|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Fotografika - 5 prostych kroków, albo jak zostać fotografem ślubnym w 24h
Maniek@ - 2010-04-03, 18:01 Temat postu: 5 prostych kroków, albo jak zostać fotografem ślubnym w 24h Ot ciekawostka
http://futomaki.pl/2010/0...m-w-24-godziny/
majk-el - 2010-04-03, 19:42
Dobre
Cytat: | Zdjęcie jest nieostre? Nie – ono jest tajemnicze. Zdjęcie jest poruszone? Bynajmniej – ono jest dynamiczne. |
Maniek@ - 2010-04-03, 20:04
Fotki też mają moc
yampress - 2010-04-03, 20:45
chyba raczej znać fotoszopa aby poprawic to co nie wyjdzie.
mixas - 2010-04-03, 20:51
Dobre zacząłem wierzyć w siebie
Lukiii - 2010-04-04, 11:43
yampress napisał/a: | chyba raczej znać fotoszopa aby poprawic to co nie wyjdzie. |
Wg. mnie fotografia cyfrowa musi iść w parze z postprodukcją nie tylko jeśli coś nie wyjdzie.
Maniek@ - 2010-04-04, 17:34
Za czasów fotografii analogowej byłem przeciwnikiem "majstrowania przy zdjęciach" i całej tej nowej (wtedy ) cyfrowej fali, ale z czasem to polubiłem . Nie mówię o masakrze z PM na tle np. hawajskiej plaży, ale fajnie jest mieć wpływ na to jak zdjęcie będzie wyglądało finalnie. Po prostu ciemnię zastąpiono programem komputerowym i to tyle.
yampress - 2010-04-04, 19:32
Lukiii napisał/a: | Wg. mnie fotografia cyfrowa musi iść w parze z postprodukcją nie tylko jeśli coś nie wyjdzie. |
Ja NIGDY nie poprawiałem swoich zdjęć, żadnych RAW. 1 albo 2 skadrowałem. Jak coś robie to ewentualnie zmniejszam obraz na 800x600 ale to z lustra. Z komóry nic. Staram się aby zdjęcie było od razu idealne... Wiem że przy zdjęciach ślubnych trzeba co nieco opprawiać i fotoszop jest zamiennikiem "starej ciemni" gdzie coś jeszcze można skorygować. W połączeniu z RAW daje ogromne możliwości.
Lukiii - 2010-04-05, 11:44
yampress napisał/a: |
Ja NIGDY nie poprawiałem swoich zdjęć, żadnych RAW. 1 albo 2 skadrowałem. |
A teraz sobie sam odpowiedz na pytanie. Ile takich zdjęć sprzedałeś, gołych i surowych ?? Ile z tych zdjęć tak bardzo się spodobało ludziom, że chcieli je mieć?? Photoshop, Gimp, Corel, czy inne cudo do obróbki jest nieodzownym narzędziem w dobie fotografii cyfrowej. A ci którzy się tego wypierają po prostu nie radzą sobie z tego typu programami najlepiej. Oczywiście da się zrobić piękne zdjęcia krajobrazów, ludzi czy innych tematów ale czasami nie ma czasu na ustawianie aparatu w odpowiedni sposób a zdjęcie musi być. I co wtedy yampress czy inni z Was robią ??
Nie brońcie się przed "photoshopowaniem" ŻYJCIE Z TYM.
Jeśli któś z Was chciałby się nauczyć więcej "photoshopowania" mogę pokazać i wytłumaczyć parę rzeczy na zasadzie korepetycji.
yampress - 2010-04-05, 11:50
Lukiii napisał/a: | I co wtedy yampress czy inni z Was robią ??
Nie brońcie się przed "photoshopowaniem" ŻYJCIE Z TYM. |
no jak to zdeptuje i ...
nie bronie się tylko raczej nie zagłębiam sie aż tak w to jak w informatykę.
Komu jak komu ale mi przy poświeceniu trochę czasu tym programom na pewno bym sobie radził.
Nie żyje jak na razie z fotografowania a pstrykam sobie dla własnego hobby i zamiłowania dla sztuki obrazu.
Także nie muszę się poprawiać jak na razie .. może kiedyś jak będę znany za 1k lat
ps. 1k=1000
mixas - 2010-04-05, 17:15
yampress napisał/a: |
Ja NIGDY nie poprawiałem swoich zdjęć, żadnych RAW. 1 albo 2 skadrowałem. Jak coś robie to ewentualnie zmniejszam obraz na 800x600 ale to z lustra. Z komóry nic. Staram się aby zdjęcie było od razu idealne... |
Bez komentarza.
Nie da się obejść bez postprodukcji, chcąc robić ładne zdjęcia w dzisiejszych czasach.
Maniek@ - 2010-04-05, 21:01
Programy do obróbki zdjęć to fantastyczne narzędzia ale myślę, że przez niektórych dość mocno nadużywane. Sam z nich oczywiście korzystam i bywa, że przedobrzę, a wtedy zdjęcie albo wraca do stanu pierwotnego, albo ląduje w koszu, albo z braku obiektywizmu zostaje w folderze lub co gorsza wędruje do labu .
Często takie fotki po większych "korektach" odkładam na kilka dni na bok, po czym na chłodno oceniam efekty. To pomaga bardziej obiektywnie spojrzeć na własne wypociny
Kiedy robiliśmy zdjęcia na filmach, nikt przy nich nie gmerał (mówię o amatorach), oddawał do wywołania i już. Jak były dobre to do albumu, a jak się nie udały to do kosza. Oszczędzaliśmy klatki na dobre ujęcia, a wydatek związany z zakupem filmu i wywołaniem go, mobilizował do robienia bardziej przemyślanych zdjęć. Dawniej fotograf ślubny robił w kościele 2-3 rolki, a teraz 400-500 zdjęć musi być - daje do myślenia
Wbrew pozorom nawet obecnie, w niektórych sytuacjach modyfikowanie fotografii może być niepożądane lub nawet zabronione. Przykład z tegorocznego World Press Photo, kiedy to jedno ze zdjęć reportażowych Stepana Rudika zostało zdyskwalifikowane za sklonowanie fragmentu (naprawdę niewielkiego ) murawy.
Wszystko jest dla ludzi ale powinniśmy się umieć bawić również na trzeźwo
yampress - 2010-05-28, 17:19
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10887
mixas - 2010-05-29, 09:12
Dobre teoretyczna książka o praktycznej fotografii
yampress - 2010-05-29, 11:16
zawsze można coś się dowiedzieć czego się nie wie
Szczególnie dla tych co zaczynają.
Mam parę książek z tego wydawnictwa i jestem zadowolony.
|
|