|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Różności - Portal 'Nasza klasa'
zwyczajna - 2007-08-22, 14:19 Temat postu: Portal 'Nasza klasa' http://nasza-klasa.pl/
pod tym adresem można znaleźć swoich kolegów i koleżanki z klasy ,byłam tam fajna rzecz ,trzeba tylko odnaleźć swoją klasę i swojego wychowawcę
jenusia - 2007-08-22, 14:31
Jestem zarejestrowana na tym portalu od jakiegoś czasu i praktycznie codziennie wysyłam zaproszenie do znajomych lub takowe otrzymuję. Już nawet nie od osób z mojej klasy, ale w ogóle ze szkół do których chodziłam Czasami muszę się zastanowić kto mi wysłał zaproszenie bo pamięć szwankuje
karcia - 2007-08-22, 18:42
Sympatyczny portal.
Też mam tam swoje konto od dłuższego czasu i nie narzekam.
Rzeczywiście można znaleźć naprawdę wielu znajomych, których liczba ciągle rośnie.
Jak najbardziej polecam go i zachęcam do zarejestrowania się.
borsuk - 2007-08-23, 15:50
Też mam konto! Póki co akceptuje tylko zaproszenia - nie chce mi się zapraszać,bo boję się,że kogoś pominę Pozdrawiam
jenusia - 2007-08-23, 18:16
hehe borsuk jeszcze jakbym wiedziała jak się nazywasz to bym Cię zaprosiła do znajomych
hajen - 2007-08-23, 18:28
Marcin Skorupinski
Czekam na zaproszenia ^^ Lesia i Ferbika juz mam ;> od dawna ;]
akirus - 2007-08-23, 18:50
fajna stronka
niesamowite uczucie popatrzeć na ludzi z którymi było się przez 4 lata a nie widziało już od ładnych paru...
yampress - 2007-08-23, 20:24
po kilku lub kilkunastu latach można znaleźć znajomego/znajomą, ale nie tylko ...
daff - 2007-08-24, 10:16
ja znalazłam na razie tylko 3 osoby z klasy, ale szukamy dalej
borsuk - 2007-08-24, 15:12
jenusia napisał/a: | hehe borsuk jeszcze jakbym wiedziała jak się nazywasz to bym Cię zaprosiła do znajomych |
Piotr Wojcieszak! Bardzo mi miło
jenusia - 2007-08-24, 17:03
hehe oki już wsysałam zaproszonko
gebbers - 2007-08-24, 18:29
a mnie ktos zaprosi ?? Gibek Patryk
Marta - 2007-08-24, 22:47
hajenleet, a o mnie zapomniałeś? I o Radku?
waldex - 2007-08-24, 23:04
Tez jestem zarejestrowany od marca chyba, fajny portal
Waldek Raducki zapraszam
hajen - 2007-08-25, 01:10
Marta napisał/a: | hajenleet, a o mnie zapomniałeś? I o Radku? |
Ach przepraszam ;P. Wasz pobyt w moim kregu znajomych wydawal sie bardzo naturalny ;P
borsuk - 2007-08-25, 08:49
hajenleet napisał/a: | Marta napisał/a: | hajenleet, a o mnie zapomniałeś? I o Radku? |
Ach przepraszam ;P. Wasz pobyt w moim kregu znajomych wydawal sie bardzo naturalny ;P |
Właśnie dlatego nie wysyłam zaproszeń
hajen - 2007-08-25, 09:19
Borsuk chodzi o to, ze ja ich mam juz na liscie Tylko napisalem na forum, ze z ekipy forumowej to mam tylko Lesia i Ferbika, a fakt, ze mam jeszcze Radzia i Marte ;P
Dominika - 2007-08-26, 00:43
Nie wysyłam zaproszeń, ograniczam się do ich akceptowania. Wynika to z mojego lenistwa i braku czasu również. Marzy mi się skompletowanie całej klasy z LO i podstawówki.
borsuk - 2007-08-26, 00:52
hajenleet napisał/a: | Borsuk chodzi o to, ze ja ich mam juz na liscie Tylko napisalem na forum, ze z ekipy forumowej to mam tylko Lesia i Ferbika, a fakt, ze mam jeszcze Radzia i Marte ;P |
Sorry,zwracam honor
Pozdrawiam
raulmanka - 2007-08-26, 10:33
no ja też sobie jestem;) dzięki naszej-klasie odnowiłam nawet kilka starych kontaktów więc... fajnie jest
daff - 2007-08-29, 09:57
tez poszukałam kilku osób z LO o, i nawet baśka mnie znalazła
Magduś - 2007-09-02, 21:11
glizda - 2007-12-11, 10:07
Cytat: |
Twórca portalu Nasza-klasa.pl najmłodszym milionerem
Student informatyki Maciej Popowicz z Wrocławia dokonał jednej z największych transakcji w polskim internecie. Za kilka milionów sprzedał niemieckiemu funduszowi venture capital European Founders 20 proc. udziałów portalu społecznościowym Nasza-klasa.pl - podał serwis Money.pl.
Dokładna wartość transakcji nie została podana, ale jak podaje Money.pl jeden z pomysłodawców Naszej-klasy.pl zdradził, że kwota sięga kilku milionów złotych. Wartość całego serwisu społecznościowego Nasza- klasa.pl, który skupia w sieci znajomych ze szkoły, szacowana jest na 15 mln zł. Inwestorem, który zdecydował się kupić od studenta Macieja Popowicza 20 proc. udziałów portalu jest fundusz European Founders należący do braci Samwer, który dotąd zainwestował w ponad 100 internetowych firm.
Tym samym 23-letni wrocławianin stał się jednym z najbogatszych studentów w Polsce. W rozmowie z Money.pl Popowicz zdradził, że w planach ma kolejne, podobne projekty internetowe.
Portal Nasza-klasa.pl powstał 11 listopada 2006 roku. Obecnie zarejestrowanych jest w nim ok. 700 tys. użytkowników. Miesięcznie portal odnotowuje 500 mln odsłon. Dziennie 8000 nowych użytkowników loguje się do serwisu. Nad portalem czuwa obecnie 10-osobowy zespół. Maciej Popowicz jest pomysłodawcą portalu i zarządza nim, ale nad jego utworzeniem pracował wspólnie z kilkoma kolegami Pawłem Olchawą, Michałem Bartoszkiewiczem oraz Łukaszem Adzińskim.
Popowicz przyznał, że na początku ciężko było pogodzić intensywną pracę ze studiami, a pieniądze z reklam wpływały zbyt późno, żeby można było za nie kupić niezbędne kolejne serwery.
Jednak potencjał tkwiący w internetowej społeczności Nasza- klasa.pl szybko zauważyli inwestorzy, którzy zaczęli składać mu oferty.
Popowicz zdecydował się na European Founders, ponieważ według niego zarządzają największe autorytety branży internetowej: bracia Samwers. Fundusz zasili portal nie tylko finansowo, ale także przekaże wiedzę na temat e-biznesu.
W przyszłości założyciel portalu nie wyklucza odsprzedania większej części udziałów. |
źródło:gazeta.pl
Mrówek - 2007-12-11, 16:16
04.12.2007
Trzeci milion!
W wirtualnych ławach zasiadło już 3 miliony „klasowiczów”, ale wolnych miejsc jest jeszcze sporo.
Dziękujemy i zapraszamy.
zespół nasza-klasa.pl
miko 005 - 2007-12-11, 18:19
Mój rocznik, moich szkół i klas, powyrzucał chyba wszystkie komputery , bo jakoś ciężko mi idzie to odnajdywanie Ich, a szkoda . Ale jestem wytrwały i cierpliwy .
Druga sprawa to „mułowatość” stronki, ale nie o to tu chodzi .
Dominika - 2007-12-11, 18:44
Ostatnio stwierdziłam ze znajomymi, że ta "nasza-klasa" to źródło plotek- kto z kim, gdzie, kiedy...
Choć ja ostatnio skontaktowałam się z koleżanką z przedszkola
karcia - 2007-12-11, 20:09
miko 005 napisał/a: | „mułowatość” stronki |
Autorzy nasza-klasa.pl zapewne nie spodziewali się aż tylu użytkowników i dlatego też serwery nieprzystosowane do obecnej ilości odwiedzających stronę często siadają...
Ale portal ciągle się rozwija, więc pewnie będzie funkcjonować coraz lepiej.
Spooky - 2007-12-11, 21:15
Z informacji zawartych w portalu wynika, że 8 stycznia 2008 zostaną oddane do użytku nowe serwery, dzięki którym stronka będzie się szybciej ładowała... A tak swoją drogą to przyznam że trochę zazdroszczę autorowi naszej-klasy, dzięki jednej stronie ma już ustawione praktycznie całe życie Jakby ktoś miał dobry pomysł na podobną stronkę to piszcie
karcia - 2007-12-11, 22:03
Spooky napisał/a: | Jakby ktoś miał dobry pomysł na podobną stronkę to piszcie |
Z tego co wiem portal o2.pl debiutował w roli dostawcy kont pocztowych i stopniowo udoskonalał się, a dziś jest dość prężnie działającą oraz znaną stronką. Założycielami również byli ambitni studenci, którzy pewnie już są nieźle ustawieni w życiu, dzięki o2.pl .
Tak też wróżę portalowi nasza-klasa.pl i jego twórcom świetlaną przyszłość.
Ferbik - 2007-12-11, 22:30
Spooky napisał/a: | Jakby ktoś miał dobry pomysł na podobną stronkę to piszcie |
Obejrzyj sobie film "Wpadka" może zainspiruje Cię do podjęcia działań w temacie założenia ciekawej strony
raulmanka - 2007-12-11, 23:39
ja dzięki naszej klasie skontaktowałam się z kumpelą która od 3lat w Chicago mieszka i nam się kontakt jakoś urwał, a teraz znów jest fajnie
generalnie nasza-klasa to fajna sprawa i już;) a najlepiej chodzi w środku nocy
yampress - 2007-12-20, 22:57
ciekawy artykuł odnośnie nasza-klasa
warto poczytać
http://prawo.vagla.pl/node/7623
Ferbik - 2007-12-20, 23:01
yampress, może byś chociaż w jednym swoim poście napisał coś rzeczowego, zamiast wrzucać linki. Odnieś się chociaż do linka, którego wrzuciłeś. A na przyszłość: nie wrzucaj samych linków do artykułów, tylko pełne artykuły, chyba że uważasz, iż artykuł jest za długi, ale zawsze dodawaj swój komentarz.
yampress - 2007-12-20, 23:03
wiem wiem Ferbik juz parę razy zostałem o to upomniany i stosowałem się do upomnień
no ale tym razem art troche długi ..
baindefoule - 2007-12-22, 15:06
Ferbik napisał/a: | A na przyszłość: nie wrzucaj samych linków do artykułów, tylko pełne artykuły |
VaGla nie byłby zadowolony, jeśli ktoś "wrzuciłby" bez jego zgody jego "pełny artykuł"na jakimś forum. Zwłaszcza, że wyłączył (w stopce serwisu) możliwość dalszego rozpowszechniania. Pewnie wie co robi... A tu, na stronie z rejestracją, napisano:
"...Zgadzasz się nie pisać (...) innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem. Złamanie tej zasady może być przyczyną natychmiastowego i trwałego usunięcia z listy użytkowników (wraz z powiadomieniem odpowiednich władz)..."
Ferbik - 2007-12-23, 12:33
baindefoule, masz trochę racji, jednak tutaj odnośnie praw autorskich autor ma trochę małe informacje na ten temat, z tego względu, że cytowanie jego artykułu nie jest kradzieżą, gdy podaje się źródło, poza tym informacja zawarta o prawach autorskich znajduje się na samym dole strony, gdzie nie każdy ma obowiązek to przeczytać. Poza tym podany przez niego punkt do ustawy o prawach autorskich
Cytat: | Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt. 1) lit. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zastrzegam, że dalsze rozpowszechnianie artykułów publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione. |
gdzie tekst tego punktu brzmi:
Cytat: | Art. 25. 1. Wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych w prasie, radiu i telewizji: 1) już rozpowszechnione:
b) aktualne artykuły na tematy polityczne, gospodarcze lub religijne, chyba że zostało wyraźnie zastrzeżone, że ich dalsze rozpowszechnianie jest zabronione, |
Internet nie jest prasą, radiem ani telewizją. Internet nie jest zaliczony do środków masowego przekazu wg ustawy.
Wg rozumowania autora wysłanie linka przez yampressa jest również przestępstwem, bo rozpowszechnia dalej jego artykuł... co jest kompletną bzdurą.
baindefoule napisał/a: | "...Zgadzasz się nie pisać (...) innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem. Złamanie tej zasady może być przyczyną natychmiastowego i trwałego usunięcia z listy użytkowników (wraz z powiadomieniem odpowiednich władz)..." |
Dokładnie. Napisałem co powyżej, więc myślę, że dalsze gdybanie nie ma sensu. Poprawią ustawę o prawach autorskich, włączą internet do prawa prasowego i wtedy możemy podyskutować. Teraz można jedynie prawo interpretować w ten sposób, że niektóre sądy uważają internet za supermedium podłączając go pod prawo prasowe, co jest jednak niezgodne z prawem.
Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić.
qeline - 2007-12-25, 13:11
bardzo fajny portal ale trzeba uwazac na forum np.szkoly jesli oczywiscie obecnie sie do nie uczeszcza
baindefoule - 2007-12-27, 17:30
Ja tam się nie znam i nie ja jestem adminem tego forum, ale skoro chciałbyś wyłączyć w przypadku interetu ten art. 25, to na jakiej podstawie prawdziwe miałoby być twierdzenie:
Ferbik napisał/a: | cytowanie jego artykułu nie jest kradzieżą, gdy podaje się źródło |
W sumie to nie moja sprawa, a tylko tak zauważyłem to ofuknięcie za brak całego tekstu... ale... Jeśli nie ma żadnego wyłączenia w ustawach, to wówczas nie byłoby też żadnej możliwości umieszczania tu cudzych tekstów (nawet z podaniem źródła), bo chronione byłby "monopolem" prawa autorskiego. A tak - jest jakieś zaczepienie w tym art 25 (co się nazywa licencją ustawową), chyba, że ktoś to wyraźnie wyłączy. A nawet jak nie wyłączy - to takie umieszczenie "aktualnych artykułów" wiąże się z odpłatnością na rzecz autora, co też w tym artykule prawa autorskiego można znaleźć, tylko że trochę niżej. A może znasz jakiś inne przepis, który pozwala "za podaniem źródła" umieszczać cudze teksty?
Z tego co czytałem nie ma raczej problemu z tym, że internetowe fora czy serwisy internetowe mogą być prasą, a raczej chodzi o to, że niektóre sądy uważały, że niektóre serwisy internetowe mogą być dziennikami lub czasopismami i w związku z tym powinny być rejestrowane w sądzie (a to dwie różne sprawy). Definicja prasy jest w ustawie Prawo prasowe i tam mowa o tym, że nawet radiowęzeł zakładowy jest prasą, ale też "wszelkie istniejące i powstające w wyniku postępu technicznego środki masowego przekazywania"...
Ferbik napisał/a: | Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić. |
Jeśli się mylisz, to namawiając użytkowników do umieszczania tu cudzych tekstów namawiasz ich do popełnienia przestępstwa ;> a i jeszcze naruszający mogą być pociągnięci do odpowiedzialności cywilnej, a w przypadku takiego rozpowszechniania trzeba by zapłacić trzykrotność wynagrodzenia za taki artykuł (albo dwukrotność - zależy czy zawinione czy nie).
Ferbik - 2007-12-27, 21:19
baindefoule napisał/a: | Z tego co czytałem nie ma raczej problemu z tym, że internetowe fora czy serwisy internetowe mogą być prasą, a raczej chodzi o to, że niektóre sądy uważały, że niektóre serwisy internetowe mogą być dziennikami lub czasopismami i w związku z tym powinny być rejestrowane w sądzie (a to dwie różne sprawy). Definicja prasy jest w ustawie Prawo prasowe i tam mowa o tym, że nawet radiowęzeł zakładowy jest prasą, ale też "wszelkie istniejące i powstające w wyniku postępu technicznego środki masowego przekazywania"... | ]
Mogą, ale nie są. Wszystko zależy od interpretacji sądów, które akurat w tym przypadku - jeśli uważają internet za prasę, to IMHO - łamią prawo, bo w ustawie nie ma uwzględnionego internetu. Jeśli poprawią ustawę tak jak mówiłem, wtedy można odbierać tylko w jeden sposób. Na razie sam wiesz, że interpretacja prawa, podciąganie go pod siebie i szukanie w nim luk to codzienność.
baindefoule napisał/a: | Jeśli się mylisz, to namawiając użytkowników do umieszczania tu cudzych tekstów namawiasz ich do popełnienia przestępstwa ;> a i jeszcze naruszający mogą być pociągnięci do odpowiedzialności cywilnej, a w przypadku takiego rozpowszechniania trzeba by zapłacić trzykrotność wynagrodzenia za taki artykuł (albo dwukrotność - zależy czy zawinione czy nie). |
Nieprawdą jest fakt, że cytowanie artykułów z podaniem ich źródła - nie mając na celu zarobku - jest przestępstwem.
baindefoule - 2007-12-27, 22:00
Ferbik napisał/a: | Nieprawdą jest fakt, że cytowanie artykułów z podaniem ich źródła - nie mając na celu zarobku - jest przestępstwem. |
Jeśli nie na podstawie licencji np. wynikającej z tego art 25, który chciałbyś wyłączyć w tym przypadku, jako zupełnie nienadający się do stosowania w przypadku internetu, a który to w pewnych przypadkach dopuszcza - jako wyjątek od zasady monopolu (a więc od zasady, że tylko autor może korzystać ze swojego utworu, albo ten, któremu autor pozwoli na to dając licencje, albo przenosząc prawa), to byłoby przestępstwem np. z art. 116 ustawy o prawie autorskim. No, ale - jak napisałem wcześniej - to nie moja sprawa :) A tak na marginesie - na tym forum są różne reklamy. Zdaje się, że były już takie wyroki w Polsce, które uznawały, że jeśli w serwisie jest reklama, za którą ktoś zapłacił, to takie wykorzystanie cudzego utworu było związane z uzyskaniem "korzyści majątkowej" (a więc art. 116 paragraf 2) :)
Nie ważne. Już nic nie mówię więcej :> Może tylko taki link podam (na wszelki wypadek nie wkleję całego artykułu):
http://suchar.net/forum/viewtopic.php?t=13292
mapa czy artykuł... "utwór" jest "utwór" :)
*nieważne
Ferbik - 2008-01-08, 21:46
Tak się teraz zastanawiam i pewnie kilku spośród Was... znaleźliśmy się na tym portalu i tak naprawdę po co? Dodawać znajomych? Ścigać się w ich liczbie?
