|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Humor - Cytaty z matur, nieważne z którego roku ;)
waldex - 2007-07-22, 23:07 Temat postu: Cytaty z matur, nieważne z którego roku ;) — A było ich tysiące, a nawet setki.
— Adler gromadził pieniądze, ponieważ chciał wyjechać z synem w podróż dookoła świata albo gdzieś dalej.
— Aleksander Głowacki to panieńskie nazwisko Bolesława Prusa.
— Andromaka była wdową, jakiej wielu mężów mogło sobie życzyć.
— Andrzej Radek myślał, że nauczyciel da mu w skórę, ale było odwrotnie.
— Anielka głęboko się nasiliła i tak skonała.
— Anielka mimo zakazów ojca kolegowała się z Magdą i świniami.
— Antek nie miał ojca, bo był drwalem.
— Antygona czuła miłość do brata i dlatego go zakopała mimo zakazu króla.
— Antygona pochowała brata, splunęła moralnie na króla i powiesiła się.
— Baryka zakopał precjoza wraz z żoną i synkiem.
— Beanów pędzono za miasto i tam obcinano piłą niepotrzebne części.
— Beniowski zabił sześciu Kozaków. Jeden z nich umarł, a inni uciekli.
— Biesiadowali przy suto zastawionych stolcach.
— Bił swoją żonę, z którą miał dzieci przy pomocy sznurka.
— Bohaterów Krzyżaków dzielimy na historycznych i erotycznych.
— Boryna był teściem żony syna Antka Hanki.
— Była to wyspa położona z dala od morza.
— Car się zlitował i zmienił mu karę śmierci na żywot wieczny.
— Chemik pracuje dlatego w białym fartuchy, aby nie wyżreć dziury w ubraniu.
— Chłop pańszczyźniany musiał znosić panu jajka.
— Chłopi chodzili po polu pionowo i poziomo.
— Chory więzień nie dość że nie był leczony, musiał jeszcze niekiedy umierać.
— Chrobry pomógł odzyskać tron swemu zięciowi Swiętopchełkowi.
— Czarnecki zebrał dużą kupę chłopską.
— Czytałem sztuki Szekspira. Dwie zapamiętałem: Romeo i Julia.
— Danusia ratując Zbyszka przed napaścią dzikiego zwierza zabiła go.
— Danusia weszła na ławę i zaczęła grać na lutownicy.
— Kirkor poszukując cnotliwej żony załamał się na mostku i poszedł do wdowy.
— Do ludności w Balladach Mickiewicza zaliczamy nie tylko pojawienie się rusałki, ale również jęki chłopa pod jaworem.
— Dobrze rozwijający się przemysł chemiczny przerabia węgiel na sól kamienną.
— Dopiero na ostatniej wycieczce nauczyłem się rozróżniać wronę i gawrona od siebie.
— Dosyć szybko można się zoriętować że Izabela nie nadaje się do interesu, który ma Wokulski.
— Doktor Judym do szkoły chodził w ciotki szpilkach.
— Dulska była powodem ciąży Hanki.
— Edwart III nie mógł zostać królem Francji, bo jego matka nie była mężczyzną.
— Faraonowi wmurowano do grobowca jego najlepszą żonę. Wmurowano ją na żywca.
— Gerwazy wyciągnął szablę i szczelił.
— Góral ma na głowie kapelusz, spodnie i kierpce.
— Górnik pogłaskał konia po głowie i cicho zarżał.
— Gramatycznie rzecz biorąc dziewczyna ma inną końcówkę niż chłopiec.
— Grażyna biegła galopem na czele wojska.
— Grażyna poległa w boju, ale przeprosiła Litawora za ten wypadek.
— Grecką boginią piękności była herma-frodyta.
— Gustaw chcąc zaimponować Anieli ukazuje jej swoje wdzięki.
— Hanka i Wasylek kochali się tak bardzo, że ona się utopiła, a on umarł z głodu.
— I wtedy Jagienka wybiegła z domu i ruszyła z kopyta za zbyszkiem.
— Idąc do szkoły wykoleił się tramwaj.
— Izabela nie chciała poślubić Wokulskiego, mimo że był to człowiek z interesem.
— Jacek Soplica miał długie rzęsy, dlatego nazywano go Wąsalem.
— Jacek Soplica po swojej śmierci był jakiś nieswój, ale wiedział że całe rzycie poświęcił ojczyźnie.
— Jagna na szczęcie nie była długo chora. Wkrótce umarła.
— Janko Muzykand był niedojedzony.
— Jaro zakochał się w Bolce i w wyniku tego złamał nogę.
— Jego matka będonc małym chłopcem spadła z drzewa.
— Jej córka Anna uśmiechnęła się pod wąsem.
— Joanna DArc nosiła białą zbroję Joanna DArc nosiła
— Judym postanowił postanowił czuwać nad całkowitym brakiem higieny.
— Jurand nie rzucił się na Krzyżaków, gdyż tymczasem bił się z myślami.
