|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Humor - Teksty wykładowców :D najlepsze rodzynki z tego roku akademi
waldex - 2007-06-19, 09:04 Temat postu: Teksty wykładowców :D najlepsze rodzynki z tego roku akademi Biofizyka
"Osłonka mielinowa jest jak ogr. Ma warstwy."
Biologia
Ptaków, czy tam innych gryzoni.
Dawki śmiertelne zwykle określa się po podaniu związku zwierzęciu. Chociaż w Chinach to bym się nie założył...
Cośtam cośtam sungorus, no w każdym razie chomik.
Matma
"Żeby państwo się tego nauczyli, muszą państwo wiedzieć, do czego to będzie potrzebne...
Otóż to będzie potrzebne, by zaliczyć kolokwium z matematyki."
"Jeśli ktoś mi nie wierzy, zawsze może sam to sobie wyprowadzić... Jest ktoś taki?"
*cisza*
"Nawet państwo nie wiedzą, jak cieszę się, że tak wielkie pokładacie we mnie zaufanie."
Dr: Pięć razy dwadzieścia to sto, a pierwiastek ze stu jest...
Ja: ...nam znany.
Chemia, seminaria z zadań [rozbiło mnie to ]:
Myśli pan, że lepiej będzie zrobić to od tyłu, czy normalnie?
glizda - 2007-06-19, 09:10
waldex napisał/a: | "Żeby państwo się tego nauczyli, muszą państwo wiedzieć, do czego to będzie potrzebne...
Otóż to będzie potrzebne, by zaliczyć kolokwium z matematyki." |
Jakbym swojego wykładowce z matematyki słyszała
waldex napisał/a: | Chemia, seminaria z zadań [rozbiło mnie to ]:
Myśli pan, że lepiej będzie zrobić to od tyłu, czy normalnie? |
Mnie tez rozwaliło a moze pomylili przedmioty?
waldex - 2007-06-19, 09:12
Ten tekst to rzuciła najmłodsza asystentka Gosia - 3 lata po studiach jest Pół sali w śmeich, polowa nie zaczaiła
maed - 2007-06-19, 09:16
waldex , dzięki za założenie tematu
przeklejone z innego forum, ale mojego autorstwa:
Antropologia kulturowa
"Orka to taki wieloryb podobny do pandy."
"Orki, te sympatyczne zwierzątka choć nie tak łagodne."
"Pan młody ceremonialnie gwałci pannę młodą, podczas gdy druhny okładają go pięściami."
"(o obrazku, który chciał nam pokazać) może nawet jest nadzieja, że zgubiłem tą kartkę... [zawiedziony] niestety nie..."
"I, proszę państwa, to gołe dziewczę zachęca kanibala tym trupem..."
(notatka z zeszytu, odautorska, też dotycząca antropologii kulturowej): "Koleś pierd*li o geografii Sudanu z perspektywy kolejnych bohaterów "W Pustyni i w Puszczy"
"[o mężczyznach 'rozpłodowcach awaryjnych'] "Panowie gorszego sortu, którym zapłaci się kozą za czynności praktyczne"
Socjologia ogólna
"Jedna, dwie, trzy przypadki..."
"Jest różnica między zdaniem '100km' a '11m'"
"Ten witchcraft jest wszechpotężny!"
[zdanie podsumowające wypowiedź ćwiczeniowca]: "Egzaminy to ZUO."
Angielski
"This idiom [fine time] is used ironically, to comment on the highly inappriopriate time of taken activity... oooh, here we have a beautiful example: "Now it's a fine time to decide you don't want to get married - when your husband-to-be is waiting in the church"! *chuckles*
"However is a powerful word... (silence) it is followed by... a coma!" (nadal żałuję, że postem nie jestem oddać w stanie tego tonu głosu, mimiki, tego napięcia, które zapanowało w sali )
akirus - 2007-06-19, 11:21
a to perełka z wykładów w poradni przedmałżeńskiej:
Pamiętajcie państwo, że ryzyklo jest duże, bo skoro matka i ojciec są bezpłodni to dziecko też ma spore szanse.
AnnBlue - 2007-06-19, 14:55
akirus napisał/a: | bo skoro matka i ojciec są bezpłodni to dziecko też ma spore szanse. |
Marta - 2007-06-19, 15:00
akirus, haha, z jakiej to poradni?
akirus - 2007-06-19, 19:38
Cytat: | z jakiej to poradni |
a u nas u nas tacy wyedukowani są.
Jak brałam ślub to na nauki chodziliśmy w kościele pw Św Józefa i pani potrafiła przez trzy godziny takie dyrdymały wciskać
[ Dodano: 2007-06-19, 20:39 ]
a ta bezpłodność to o ile dobrze pamiętam to się brała od prezerwatywy i dlatego właśnie kalendarzyk jest lepszy hihihi
Marta - 2007-06-20, 18:58
Błahaha, napisz mi na priv nazwisko tej pani, ok? Chcę się upewnić
yampress - 2007-06-20, 20:00
mogli by jeszce tłumaczyć, że ziemia jest płaska i lezy na 2 krokodylach
celowe pranie mózgów
maed - 2007-06-20, 20:31
Ależ yampress, to już jest passe (;
akirus - 2007-06-22, 17:01
Marta ja ślub brałam pięć lat temu to nie pamiętam
ale ciekawą rzecza była para, która siedziała obok na tych wykładach i oni oboje nosili bruliony 90cio kartkowe i notowali wszystko,
hehe ciekawe ile to im "Pan Bóg dał"
Magduś - 2007-06-23, 01:10
Fajne.
Ja co prawda na wykłady nie chodzę, ale na ćwiczeniach jakoś nie zanotowałam żadnych śmiesznych tekstów.
Aha! Raz na matematyce "wykastrowałam pochodną".
|
|