Szczerze powiem, że jest to jakaś nowość na naszym polskim necie, jednakże zaczyna przypominać mi fotkę.pl, tak naprawdę żeby znaleźć kogoś w necie, wcale nie potrzeba portalu nasza-klasa Zresztą... nie tyle, żebym narzekał, tylko pytam czy macie podobne odczucia do moich?
red - 2008-01-09, 01:33
Ferbik, mam podobne odczucia jak Ty. Dla mnie z założenia miała to byc możliwość skontaktowania się ze znajomymi ze szkolnej ławy, zwłaszcza dla osób w wieku naszych rodziców, ale jak widze użytkowników typu "Kubuś Puchatek" albo coś w tym stylu (nie mówiąc juz o podszywaniu się pod znane osoby), to widzę że coraz bardziej zatraca się sens tej strony... A to dodawanie znajomych na wyścigi też niczego dobrego nie wróży.
zwyczajna - 2008-01-09, 09:00
Ja dawno temu zarejestrowałam sie tam ,ale nie zaglądałam,po pierwsze dlatego ze nie lubiłam swojej klasy(wyjatkowo niezgrana) a po drugie nie widziałam sensu zagladania tam.Jednak całkiem niedawno znajoma ochrzaniła mnie ze nie przyjęłam jej zaproszenia i chcąc niechcąc zajżałam...o dziwo zobaczyłam zaproszenie od dawnej przyjaciółki z którą straciłam kontakt jakieś 12 lat temu wyjechała do Kanady i tak jakoś losy nasze sie ułożyły że nie mogłysmy sie odnaleźć.jestem w 7 niebie nie możemy się nagadać również osoba z rodziny z którą szukaliśmy kontaktu przez ładnych parę lat sie odezwała.Teraz widzę same dobre strony a minusów nigdy sie nie uniknie...
*zajrzałam
matko "zaglądam"jak mogłam
akirus - 2008-01-09, 16:54
Cytat: | tak naprawdę po co? Dodawać znajomych? Ścigać się w ich liczbie? |
masz chyba troche racji Ferbik, choć z drugiej strony odnalazłam kilku znajomych z klasy i po samych opisach wiem gdzie sie teraz po świecie podziewają,
aha no i przeze mnie pewna pani odnalazła swoja koleżankę z ksaly, czyli moją mamę hehe
i w ogóle to miłe, jak ktoś o tobie pamięta i zaprasza do znajomych
yampress - 2008-01-09, 21:41
tu jest ciekawy link do naszej klasy
http://nasza-cela.prv.pl
znajdz ziomów z pierdla
Chudyy - 2008-01-10, 00:52
No nasza klasa się postarała i już uruchomili nowe serwery.
alien1589 - 2008-01-10, 02:41
mialy byc od 8mego ale sie nie udalo, teraz widze wzrost wydajnosci ;] bo tak z niechęcią podchodziłem do tego portalu
Jaro - 2008-01-10, 11:20 Temat postu: Nasza-klasa pomaga namierzyć "naiwnych"
Cytat: | "Polska": Miało być miejsce spotkań, jest baza danych. Kopalnia wiedzy dla policji i... przestępców. Portal Nasza-klasa.pl to mekka ludzi naiwnych.
Odwiedza portal już ok. 6 mln Polaków, którzy szukają znajomych z dawnych lat. Efekt? Przestępcy namierzają tu swoje ofiary i dowiadują wiele o ich stanie majątkowym, pedofile szukają dzieci, a windykatorzy namierzają dłużników.
Popularność Naszej-klasy przerosła oczekiwania jej twórców. A i gama zastosowań informacji zawartych w portalu okazała się niebywała. Ludzie, w dobrej wierze, opisują gdzie i na jakim stanowisku pracują, jakim samochodem jeżdżą, gdzie spędzają wakacje. Na forach dyskusyjnych klasowicze bezwiednie zamieszczają dziesiątki informacji, które jeśli dostaną się w niepowołane ręce, mogą okazać się groźne. - Dzięki Naszej-klasie można w 30 minut dokładnie poznać interesującą nas osobę" - twierdzi Piotr Czerski, informatyk. - Użytkownik, który normalnie w internecie występuje jako np."+Łysy- 38", na tym portalu się odkrywa. A to wystarczy, by szybko zebrać wszystkie jego wypowiedzi na wszystkich forach.
Prawdę tę pojęli już najbogatsi ludzie w Polsce, którzy nie logują się w Naszej-klasie albo szybko usuwają z portalu swoje dane. Nie znajdziemy też na forach znanych sędziów i prokuratorów. "Niektórzy nasi funkcjonariusze, którzy zalogowali się na portalu, już zaczęli się z niego wypisywać" - mówi Waldemar Kowalski, zastępca dyrektora gdańskiego aresztu śledczego. "W pewnym momencie uświadomili sobie, że oprócz starych przyjaciół ze szkolnej ławy mogą zacząć ich szukać ludzie mniej życzliwi. W wiadomym celu".
Iwona, przed 30 laty uczennica jednej z trójmiejskich szkół, niedawno zdecydowała się wyrejestrować z portalu. "Przesadziłam - wzdycha - chciałam pochwalić się przed kolegami z podstawówki, jakie mam wspaniałe życie. Wrzuciłam zdjęcia przed domem, w samochodzie, z wycieczek. No i zlokalizowała mnie pewna zapomniana koleżanka. Najpierw wysyłała maile z prośbą o wsparcie finansowe, potem ustaliła adres i przez wspólnych znajomych telefon. Obawiam się, że jest nie do końca zrównoważona".
Policja przestrzega też przed zamieszczaniem w sieci fotografii przez dzieci. - Pojawiły się już ostrzeżenia w Internecie przez pedofilami, używającymi pseudonimów rodem z kreskówek - mówią funkcjonariusze, tropiący przestępców seksualnych. Dzieciaki, dla których duża lista znajomych to powód do dumy, przyjmują do niej Simsona lub Kubusia Puchatka. Dzięki temu pedofil może zdobyć dane osobowe, adres szkoły, numer GG i telefonu - ostrzega dziennik.
Ale dla równowagi służby walczące z przestępczością też nie lekceważą najpopularniejszego w Polsce portalu. O pierwszych efektach buszowania śledczych w sieci poinformowała przed kilkoma dniami warszawska komenda, która dzięki danym zdobytym od kolegów z klasy zatrzymała sprawcę fałszywego alarmu bombowego. Oficjalnie policja niechętnie wypowiada się na ten temat. Wiadomo jednak, że portal ma pod stałą obserwacją.
Nadkom. Jan Kościuk, rzecznik komendy wojewódzkiej w Gdańsku: Jeśli dochodzi do przestępstwa, sprawdzamy wszystko w poszukiwaniu informacji, które pomogłyby ująć sprawcę. Jednym ze źródeł informacji jest internet, w tym Nasza-klasa.pl - tłumaczy Kościuk. To już rutyna - dodaje funkcjonariusz zajmujący się pracą operacyjną. - Kiedy szukam człowieka, zaglądam do Naszej-klasy. Patrzę, czy tam figuruje, o czym pisze, a przede wszystkim sprawdzam listę jego znajomych. Oczywiście, nie jest to jedyne źródło informacji, ale bardzo się przydaje - mówi dziennikowi "Polska".
Źródło: onet.pl |
A zatem uważajcie, jakie informacje o sobie zostawiacie.
Ferbik - 2008-01-10, 11:26
Cytat: | Pojawiły się już ostrzeżenia w Internecie przez pedofilami, używającymi pseudonimów rodem z kreskówek - mówią funkcjonariusze, tropiący przestępców seksualnych. Dzieciaki, dla których duża lista znajomych to powód do dumy, przyjmują do niej Simsona lub Kubusia Puchatka. |
No i teraz wyszło na jaw, że Simson i Puchatek to pedofile
yampress - 2008-01-10, 16:56
a ja tam nie mam konta i nie zamierzam mieć . nie wiadomo co się komu przyda. trzeba chronić swoje dane i inne rzeczy.
Chudyy - 2008-01-10, 22:02 Temat postu: Re: Nasza-klasa pomaga namierzyć "naiwnych" [quote="Jaro"] Cytat: | "Polska": Miało być miejsce spotkań, jest baza danych. Kopalnia wiedzy dla policji i... przestępców. Portal Nasza-klasa.pl to mekka ludzi naiwnych.
Odwiedza portal już ok. 6 mln Polaków, którzy szukają znajomych z dawnych lat. Efekt? Przestępcy namierzają tu swoje ofiary i dowiadują wiele o ich stanie majątkowym, pedofile szukają dzieci, a windykatorzy namierzają dłużników.
Popularność Naszej-klasy przerosła oczekiwania jej twórców. A i gama zastosowań informacji zawartych w portalu okazała się niebywała. Ludzie, w dobrej wierze, opisują gdzie i na jakim stanowisku pracują, jakim samochodem jeżdżą, gdzie spędzają wakacje. Na forach dyskusyjnych klasowicze bezwiednie zamieszczają dziesiątki informacji, które jeśli dostaną się w niepowołane ręce, mogą okazać się groźne. - Dzięki Naszej-klasie można w 30 minut dokładnie poznać interesującą nas osobę" - twierdzi Piotr Czerski, informatyk. - Użytkownik, który normalnie w internecie występuje jako np."+Łysy- 38", na tym portalu się odkrywa. A to wystarczy, by szybko zebrać wszystkie jego wypowiedzi na wszystkich forach.
Prawdę tę pojęli już najbogatsi ludzie w Polsce, którzy nie logują się w Naszej-klasie albo szybko usuwają z portalu swoje dane. Nie znajdziemy też na forach znanych sędziów i prokuratorów. "Niektórzy nasi funkcjonariusze, którzy zalogowali się na portalu, już zaczęli się z niego wypisywać" - mówi Waldemar Kowalski, zastępca dyrektora gdańskiego aresztu śledczego. "W pewnym momencie uświadomili sobie, że oprócz starych przyjaciół ze szkolnej ławy mogą zacząć ich szukać ludzie mniej życzliwi. W wiadomym celu".
Iwona, przed 30 laty uczennica jednej z trójmiejskich szkół, niedawno zdecydowała się wyrejestrować z portalu. "Przesadziłam - wzdycha - chciałam pochwalić się przed kolegami z podstawówki, jakie mam wspaniałe życie. Wrzuciłam zdjęcia przed domem, w samochodzie, z wycieczek. No i zlokalizowała mnie pewna zapomniana koleżanka. Najpierw wysyłała maile z prośbą o wsparcie finansowe, potem ustaliła adres i przez wspólnych znajomych telefon. Obawiam się, że jest nie do końca zrównoważona".
Policja przestrzega też przed zamieszczaniem w sieci fotografii przez dzieci. - Pojawiły się już ostrzeżenia w Internecie przez pedofilami, używającymi pseudonimów rodem z kreskówek - mówią funkcjonariusze, tropiący przestępców seksualnych. Dzieciaki, dla których duża lista znajomych to powód do dumy, przyjmują do niej Simsona lub Kubusia Puchatka. Dzięki temu pedofil może zdobyć dane osobowe, adres szkoły, numer GG i telefonu - ostrzega dziennik.
Ale dla równowagi służby walczące z przestępczością też nie lekceważą najpopularniejszego w Polsce portalu. O pierwszych efektach buszowania śledczych w sieci poinformowała przed kilkoma dniami warszawska komenda, która dzięki danym zdobytym od kolegów z klasy zatrzymała sprawcę fałszywego alarmu bombowego. Oficjalnie policja niechętnie wypowiada się na ten temat. Wiadomo jednak, że portal ma pod stałą obserwacją.
Nadkom. Jan Kościuk, rzecznik komendy wojewódzkiej w Gdańsku: Jeśli dochodzi do przestępstwa, sprawdzamy wszystko w poszukiwaniu informacji, które pomogłyby ująć sprawcę. Jednym ze źródeł informacji jest internet, w tym Nasza-klasa.pl - tłumaczy Kościuk. To już rutyna - dodaje funkcjonariusz zajmujący się pracą operacyjną. - Kiedy szukam człowieka, zaglądam do Naszej-klasy. Patrzę, czy tam figuruje, o czym pisze, a przede wszystkim sprawdzam listę jego znajomych. Oczywiście, nie jest to jedyne źródło informacji, ale bardzo się przydaje - mówi dziennikowi "Polska".
Źródło: onet.pl |
Ludzie są pomysłowi.
majk-el - 2008-01-11, 09:13
Firmy windykacyjne wykorzystują wszystkie portale społecznościowe do poszukiwania dłużników.
miko 005 - 2008-01-11, 16:49
Portal Nasza – klasa.pl, to taki „badziewiak”, który co tu dużo mówić zrobił i w dalszym ciągu robi dużą furorę, w świecie polskiego netu. I dlatego pozostałe portale, między innymi Onet.pl, „ubierają” w/w, w różnego rodzaju „ubranka” mające na celu skutecznie odstraszać od niego internautów.
Nawet gdybyśmy się zamknęli we własnych czterech ścianach, na cztery spusty, to i tak, ten co będzie nas chciał znaleźć, to czy z pomocą „naszej klasy”, czy też bez niej, to…. zrobi to.
Maru - 2008-01-11, 18:58
Jeśli otrzymacie wiadomość na nasza-klasa od genesis gallardo, nie otwierajcie, to wirus. Wierzyć, nie wierzyć, ale na wszelki wypadek.
Archdevil - 2008-01-11, 19:58
Maru napisał/a: | Jeśli otrzymacie wiadomość na nasza-klasa od genesis gallardo, nie otwierajcie, to wirus. Wierzyć, nie wierzyć, ale na wszelki wypadek. |
A wirusem jest zaproszenie do znajomych?
natash - 2008-01-11, 21:39
yampress napisał/a: | nie wiadomo co się komu przyda. trzeba chronić swoje dane i inne rzeczy. |
Gdzie chodziłem do szkoły to nie jest jakaś szczególnie poufna albo kompromitująca informacja Numer gg udostępniłem publicznie i też nie widzę w tym żadnego zagrożenia. Telefon moi znajomi znają i jeśli ktoś chce zdobyć to nie jest wielki problem (o czym się pare razy przekonałem ) Inna sprawa co ktoś wypisuje na forach, te są dostępne raczej dla wszystkich (co za problem się dopisać do klasy zanim moderator sie zorientuje).
A co do plotki o wirusie to niezły dowcip
yampress - 2008-01-12, 12:08
natash napisał/a: | Gdzie chodziłem do szkoły to nie jest jakaś szczególnie poufna albo kompromitująca informacja |
pewnie że nie jest, ale jest kolejnym krokiem i podpowiedzią gdzie można szukać wiecej informacji o Tobie
[ Dodano: 2008-01-12, 13:32 ]
co stanie się z nasza-klasą
Cytat: |
Choć serwis Nasza-klasa.pl ma dopiero rok, już widać koniec jego działalności. Jego amerykański wzór Classmates.com właśnie chyli się ku upadkowi
9 stycznia 2008
To niewątpliwie najbardziej spektakularny sukces ostatnich lat w polskim Internecie. Rok temu serwis Nasza-klasa.pl praktycznie nie istniał, dziś ma – według deklaracji prowadzących – około czterech milionów użytkowników.
Jeśli jakimś cudem ktoś jeszcze nie wie, o co w tym wszystkim chodzi, wyjaśniam: Nasza-klasa.pl to społecznościowy portal, który ułatwia odnalezienie koleżanek i kolegów ze szkół, do których kiedyś chodziliśmy. Po prostej rejestracji mamy dostęp do listy szkół i uczelni z całej Polski, którą możemy w razie potrzeby samodzielnie rozbudowywać. Gdy odnajdziemy odpowiednią szkołę, możemy zapisać się do klasy, do której uczęszczaliśmy, i spotkać tam starych znajomych – oczywiście tych, którzy już wcześniej tu trafili.
W tym momencie zaczyna się główna część zabawy – ukochane przez wszystkich oglądanie zdjęć dawnych znajomych (Kuba wyłysiał, a Kaśka wygląda jak salceson) i wysyłanie e‑mailiw rodzaju: „Hej, miło was widzieć po latach. Co tam słychać dobrego?”.