— Kain zamordował Nobla.
— Kangur ma łeb do góry, dwie krótkie przednie kończyny i dwie tylnie długie. W worku ma brzuch na małego i długi ogon.
— Kapłani egipscy wywoływali podstępem zaćmienie słońca.
— Karusek lubił suczki, ale najbardziej wolał Anielkę.
— Kazimierz Wielki coś bardzo się starał, nie mógł mieć dzieci.
— Kiedy Giaur się wyspowiadał, tak mu ulżyło, że umarł.
— Kiedy Mieszek padł na twarz, niedźwiedź przyszedł obwąchać go. Mieszek był jakby nieświeży.
— Kości człowieka są połączone łokciami do kolan.
— Kiedy ojciec wracał z koniem do domu, to chłopcy pchali mu do pyska skórki od chleba.
— Korsarze wyjeżdżali na bezludne wyspy i łapali niewolników.
— Krowa, podobnie jak koń, składa się z rogów, kopyt, wymion i ogona.
— Król Waza, jak sama nazwa wskazuje, lubił zupę.
— Królik jest tak oddany swym małym, że wyrywa sobie kłaki sierści z brzucha, żeby wyścielić im gniazdo. Któryż ojciec rodziny zdobyłby się na to?
— Królowa Kinga została świętą, bo Bolesław był wstydliwy.
— Kryjąc się po zaroślach przyroda dodawała mu otuchy.
— Ksiądz Robak strzelił do niedźwiedzia, który zwalił się z hukiem i nie czekając na oklaski pobiegł do domu.
— Lato mile spędzę u kuzynek, z których zejdę dopiero po wakacjach.
— Leonardo namalował damę z Łysicą.
— Litawor widząc śmierć Grażyny rzuca się na stos, a ona czyni to samo.
— Ludność Italii wzrasta szybko dzięki odwadze jej mieszkańców.
— Ludzie ginęli z mrozu i innych chorób zakaźnych.
— Ludzie pierwotni mieli wszystko z kamienia.
— Ludzie powinni być życzliwi, a gdy jeden człowiek upadnie, to drugi powinien się przejąć.
— Maciek wypędzony przez Ślimaka zamarzł w lesie i bardzo tego żałował.
— Meduza żyje w jelicie grubym człowieka i jest szkodnikiem bardzo pożytecznym.
— Meteorolodzy wychodzą trzy razy dziennie oglądzać swoje narządy.
— Mąż był bardzo zdziwiony, gdy odpiął swój strój i ujrzał postać kobiecą.
— Mężny Roland leżąc na polu walki widział swój koniec.
— Mimo wysiłków służby drogowej mżawka nie ustawała.
— Na obrazie Matejki mistrz krzyżacki staje dęba na koniu.
— Na skutek żałoby swojej matki Iwona urodziła się 5 lat po śmierci ojca.
— Na znak, że kochał matkę, Marcinek obrabował starą kaplicę.
— Największym błędem Bolesława Krzywoustego było to że podzielił swoich synów na 5 części.
— Nasz pies ma trzy lata, długi ogon i niebieskie oczy zupełnie jak tatuś.
— Nauka przychodzi mu z trudnością, więc ją skończył i umarł na suchoty.
— Nel nałożyła mu piersi na głowę i spokojnie usnęła.
— Nerki, moczowody, pęcherz moczowy i cewki tworzą układ wydawniczy.
— Nowela Janko Muzykant podobała mi się dlatego bo Janko miał talent i marnował Janko
— Obok grobów smutnych i zaniedbanych stały groby tętniące życiem.
— Odyseusz przykrył się liśćmi na łokciach i kolanach, bo wstydził się swej nagości.
— Oko umieszczone jest w moczodole.
— Oprócz zabitych na polu walki leżało dużo obrażonych.
— Pan Dulski był sterylizowany przez żonę.
— Pan Piotr widział w narzeczonej same zalety. Resztę zobaczył po ślubie.
— Pierwszą klientką doktora Judyma była matrona prosząca o datki dla źle prowadzących się dziewic.
— Pigmeje są to malutcy czarni ludzie, tak jak u nas krasnoludki.
— Po jednej stronie rynku naszego miasta stoi kościół, a dookoła niego wybudowano same domy publiczne.
— Po ogłoszeniu 10 Przykazań Mojżesz uznał je za nieżyciowe i rzucił w przepaść.
— Po wielu staraniach lekarza pani Mostowicka umarła.
— Pot spływał po nim od stóp do głów.
— Potrzeby fizjologiczne u chorych w szpitalu załatwia salowa.
— Powieść podobała mi się pod względem stylu pisarza, który był przystępny i nie miałem z nich trudności.
— Pożyczyłam książkę od koleżanki, która była całkiem zniszczona.
— Przedstawiciele Odrodzenia we Włoszech: Mona Liza, Leon Davinci, Dawid i Mojżesaz.
