro wielu ludziom się to nie podoba a jest to obowiązkowe nadal to gdzie tu demokracja?! Się pytam.
Ale weźmy inny przykład. na rekrutacje wojskową też każdy musiał iść czy chciał czy nie, a przecież poboru nie ma. No ale pewnych rzeczy się nie przeskoczy ;)

Syla - 2011-06-16, 11:01

Spis powszechny przez internet - krótko, łatwo i przyjemnie, bez zbędnych pytań rachmistrza :D
tONic - 2011-06-16, 12:16

oj tak - jak tylko "wystartował" spis przez internet od razu się odhaczyłem :)
starszy pan - 2011-06-16, 12:37

Gregg Sparrow napisał/a:
No dobra a co jeżeli ten cały ankieter do mnie nie zapuka wcale???


Bardzo możliwe, że nie zapuka.
Spis jest co prawda powszechny ale nie wszystkich spiszą ....
Rachmistrz zapuka tylko do wylosowanego wcześniej .
A wylosowano chyba co piątego

Co do karania - to chyba tylko taki "straszak". Nie było raczej słychać by kogoś ukarali

Gregg Sparrow - 2011-06-16, 13:05

starszy pan napisał/a:
Co do karania - to chyba tylko taki "straszak". Nie było raczej słychać by kogoś ukarali

No bo narazie nie mają podstaw do ukarania bo spis sie jeszcze nie skończył... ale nie chciałbym dostać wezwania do zapłaty kary tylko dlatego że mnie w domu nie było. Może tak być że powiedzą że jak pana nie było w domu to trzeba sie było spisac przez internet... miał pan taka mozliwośc i nie skorzystał... i buuuuchhh od 500-5000Pln... a jak to budże podreperuje. :roll:

Phoenix - 2011-06-16, 15:12

No ja się zgadzam z Greggiem. Spis nadal trwa więc póki co nie może być przypadków ukarania.
Ferbik - 2011-06-16, 15:21

Z tego, co mi wiadomo, to spis powszechny odbywa się na około 20% społeczeństwa - jeśli chodzi o odwiedzanie nas w domach przez spisujących. Jest to metoda losowania. Karę można dostać przy odmowie udzielenia informacji, a nie w sytuacji, kiedy kogoś w domu nie ma.
starszy pan - 2011-06-16, 15:21

Phoenix napisał/a:
No ja się zgadzam z Greggiem. Spis nadal trwa więc póki co nie może być przypadków ukarania.


Częściowo macie rację - spis trwa
Ja pisząc o braku kar miałem na myśli poprzednie spisy.
Mam siwą brodę i latek trochę więcej - dlatego moja perspektywa jest inna
Po II wojnie jest to chyba już siudmy spis

Acha - od 1 do 11 lipca 2011 r. w wylosowanych mieszkaniach przeprowadzony zostanie spis kontrolny, który odbędzie się w formie wywiadu telefonicznego. Spis ten będzie miał na celu sprawdzenie poprawności uzyskanych danych i ich zgodności ze stanem faktycznym

Phoenix - 2011-06-16, 15:31

Tak ale spis nie jest co rok i co chwile są nowe przepisy dotyczące go. Tak na sto procent nie wiadomo jak to dokładnie jest, czy jeśli kogoś nie ma w domu to jest traktowane jako odmowa czy nie.. teoretycznie nie powinno tak być, ale w praktyce.. hmm..najlepiej internet albo starostwo, ja byłem w starostwie i co dzień tam ktoś jest i nie ma problemu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group