To już właściwie cała funkcjonalność serwisu i jego największa siła. Dzięki banalnie prostemu interfejsowi z Naszej‑klasy.pl może łatwo korzystać zarówno młody informatyk, jak i 70‑latek, który z komputerem ma kontakt głównie za sprawą wnuków. Schemat jest prosty: rejestracja, odnalezienie klasy, nawiązanie kontaktu.
Błyskawiczny rozwój serwisu nie pozostał niezauważony – we wrześniu fundusz inwestycyjny European Founders odkupił od jego twórców 20 procent udziałów w portalu, którego wartość szacuje się na blisko 15 milionów złotych. Przy okazji o stronie zrobiło się głośno, co zaowocowało kolejnym gwałtownym skokiem liczby użytkowników i osiągnięciem niezwykłej jak na nasze warunki liczby ponad czterech milionów zarejestrowanych kont. Jak jest to wiele, może uświadomić fakt, że według ostatnich szacunków wszystkich polskich internautów jest nie więcej niż 12 milionów, a więc co trzeci należy do Naszej‑klasy.pl.
Widmo Pana Gąbki
Ten sielankowy obraz serwisu cudu to jednak tylko pozory. Popularność strony stała się jej największą zmorą, bo nieprzygotowani na napływ tak wielkiej liczby użytkowników twórcy systemu polegli na całej linii. W pewnym momencie pod adresem Nasza-klasa.pl najczęściej można było zobaczyć niesławnego Pana Gąbkę – niezbyt mądry rysunek gąbki (a może to kawał żółtego sera?) z oczami i wielkimi zębami – który chowa się pod kartonowym pudłem. Obok napis: „Serwery są przeciążone... Prosimy spróbować ponownie za chwilę”. Sytuacja poprawiła się dopiero na początku stycznia, gdy przeniesiono stronę do nowej serwerowni w Poznaniu. Niestety, przenosiny nie odbyły się płynnie – znowu przez kilka godzin strona nie działała, a zespół portalu mętnie tłumaczył to kłopotami ze zmianą adresu na serwerach DNS.
Takie podejście spowodowało, że spora część internautów, zwłaszcza tych bardziej zaawansowanych, uznała Naszą-klasę.pl i przynależność do niej za synonim żenady. Tak popularnej stronie po prostu nie wypada nieustannie „sypać się” przez ponad trzy miesiące, w dodatku nie oferując użytkownikom niczego poza mało zabawnym obrazkiem.
Twórcom serwisu zarzuca się też pozbawione inwencji zerżnięcie pomysłu z podobnych serwisów zagranicznych. Faktem jest, że Nasza-klasa.pl to klon stron takich jak: Classmates.com, Reunion.com czy Alumni.net. Przy okazji padają zarzuty, że polska ciemna masa internautów w owczym pędzie lgnie do beznadziejnego serwisu, nie widząc jego oczywistej wtórności i nieudolnego prowadzenia.
No cóż – liczby mówią same za siebie. Skoro jedna trzecia polskich internautów uznała, że warto oglądać Pana Gąbkę, jeśli tylko uda się dzięki temu spotkać znajomych sprzed lat, to widocznie twórcy portalu dobrze trafili, a jęczenie „starych wyjadaczy” to zwykłe marudzenie.
Znam już wszystkich
Kłopot jednak w tym, że największy, liczący ponad 11 milionów użytkowników serwis tego typu – Classmates.com – właśnie chyli się ku upadkowi. Jego właściciel w popłochu wycofał się z pomysłu emisji akcji, gdy okazało się, że zainteresowanie papierami jest znikome. Czemu tak się stało?
Serwisy typu „spotkajmy się po latach” mają pewną zasadniczą wadę. Gdy już uda się zgromadzić większość znajomych z klasy, pośmiać się z łysiny Kuby i aparycji Kasi, pokazać zdjęcia swoich dzieci i wymienić kontakty, strona staje się zwyczajnie niepotrzebna. Często jednym z kroków jest jeszcze klasowe spotkanie, na którym wspólne tematy kończą się po godzinie, a potem zapada kłopotliwe milczenie. Po takiej konfrontacji z rzeczywistością zamiera większość kontaktów e-mailowych, bo o czym tu jeszcze można gadać?
Jednym z poważniejszych problemów serwisu wydaje się powielenie błędów poprzedników. Jego popularność opiera się na zdrowej i naturalnej nostalgii, która jednak nie będzie trwała wiecznie. Dosyć szybko okaże się, że większość osób ze starej szkoły kompletnie nas nie interesuje, a do utrzymywania kontaktu z pozostałymi nie jest potrzebne nic ponad komórkę i e‑mail. To właśnie moment, w którym polski serwis miałby szansę prześcignąć resztę świata. Potrzebny byłby pomysł na zatrzymanie użytkowników, którzy w przeciwnym wypadku przestaną wkrótce logować się do serwisu. Efektem będzie wielkie cmentarzysko nieużywanych przez nikogo kont.
Nasza‑klasa.pl może na razie zarabiać głównie na reklamach i ewentualnych programach partnerskich z firmami oferującymi usługi. Jednakatrakcyjna będzie tylko wtedy, gdy zdoła zaoferować reklamodawcom precyzyjne profile użytkowników, informacje o ich preferencjach, zarobkach, zawodzie. Tymczasem jedynym atutem serwisu jest wiedza o wieku każdego zapisanego, a to za mało, by dobrze sprzedać swoją powierzchnię.
Kopalnia niebezpiecznej wiedzy
Drugim problemem strony jest kompletny brak troski o ochronę danych użytkowników. Po zapisaniu się do serwisu pod dowolnym, również zupełnie fałszywym, nazwiskiem uzyskujemy dostęp do zdjęć i informacji o grupie znajomych każdego, kto należy do Naszej-klasy. Już to daje możliwość prześledzenia kontaktów i towarzyskich układów każdego użytkownika, a niewiele więcej trzeba, by zdobyć adres e-mailowy czy numer Gadu-Gadu.
Choć większość internautów skłonnych jest lekceważyć ochronę osobistych informacji, problem może stać się naprawdę poważny. Przykładem jest choćby sprawa policjantów, którzy zaczęli zamieszczać w sewisie zbiorowe zdjęcia ze szkoły policyjnej. Na fotografiach pojawiali się obok siebie zarówno zwykliposterunkowi, jak i agenci pracujący incognito w niebezpiecznych środowiskach. Takie zestawy to wymarzone źródło informacji dla dbających o swoje interesy przestępców. Dopiero interwencja władz policji doprowadziła do usunięcia dekonspirujących zdjęć.
Choć to dość szczególny przypadek, nietrudno sobie wyobrazić sytuację, gdy na Naszej-klasie pojawi się zdjęcie sędziego, który gdzieś w zamierzchłych licealnych czasach przyszedł na trawkowo-wódczaną imprezę. Choćby on sam nigdy nie próbował narkotyków, może to stać się dla niego źródłem poważnych kłopotów.
Co to wszystko oznacza dla portalu? Nic dobrego. Być może się mylę, ale sądzę, że 2008 rok będzie początkiem końca serwisu. Wszyscy, którzy mieli możliwość i ochotę z niego skorzystać, zrobią to, pozostali i tak nie dołączą do grona użytkowników. Liczba zarejestrowanych będzie wciąż rosła, jednak wzrost liczby odsłon zwolni, a potem się zatrzyma. Po jakimś czasie serwis zamrze, spełniwszy swoją funkcję, straci sens istnienia. No, chyba że jego twórcy mają rękawy pełne asów.
Społeczności potrzebują liderów
Nasza-klasa.pl to przedstawiciel najmodniejszej obecnie w Internecie grupy serwisów społecznościowych. Pod hasłem Web 2.0 gromadzą one wszystkie te strony, które opierają się na inicjatywie i zaangażowaniu samych użytkowników, dając zwykłemu internaucie narzędzia do tworzenia i publikowania wymyślonych przez niego treści.
Na czele stawki są tacy giganci jak Myspace czy Facebook i to oni wydają się najlepiej wykorzystywać potencjał tkwiący w masie zwykłych użytkowników. Z drugiej strony serwisy takie jak Classmates czy Nasza-klasa, mimo że ich podstawą jest potężna siła, jaką jest nostalgia, i mają milionyczłonków, dość szybko się wypalają i tracą impet.
Wygląda na to, że różnica między tymi serwisami społecznościowymi polega na bazowaniu na różnego typu relacjach między ludźmi. Strony typu „spotkajmy się po latach” wykorzystują dawne, nieistniejące już sieci powiązań, które „odmrożone” po latach dość szybko okazują się zupełnie nieaktualne. Klasowy głupek skończył świetną uczelnię, a prymuska wylądowała na smutnym bezrobociu.
Tymczasem Facebook, który ma dziś około 58 milionów użytkowników, wyrósł ze środowiska akademickiego i po prostu przeniósł do Internetu układ relacji istniejących na uniwersytetach. Ta metoda okazała się nie tylko skuteczniejsza, ale też znacznie trwalsza.
Jeszcze jedną przeszkodą, którą napotkały serwisy społecznościowe, jest nadmiar wiary w szeregowych internautów. Choć chętnie korzystają oni z gotowych systemów i narzędzi, ich kreatywność zwykle wypala się po kilku tygodniach, a wtedy potrzebny jest animator społeczności mający mnóstwo świetnych pomysłów. Na tym poległo Grono.net, niegdyś kultowa polska strona społecznościowa, która w zeszłym roku dała się prześcignąć nie tylko Naszej-klasie.pl, ale nawet Fotce.pl. Dziś Grono.net praktycznie przestało się rozwijać, bo jego twórcom zabrakło pomysłów. Uwierzyli w użytkowników serwisu i przegrali.
Przekrój Nr 02/2008
|
www.przekrój.pl
Ferbik - 2008-01-12, 18:50
yampress napisał/a: | Serwisy typu „spotkajmy się po latach” mają pewną zasadniczą wadę. Gdy już uda się zgromadzić większość znajomych z klasy, pośmiać się z łysiny Kuby i aparycji Kasi, pokazać zdjęcia swoich dzieci i wymienić kontakty, strona staje się zwyczajnie niepotrzebna. Często jednym z kroków jest jeszcze klasowe spotkanie, na którym wspólne tematy kończą się po godzinie, a potem zapada kłopotliwe milczenie. Po takiej konfrontacji z rzeczywistością zamiera większość kontaktów e-mailowych, bo o czym tu jeszcze można gadać? |
Przecież właśnie o tym pisałem parę postów wyżej... frajda na początku, później zastanawianie się nad sensem istnienia tego portalu.
twiggy - 2008-01-12, 19:40
Miałem krótko tam konto, założyłem bo dostałem link do fotek od kolegi. Ale od czasu gdy zaczęły przychodzić zaproszenia od "znajomych" - stwierdziłem, że dość tej szopki - nie jest mi to potrzebne. Konto usunięte.
Ferbik - 2008-01-16, 09:34
onet napisał/a: | Będzie kontrola serwisu nasza-klasa
"Gazeta Wyborcza": Zaalarmowany skargami Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wszczyna kontrolę serwisu Nasza-klasa.pl, w którym szczegółowe informacje o sobie zamieściło już 6 milionów Polaków
Na urzędnikach robi też wrażenie wielkość zbioru danych Naszej- klasy - to jedna z największych baz w Polsce, której bezpieczeństwa ma strzec prywatna firma. Kolejne osoby uświadamiają sobie, jakie zagrożenie niesie beztroskie opowiadanie o swoim prywatnym życiu na forum 6 milionów użytkowników. Ludzie piszą o tym w blogach i w listach do prasy.
Portal Gazeta.pl i dziennik "Metro" pisały o policyjnych tajniakach, którzy zostali zdekonspirowani, gdy ich koledzy ze szkół policyjnych zamieścili klasowe zdjęcia. Choć rzeczniczka GIODO Małgorzata Kałużyńska-Jasak nie potwierdza informacji o kontroli, jej urząd powiadomił już o niej firmę Nasza Klasa Sp. z o.o. z Wrocławia. - To będzie standardowa kontrola - pociesza się Maciej Popowicz, absolwent informatyki, jeden z założycieli Naszej-klasy.pl. - Dokładamy wszelkich starań, by udostępnione nam dane użytkowników były bezpieczne.
Popowicz nie wyklucza, że kontrola "może wykazać jakieś drobne uchybienia". Przyznaje, że dziennie firma dostaje cztery tysiące skarg. Najczęściej piszą ludzie, których zdjęcia bez ich zgody umieszczono w Naszej-klasie.pl. - Współpracujemy też z policją. Chodzi o przypadki lżenia danej osoby na forach klasowych - mówi Popowicz.
O to chodzi w Naszej-klasie - by odnaleźć znajomych ze szkolnych lat i z nimi podyskutować. To możliwe właściwie tylko wtedy, gdy podamy o sobie prawdziwe dane - nazwisko, rok urodzenia, ukończoną szkołę, klasę. Serwis zachęca jednak, by podać więcej informacji - numery telefonów, numer Gadu-Gadu; zamieścić aktualne i archiwalne zdjęcia.
Dane wszystkich są dostępne praktycznie dla każdego, o ile ten, który je podaje, nie zablokuje konkretnego użytkownika. - Chyba tylko banki i firmy ubezpieczeniowe mają dane o większej liczbie Polaków - mówi Ewa Kulesza, była Inspektor Ochrony Danych Osobowych.
Maciej Popowicz przyznaje, że bezpieczeństwo nie było do tej pory priorytetem twórców serwisu. Przytłoczony napływem nowych klientów serwis co chwilę się zawieszał. Firma kupiła 160 nowych serwerów, ich instalacja zakończy się w lutym. - Nowe zabezpieczenia są już gotowe, ale nie mieliśmy czasu ich uruchomić. Jeszcze tylko dwa, trzy tygodnie - obiecuje. |
Nie rozumiem po co tyle szumu. Nikt nikogo nie zmusza do rejestracji i do podawania danych. To wszystko jest dobrowolne. Jeśli ktoś się z tym nie zgadza, nie musi się rejestrować.
Maru - 2008-01-16, 10:40
Słusznie Ferbik, jeśli ktoś ma coś na sumieniu, boi się czegoś, nie musi się rejestrować. Ja dzęki Naszej klasie znalazłem wiadomośc o koledze z którym nie widziałem się 36 lat. ( niestety nie żyje ).
glizda - 2008-01-16, 11:39
Ostatnio ciągle piszą o Naszej klasie. Moim zdaniem to niepotrzebny szum robią.
Ja się zarejestrowałam i znalazłam kilku moich znajomych z czasów wrocławskich
Fajnie tak sobie odnowić kontakty
majk-el - 2008-01-16, 13:39
GIODO zapewne martwi się o dzieci, które nie mogą składać oświadczeń woli a wyrażają zgodę na przetwarzanie ich danych przez Nasza-klasa Sp. z o.o..
jestsuper - 2008-01-16, 18:05
Ten szum o naszej klasie = reklama
Jack_Black - 2008-01-17, 20:27
Ale jaka skuteczna
Teraz będzie 8 mln użytkowników
jestsuper - 2008-01-17, 21:12
Ostatnio na naszej klasie modne jest szukanie rodziny, sama dostalam ostatnio zaproszenie od Rodziny XYZ, a ze nazwisko malo popularne i wszyscy jestesmy spokrewnieni rodzinka sie kompletuje
yampress - 2008-01-17, 21:59 Temat postu: GIODO: Użytkownicy Naszej-klasy są lekkomyślni
Cytat: |
Nasza-klasa.pl profesjonalnie podchodzi do ochrony danych osobowych, ale użytkownicy korzystają z serwisu lekkomyślnie - uważa Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Michał Serzycki. Inspektor zaapelował o rozsądek przy podawaniu informacji na swój temat i zaznaczył, że nie chce dążyć do zamknięcia serwisu - podaje tvn24.pl.
Na konferencji prasowej Inspektor wyjaśnił, że kontrola nie ma celów restrykcyjnych. Zaznaczył jednak, że serwis jest obecnie drugą co do wielkości bazą danych osobowych w Polsce. Większą, ma - zdaniem GIODO - tylko TP. Dlatego też urząd chce upewnić się m.in. czy jest ona należycie zabezpieczona.
Jak podaje tvn24.pl, jeśli kontrola wykaże nieprawidłowości GIODO nakaże zastosowanie lepszych zabezpieczeń. Dopiero gdyby administratorzy nie podporządkowali się, urząd może wystąpić do prokuratury.
GIODO zaznacza, że w regulaminie Nasza-klasa.pl dość dużo miejsca poświęcono ochronie danych osobowych. Regulamin ten trzeba przed rejestracją przeczytać, ale większość osób prawdopodobnie tego nie robi. Po rejestracji użytkownicy podają na swój temat informacje, których - jak stwierdził Inspektor - nie podaliby przed urzędem skarbowym.
Niektórzy prawnicy mówią, że to nie Nasza-klasa jest zła, ale ustawa o ochronie danych osobowych, która nie przewidziała takiego zjawiska jak ten serwis.
Z drugiej strony trudno nie zgodzić się z GIODO, co do lekkomyślności internautów. Analizując dane z profilów (wraz z treścią zdjęć) możemy dowiedzieć się, jak nazywa się dana osoba, co robi, w jakim mieście mieszka, jak wygląda, jakie mogą być jej dochody, jakie odebrała wykształcenie itd.
Ktoś im zrobił profil
Osobnym problemem związanym z Naszą-klasą jest tworzenie profilów osób, które same nie chciały mieć konta na portalu. Dotyczy to przede wszystkim osób publicznych. W serwisie pojawiły się m.in. fałszywe profile Aleksandra Kwaśniewskiego i Przemysława Gosiewskiego.
