miko 005 - 2010-05-21, 16:57 Temat postu: A jak Ty się zachowasz? Trochę tak odręcznie stworzona mapka sytuacyjna pewnego skrzyżowania (wieluńskiego  ), nazwę ulic podam później (chyba że ktoś wcześniej odgadnie  ).
Zanim rozwinę temat, chciałbym abyście wypowiedzieli się na temat tych dwóch sytuacji na drodze. W wariantach; A i B kierowca niebieskiego auta skręca w prawo (pomijam już ruch drogowy). Przy tego typu oznaczeniu poziomym, który wariant jest manewrem prawidłowym? PS. tylko mi nie zadawajcie pytań, jak ten samochód ma skręcić w lewo (bo trochę źle to narysowałem  ) My mamy się skupić na skręcie w prawo, OK 
Syn Mariana - 2010-05-21, 17:09 Jak dla mnie wariant B 
Ferbik - 2010-05-21, 17:15 Zdecydowanie B. Skrzyżowanie Warszawskiej z Fabryczną. Tam jeszcze jest znak STOP 
d@vid - 2010-05-21, 18:14 No dokładnie Warszawska z Fabryczną no niby wariant B powinien być ale w praktyce wygląda to jakoś inaczej sam nie raz czekam aż przejadą z lewej i dopiero wyjeżdżam, ale powiedziałbym raczej, że ten wyjazd na ten pas może być czasami interpretowany przez kierowców jadących na Wrocław jako wyjazd na pas główny a nie na ten krótki fragment i raczej w celu nie sprawiania niebezpieczeństwa ale można by polemizować, a z tył też generalnie nie utrudnia się ruchu bo jeśli ja w prawo nie wyjadę to tym bardziej ktoś za mną kto chce w lewo, w każdym razie poprawny wariant: B. Ferbik - 2010-05-21, 18:23 miko, to oznaczenie jest poziome, nie pionowe
miko 005 - 2010-05-21, 18:38
Poprawione dzięki
PS. Wy obstawiajcie dalej, a ja jutro powiem o co mi chodzi 
Ferbik - 2010-05-21, 18:45
Ale tu nie ma co obstawiać, wiemy o co Ci chodzi Przepisowo jest, kiedy skręcając w prawo czy w lewo i mając tylko jeden pas ruchu a wykonując manewr skrętu w drogę kilkupasmową, musimy zająć najbardziej skrajny pas, czyli skręcając w prawo i mając do wyboru po skręcie dwa pasy, mamy obowiązek zająć ten po prawej, a w lewo - ten po lewej. Jeśli natomiast skręcamy z drogi wielopasmowej w wielopasmową, to zajmujemy - o ile sytuacja jest na tyle jasna - pas analogiczny do tego, po którym poruszaliśmy się przed dokonaniem manewru
Ps. Chyba, że masz tak zrywną furę jak moja, to wbijasz się wariantem A 
Marta - 2010-05-21, 18:46 Wariant B
Między innymi też dlatego, że między jednym pasem a drugim na początku jest linia ciągła, a jak wiadomo ciągłej nie można przejechać (przepisowo - w praktyce jak jest każdy wie)
miko 005 - 2010-05-21, 18:50
Ferbik, dokładnie No to dlaczego mamy tylu niedouczonych kierowców  . A na dodatek przez takie manewry, zamiast sobie polepszyć, pogarszają sytuację oczekujących na skręt w prawo  .
Ferbik - 2010-05-21, 18:55 miko 005, to nie jest odosobniony przypadek... codziennie jeżdżąc po mieście spotykam wielu matołów - bo trudno nazwać kogoś takiego kierowcą - którzy: - nie zatrzymują się na "stop", - włączają lewy kierunkowskaz wjeżdżając na rondo, - nie używają kierunkowskazów (przecież oni wiedzą dokładnie, gdzie chcą jechać), - wloką się 30km/h, gdzie można przepisowo 50, - skręcają do Biedronki z Sieradzkiej w lewo przez ciągłą i tak samo wyjeżdżają z Biedronki w Sieradzką w lewo, - stają na zakazie zatrzymywania się, - itp... Lista jest naprawdę długa. OgioN - 2010-05-21, 19:48 Tak, do tego dodać skręt z Popiełuszki w stronę dworca, gdzie kierowcy jeżdżą prosto przez powierzchnię wyłączoną z ruchu - znak poziomy P-21 Ferbik - 2010-05-21, 19:55
Zgadzam się, choć nie do końca - słabo pomalowane znaki poziome oraz brak oznakowania pionowego (chyba, że coś przeoczyłem) sprawiają wrażenie, że to właśnie pas dla skręcających w lewo - w Warszawską. marcinreq - 2010-05-21, 20:07 Swojego czasu na kursach uczono mnie, że nie jest w przepisach napisane który pas powinno się zająć. Wariant B wydaje się najodpowiedniejszy i najbardziej rozsądny  chociaż osobiście jakbym jechał od Strony Wawy do Wrocka i ktoś by mi zaczął wyjeżdżać od Fabrycznej to automatycznie hamuję bo nie wiem jakie ma intencje i który pas zajmie.