— Przedstawicielem materializmu był Demokryt z Abwehry.
— Radek był to chłop tęgi w biodrach, a chudy w biuście.
— Radek miał rudne dzieciństwo, bo musiał chodzić pod górę i do szkoły.
— Richard zastrzeliwszy się, zaczął z uciechy skakać po drzewach.
— Robak, ratując Tadeusza, strzelił do niedźwiedzia, który nie wiedział, że jest jego ojcem.
— Robinson zatkał kozę kamieniem, żeby mu nie uciekła.
— Rodzicami Żeromskiego byli Józef i Wincenty Żeromscy.
— Roland był bardzo towarzyski. Nawet po śmierci towarzyszy znosił ich trupy z pola walki.
— Rozstanie Cezarego Baryki z Laurą było bardzo romantyczne, ponieważ on uderzył ją szpicrutą.
— Samiczkę od samca ropuchy odróżniamy po kolorze włosów pod pachą.
— Santiago miał 80 lat i daleko od domu.
— Serce zdrowego człowieka powinno bić 70 do 75 minut.
— Sfinks to baśniowe zwierze: pól- kobieta, pół- lew, pół- orzeł.
— Skawiński usiadł na brzegu wyspy i zaczął połykać kartki Pana Tadeusza.
— Skrzetuski dzięki kolegą miał dużo dzieci.
— Skrzetuski zobaczył jak szli: nagi dziad z wyrostkiem na przedzie.
— Służący doił krowę nad stawem, a z wody wyglądało to odwrotnie.
— Sonet zawiera nędzny opis wsi.
— Spróchniały ząb czasu dotkną go swym palcem.
— Stolicą Polski przeważnie jest Warszawa.
— Straszne były te krzyżackie mordy.
— Wszyscy czujemy się dobrze z wyjątkiem dziadka, który umarł.
Ferbik - 2007-07-22, 23:22
Cytat: | — Góral ma na głowie kapelusz, spodnie i kierpce.
— Kangur ma łeb do góry, dwie krótkie przednie kończyny i dwie tylnie długie. W worku ma brzuch na małego i długi ogon
— Karusek lubił suczki, ale najbardziej wolał Anielkę.
— Korsarze wyjeżdżali na bezludne wyspy i łapali niewolników.
— Królik jest tak oddany swym małym, że wyrywa sobie kłaki sierści z brzucha, żeby wyścielić im gniazdo. Któryż ojciec rodziny zdobyłby się na to?
— Lato mile spędzę u kuzynek, z których zejdę dopiero po wakacjach.
— Nasz pies ma trzy lata, długi ogon i niebieskie oczy zupełnie jak tatuś.
— Nel nałożyła mu piersi na głowę i spokojnie usnęła.
— Obok grobów smutnych i zaniedbanych stały groby tętniące życiem.
— Radek miał rudne dzieciństwo, bo musiał chodzić pod górę i do szkoły.
— Rodzicami Żeromskiego byli Józef i Wincenty Żeromscy.
— Sfinks to baśniowe zwierze: pól- kobieta, pół- lew, pół- orzeł.
— Spróchniały ząb czasu dotkną go swym palcem.
— Służący doił krowę nad stawem, a z wody wyglądało to odwrotnie. |
Wszystkie są rewela, ale te walą na kolana Wycieram monitor
waldex - 2007-07-22, 23:29
Cytat: | — Samiczkę od samca ropuchy odróżniamy po kolorze włosów pod pachą.
— Jagna na szczęcie nie była długo chora. Wkrótce umarła.
— Wszyscy czujemy się dobrze z wyjątkiem dziadka, który umarł. |
mnie to rozbiło
glizda - 2007-07-23, 06:53
waldex napisał/a: | Cytat:
— Samiczkę od samca ropuchy odróżniamy po kolorze włosów pod pachą.
— Jagna na szczęcie nie była długo chora. Wkrótce umarła.
— Wszyscy czujemy się dobrze z wyjątkiem dziadka, który umarł.
mnie to rozbiło |
Mnie też
akirus - 2007-07-24, 12:56
aż mnie brzusio rozbolał
yampress - 2007-07-24, 16:37
nic tylko się śmiać :]
Marta - 2007-07-24, 17:17
To chyba nie są cytaty z matur tylko, bo raczej nie omawia się 'W pustyni i w puszczy' w szkole ponadgimnazjalnej
waldex napisał/a: | Nel nałożyła mu piersi na głowę i spokojnie usnęła. |
Ale poza tym teksty są świetne
waldex - 2007-07-24, 17:49
Ale może ktoś chciał zaszaleć swoja elokwencją i znajomoscią lektur nawet z gimnazjum - erudyta pięknie operujący słowem
Paulina - 2007-07-24, 19:53
heheheeh dobre
jestsuper - 2007-07-24, 21:40
Naciągane jak dla mnie, niektóre teksty nawet bardzo. Ale z kilku można sie pośmiać
|
|