Konto należące rzekomo do byłego prezydenta ma już ponad tysiąc znajomych i wiele komentarzy. Sam zainteresowany przyznaje, że nie założył profilu i dowiedział się o nim od dziennikarzy. Mimo to wiele osób sądzi, że udało im się nawiązać kontakt z prezydentem. Sam Kwaśniewski zaznacza, że nie przewiduje rejestracji na Naszej-klasie.
Mniej entuzjastycznie do podobnego faktu podchodzi Przemysław Gosiewski. Po odkryciu "swojego" profilu poprosił o podjęcie działań w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez jednego z użytkowników serwisu. Przestępstwem tym jest według Gosiewskiego niezgodne z prawem przetwarzanie jego danych.
W portalu Nasza-klasa.pl można odnaleźć wiele fałszywych profilów także innych znanych osób - począwszy od Paris Hilton, skończywszy na kilkunastu Donaldach Tuskach z Pomorza.
|
www.di.com.pl
Jaro - 2008-01-22, 23:31 Temat postu: Nasza-klasa pod lupą GIODO
Cytat: | Od poniedziałku trwa kontrola portalu internetowego nasza-klasa.pl - poinformował posłów sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka generalny inspektor ochrony danych osobowych Michał Serzycki. - Obecnie portal jest drugim pod względem wielkości zbiorem danych osobowych w Polsce - powiedział Serzycki.
Serzycki dodał, że kontrola powinna potrwać kilka dni i "być może zakończy się jeszcze w tym tygodniu".
Odpowiadając na pytania posłów o przyczyny kontroli portalu, Serzycki zaznaczył, iż nasza-klasa.pl sama złożyła wniosek o zarejestrowanie zbiorów danych osobowych. - Biorąc pod uwagę, że w momencie składania wniosku było podanych sześć milionów uczestników portalu, a obecnie jest o milion więcej, podjęliśmy decyzję o kontroli - wyjaśnił. Serzycki nadmienił, że obecnie portal jest drugim pod względem wielkości zbiorem danych osobowych w Polsce. Dodał, iż "jak do tej pory samotnym liderem jest Telekomunikacja Polska i ma 10 mln abonentów, operatorzy telefonii komórkowych dysponują zbiorami po około pięć milionów abonentów".
Jednocześnie jednak generalny inspektor zapewnił, iż "ze wstępnych analiz wynika, że na portalu dane chronione są na bardzo wysokim poziomie". Świadczyć ma o tym, jak nadmienił, m.in. treść złożonego wniosku.
- Na razie nie widzę zagrożeń - mówił Serzycki, choć jak dodał, na ostateczne wnioski trzeba poczekać do końcowych efektów kontroli.
Według Serzyckiego, w najbliższym czasie kwestie związane z ochroną danych osobowych w internecie, przede wszystkim na portalach społecznościowych, forach, blogach i w sklepach internetowych, będą ważną dziedziną działalności GIODO. Poinformował, że rozważane są m.in. plany stworzenia "czarnej listy" portali, które nie przestrzegają prawa odnośnie ochrony danych.
Z danych przedstawionych posłom wynika, iż w GIODO zarejestrowanych jest około 300 portali internetowych. W ubiegłym roku na działalność portali wpłynęło do generalnego inspektora 50 skarg.
Źródło: onet.pl |
Jak widać już pomału opadają emocje związane z kontrolą 'naszej-klasy' przez GIODO.
Dodam od siebie, że nie zakładałem innego scenariusza.
glizda - 2008-01-23, 14:18
Cytat: | Nasza-klasa - kup sobie przyjaciela!
Popularność portalu społecznościowego nasza-klasa przerasta kolejne granice. Okazuje się, że na naszej-klasie mogą zarabiać nie tylko pomysłodawcy portalu. Na stronie aukcyjnej Allegro.pl pojawiła się oferta sprzedaży samego siebie… jako przyjaciela na Naszej-klasie.
Dokładnie chodzi o wirtualne "ja". Oferent wystawił na sprzedaż siebie, w postaci dodania swojej osoby do listy znajomych tego kto wygra licytację. "Twoi znajomi z dawnych lat unikają wysyłanych przez Ciebie zaproszeń?", "Nigdy nie byłeś duszą towarzystwa, a twoja uroda skutecznie wszystkich odstraszała?", "Chcesz zabłysnąć wśród internetowych kolegów nowymi znajomościami?", "Szukasz nowych przygód?" Takimi hasłami wabieni są potencjalni nabywcy.
Oferta "wirtualnego przyjaciela" jest zróżnicowana. Do wyboru mamy pakiet standard, pakiet extra i pakiet VIP. Ten ostatni zapewnia "dozgonną przyjaźń, nielimitowaną liczbę wiadomości oraz rozmowy na forum we wszystkich wątkach w których uczestniczysz. Ponadto masz pełne wsparcie duchowe z mojej strony, pocieszanie, uspokajanie, wychwalanie oraz prawienie komplementów". W standardzie przyjaźń trwa "tylko" pół roku, a "przyjaciel" wspiera nas o wiele rzadziej. Do tej pory wylicytowana cena za znajomego na Naszej-klasie wynosi 75 złotych. Do końca aukcji zostało jednak jeszcze prawie dwa tygodnie.
Według Patryka Tryzubiaka z Allegro.pl, aukcja nie narusza regulaminu. – Nie widzę podstaw do uznania tej aukcji za niezgodną z naszym regulaminem – mówi Tryzubiak. |
źródło:onet.pl
To już lekka przesada jest moim zdaniem, przecież nie chodzi tu o to aby mieć jak najwięcej ludzi których nie znasz, ale znalezienie dawno nie widzianych znajomych.
A takie kupowanie "przyjaciela" to już takie....hmmm... niesmaczne
Ferbik - 2008-01-23, 15:56
glizda, uwierz mi że są ludzie, którzy dodawają zupełnie przypadkowych ludzi, żeby sobie zwiększyć licznik, albo pochwalić się "niezłą d.pą" wśród znajomych (w przypadku facetów), a później pojawiają się komentarze w ich profilach typu: "znamy się?"
To dopiero jest próba dowartościowywania się...
miko 005 - 2008-01-23, 18:54
W ogóle trochę idea tego portalu została „zwichnięta”, bo jak sama nazwa wskazuje; Nasza-klasa, logiczne jest że powinni się w gronie tzw. „przyjaciół” znaleźć ludzie chodzący do tych samych klas, w poszczególnych szkołach. Niestety jest inaczej, ale to już tak na marginesie.
Mnie w zasadzie zależało na odnalezieniu kolegi ze szkoły podstawowej, z którym kontakt „urwał” się jakieś…. ćwierć wieku temu . No i udało się Los rzucił Go na północ kraju. I choćby dla tej tylko jednej osoby, będę chwalił ten portal.
Natomiast cała reszta zjawisk, towarzysząca tej stronie to według mnie, czyste ludzkie dziwactwa, do których powinniśmy się już chyba przyzwyczaić .
jestsuper - 2008-01-23, 21:22
Po co ludzie dopisują się do 20 klas? Denerwuje mnie to i czasem mam chęć kogoś wyrzucić ze swojej klasy, bo na oczy nigdy nie widziałam tej osoby a jest u mnie w klasie jako gość
Marta - 2008-01-24, 22:03
jestsuper, jeżeli klasa jest z prywatnym forum i fotkami, to ludzie się zapisują żeby tylko mogli oglądać te fotki i śledzić wątki na forum.
Swoją drogą to jest najgłupsze zjawisko jakie jest na naszej klasie.. Heh, na to wygląda że każdy z nas może należeć i do stu klas
yampress - 2008-01-25, 09:42 Temat postu: Nasza-Klasa.pl - pobierz sobie dane milionów Polaków
Cytat: |
Już miałem tej notatki nie publikować ale artykuł z Gazeta.pl pt.: "GIODO: Dane osobowe w nasza-klasa.pl są bezpieczne" mnie rozbroił. "Ze wstępnych analiz wynika, że na portalu dane chronione są na bardzo wysokim poziomie". Zapewne przepisy danych osobowych nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Więc do dzieła...
16 stycznia w Faktach i innych programach telewizyjnych obejrzeliśmy informację o tym, że Nasza-Klasa ma zostać skontrolowana przez GIODO. Jeden z właścicieli Naszej-Klasy zapewniał że dane są bezpieczne, umieszczone i chronione w super nowoczesnej, poznańskiej serwerowni (w podziemiach Starego Browaru) - tylko co ma piernik do wiatraka ??
Dane 7 mln (prawie 8 mln) użytkowników, niestety każdy może sobie pobrać na swój własny komputer przy pomocy np. VPS za 5 $. Dane takie jak imię, nazwisko (często również rodowe), ukończona szkoła, zdjęcia, czasem numer telefonu i gg, nie są ukryte. Wątpię czy policja dysponuje lepszą bazą danych. Więc do dzieła :
Zaczynamy pobieranie od zalogowania się w serwisie. Wystarczy nam do tego curl.
curl_setopt($c, CURLOPT_URL, 'http://nasza-klasa.pl/login');
curl_setopt($c, CURLOPT_POST, 1);
curl_setopt($c, CURLOPT_POSTFIELDS,
'login=******&password=******');
Załóżmy, że formularz logowania przeszedł - otrzymujemy zwrot z identyfikatorem sesji np.
'nk_session=fssofsfX76bggfdfs3g9hBRge' coś takiego.
Ponownie wrzucamy to do curl'a
curl_setopt($ch, CURLOPT_URL, $url);
curl_setopt($ch, CURLOPT_HEADER, 0);
curl_setopt($ch, CURLOPT_COOKIE, $cookie);
curl_setopt($ch, CURLOPT_USERAGENT, "Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)");
Ameryki tutaj nie odkrywam. Wystarczy zwiększać ID użytkownika (n+1), filtrujemy stronę preg_match_all .... i mamy wszystkie dane o użytkowniku.
Nadawanie kolejnych numerów użytkownikom zamiast losowych znaków;
Brak możliwości zablokowania podglądu profilu dla nieznajomych (nie ma nawet takiej opcji);
Brak zabezpieczeń takich jak kody captcha uruchamiane np. po odwiedzeniu więcej niż 15 profili;
Bardzo proste metody logowania ...
Wyszukiwanie po GG i Skype to istny raj... Wystarczy mi Twój numer GG a powiem Ci jak wyglądasz.
Jedynym atutem jest tylko i wyłącznie to, że ich serwery strasznie zamulają i w rzeczywistości pojedyncza osoba pobierze najwyżej kilkadziesiąt tysięcy rekordów. Ale co z zorganizowaną grupą ludzi posiadającą pieniądze na dobre serwery... w tej samej serwerowni Tutaj praktycznie żadne zabezpieczenia nie podziałają, tylko Twoja ostrożność i traktowanie internetu na poważnie gwarantuje bezpieczeństwo. Dlaczego tak atakuje N-K ?? Mój post nic przecież nie zmieni - usprawni tylko TWOJE bezpieczeństwo. Sam właściciel N-K przyznał się że musiał zmienić nazwisko w serwisie, żeby obce osoby nie wnikały w jego prywatność.
Co należy robić by zachować odrobinę anonimowości ?
Lepiej umieszczać mniej danych o sobie niż więcej. Po co w naszej klasie umieszczać numer telefonu? Czy na pewno znajomy z przed 20 lat zadzwoni? Podobnie z numerem GG;
Czy na pewno musisz podawać nazwisko? Najlepiej zrobić skrót np. Anna W. przecież jak jesteś dopisany do swoich klas nie jest Ci ono tak naprawdę potrzebne;
Podnieca Ciebie jak pół polski widzi Twoje zdjęcie w stroju kąpielowym?
Autor: ahri4Ha9dz
|
http://hacking.pl
Maru - 2008-02-05, 16:56
www.koledzyzwojska.pl - znajdź kolegę z armii w internecie
Opolanie otworzyli kolejny portal społecznościowy - koledzyzwojska.pl. Autorzy liczą, że powtórzy on sukces 'naszej klasy'..
Portale społecznościowe, takie jak www.nasza-klasa.pl, cieszą się ogromną popularnością. Twórcy strony www.koledzyzwojska.pl liczą na podobny sukces.
- Wojsko to wielka liczba zdarzeń, historii, anegdot i wspomnień - mówi Zbigniew Górniak, naczelny portalu, od lat publicysta nto. - I choć to etap w życiu teoretycznie źle odbierany, to jednak po latach wspominany nader często i z wielkim sentymentem.
Właśnie na te niezliczone wspomnienia z armii liczą twórcy strony.
- Ale nie tylko - twierdzi Ryszard Poliwoda, pomysłodawca i inwestor. - Liczymy też, że organizując choćby konkurs na przystojniaka półwiecza, oczywiście w mundurze wojskowym, ściągniemy na portal panie, które zgłoszą do tego konkursu swoich mężów czy facetów.
źródło: nto.pl
Administrator - 2008-02-05, 21:57
A tak wyciąga się dane z naszej klasy:
http://www.tinyurl.pl/?0I4hRy5j
Ferbik - 2008-02-05, 22:02
Niedługo powstaną portale typu:
www.kolezankizsolarium.pl
www.znajomizkolejkizmiesnego.pl itd... już się to trochę nudne zaczyna robić. Wcale się nie dziwię, że ludzie kasują konta...
yampress - 2008-02-12, 17:07 Temat postu: Niechciane zdjęcie? Nasza-Klasa nie pomoże
Cytat: |
Ktoś umieścił Twoją fotografię w Naszej-Klasie bez pozwolenia? Jeśli osoba ta sama nie zgodzi się na jej usunięcie, doprowadzenie do skasowania go z zasobów serwisu może okazać się skomplikowane i czasochłonne.
Ogromna popularność serwisu Nasza-Klasa.pl niesie ze sobą niestety niebezpieczeństwo rozmaitych nadużyć związanych z nieodpowiedzialnym korzystaniem z niego przez internautów. W styczniu głośno było o kontroli portalu przeprowadzonej przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO), który stwierdził, że jego użytkownicy nie zdają sobie sprawy z zagrożeń związanych z pochopnym udostępnianiem prywatnych informacji.
NIEPOŻĄDANA "SŁAWA"
W ostatnim czasie do redakcji Dziennika Internautów trafiło kilka zgłoszeń dotyczących naruszenia prawa do prywatności przez innych użytkowników serwisu. W ramach własnych, bądź klasowych galerii opublikowali oni zdjęcia innych osób, bez ich wiedzy, ani zgody, na których nie zawsze przedstawieni byli w okolicznościach nadających się do publicznej prezentacji.
O tym, że nasz wizerunek w Sieci zyskuje coraz bardziej na znaczeniu (również w kwestiach zawodowych), pisaliśmy na naszych łamach DI kilka miesięcy temu.
Przepisy prawne odnośnie publikacji fotografii są dość jednoznaczne. W art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych czytamy, iż
Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie". Konieczności tego typu zgody nie ma w przypadku "osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych", bądź "osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
Kwestię podstaw prawnych omówiono szerzej na łamach serwisu Vagla.pl Prawo i Internet.
EKSPERYMENT
Mimo kilkukrotnego zgłaszania przez pokrzywdzonych Czytelników nadużycia za pośrednictwem udostępnionej na stronie funkcji, zespół administratorów N-K długo nie reagował. Postanowiliśmy zatem sami sprawdzić, jak wygląda procedura rozpatrywania wniosku z prośbą o usunięcie fotografii.
Znaleźliśmy w serwisie kilka fotografii redaktora umieszczone w profilu przez znajomą ze szkolnych czasów. W połowie stycznia 2008 r. wysłaliśmy zgłoszenie korzystając z linku "Zgłoś nadużycie" pod wybranymi zdjęciami, informując o publikacji zdjęć bez zgody osoby na nim występującej. Wiadomość ta została podpisana imieniem i nazwiskiem, zawierała także adres e-mailowy w razie pytań zwrotnych.
Dwa dni później skorzystaliśmy dodatkowo ze specjalnego formularza kontaktowego na stronie Nasza-Klasa.pl, w którym wyodrębniono nawet specjalną kategorię nadużycia: "Ktoś umieścił zdjęcie na którego umieszczenie nie wyrażam zgody". Zgodnie z sugestią, podaliśmy dokładne odnośniki do niepożądanych zdjęć, zostawiając także w tym przypadku dane osobowe i kontakt zwrotny.
OFICJALNE STANOWISKO
Czekając na rozpatrzenie wniosku, skontaktowaliśmy się z rzecznikiem Naszej-Klasy - Joanną Gajewską, informując ją o zgłaszanych nam przez Czytelników problemach i prosząc o szersze informacje na temat procedury rozpatrywania tego typu zgłoszeń przez administratorów serwisu.
Przedstawicielka portalu odparła, iż zgodnie z regulaminem N-K odpowiedzialność za publikowane zdjęcia spoczywa na użytkownikach serwisu, o czym wyraźnie mówi pkt. 6.5:
Użytkownik oświadcza, że wszelkie treści, w tym zdjęcia i dane osobowe, umieszczane przez niego w Serwisie, są prawdziwe i nie naruszają jakichkolwiek praw autorskich i osobistych. Użytkownik oświadcza również, że uzyskał zgodę innych osób na umieszczenie przez niego treści, przedstawiających lub odnoszących się do tych Osób.
- W przypadkach zaś uzasadnionych roszczeń interweniuje nasz sztab obsługi użytkownika, z którym można kontaktować się przez odpowiedni formularz na stronie (dział kontakt) - poinformowała Gajewska. - Ogółem dziennie otrzymujemy od użytkowników około 5 tys. maili, z których ok 10% związanych jest z różnego typu nadużyciami, w tym z nadużyciami związanymi ze zdjęciami, a przeważnie chodzi tu o nieprawidłowości związane z publikacją fotografii o treściach erotycznych. Zgłoszenia rozpatrywane są w terminie od 2 dni do 2 tygodni.