Znalazłem podobną dyskusję i co nie co o takiej sytuacji: Na który pas ruchu można wjechać opuszczając skrzyżowanie? Dyskusja Ferbik - 2010-05-21, 20:26 marcinreq, no ok - zakładamy, że przepisy tego nie określają. To co powiesz na poniższe? Rozumiem, że granatowy wariant jest poprawny tak samo jak czerwony? maniekl - 2010-05-21, 20:37 W tej sytuacji uważam że oba warianty są poprawne. Kierowca powinien zastosować wariant A, ale nie musi może jechać od razu w lewo jak w wariancie B. O ile sytuacja na drodze mu na to pozwala. Jeśli pas w lewo jest zajęty, to nie powinien blokować drogi(południowej) i pojechać jak w przykładzie A. Analogicznie w przykładzie miko 005, Kierowca powinien jechać tak jak w przykładzie B, ale nie musi, jeżeli droga w prawo jest wolna to odpowiednio może tak jak wa wariancie A. Oba są poprawne. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja gdy w droga w prawo jest zajęta. Kierowca powinien pojechać tak ja w przykładzie B, aby nie blokować Fabrycznej. [ Dodano: 2010-05-21, 21:38 ]
Ferbik - 2010-05-21, 20:48 maniekl, moje pisanie wyprzedza czasem myślenie Oczywiście chodzi mi o przypadki, gdzie ruch się odbywa i droga nie jest pusta na tyle, żeby zastosować na pewniaka wariant B
marcinreq - 2010-05-21, 20:51
Jeżeli sytuacja na drodze na to pozwala to wydaje mi się że tak, oba są poprawne. Aczkolwiek podobnie jak w przykładzie miko 005 bezpieczniej byłoby wybrać wersję A, zresztą chyba od tego jest ten pas prawda? maniekl - 2010-05-21, 21:21
marcinreq - 2010-05-21, 21:42
Dokładnie, jeżeli kierowca stwierdzi, że droga jest pusta no to może zastosować bez obaw wariant B. No ale w sytuacji gdy ruch jest umiarkowany lub nawet spory to stosując wariant B jest spora szansa, że komuś "wyjedzie". A to już podchodzi pod Art. 22 Us. 4, czyli:
A to już jest nie fajne
Edit. Komentarz do rysunku zamieszczonego przez Ferbika upadłyanioł - 2010-05-22, 09:10 Jako świeży upieczony kierowca, mający jeszcze dokładnie w głowie testy teoretyczne na prawo jazdy powiem, że wariant B jest poprawny. Kierowca powinien wykorzystać odcinek prawego pasa przeznaczony na zmianę pasa ruchu
miko 005 - 2010-05-22, 17:12 Wracając do tematu skrzyżowania ulic; Fabrycznej z Warszawską, bo to o nich właśnie mowa .
Ostatnio mam okazje obserwować, a przede wszystkim sam być tym nieszczęśnikiem, który musi czekać na swoją kolejkę pozwalającą opuścić to skrzyżowanie .
Nie wiem czy ci, którzy wyjeżdżają z ulicy Fabrycznej wiedzą, a może nie mają niestety takiego doświadczenia  , że ... łatwiej jest zmienić pas ruchu, a niżeli włączyć się do ruchu wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. Ale jakoś nie dociera to do poniektórych i „pchają” się bezpośrednio na drugi pas, co wydłuża czas oczekiwania na wyjazd z ul. Fabrycznej .
Wiadomo jaki jest stan rzeczy, jeśli chodzi o zakorkowaną ulicę Warszawską, i to na całej długości odcinka wieluńskiego. Jest tragicznie, a na dodatek kierowcy (ci wieluńscy i z okolic), sami sobie jeszcze utrudniają i tak już ciężkie życie za kółkiem. Poruszanie się po drogach wieluńskich, gdzie rzadko występuje kilka pasów ruchu w jednym kierunku, skutkuje niestety tym, że nie zawsze wszyscy wiedzą jak się zachować na takich drogach .
Przepisy jasno określają zasadę włączania się do ruchu, w przypadku dróg wielopasmowych, i nie ma czegoś takiego jak, „jeśli warunki drogowe pozwalają”.
Teraz podam przykład, który pokaże że „pchając” się na ul. Warszawską, a potem będąc już na niej, można się zdziwić jak ktoś czekając kilka aut z tyłu wyprzedza gościa zjeżdżając z innego pasa ruchu .
Tak zrobił właśnie jakiś kierowca X, ale na samej ul. Warszawskiej korek, więc musiał trochę przyhamować. Ja natomiast stojąc jak już pisałem kilka aut z tyłu, skręciłem na odpowiedni, pusty niestety skrajny pas  , i sygnalizując zamiar zmiany pasa ruchu, wjechałem przed tego właśnie gościa X . Taka zmiana pasa, to też trochę naciągane prawo o ruchu drogowym, i trzeba robić to niezwykle ostrożnie, ale w dużych metropoliach to prawie norma, dlatego mimo wszystko ruch odbywa się raczej płynnie .
Pewnie problem sam się rozwiąże, jak powstanie obwodnica, ale póki co przyjdzie jeszcze nie raz się zdenerwować na kilku kierowców .
kaowiec - 2010-06-01, 21:57 to proste... dla Wieluniaków (miejscowych) wariant A - dla reszty kraju i tych co jeżdżą nie tylko po Wieluniu wariant B
|
