|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Być kobietą, być kobietą... - makijaż - pomocy :D
jenusia - 2011-08-19, 11:30 Temat postu: makijaż - pomocy :D Dziewczyny pomóżcie jutro idę na wesele i nie wiem jaki makijaż zrobić ;p sukienkę mam w kolorze morskiej zieleni, białe dodatki.... oczy mam brązowe i nie wiem w jakim kolorze zrobić makijaż oczu.. może któraś podpowie
Basia - 2011-08-19, 13:13
Ja na majowe wesele do swoje sukienki w stylu etno zrobiłam sobie ten makijarz z linku. A tobie polecam przejrzeć inne prace tej dziewczyny bo ma ich mnóstwo i naprawdę łatwo można odtworzyć make up krok po kroku. I oczywiście nie trzeba używać tych kosmetyków co ona, ja dobrałam sobie takie kolory z kosmetyków innych firm.
http://www.snobka.pl/arty...s-i-zloto-11419
A tak na marginesie co do koloru to make up nie musi być pod kolor sukienki, wręcz przeciwnie bo innaczej będzie wiadło nudą i banałem Dobierz makijarz pod swój kolor oczu, włosów i zgraj go ze strojem.
jenusia - 2011-08-19, 13:38
Basia napisał/a: |
A tak na marginesie co do koloru to make up nie musi być pod kolor sukienki, wręcz przeciwnie bo innaczej będzie wiadło nudą i banałem Dobierz makijarz pod swój kolor oczu, włosów i zgraj go ze strojem. |
No właśnie to wiem, dlatego szukam jakiś kolorów, które by pasowały:) zaraz zajrzę do linku dzięki
Dominika - 2011-08-19, 13:40
Spoko link , aż mi wstyd, że nie znam się na takich podstawach. Mam jakieś cienie, ale kompletnie tego nie używam...
jenusia - 2011-08-19, 13:46
Dominika ja mam dokładnie to samo... praktycznie się nie maluję, zawsze tylko tusz do rzęs i ewentualne kredka i na tym kończę... umiem zrobić w miarę "dobry" makijaż w kolorach różowo-fioletowych i na tym sie kończą moje umiejętności...
Dominika - 2011-08-19, 13:50
Jak jest większa impreza, to kosmetyczka albo dwie znajome, które potrafią.
Obawiam się, że gdybym sama zaczęła tworzyć, skończyłabym z kredką w oku ;p ma-sa-kra.
jenusia - 2011-08-19, 13:53
no w Wieluniu miałabym kogo poprosić o pomoc, ale akurat jestem u mojego mężczyzny.. niby tu jakaś kosmetyczka jest, ale ani nie umowiłam się do niej wcześniej, ani nie znam jej umiejętności... chociaż pewnie są lepsze niż moje
jestsuper - 2011-08-19, 14:00
Do takich mocnych kolorów makijaż powinien być dość stonowany, żeby nie wyglądać jak z jarmarku. Ja bym postawiła na szarość, delikatne smooky ale bez użycia czarnego, raczej najmocniejszym kolorem byłby grafit. Druga opcja to makijaż szaro-żółty - też powinien pasować.
Basia - 2011-08-19, 14:29
jestsuper napisał/a: | Ja bym postawiła na szarość, delikatne smooky ale bez użycia czarnego, raczej najmocniejszym kolorem byłby grafit. |
Ostatnio miałam grafitowe smooky robione przez kosmetyczke z sephory i powiem wam, że jeszcze nigdy nie miałam tak rewelacyjnego makijażu, żałuje że nie mam jeszcze zdjęć z wesela.
Wracając do kosmetyków, ja cieni, kredek itp. to mam całą szufladę a też żadko używam, przydają sie dopiero na większe wyjście i wtedy korzystam z tej strony w celu inspiracji. A dla niezdecydowanych polecam najwyklejszy make up w stylu lat 50-tych, kreska eyelinerem, tusz, wyrazista pomadka i róż. To jest mój zestaw awaryjny, który zawsze wychodzi i pasuje do wszystkiego
Marta - 2011-08-19, 16:04
Ja właśnie też idę jutro na wesele iii... mam ten sam problem Na imprezy u mnie w rodzinie, czyli braci i siostry chodziłam do kosmetyczki, jako świadkowa trzeba jakoś wyglądać A teraz to kurczę nie wiem jak mam sobie poradzić, ja nawet nie potrafię kredką oczu podmalować, zresztą zacznijmy od tego że ja maluję się opcjonalnie 3 razy do roku.. No ale może coś wymyślę, a jak nie to trudno. Najwyżej skończę tak jak Dominika z kredką w oku Pocieszający jest fakt, że teraz szybko robi się ciemno
Dominika - 2011-08-20, 10:27
Marta napisał/a: | Najwyżej skończę tak jak Dominika z kredką w oku |
Nie skończyłam jeszcze tak ;p
Ale mam ochotę sobie popróbować
Marta - 2011-08-21, 23:24
Dominika napisał/a: | Obawiam się, że gdybym sama zaczęła tworzyć, skończyłabym z kredką w oku ;p ma-sa-kra. |
Dominika, przepraszam, odniosłam się do tego cytatu, może troszkę źle to określiłam ale wiadomo o co chodzi
Ja nic nie eksperymentowałam, wyszło jak wyszło, ważne że już po wszystkim
Basia - 2011-08-22, 07:30
jenusia, jak CI poszło?
Powiem wam, że tez bylam w weekend na imprezie rodzinnej i do makijażu użyłam mojej standardowej paletki INGLOTA w odcieniach złota i brązu (dostałam ją kiedyś od Siostry 6-kolorów). Jak dla mnie te cienie to zawsze ratunek z opresji gdy nie mam czasu ani pomysłu. Ale do czego zmierzam Chciałam wam zareklamować podkład jaki ostatnio zakupiłam (Pani z Sephory własnie nim mnie malowała) wiec kupiłam Estee Lauder Double Wear i jestem dosłownie zachwycona. Chyba nigdy nie miałam takiego cuda-podkładu, a przerabiałam już kilka z droższych półek. Podkład idealnie kryje, a wyglada bardzo naturalnie, dotego trzyma się dopóki go nie zmyje, podejrzewam, że mogłabym w nim spać i chodzić tak jeszcze jeden dzień (oczywiście gdyby to nie szkodziło cerze).
Do tego ta kosmetyczka z Sephory odsypała mi troche Fixera do utrwalania makijażu, nie widziałam co to za firma, ale na pewno jest dostępny własnie w Sephorze i tez muszę go namierzyć. Bo na impreze typu wesele sprawdził się idealnie. Nalożyłam go odrobinę na waciku na makijaż, fixer ma konsystencje mąki ale po kilku dotnięciach wyrównuje się kolor. Po takim przygotowaniu przez całą imp nie użyłam pudru w kamieniu, bo skóra ani się nie błyszczała, a także nie wymagała poprawek. Jak namierze co to była za firma to dam znać. Produkt jest super, babka odsypała mi go odrobinę na chusteczkę, a że jego używam minimalnie mało to podejrzewam, że wystaczy mi jeszcze na kilkanaście razy.
jenusia - 2011-08-22, 13:09
Uzyłam w końcu brązów. W kącikach jaśniejszy na zewnątrz ciemniejszy - bez szału, tak bardziej naturalnie. Zrobiłam również czarne kreski. Nawet koleżanka pochwaliła makijaż pytała się u ktorej kosmetyczki robiłam
Jak znajdę jakieś zdjęcie gdzie w miarę widać makijaż to wstawię
|
|