"POPROŚ O USUNIĘCIE"
Tyle teorii. W praktyce na odpowiedź z N-K odnośnie naszego zgłoszenia przyszło nam czekać aż 3 tygodnie. Co więcej, zamiast konkretów, otrzymujemy tylko formalne informacje, w których portal całą odpowiedzialność przenosi na użytkowników:
"(...) Jeżeli uważa Pan, ze któryś z Użytkowników zamieścił Pańskie zdjęcie bez Pańskiej zgody, to proszę o nawiązanie kontaktu z tą osobą. Pragniemy wskazać, że osoba zamieszczająca zdjęcie oświadcza, iż posiada prawo do publikacji danego zdjęcia i jego publikacja nie narusza praw osób trzecich. Jednocześnie pragniemy wskazać, że usługodawca, którym jest Nasza Klasa (...) nie może ponosić odpowiedzialności za przechowywane dane, jeśli nie wie o bezprawnym charakterze tych danych. (...) Nasza Klasa z chwilą otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych."
Ewentualną pomoc portal oferuje dopiero w przypadku wystąpienia przeciwko użytkownikowi na drogę sądową. Nasza-Klasa przekaże wówczas jako materiał dowodowy informację o fakcie publikacji fotografii.
Dlaczego użytkownik musi czekać tyle czasu na ogólną odpowiedź, w której portal odmawia podjęcia jakichkolwiek działań? Odpowiedzi na powyższe pytanie udzielił nam szef działu obsługi klienta Naszej-Klasy Maciej Pajęcki.
- "Owe "urzędowe zawiadomienie" odnosi się wprost do zapisów wynikających z art. 14 Ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną. " - odpowiada Pajęcki, przypominając jednocześnie cytowany wcześniej punkt 6.5 regulaminu portalu. - "Z chwilą otrzymania żądania usunięcia zdjęcia stajemy w obliczu problemu polegającego na tym, że z jednej strony mamy żądanie usunięcia zdjęcia, a z drugiej strony wiążącą nas umowę - oświadczenie Użytkownika, który zamieścił zdjęcie. W takiej sytuacji nie mamy prawa do arbitralnego rozstrzygania, który z Użytkowników ma rację. Stąd też sugerujemy, aby Użytkownicy nawiązywali kontakt pomiędzy sobą."
Brak reakcji na zgłoszenie szef działu tłumaczy odpowiedzialnością wobec użytkowników za "ciągłość działania świadczonej usługi":
- "Zbyt pochopne usuniecie zdjęcia z naszej strony, oparte na arbitralnych przesłankach mogłoby skutkować roszczeniami z tytułu niewykonania przez nas zobowiązania jakim jest świadczenie określonej usługi. W zasadzie tylko urzędowe zawiadomienie wskazujące na bezprawny charakter danych (w tym miejscu zdjęcia) nakłada na nas prawny obowiązek usunięcia określonych danych (zdjęcia)." - wyjaśnia Pajęcki.
Jaki jest zatem sens umieszczania takiej opcji w formularzu zgłoszeń, skoro zgłaszający jest zazwyczaj odsyłany z kwitkiem?
- "Opcja ta w formularzy ma kilka uzasadnień. W przypadku zgłoszenia, Użytkownik zgłaszajacy problem dostaje od nas wskazówkę, aby skontaktował się bezpośrednio z osobą zamieszczajacą zdjęcie. W większości przypadków po takim kontakcie strony dochodzą do porozumienia." - odpowiada przedstawiciel Naszej Klasy - "Porozumienie to nie polega wyłącznie na tym, że Użytkownik zamieszczający zdjęcie nagle je usuwa. Często jest tak, że zgłaszajacy nadużycie ostatecznie zgadza się na to, aby zdjęcie nadal było widoczne."
GŁOWA W PIASEK
Administratorzy zasłaniają się więc przepisami, które zwalniają ich z odpowiedzialności za opublikowane treści, do czasu otrzymania formalnego wniosku, który nakazywałby ich usunięcie. W sytuacji, gdy osoba odpowiedzialna za publikację odmawia usunięcia kompromitującej fotografii, pozostaje nam więc jedynie sądowe dochodzenie naszych praw.
Sonda
W kwestii ochrony wizerunku internautów Nasza-Klasa
postępuje prawidłowo (takie są przepisy)
działa nieodpowiedzialnie (wykorzystując słabość prawa)
wyniki
Możliwość szybkiego zgłaszania tego typu przypadków jest zatem w praktyce fikcją. Skuteczna ochrona swego wizerunku przez osoby, które nie wyrażają zgody na publikację wizerunku na łamach portalu społecznościowego, staje się przy takich wymaganiach dla większości zainteresowanych internautów niemożliwa.
Kilkutygodniowe oczekiwanie na odpowiedź ze strony administratorów, a także czas potrzebny na podjęcie dalszych kroków sprawia, że zdjęcie, na którego publikację się nie zgodziliśmy, dostępne jest wbrew naszej woli przez okres co najmniej kilku tygodni od jego namierzenia. Nakładanie obowiązku formalnego udokumentowania praw do każdej z niepożądanych fotografii może sprawić, iż zwalczanie naruszania prawa do ochrony wizerunku okaże się przysłowiową walką z wiatrakami.
Być może od strony prawnej działalność Naszej Klasy w tej kwestii nie budzi zastrzeżeń, pozostaje jednak pytanie, czy w praktyce wypieranie się odpowiedzialności i pozostawianie użytkowników z ich problemami pozytywnie wpływać będzie na wizerunek miejsca "dla ludzi z klasą"...
|
www.di.com.pl
Maru - 2008-02-19, 18:48
Na portalu Nasza klasa ma aż 23 869 znajomych! Kim jest najpopularniejszy użytkownik Naszej klasy?!
oczywiście, to Jożin z Bażin!
Jaro - 2008-03-20, 22:25 Temat postu: Syn burmistrza Łęcznej się doigrał
Cytat: | Po naszym tekście prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie 19-letniego syna burmistrza Łęcznej, który na zdjęciu umieszczonym na portalu Nasza-klasa.pl pozdrawiał znajomych faszystowskim: Sieg heil!
- Wystąpiliśmy już do wrocławskiej spółki, właściciela portalu Nasza-Klasa.pl o informację na temat profilu syna burmistrza Łęcznej - tłumaczy Dorota Kawa, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Lublinie.
Ponieważ postępowanie prokuratorskie koncentruje się na sprawie propagowania faszyzmu, śledczy chcą się także dowiedzieć, jak długo kontrowersyjna fotografia była umieszczona na portalu i ile osób mogło ją tam obejrzeć.
Synowi samorządowca za publiczne propagowanie faszyszyzmu grozi grzywna i kara ograniczenia, a nawet pozbawienia wolności do lat dwóch.
W lutym napisaliśmy, że wśród ponad siedmiu milionów Polaków zarejestrowanych na wrocławskim portalu jest również syn burmistrza. Charakteryzował się tam jako "pseudo-student", pasjonat motocykli i "jazdy na maksa". Na portalu nasza-klasa.pl można było znaleźć też jego fotografie. Na jednej z nich rozebrany do pasa razem z dwoma ostrzyżonymi na jeża kolegami podnosi prawą rękę z faszystowskim pozdrowieniem: Sieg heil! Młodzi mężczyźni zamaskowali na niej część twarzy szalikami klubowymi klubu Górnik Łęczna. Zdjęcie (zostało umieszczone na portalu 28 stycznia tego roku) wywoływało entuzjastyczne komentarze na forum. "Co to, Łęczna SS" - pytał Bartłomiej. "No ba" - odpowiadał syn burmistrza. "Jaka stara fota" - komentował ktoś inny. "Stara, ale jara" - zwracał uwagę syn burmistrza. "No, jest na co popatrzeć" - podziwiał inny forumowicz. "Dzięx, dzięx" - kwitował właściciel profilu.
Burmistrz Łęcznej nie chciał komentować sprawy. Stwierdził, że jego syn "jest dorosły i sam odpowiada za swoje czyny". Jednak pół godziny po rozmowie kontrowersyjna fotografia zniknęła z profilu jego syna.
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin |
karcia - 2008-03-21, 00:35
Widocznie chłopak nie zdawał sobie sprawy z tego, że dla znacznej części lokalnego społeczeństwa jest "synem burmistrza", a ten tytuł tym bardziej zobowiązuje go do zachowania zgodnego z wytycznymi opinii publicznej. Po prostu coś wypada, a coś nie... Rozpoznawalne nazwisko dodatkowo sprawia, że jeden głupi ruch jego właściciela uruchamia całą machinę konsekwencji nieodpowiednich czynów. Trzeba się z tym liczyć i już.
akirus - 2008-03-21, 08:54
Tak jak jego ojciec jest po trosze osobą publiczną i powinien zwracać uwagę na swoje postępowanie bradziej niz inni.
OgioN - 2008-03-21, 11:01
taaaa jaki ojciec taki ......
yampress - 2008-03-21, 15:20
nasza-klasa
podobno 11 mln userów
z czego jakieś ponad połowa to klany ,rodziny, najpiekniejsze(najcudowniejsze) laski i inni niestworzoni ludzie z tego świata
jedno wielkie .... bajzel
Mateusz - 2008-03-21, 19:48
Nawety sobie Renault reklamę robi na n-k.pl wystarczy się przyjrzeć ostatnio dodawnaym zdjęciom na głownej stronie...
Ale taki portal jest przydatny, bo dzięki niemu firmy windykacyjne, złodzieje mają dostęp do wielu ciekawych informacji, hakerzy trochę uciechy(GG sie już dawno znudziło).
Był artykuł na hacking.pl o włamywaniu i zabezpieczeniach na tym portalu
Administrator - 2008-03-21, 23:59 Temat postu: Re: Syn burmistrza Łęcznej się doigrał
Cytat: | Po naszym tekście prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie 19-letniego syna burmistrza Łęcznej, który na zdjęciu umieszczonym na portalu Nasza-klasa.pl pozdrawiał znajomych faszystowskim: Sieg heil!
Ponieważ postępowanie prokuratorskie koncentruje się na sprawie propagowania faszyzmu, śledczy chcą się także dowiedzieć, jak długo kontrowersyjna fotografia była umieszczona na portalu i ile osób mogło ją tam obejrzeć.
Synowi samorządowca za publiczne propagowanie faszyszyzmu grozi grzywna i kara ograniczenia, a nawet pozbawienia wolności do lat dwóch.
|
Nie wiedziałem że zrobienie zdjęcia z uniesioną prawą ręką jest karalne. Chyba doniosę na telewizję że codziennie namawia do zabójstwa (pokazując filmy w których się mordują) i propaguje faszyzm pokazując jak kapitan Kloss pozdrawia znajomych Sieg heil!
W jakim ja kraju żyję... Czy policja naprawdę nie ma się czym zajmować?
d@vid - 2008-03-22, 00:09
Mateusz napisał/a: | Ale taki portal jest przydatny, bo dzięki niemu firmy windykacyjne, złodzieje mają dostęp do wielu ciekawych informacji, hakerzy trochę uciechy(GG sie już dawno znudziło). |
Oj tu się zgadzam z Tobą w 200%
yampress - 2008-03-22, 10:36
co sie dziwić stronka powstała a teraz zarabia na reklamach, wstawianu dodatkowych zdjeć i innych rzeczach ... poza tym edres email.... spam ...
jestsuper - 2008-03-22, 15:26
OgioN napisał/a: | taaaa jaki ojciec taki ...... |
A znasz jego ojca? Może opowiesz nam o nim coś ciekawego?
yampress - 2008-04-19, 11:12
Cytat: |
Również do użytkowników serwisu Nasza-Klasa.pl zaczęły w ostatnich dniach trafiać e-maile, które podszywają się pod wiadomość wysłaną przez mechanizmy serwisu i próbują nakłonić użytkownika do odwiedzin na podejrzanej stronie. Rzecz jest godna uwagi, bo z Naszej-Klasy korzysta wielu niedoświadczonych internautów.
Wygląda na to, że spamerzy i cyberprzestępcy doceniają polski rynek internetowy, podobnie jak zagraniczni giganci. Wczoraj gdy informowaliśmy o atakach na użytkowników Fotka.pl, zwróciliście nam w komentarzach uwagę na spam podszywający się pod Naszą-Klasę. Jeden z Czytelników przesłał nam przykład oszukańczego e-maila.
Podobnie jak w przypadku ataku na użytkowników Fotki, e-maile do "klasowiczów" udają powiadomienie o otrzymaniu wiadomości prywatnej w serwisie. Na tym podobieństwa się nie kończą – w temacie wiadomości jest drobna literówka (brak kropki nad "ż") a jej kodowanie nie przystaje do polskich realiów.
W wiadomości znajduje się obrazek z logotypem Naszej-Klasy oraz fragment kuszącej wiadomości w języku angielskim (Hello! Love You) lub polskim (Nie potrafię żyć bez Ciebie). Do tego jest link, który wygląda jakby prowadził do profilu użytkownika popularnego serwisu. W rzeczywistości może on prowadzić do różnych stron w domenach takich jak en-us42.net lub dns38.net.
Strony do których prowadzi link sprawdzaliśmy kilkoma narzędziami do skanowania linków (LinkScaner, McAfee SiteAdvisor, Dr. Web). Żadne z nich nie mogło połączyc się ze stroną. Jedynie SiteAdvisor rozpoznał adres jako reklamowany w spamie, ale trudno w tej chwili powiedzieć jakie zagrożenia mogły się wiązać z otworzeniem linka.
Powiedz znajomym!
Z pewnością warto uczulić znajomych na podobne wiadomości. W przypadku serwisu Nasza-Klasa ma to szczególne znaczenie, bo korzysta z niego wielu mniej doświadczonych internautów. Niektórzy z nich zaczęli wręcz korzystać z internetu po to, aby mieć dostęp do tego właśnie serwisu. Jeśli mamy takich znajomych – warto im powiedzieć o zagrożeniu. W pewnym sensie dotyczy ono nas wszystkich, bo im więcej zainfekowanych komputerów na świecie, tym więcej spamu w skrzynkach.
Dziękujemy wszystkim czytelnikom, którzy podesłali przykłady spamu i zwrócili uwagę na problem w komentarzach.
|
www.di.com.pl
cogito - 2008-04-20, 11:24
Cytat: | Czekając na rozpatrzenie wniosku, skontaktowaliśmy się z rzecznikiem Naszej-Klasy - Joanną Gajewską, informując ją o zgłaszanych nam przez Czytelników problemach i prosząc o szersze informacje na temat procedury rozpatrywania tego typu zgłoszeń przez administratorów serwisu.
Przedstawicielka portalu odparła, iż zgodnie z regulaminem N-K odpowiedzialność za publikowane zdjęcia spoczywa na użytkownikach serwisu, o czym wyraźnie mówi pkt. 6.5:
Użytkownik oświadcza, że wszelkie treści, w tym zdjęcia i dane osobowe, umieszczane przez niego w Serwisie, są prawdziwe i nie naruszają jakichkolwiek praw autorskich i osobistych. Użytkownik oświadcza również, że uzyskał zgodę innych osób na umieszczenie przez niego treści, przedstawiających lub odnoszących się do tych Osób.
- W przypadkach zaś uzasadnionych roszczeń interweniuje nasz sztab obsługi użytkownika, z którym można kontaktować się przez odpowiedni formularz na stronie (dział kontakt) - poinformowała Gajewska. - Ogółem dziennie otrzymujemy od użytkowników około 5 tys. maili, z których ok 10% związanych jest z różnego typu nadużyciami, w tym z nadużyciami związanymi ze zdjęciami, a przeważnie chodzi tu o nieprawidłowości związane z publikacją fotografii o treściach erotycznych. Zgłoszenia rozpatrywane są w terminie od 2 dni do 2 tygodni.
|
Tyle teorii. A praktyka...
Ciekawe na jakiej podstawie usunięto profile "Rodzina Antyklerykałów Fakty i Mity" , "Racja" i "Młodzi Socjaliści" ?
Komu i czym narazili się użutkownicy tych profili, że zostali usunięci z portalu? Gdzie poszanowanie podstawowych praw obywateli zagwarantowanych Konstytucją?
Czy to znak, że powróciła cenzura ? A może jest to dowód na to, że mamy państwo wyznaniowe?
jestsuper - 2008-04-20, 11:32
Reksia też usunęli
yampress - 2008-04-20, 12:14
nasza-klasa stała się zupełnym śmietniskiem. jest tam wszystko...
a przypominając sobie jej początki czemu miała służyć...
agnesss - 2008-04-20, 12:25
yampress napisał/a: | nasza-klasa stała się zupełnym śmietniskiem |
Mój pies na naszej-klasie ma więcej znajomych niż ja.
Mateusz - 2008-04-21, 12:22
yampress napisał/a: | nasza-klasa stała się zupełnym śmietniskiem. jest tam wszystko...
a przypominając sobie jej początki czemu miała służyć... |
Tu nie trzeba było być futurologiem, żeby to przewidzieć, chociaz gdyby tak porównać MySpace.com
Ja to sie dziwie jak widze u siebie w szkolnej bibliotece dziewczyny po 18-19 lat siedzące na każdej przerwie na n-k.pl i przeglądające czyjeś zdjęcia, profile. Pasjonujące nie?
