|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
O wszystkim i dla wszystkich - Policjanci przerwali pościg, bo... skończyli służbę
ywis - 2005-08-15, 11:21 Temat postu: Policjanci przerwali pościg, bo... skończyli służbę Trzej czescy policjanci przerwali pościg za złodziejem, ponieważ kończyła im się właśnie służba. Teraz grozi im degradacja.
Wydarzenia te rozegrały się w morawskiej miejscowości Mosnov. Jeden z mieszkańców zauważył złodzieja i zadzwonił na policję. Trzej stróże prawa i porządku przyjechali radiowozem, po czym pieszo rzucili się w pościg za uciekającym również na piechotę złodziejem.
W pewnej chwili złodziej wspiął się na wysoki mur, zeskoczył po drugiej stronie i zniknął. Policjanci uważnie przyjrzeli się trudnej do sforsowania przeszkodzie, spojrzeli na zegarki i oświadczyli obserwującym akcję mieszkańcom, że na nich już czas - muszą się stawić na komendzie i przekazać służbę zmiennikom.
"To było jak zły sen" - powiedział oburzony burmistrz Mosnova Roman Maca.
Dowódcy punktualnych funkcjonariuszy zapowiedzieli już, że zdegradują punktualnych podwładnych.
źródło: onet.pl
No nie ma co, zdolni policjanci, od razu bym takich wywalił na zbity pysk!
Ferbik - 2005-08-15, 14:36
Trzeba sie trzymac prawa pracy !! Jesli nie placili im nadgodzin, to mogli byc narazeni na NIK lub PIP
ywis - 2005-08-15, 14:40
No nie przesadzajmy, skoro są w trakcie pościgu, czy tam interwencji, to niech dokończą to co zaczeli, a nie kończą w trakcie
Ferbik - 2005-08-15, 14:41
Jutro tez jest dzien
ywis - 2005-08-15, 14:53
Ferbik napisał/a: | Jutro tez jest dzien |
W ciągu takiego czasu napewno ich złapią, no nie ma co ukrywać, w końcu policja jest rewelacyjna i nikt jej się nie może równać, eh
annuska - 2005-08-15, 15:08
dobrze wiedziec, ze nie tylko w Polsce dzieja sie takie rzeczy
Marta - 2005-08-15, 19:23
Hehe dokładnie annuska
Łukasz - 2005-08-17, 11:18
Dobrze, że w szpitalach chirurdzy w połowie operacji nie przerywają.
Ferbik - 2005-08-17, 18:41
Łukasz, uwazaj bo jeszcze sie zdziwisz
Łukasz - 2005-08-18, 18:30
Po moim trupie. A może to właśnie wtedy się przekonam?
|
|