Mrówek - 2008-04-24, 19:43
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Nasza-klasa.pl
świetny jest poradnik "Jak zrobić superkonto w naszej-klasie?"
yampress - 2008-04-25, 17:49
hehe dobry ten tekst z nonsensopedii. tną nieźle łacha
i poniekąd mają racje o tym śmietnisku
KasiaM - 2008-06-12, 10:54
Najgorsze sa profile typu "Wielbiciele Dody, Klanu, Pieknych kobiet, Jana Bosco" hehe Wystarczy dodac nowa fotke do profilu, ktora jest doslownie przez chwile widoczna na stronie glownej a juz masz kupe zaproszen do takich i owakich klanow
Swoja droga ostatnio sama przyjelam profil, ktory zalozyli rodzice pewnego zaginonego chlopaka... Zebrali juz ponad 5000 ludzi, dokladnie wszystko opisali i wedlug mnie zrobili to na 5. Poza tym podane sa tam inne strony internetowe np. link do fundacji Itaka i podobne.
Takze "zasmiecanie" Naszej-Klasy ma swoje dobre i zle strony...
tumasz - 2008-06-17, 08:28
Tematycznie :
yampress - 2008-06-28, 15:57
a teraz ciekawy blog Projektu Kasandra dotyczącego naszej klasy
Cytat: |
Zaczęło się niewinnie
Projekt Kasandra zrodził się z przypadku. Miał być zastosowany do całkiem innych celów, jednak po pierwszym dniu badania, przerodził się w coś gorszego.
Mój prawdziwy, realny profil na Naszej-Klasie zawiera ponad 250 znajomości. Są to osoby, które znam, do których się odzywam itd. Znajomości dobieram jedynym słusznym kryterium. Znajomi, czyli osoby które znam, z którymi mam, bądź miałem kontakt.
Zaciekawiony faktem niewyobrażalnie "sytych" w znajomości profili typu "Sexi laski", "Ekstra ludzie", "Najpiekniejsi"itd., postanowiłem spróbować czegoś podobnego.
Stworzyłem Arkadiusza Kasandry (kliknij aby przejść do profilu na N-K), pięknego młodego chłopca, lekkoducha artystę, którego życie to fotografia oraz... "wyrywanie lasek". Profil nieco inny od tych wszystkich z setkami znajomości, ponieważ to żaden fanklub, żaden kolekcjoner, ani żadna znana postać z TV. Zwykły szary chłopiec. Tyle tylko, że bardzo fotogeniczny i otwarty na wszelkie nowe znajomości.
Kończąc ten wpis, podaję link do strony należącej do Alexa McKee. Człowieka, któremu ukradłem zdjęcia z portfolio, dodatkowo podając się za osobę z jego fotografii. http://muchlikefalling.deviantart.com/
Zabawa na dwa fronty
Bez najmniejszego problemu wyszukałem pierwszy lepszy wyimaginowany profil typu "Ekstra laski", wszedłem w jego znajomych i zacząłem na ślepo klikać w każdą pannę i dodawać do swoich znajomości. Nie patrzyłem na wiek. Patrzyłem na urodę. Do czego potrzebne mi "piękne" kobiety w profilu?
Cel mojego czterodniowego badania był dwojaki.
Po pierwsze Arek Kasandry przechadzał się po profilach damskich jak i męskich, siejąc na nich "zniszczenie". Nie podobała mi się fotografia - wchodziłem i dodawałem do niej komentarz. Po prostu bez żadnych skrupułów wylewałem swoje, najczęściej bezpodstawne, rozgoryczenie. Chciałem sprawdzić jak zareagują na takie komentarze wybierane przeze mnie osoby. Każda z pewnością sprawdziła kto je tak obraża. Wchodząc każdy widział z nich to samo. Piękny zarozumiały chłopaczek, ze stadkiem cudownych niewiast w znajomościach.
Brzydkie, piękne, młode, stare. Na blisko 50 dodanych komentarzy do osób naprawdę różnych i mi nieznanych, zupełnie nikt mi nie odpisał. Nie zmieszał mnie z błotem. Nie napisał wiadomości prywatnej. Tylko jeden użytkownik dodał mi komentarz pod zdjęciem (Heh najpierw trzeba spojrzeć na siebie zanim ocenisz kogoś innego..to pomaga uwierz..) po tym jak pod jego fotografią napisałem, że okulary pasują mu jak... pięść do nosa. Ale tu niestety miałem rację i to nie była opinia bezpodstawna...
Po drugie sprawdzałem i skrupulatnie liczyłem ile osób zaprosi mnie do znajomych, od razu z miejsca po dostaniu tylko zaproszenia, ile się spyta skąd się znamy, ile odrzuci moje zaproszenie itp.Wszystko zostało zanotowane i przedstawione poniżej.
Dodatkowo, mając już tak niebywałą wiedzę oraz ekstra profil przystojniaka, zacząłem flirtować z losowo wybranymi kobietami. Dziewczynami samotnymi, mającymi chłopaków, zaręczonymi, zamężnymi oraz rozwódkami...
Mów mi Złośnik
Wyniki badania reakcji ludzi na złośliwe komentarze w ich profilach i pod zdjęciami, były zaskakujące.
Na blisko 50 obrażonych przeze mnie osób
- tylko JEDNA mi odpisała, dodając komentarz pod zdjęciem.
- 6 zdjęć, (po moich komentarzach) zostało całkowicie wykasowanych, pomimo, że fotografie były najnormalniejsze w świecie i naprawdę musiałem się nieźle spocić aby do czegoś się w nich doczepić
- reszta osób postąpiła jak cywilizowani ludzie - wykasowała komentarz i po bólu
Poniżej najciekawsze opinie do fotografii
Masz chłopaka? Mam i co z tego?
W cztery dni napisałem kilkadziesiąt listów podobnej treści, które były wysyłane do kobiet różnorakich. Młodszych, starszych, mężatek z dziećmi, bez dzieci, z dziećmi rozwódek, zaręczonych i wszystkich innych. Zaskoczyła mnie ta cała sytuacja ponieważ większość z tych kobiet, leciała do mnie jak ćmy do światła...
Na wstępie pisałem słowa mniej więcej takie "Cześć. Bardzo ładna jesteś. Bardzo fotogeniczna." Bla bla bla... Jeśli rybka połykała haczyk pisałem bardzo niepokojącą formułkę typu "Bardzo mnie podniecasz. Robiłbym z Tobą wiele świńskich rzeczy...". Jednak nie kończyłem na tym zdania, dodawałem do niego jeszcze "Przepraszam za moją rozwiązłość ale zbyt długo przebywałem w Niemczech a oni to tacy zboczeni!" Jakie były odpowiedzi na takie zdanie?
- jestem mile zaskoczona
- ojej
- aż się zarumieniłam itp. itd.
Tylko jedna osoba była tym zdaniem zniesmaczona. Jednak nadal ze mną rozmawiała... ech...
A niżej ilość najciekawszych znajomości i rzeczy jakie z tego wynikły.
- 5 wolnych dziewczyn, zgodziło się na seks ze mną po wymianie maksymalnie 6 listów po średnio 3 zdania w każdym
- 2 zaręczone dziewczyny nie miały nic przeciwko intymnych spotkań ze mną
- 2 rozwódki (w tym jedna z dzieckiem) kochały mnie już po 3 liście
- 3 mężatki (w tym dwie z dziećmi) również nie miały nic przeciwko niezobowiązującemu skokowi w bok
- 4 dziewczyny wysłały mi swoje fotki (w tym jedna wysłała mi swoje fotki typu porno ginekologiczne)
Łącznie w ciągu 4 dni miałem 12 ofert seksu!
Jedynie 3 kobiety zapytały mnie czy mam stronę internetową. Po odpowiedzi, że nie, 2 zwietrzyły podstęp i już się nie odzywały. Jedna nadal ze mną pisała.
To straszne ale niestety prawdziwe... Przejdźmy do podsumowania.
Suma sumarum
Przez 4 dni na profilu o nazwie Arkadiusz Kasandry wydarzyły się następujące rzeczy
- zdobyłem 580 znajomości (stan na dzień 27 czerwca 2008, do godzina 17:15)
- tylko 3 osoby spytały mnie czy się znamy, a po odpowiedz przeczącej, nie dodały mnie do znajomych
- 2 osoby zapytały mnie czy się znamy, a po odpowiedzi przeczącej dodały mnie do znajomych
- 20 kobiet dodało mnie do znajomych a dopiero po tym fakcie zapytało czy się znamy
- 20 osób bez pytania odrzuciło moje zaproszenie (gratulacje)
- z 3 osób, które miały w profilu napisane, że nie przyjmują zaproszeń od obcych jedna przyjęła moje zaproszenie
- 21 obcych mi kobiet wysłało do mnie zaproszenie. Pytając skąd się znamy żadna mi nie odpowiedziała
- jedna dziewczyna odnalazła oryginalne pochodzenie skradzionych przeze mnie zdjęć. Gratuluję!
Moje drogie panie... czyli smutne wnioski
Wyniki tego "eksperymentu" mnie przeraziły. Mój obraz kobiety, powiem szczerze, w pewnym stopniu legł w gruzach. Mogę wybaczyć umawianie się z obcym facetem dziewczynom, które nie mają same żadnego mężczyzny przy boku lub kobietom rozwiedzionym czy wdowom. Jednak dla wszystkich panien w parze, wszystkich mężatek i wszystkich zaręczonych, które nie robią sobie niczego z faktu, że ktoś je kocha i ktoś czeka i zarabia na nie powiem tylko tyle, że są zwyczajnymi (słowo wymoderowano). Może traktują to jako przygodę, może jako odskocznie od monotonnego trybu życia. Nie interesuje mnie to. Co najmniej 500 z Was ogólnie ma myślenie jak małe dziecko. Nie rozumie najprostszych pytań typu "kim jest znajomy?". Większość z dziewczyn, przez których profile musiałem przebrnąć, same sobie pstrykają idiotyczne fotki z zaciskanymi w dziubki usteczkami. Zazwyczaj myślałem, że robią to dzieci do lat 15. Niestety robią to również kobiety w wieku 19, 25, czy 30 lat. Co śmieszne napotkałem kilka profili męskich gdzie zdjęcie do lustra plus dziubek wywoływało u mnie jedną myśl - cóż za gej. Dziękuję wszystkim dziewczętom, które tak ochoczo dodawały mnie do znajomych i tym, które równie ochoczo rozchylaly przede mną nogi. Jedynie około 30 kobiet na ponad 550 wykazało się myśleniem. Cała reszta w tym czasie pewnie zastanawiała się jaki kolor szminki wybrać na impreze lub jakie stringi wciągnąć na dupę. A może bez stringów? Ewww...
Przez 4 dni uzyskałem dodatkowo niebagatelną ilość danych personalnych, typu nr telefonu, gg czy adres e-mail. Niektóre w Was traciły głowę myśląc tylko o facecie z obrazka, podczas gdy ja obrażałem (tak obrażałem) Was i wyciągałem z Was najbardziej intymne szczegóły. Kończąc powiem jedno - szanujcie się moje drogie. Możecie być piękne, ale nie bądźcie tak puste.
A twórców Naszej-Klasy proszę o zmianę podpisu do logo NK
Nasza-Klasa.pl
portal dla ludzi bez klasy...
Wszystkie informacje, które uzyskałem, Wasze dane, moje drogie głupie Panie, zostały przeze mnie wykasowane. Nie musicie się bać o to, że Wasz mąż czy chłopak dowie o Waszych niedoszłych skokach w bok oraz o tym, że Wasze gołe tyłki zaczną zdobić jakiś pornograficzny serwis.
Rozmowy przeprowadziłem z 34 paniami. Na więcej nie miałem czasu ani siły psychicznej.
Pozdrawiam i dużo rozumu życzę na przyszłość.
Arkadiusz - ten od projektu Kasandra
A poniżej mały bonus, aby pokazać, że kobiety na N-K świrują. I nawet nie mam zamiaru usuwać ich nazwisk. Bo po co, skoro i tak są "ogólnie dostępne".
|
treść wstawiona ze strony http://projekt-kasandra.blogspot.com/
d@vid - 2008-06-28, 18:01
I właśnie to jest cała prawda o portalach tego typu, świetny eksperyment aczkolwiek w ogóle mnie nie zaskoczył kto przedstawił by mi na czym polega podałbym podobny wynik. Tak to jest w Internecie, nie ufajcie nigdy nikomu kogo nie znacie (całe fotki nasza klasa itp.) eksperyment pokazuje też nic innego jak to po czym ludzie oceniają ludzi oraz to jakich w tym przypadku w cudzysłowu "ma" znajomych statystyki byłyby całkiem odwrotne gdyby nie było tego fałszywego zdjęcia oraz fałszywych znajomych no ale cóż takie życie niedawno oglądałem właśnie odcinek ostatni odcinek 4 sezonu (16-17) Chirurgów (ang. Grey`s Anatomy) w którym właśnie m. in. też został bardzo dobrze ten problem przedstawiony, który oczywiście polecam obejrzeć.
Jack_Black - 2008-06-28, 20:50
Ostatnio nasza-klasa wprowadziła "udogodnienie" w sensie fotkowego.pl podglądacza ( goście, goście ). Jeszcze tylko głosy na zdjęcia powinni wprowadzić
akirus - 2008-06-28, 22:11
Ot i to smutna prawda, ale myślę, że gdyby sytuację odwrócić....
Wyobraźmy sobie blond piękność, która podpisuje wasze zdjęcie: "jaki z ciebie przystojniak"
Panowie, który z was by się nie zainteresował, pomomo bycia już "zajętym"?? Może też 80% chłopaków dodałaby panią do znajomych mimo, że widzi ją (a właściwie jakieś zdjęcie) po raz pierwszy.
Ten experyment pokzauje, jak beztrosko potrafimy dać się podejść, podać swoje dane osobowe. Przecież to internet, a może właśnie internet. Wszystkim się wydaje, że są anominowi, a tak nie jest. I nie wolno o tym zapominać.
bob_mistrz - 2008-06-28, 23:30
akirus napisał/a: | Panowie, który z was by się nie zainteresował, pomomo bycia już "zajętym"?? Może też 80% chłopaków dodałaby panią do znajomych mimo, że widzi ją (a właściwie jakieś zdjęcie) po raz pierwszy.
|
Ja bym się nie zainteresował . Tak na marginesie... N-K służyła mi jedynie do odszukania znajomych, z którymi nie miałbym normalnie okazji się skontaktować... drugi aspekt, to taki, że fajnie zobaczyć, jak niektórzy wyglądają po pewnym okresie czasu
yampress - 2008-06-29, 08:35
akirus, przeprowadź taki eksperyment na facetach i wklej wyniki
waldex - 2008-06-29, 09:17
Dziś rano mnie rozwaliło jak Matka Boska Fatimska mnie dodała do znajomych
Fałdy kory ludziom juz poprostowało...
yampress - 2008-07-04, 08:22
Cytat: |
Cenzura polityczna na nasza-klasa.pl
Wysłane przez admin w dniu 02/07/2008 o godz. 18:40
TuskWatch.pl przez 1.5 dnia miało profil na nasza-klasa.pl. KONTO ZOSTAŁO USUNIĘTE. Na moje zapytania otrzymałem niejasne zarzuty wysyłania niechcianych emaili i zaproszeń (oczywista nieprawda) oraz, że reklamowałem w profilu swój serwis internetowy.
Moje prośby o okazanie mi JAKICHKOLWIEK dowodów moich rzekomych niedozwolonych działań nie dostałem żadnej odpowiedzi. Potem poinformowano mnie, że tak w zasadzie to chodzi o ten adres WWW w nazwie mojego profilu (tuskwatch).
Zwracałem uwagę, że regulamin tego nie zabrania.
W emailu pracownik nasza-klasa.pl napisał również “Konta z linkami do różnych stron internetowych nie mają bytu w naszym Serwisie i sa
konsekwentnie usuwane. Pomylił Pan Portal nasza-klasa.pl z witryną, na której zamieszcza się darmową reklamę.”
Tych z Was, którzy mają konta na nasza-klasa.pl proszę o wpisanie w wyszukiwarce słowa “salon”, albo jeszcze lepiej: “com.pl”. W tym drugim przypadku znajdziemy prawie 500 profili, z których zdecydowana większość BEZPOŚREDNIO reklamuje różne salony, sklepy lub serwisy internetowe - podając ich adresy (w tym adresy WWW w nazwie profilu), a nawet godziny otwarcia! Tak wygląda “konsekwentne usuwanie” kont z linkami do stron internetowych…
Jestem pewien, że dalsze poszukiwania ujawniłyby setki, jeśłi nie tysiące przypadków czysto komercyjnego wykorzystania serwisu nasza-klasa.pl, z którym ten nie walczy (bo w sumie dlaczego miałby?). Tak więc usunięcie konta TuskWatch ma wg mnie podtekst wyłącznie polityczny. Próbuję zainteresować tym tematem różne gazety i serwisy internetowe.
P.S. Podrzucę kilka “niekontrowersyjnych” profili, które świetnie sobie funkcjonują na nasza-klasa.pl pomimo, że za DOKŁADNIE taki sam opis profilu nasze konto zostało usunięte:
http://nasza-klasa.pl/profile/11967220
http://nasza-klasa.pl/profile/13546132
http://nasza-klasa.pl/profile/13849190
http://nasza-klasa.pl/profile/14177226
Administratorom nasza-klasa.pl polecamy jeszcze sklep internetowy z bielizną, sklep z akcesoriami samochodowymi, bar-dyskotekę oraz stronę bukmacherską. Wszystkie te profile mają w nazwie adres strony internetowej. Przypomnijmy jeszcze raz cytat z emaila od N-K: “Konta z linkami do różnych stron internetowych nie mają bytu w naszym Serwisie.”
|
www.tuskwatch.pl
Izabela - 2008-07-04, 11:54
Ja z reguły takich zaproszeń nie przyjmuje ale jestem ciekawa do jakiej klasy chodziła Matka Boska,albo inne,które opisał nam yampress hyhyhy
yampress - 2008-07-04, 15:39
Izabela, ograniczeń nie ma . możesz sie dopisać gdzie chcesz i mieć tyle szkół ile chcesz i tylu znajomych ilu przyjmie zaproszenie.
karcia - 2008-07-04, 16:48
Ostatnio dostałam zaproszenie do Fanklubu znajomych i fanów Enrique Iglesiasa. Też mi wyróżnienie. Nie to żebym miała coś do tego wokalisty, ale poczułam się z lekka zabawnie odbierając pocztę na NK.
akirus - 2008-07-04, 20:46
Karcia a z fanklubu swojego imienia też dostałaś, albo z "Najsexsowniejszych Polek" ?
Ja na takie nie odpowiadam, żenujące poprostu.
karcia - 2008-07-04, 23:02
Cytat: | Karcia a z fanklubu swojego imienia też dostałaś, albo z "Najsexsowniejszych Polek" ? |
Zdarzyło się. Też uważam, że zapełnianie sobie listy znajomych takimi nieprzemyślanymi kontami jest bez sensu. Ale przynajmniej czasami można się pośmiać odbierając wiadomości...
OgioN - 2008-07-05, 20:49
Hymm... idea portalu jak najbardziej słuszna, ale jak zwykle potrafimy wszystko popsuć
yampress - 2008-07-16, 17:56 Temat postu: Nasza-Klasa dzieli konta użytkowników
Cytat: |
"Pan Gąbka robi wakacyjne porządki" - czytamy po zalogowaniu do serwisu Nasza-klasa. W ramach porządków wprowadzono nowy podział kont użytkowników na: rzeczywiste i fikcyjne. Wyboru dokonują sami użytkownicy serwisu, podczas logowania na swoje konta. Dzięki temu będzie można m.in. ograniczyć spam na kontach N-K.
Konto rzeczywiste odnosi się do konkretnego użytkownika - wyjaśnia Nasza-Klasa na stronach z FAQ. Osoba korzystająca z konta rzeczywistego ma obowiązek podania swoich prawdziwych danych, takich jak: imię, nazwisko, data urodzenia. Natomiast nie mogą posiadać takiego konta grupy osób oraz inne podmioty, instytucje lub organizacje.
Dla nich to przygotowano status konto fikcyjne. Jako fikcyjne powinny zatem oznaczyć swoje konta na przykład klany rodzin, grupy zrzeszające osoby o tym samym imieniu, nazwisku, grupy o podobnych zainteresowaniach, organizacje itp.
Nadanie, podczas akceptacji nowego regulaminu, statusu konta fikcyjnego wiąże się ponadto z wypisaniem danego użytkownika ze szkół i klas (z wyjątkiem szkół i klas z tzw. Nibylandii, czyli zmyślonej miejscowości, w której funkcjonują zmyślone przez klasowiczów instytucje) oraz innymi ograniczeniami funkcjonalności. Użytkownicy korzystający z kont fikcyjnych nie będą mogli zatem:
zapisać się ani tworzyć szkół, klas i kierunków
tworzyć nowych wątków i wypowiadać się na forach szkół, klas i kierunków
dodawać zdjęć i komentować umieszczonych zdjęć w galeriach szkół, klas i kierunków
Ponadto zdjęcia dodane w ramach konta fikcyjnego nie będą pojawiały się na stronie głównej Naszej-klasy w boksie „Ostatnio dodane zdjęcia"
Użytkownicy kont rzeczywistych zachowają wszystkie swoje dotychczasowe przywileje, a dodatkowo otrzymają możliwość zablokowania otrzymywania wiadomości oraz komentowania zdjęć i profili przez osoby posiadające konta fikcyjne w Naszej-klasie.
Ponadto każdy użytkownik serwisu, który natrafi na konto błędnie - jego zdaniem - oznaczone jako rzeczywiste, będzie mógł zgłosić ten fakt klikając w ikonę "Zgłoś fikcyjny profil". Nie oznacza to automatycznej zmiany statusu zgłoszonego konta, a jedynie weryfikację poprawności jego oznaczenia przez obsługę serwisu.
Co istotne, użytkownik który przez pomyłkę źle oznaczył swoje konto, nie będzie mógł sam zmienić statusu konta z fikcyjnego na rzeczywisty i vice versa. Żeby tego dokonać należy skontaktować się z obsługą N-K, która zmieni status jedynie w uzasadnionych przypadkach.
Cel powyższego ruchu Naszej-Klasy wydaje się być oczywisty - uporządkowanie i przejrzystość kont użytkowników, wyodrębnienie liczby kont rzeczywistych użytkowników oraz udostępnienie narzędzi umożliwiających skuteczniejsze filtrowanie niechcianych wiadomości. Próbę uprządkowania i weryfikacji kont Nasza-klasa podjęła już wcześniej - podczas nawiązania w marcu br. współpracy z serwisem pożyczkowym Monetto. Użytkownicy N-K mogą poprzez system Monetto dokonać dobrowolnej weryfikacji tożsamości, jednocześnie udostępniając swoje dane kolejnej firmie. Najwyraźniej nie jest to chyba zbyt popularna metoda, stąd podjęcie przez Naszą-klasę decyzji o regulaminowym wprowadzeniu podziału kont.
|
www.di.com.pl
Jaro - 2008-09-17, 22:05
I wszystko jasne...
yampress - 2008-10-03, 08:14 Temat postu: i wszystko jasne a wszystko po to aby nie zarabiać na byle czym
tumasz - 2008-10-14, 07:31
Tak w zasadzie to sam nie wiem, czy się smiac, czy płakac ...
Acree - 2008-10-14, 09:40
W tym temacie tez jest kilka ciekawych zdjęć.
Najbardziej debilne chyba to o krematorium jest.
Spooky - 2008-10-14, 13:03
tomasz, niezły podpis zdjęcia, ale na fotce bywają lepsze
siwy_ - 2008-10-14, 17:03
tumasz napisał/a: | Tak w zasadzie to sam nie wiem, czy się smiac, czy płakac ... | mnie to rozwaliło
KasiaM - 2008-10-15, 18:11
Ja znalazłam coś okropnego... Zobaczcie komentarze - szkoda gadac...
Acree - 2008-10-15, 19:15
Wystarczylo zajrze ddo tematu do ktorego podrzucilam linka..Tam też to bylo, a nawet więcej...
KasiaM - 2008-10-15, 19:20
no właśnie to jest z tego tematu który dałeś Nie każdy przegląda do końca więc dałam na forum
Acree - 2008-10-15, 20:03
DAŁAŚ!
A ogolnie to zwracam honor XD
KasiaM - 2008-10-15, 20:05
Nie ma sprawy
roxygosia - 2008-11-24, 20:09
A mnie sie Nasza Klasa podoba. Nie dostaje jakos glupich zaproszen a jesli zaprasza mnie ktos kogo nie znam to takie zaproszenie ignoruje, nie udostepniam tez osobistych danych na tym portalu i koresponduje tylko z osobami ktore znam. Mieszkam od 10 lat za granica i przez nasza klase odnowilam kontakt z wieloma osobami ze szkoly. Fajnie jest zobaczyc jak wygladaja teraz i co porabiaja znajomi ze starych lat. Odnalazla mnie kolezanka ze studiow ktora teraz mieszka w Australii a bylam zawsze bardzo ciekawa co sie z nia stalo po naszym ostatnim spotkaniu. Wiec ja nie narzekam i uwazam ze jest to swietna sprawa, szczegolnie podoba mi sie opcja wysylania szybkich wiadomosci do znajomych. Poza tym, takie portale istnieja na calym swiecie i najwyzszy czas zeby jeden zaistnial w Polsce. Co dzieciaki wypisuja na swoich profilach to inna sprawa, ale to chyba tylko margines.
pozrawiam
waaldek - 2008-11-29, 01:13 Temat postu: Problem z psiapsółką Zobaczcie co wczoraj znalazłem na http: www.forum.gazeta.pl/forum...=396&w=87796252
Kolezanka obczernia kolezanke z Gaszyna , na domiar zlego w dalszych podpunktach podaje jej strone na naszej klasie.
waaldek - 2008-11-29, 01:19
http://forum.gazeta.pl/fo....html?f=396&s=1 przeniesli do oslej lawki
Roxi84 - 2008-12-10, 11:29
Ja muszę przyznać, że portal nasza-klasa już bardzo mi sie przejadł już nie wiadomo o co w nim kaman...Ludzie daja tam takie zdjęcia, że szok
a tutaj możecie sobie pooglądać różne anomalie naszoklasowe
http://naszaklasa.blox.pl/html
Mateusz - 2008-12-10, 17:35
Dla mnie portal jest b. przydatny.
Wchodzę sobie w profil znajomej i wiem od razu czy koleżanka, która "puszcza mi oko" gdy ją czasem spotykam, jest warta poświęceń czy nie. - Wystarczy spojrzeć na znajomych w profilu, zdjęcia, idiotyczne opisy, setki wirtualnych przyjaciół i wtedy wiem czy mam do czynienia z wartościową osobą czy pustakiem.
Jan Kowalski - 2008-12-18, 17:07
Ja też lubię korzystać z portalu n-k:D i jest dostępny dla ludzi starszych i młodzieży:).
Tylko czasem zastanawiam się czy to jest prawda, iż na tym portalu grasują hakerzy, którzy wysyłają różnego typu linki pułapki na poczty elektroniczne przypadkowych użytkowników i usiłuja przejąć kontrole nad ich komputerami .
Archdevil - 2008-12-18, 17:37
Jan Kowalski napisał/a: | Tylko czasem zastanawiam się czy to jest prawda, iż na tym portalu grasują hakerzy, którzy wysyłają różnego typu linki pułapki na poczty elektroniczne przypadkowych użytkowników i usiłuja przejąć kontrole nad ich komputerami . |
Może nie dokładnie hakerzy, ale... To bardzo możliwe, że rozsyłają po losowych adresach e-mail spreparowane wiadomości na podobnym mechanizmie jak wspomniane tutaj: http://wielun.biz/viewtopic.php?p=67424#67424
Jan Kowalski - 2008-12-18, 17:43
No tak i jeszcze proszą o zainstalowanie jakiegoś programu, który jest ponoć niezbedny do odczytania wiadomości a w rzeczywistości to jakiś virus (Trojan itp.)
thrasher - 2009-03-15, 12:03
Z jednej strony NK sie przydaje (do odnowienia znajomosci lub do obeznania sie z reputacja swiezo poznanej osoby). Jednakże generalnie nie traktuje tego powaznie jak dla mnie wstawiam ogolny zarys swojej osoby a wiekszosc fotek bardziej dla zlewy niz do jakiejs tam prezentacji. Typowy portal rozrywkowy nic wiecej
m4a1 - 2009-03-19, 00:35
a ile tam pokemonow, dzieci neo i całej reszty.. i te kolekcję po 1000 znajomych z czego 80% to wirtualni.. nasza klasa staje sie powoli fotka.pl i epulsem.. coraz mniej powagi
Aicha - 2009-03-20, 17:31
Też mi się nie podobają te dziwne profile. 50 profili jednego aktora, piosenkarza czy postaci z bajek. Po co to komu? Nasza-klasa chyba zmienia się w klub kolekcjonera:)
akirus - 2009-03-20, 21:40
Aicha napisał/a: | 50 profili jednego aktora, piosenkarza czy postaci z bajek |
a ja dostalam kiedys zaproszenie pt "przezyj przygode erotyczna". Kurcze az mnie zatkało
Gregg Sparrow - 2009-03-21, 10:05
Ludzie co Wy robicie że Wam takie zaproszenia przychodzą???
Ja nie przyjmuję ŻADNYCH zaproszeń od ludzi, których faktycznie nie znam i nie przychodzą mi żadne śmieci.
bob_mistrz - 2009-03-21, 10:10
akirus, trzeba było korzystać
m4a1 - 2009-03-21, 10:29
a rejestrował sie ktos z was na alternatywnym portalu nk? www.nasz-melanz.pl xD
Bethi - 2009-03-21, 10:31
jeżeli jesteśmy w temacie Nasza Klasa, to może ktoś wie dlaczego n a stronie głównej i galerii poza podpisami nie pokazuje m zdjęć tylko białe pola. W innym kompie nie ma z tym żadnego problemku.
Ja mam zablokowane zaproszki fikcyjnych kont, bo jak by mi "każda" DODA wysłała...to bym nie wiedziała, która najlepsza, a jest ich 169 (jak na razie)
m4a1 - 2009-03-21, 10:41
moze zainstaluj nowa przeglądarkę? tylko tak masz na nk?
akirus - 2009-03-21, 11:03
Nie wiem jaki można mieć interes w przysyłaniu ludziom takich bzdetów. To denerwuje i zaśmieca pocztę
Acree - 2009-03-21, 20:35
Dlatego najlepiej nie mieć tam w ogóle konta.
Bethi - 2009-03-21, 23:35
M4a1, Co masz na myśli mówiąc o instalacji nowej przeglądarki? Wszystko jest oki, tylko fotek na NK nie chce wyświetlać, a poza tym wszystko sprawne, zdjęcia z aukcji pokazuje, a dodanych zdjęć i ogólnie galerii nie można przejrzeć, nawet w swoim profilku.
Ferbik - 2009-04-16, 18:12
Dzisiaj zauważyłem, że ten portal totalnie się zeszmacił... wprowadzili MOŻLIWOŚĆ OCENIANIA ZDJĘĆ!!! Co to k.%^&$# jest? fotka pe el? Przesłanie na początku było fajne, teraz zrobiło się (słowo wymoderowano) okrutne z tego portalu... Niedługo wprowadzą pewnie ranking na najwyżej ocenione zdjęcie... żenada ze strony autorów... pomysłów czy kasy zaczyna brakować?
Acree - 2009-04-16, 18:32
Uwazaj, bo ci dam 1 na N-K!
Gregg Sparrow - 2009-04-16, 19:02
Ferbik napisał/a: | Dzisiaj zauważyłem, że ten portal totalnie się zeszmacił... wprowadzili MOŻLIWOŚĆ OCENIANIA ZDJĘĆ!!! Co to k.%^&$# jest? fotka pe el? Przesłanie na początku było fajne, teraz zrobiło się figurka z brązu okrutne z tego portalu... Niedługo wprowadzą pewnie ranking na najwyżej ocenione zdjęcie... żenada ze strony autorów... pomysłów czy kasy zaczyna brakować? |
Popieram!!! Chyba przyjdzie zlikwidowac konto na tym portalu. A tak fajnie było można było znaleźć znajomych sprzed wielu lat.
miko 005 - 2009-04-16, 19:43
Przecież dla własnej przyjemności, właściciele tego portalu mogą nawet próbować nawiązać kontakt z kosmitami . My po prostu róbmy swoje, tzn. to, do czego w pierwotnych zamiarach te strony internetowe były stworzone .
Przynajmniej mnie, żadne pierdoły jakoś nie ruszają, a inni, no cóż, zabawa trwa
Administrator - 2009-04-17, 12:28
Cytat: | Dwóch 11-latków z Ełku (Warmińsko-mazurskie) stanie przed sądem rodzinnym i nieletnich za to, że włamali się na konto kolegi na Naszej-klasie i umieścili tam obraźliwe treści - poinformowała rzecznik prasowa ełckiej policji Monika Bekulard.
Chłopcy włamali się na konto kolegi z klasy. "Następnie zmienili zapisy na profilu kolegi, umieszczając tam wulgarne, obraźliwe treści, tak że poszkodowany chłopiec miał przez to nieprzyjemności w szkole, wśród kolegów" - powiedziała Bekulard. Dodała, że ponieważ hasło chłopaka zostało zmienione, ten nie miał możliwości usuwania wulgarnych i obraźliwych wpisów.
Chłopiec poskarżył się matce, a ta zawiadomiła policję. Bekulard podkreśliła, że w wykryciu sprawców policjantom z zespołu do walki z przestępczością internetową pomogli pracownicy działu bezpieczeństwa serwisu. |
onet
karcia - 2009-04-17, 13:22
Możliwość oceniania zdjęć można sobie wyłączyć w preferencjach własnego profilu, co ja też zrobiłam, ponieważ jakoś nie interesuje mnie taka opcja na "n-k". Ale co kto lubi...
Czasami aż mi ręce opadają, kiedy dostaję zaproszenia z coraz to bardziej wymyślnych kont fikcyjnych. Jakoś nie mam ochoty dodawać do znajomych Mateusza Damięckiego albo miłośników uśmiechania się, chociaż lubię pozytywny nastrój.
Niestety strona "n-k" coraz częściej jest używana jako środek do obrażania i kompromitowania innych ludzi. Mam nadzieję, że historia dwóch 11-latków z Ełku będzie skuteczną nauczką dla osób do nich podobnych.
1qaz2wsx - 2009-04-17, 14:53
Wlasnie bede musaal wszystko poustawiac teraz w profilu...z tymi ocenami za fotki to przesadzili...
zwyczajna - 2009-04-18, 06:31
Karcia i tu sie zgodzę ,sprawa naszej córy niestety musiała trafić na policje ,bo 2 nastoletnie idiotki postanowiły założyć jej konto z jej zdjęciem,odpuścilibyśmy ,gdyby własnie nie zdjęcie.Rodzice w końcu przeprosili,choc wcześniej jedna matka wyparła sie córki(kiedy jeszcze próbowaliśmy sie kontaktowac ).Dziewczyny dostały nauczke od rodziców,ale okazało sie ,ze sprawa pójdzie do sadu,oberwą jeszcze za groźby karalne,obrazanie i demoralizaję.Szkoda mi ich troszke ,ale może czegoś je to nauczy ... ,rodziców zresztą też....
OgioN - 2009-04-18, 11:38
Co do zdjęć i ich oceniania. Ja pytam, kto zamieszcza po 10, 20 50 i więcej zdjęć. Kto zamieszcza i chce się pochwalić, gdzie to nie był, z kim się witał, jaką ma wille, jaki samochód itp, itd. Ludzie sami zaczęli na wyścigi się chwalić czego to nie mają. NK poszła za ciosem i dodała możliwość oceniania zdjęć. Spirala się sama nakręciła. A teraz wielkie oburzenie - i tych słusznie oburzonych i tych "bogaczy", którzy narażają się na śmieszność, gdyż mogą teraz źle zostać ocenieni. A tego ludzie nie lubią. Jeżeli dostaje same 5 to jest ok, ale jak 1 ojjj to nie dobrze. Ktoś robi mi na złość.
Zresztą co do tej złości, zawiści, a czasami głupiego żartu robi się innym ludzi krzywdę. Edzia, mnie w przeciwieństwie do ciebie nie jest szkoda ani rodziców, ani ich dzieci. To złe wychowanie przez tychże rodziców do tego doprowadziło.
Idea NK była słuszna, lecz jak to często bywa potrafimy to popsuć. NK to lansowanie się, pokazówka przed innymi. Czy to majątkiem, czy też ilością znajomych. A jak ktoś ma lepiej to trzeba mu dowalić.
Jeżeli wchodzę na NK jako anonimowy Burczymucha to nie chcę się ujawnić. I tyle. Jak matka na swoim profilu zamieszcza same zdjęcia swojej pociechy to zaraz się ludzi od pedofilii wyzywa. No to po jakiego grzyba te zdjęcia zamieszczała? Cóż portal jak to portal, ale ludzie schodzą na psy...
To tylko takie moje luźne przemyślenia, proszę sobie nie brać tego do serca
mareks - 2009-04-18, 14:39
Do czego może służyć NK?
A do wszystkiego.
Jak mam się dziwić małolatom skoro NK jest wykorzystywana do reklamy wyborczej.
Jeden z kandydatów z naszego okręgu rozsyła zaproszenia na swój profil a ludzie mają satysfakcję że wśród swoich znajomych mają prawdziwego profesora.
Ferbik - 2009-04-18, 14:51
mareks napisał/a: | Jak mam się dziwić małolatom skoro NK jest wykorzystywana do reklamy wyborczej.
Jeden z kandydatów z naszego okręgu rozsyła zaproszenia na swój profil a ludzie mają satysfakcję że wśród swoich znajomych mają prawdziwego profesora. |
Dokładnie mareks. Pewnie chodzi o tego profesorka z Łodzi startującego do europarlamentu... sam dostałem zaproszenie, jednak odrzuciłem... fikcja na maksa...
dawid - 2009-04-18, 15:33
Ferbik napisał/a: | chodzi o tego profesorka z Łodzi startującego do europarlamentu |
Ale należy przyznać, ze PR ma znakomite:D
mareks - 2009-04-18, 15:42
Znakomite
Ma się od kogo uczyć.
Chociaż to może od niego się uczą.Nomen omen profesor i 74lata.
red - 2009-04-19, 14:07
dawid napisał/a: | Ale należy przyznać, ze PR ma znakomite |
Ja myślę że to świetna zagrywka z jego strony. Może mu przysporzyć wiele głosów.
Mateusz - 2009-04-21, 20:23
Próbowałem rozmawiać z tym profesorem, odezwał się chyba bot. Poinformował mnie że niedługo bedzie strona www gdzie mozna dostać inforamcje.
Zapytałem jaką partię, poglądy reprezentuje, opowiedzi nie otrzymałem.
red - 2009-04-21, 20:28
Mateusz napisał/a: | Próbowałem rozmawiać z tym profesorem, odezwał się chyba bot. Poinformował mnie że niedługo bedzie strona www gdzie mozna dostać inforamcje.
Zapytałem jaką partię, poglądy reprezentuje, opowiedzi nie otrzymałem. |
A ja otrzymałem szybką, konkretna i rzeczową odpowiedź na moje zapytanie.
Polecam ten tekst - celna obserwacja ewolucji portalu NK.
galex - 2009-04-22, 12:00
[quote="red"] Mateusz napisał/a: | Polecam ten tekst - celna obserwacja ewolucji portalu NK. |
Cala prawda..
Z naszej klasy chcą zrobić Fotka.pl
drybl4s^ - 2009-04-22, 16:34
drażnią mnie takie osoby jak Ty galex
nie podoba Ci się to poprostu tam nie wchodź albo zablokuj sobię ocenianie fotek i widzenie opini do zdjęć swoich znajomych jak i innych użytkowników tego portal, zrób tak jak jesteś uzależniony i wchodzisz tam przynajmniej 100razy na 30-60minut jeżeli nie i drażnią Cie zmiany wprowadzane przez administrację nk.pl poprostu usuń sobię konto, opcja jest dostępna w ustawieniach kontal Takie bzdurne JPG`i świadczą o tym że ludzie nie potrafią żyć bez naszej-klasy.
Powiadasz że chcą zrobić z nk.pl fotke. Niech robią mają do tego prawo, będą wrzucać tyle różnych pierdołowatych opcji ile będzie im się podobało. Tak samo było z tym jak wprowadzili opłaty aby widzieć więcej niż 3 osoby które odwiedziły nasz profil. Tyle dzieciaków sikało czego to złego nie robią a teraz wysyłają te smsy żeby tylko nie umknął im ktoś kto ich odwiedził. Gdyby zarząd tego portalu nie zarabiał na takich opcjach to nigdy by ich nie wprowadzał, ale najwidoczniej dużo ludzi im płaci za usługi tego typu [widać więcej odwiedzających, większy transfer na zdjęcia.]
Nie chcesz to nie oceniaj, olej to albo usuń konto.
Tyle na ten temat.
Moim zdaniem fotka powinna być dostępna dla osób które skończyły edukację i chcą odświeżyć swoję kontakty z rówieśnikami ze szkolnej ławki a nie dla dzieci 9-13letnich, gdzie własnie na takich dzieciach nk.pl zarabia najwięcej.
yabos - 2009-04-22, 16:53
NK to portal komercyjny i jego admini mogą z nim zrobić co chcą. Tak jak powiedział drybl4s^, jak się komuś nie podoba to niech nie wchodzi. Z resztą wszystkie te opcje rodem z fotki.pl można wyłączyć w ustawieniach. Czy naprawdę tak często wchodzą na wasze profile ludzie z których się śmiejecie?
karcia - 2009-09-02, 10:26
dlastudenta.pl napisał/a: | Największy portal społecznościowy w Polsce chce przytrzymać użytkowników. Ma w tym pomóc startujący za kilka tygodni Śledzik.pl.
Spółka określa Śledzika jako coś pomiędzy e-mailem a blogiem. - Najbliżej nam chyba do Facebooka - zastanawia się Dominik Kaznowski, pełnomocnik zarządu Naszej-klasy ds. marketingu i PR.
Z nowej usługi będą mogli korzystać wszyscy użytkownicy portalu (Śledzik jest połączony z kontem na Naszej-klasie), ale też z zewnątrz - pod domeną Sledzik.pl. Kiedy wystartuje? - Za kilka tygodni - odpowiada Kaznowski.
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", spółka ma w planach również wprowadzenie własnego komunikatora oraz wzbogacenie serwisu o gry.
Więcej w "Gazecie Wyborczej" |
No to będziemy mieć kolejne dodatki do n-k.
Niech każdy sam zadecyduje, czy chce z nich korzystać na tym portalu.
Gregg Sparrow - 2009-09-02, 10:46
Jak narazie to wprowadzili jeszcze jedno "udogodnienie". Pakietowe wysyłanie zdjęć oraz "specjalnie dla tych co nie mają programów graficznych zmniejszanie wagi zdjęć" Czyli z dobrego wyostrzonego zdjęcia 800*600 pikseli robią miniaturkę 600*400.
Ida na ilość a nie jakość.
KubaWinter - 2009-09-02, 11:26
"Najbliżej nam chyba do Facebooka"
Zważywszy na to, że ten śledź jest starym pomysłem facebooka, brzmi to zabawnie
Ciekawe kiedy pojawią się aplikacje, quizy, itd. itd.
Ferbik - 2009-10-06, 21:23
http://jakusunacsledzika.pl/ i (słowo wymoderowano)...
Pozbyłem się tego szajsu, gdzie część moich znajomych kopiowała zaszyfrowany tekst cyframi typu "J35t3m d381l3m" co naturalnie oznaczało "jestem debilem". Na nic zdały się próby tłumaczeń... śledzik zniknął na dobre.
Polecam.
woorm - 2009-10-06, 21:32
kurcze, a sprawdził bym z ciekawości jak to działa ale usunąłem konto na nk i nie jestem załamany z tego powodu. Polece Twoj sposób znajomym
miko 005 - 2009-10-07, 13:20
Mój sposób na śledzika? Wykasowałem wszystkich z listy „śledzonych”, fakt trzeba się trochę napracować, szczególnie jak ktoś ma sporą listę . Następnie w polu śledzika wpisałem coś takiego; - Ja Cię nie śledzę , zrób to samo !!! Dzięki .
Muszę przyznać że zadziałało, sukcesywnie ubywa mi osób (znajomych), którzy mnie „śledzą” . A tak w ogóle to od samego początku tej hecy z tym śledzikiem, udawałem że go nie ma, po prostu nie interesowałem się nim .
Jaro - 2009-10-16, 06:50
Cała prawda o 'śledziku' i nie tylko...
Cytat: | Śledzik nie zniknie, wręcz przeciwnie. Ruszają testy komunikatora NKTalk Naszej Klasy
Na nic zdały się akcje protestujących klasowiczów, wklejanie dziwnych kodów, organizowanie petycji. Śledzik - serwis mikroblogowy Naszej Klasy - ma się coraz lepiej i NK wykorzystuje wszelkie swoje atuty, by go spopularyzować. Co ciekawe, Nasza Klasa idzie za ciosem w rozszerzaniu gamy swoich produktów, uruchamiając zamknięte testy komunikatora NKTalk i publikując pierwsze zrzuty ekranu.
W czerwcu 2009 z mikroblogów w Polsce korzystało prawie 1,2 miliona internautów - wynika z badania Megapanel PBI/Gemius, choć jeszcze rok temu serwisy mikroblogowe cieszyły się trzy razy mniejszym zainteresowaniem. Najpopularniejsze wśród Polaków mikroblogi do Pinger.pl (Grupa o2) - 671 tys. realnych użytkowników, Blip.pl (GG Network) - 329 tys. RU, Twitter - 245 tys. RU oraz Flaker.pl - 43 tys. RU. Już teraz wiadomo, że dzięki Naszej Klasie i jej serwisowi Śledzik wkrótce liczba mikroblogerów w Polsce będzie znacznie większa i prawdopodobnie nastąpi zmiana lidera.
Zaledwie miesiąc od uruchomienia Śledzika serwis ten osiągnął poziom miliona wpisów tygodniowo - poinformowali przedstawiciele Naszej Klasy. To cztery razy więcej niż ma pionier mikroblogingu w Polsce - Blip.pl, w którym taka liczba wpisów pojawia się w ciągu miesiąca. Co ciekawe, w ciągu pierwszych 24 godzin od uruchomienia użytkownicy Śledzika zamieścili 1,66 mln wpisów - powiedział Dziennikowi Internautów Dominik Kaznowski, pełnomocnik zarządu Naszej Klasy ds. marketingu i PR.
Śledzik nie zniknie po wklejeniu "kodu" lub wiadomości
Wiele z wpisów na Śledziku to jednak protesty i nieudolne próby wyłączenia go przez klasowiczów za pomocą często zabawnych wpisów i przeklejanych "kodów". Niestety, nie ma na co liczyć, gdyż wszystkie te metody to żart. Poza tym Nasza Klasa na pewno nie zamierza rezygnować z nowego narzędzia, nad którym długo pracowała i które błyskawicznie zyskuje na popularności.
- Podobne protesty miały miejsce przy wprowadzaniu wszystkich nowych funkcji w portalu - od opcji "Goście" do takich elementów, jak ocena zdjęć. Dzisiaj funkcje te są wykorzystywane przez znaczącą część Użytkowników. Z obserwacji bieżącego stanu rzeczy można powiedzieć, iż te dotyczące Śledzika nie mają takiego natężenia. Ze względu na charakter nowego narzędzia, wykorzystywanego do komunikacji w trybie rzeczywistym, są one dużo bardziej widoczne niż poprzednie akcje Użytkowników. W pewnym sensie świadczy to o sile "Śledzika" - tłumaczy Dominik Kaznowski.
Oczywiście są sposoby na to, by "wyciąć" Śledzika ze swojego profilu w Naszej Klasie. Zdaniem Kaznowskiego użytkownicy, którzy usuwają mikrobloga, mogą jednak w przyszłości wiele stracić. - Myślę, że sporo osób nie przemyślało decyzji o usuwaniu Śledzika. Produkt będzie cały czas rozwijany i w najbliższym czasie pojawią się dodatkowe opcje pozwalające na złagodzenie jego funkcjonowania oraz ustawienia indywidualnych preferencji. Myślę również, że Śledzik będzie wykorzystywany do ciekawych konkursów oraz przyciągnie całą rzeszę interesujących autorów, których zwyczajnie warto śledzić - mówi Dominik Kaznowski.
Co przyciąga klasowiczów do Śledzika?
Na pewno konta popularnych osób. Najpopularniejszym obecnie profilem na Śledziku jest konto kabaretu Łowcy.B. Każdą wiadomość publikowaną przez kabaret śledzi pół miliona osób. To jak dotychczas rekordowa liczba śledzących w polskim internecie. Łowcy.B zdołali zgromadzić przed monitorami tak dużą publiczność w ciągu zaledwie 4 tygodni. Liczba śledzących całkiem imponująca, biorąc pod uwagę polskie warunki i "tradycje" mikroblogingu. Warto przy tym miejscu wspomnieć, że zaledwie pół roku temu dwóch użytkowników najpopularniejszego na świecie serwisu mikroblogowego - Twitter.com - walczyło o miano pierwszego konta z milionem obserwujących.
Drugim profilem pod względem popularności jest konto Anny Dymnej. Wpisy aktorki czyta 330 tys. osób, a 290 tys. użytkowników śledzi wpisy Agnieszki Włodarczyk. Na Śledziku piszą także inni celebryci, jak Krzysztof Ibisz, Robert Moskwa czy Łukasz Zagrobelny. Przedstawiciele serwisu zapewniają, że każdego tygodnia do śledzikowania dołączają kolejne znane osoby.
- Jasno widać, że Śledzik może być bardzo skutecznym narzędziem marketingu. Liczby mówią same za siebie. Czekamy, kiedy zostanie przekroczona bariera miliona osób śledzących pojedyncze konto. Jestem przekonany, że stanie się to przed końcem roku – mówi Dominik Kaznowski.
Dziennik Internautów dowiedział się, że Nasza Klasa wysłała propozycje współpracy do większej grupy osób publicznych. Część rozmów jest cały czas realizowana. Czy sposobem na popularność Śledzika są właśnie gwiazdy? Nie jest naszym celem przyciąganie gwiazd. Myślę, że każdy artysta, pisarz czy osoba dla której wizerunek osobisty jest istotną częścią życia doceni skalę możliwości, jaką oferuje Śledzik - wyjaśnia Kaznowski. Powoli zaczynają się do nas zgłaszać zainteresowani śledzikowaniem. Wkrótce również zwykli internauci odkryją moc Śledzika - dodaje.
Śledzik nabiera rumieńców
Co zatem jeszcze może zachęcić ponad 13-milionowe audytorium Naszej Klasy do mikroblogowania? Przedstawiciele NK informują, że od tygodnia portal udostępnia usługę umożliwiającą polecanie ciekawych stron w sieci znajomym na Śledziku (przykład na dole tekstu, obok przycisku Wykopu). Gadżety są dostępne dla wszystkich zainteresowanych na stronie Sledzik.pl. Ponadto już w najbliższych tygodniach na Śledziku zostaną uruchomione kanały tematyczne, dzięki którym będzie można śledzić nie tylko osoby, ale również bieżące informacje, wiadomości sportowe, aktualności z rynku muzycznego czy filmowego.
- Obecnie prowadzimy rozmowy z wydawcami serwisów zainteresowanych prezentacją swoich treści użytkownikom NK. Prawdopodobnie w ciągu kilku najbliższych tygodni rozstrzygnie się ostateczny kształt nowej funkcji - mówi Dominik Kaznowski.
NKTalk - komunikator Naszej Klasy
Warto przy okazji wspomnieć, że Nasza Klasa pracuje także nad innym narzędziem, które może pomóc utrzymać przy portalu użytkowników, bardziej ich zaangażować w korzystanie z NK, a jednocześnie zrobić sporo zamieszania na polskim rynku internetowym. Chodzi oczywiście o komunikator NKTalk. Dziś w południe Dominik Kaznowski poinformował - co ciekawe, na konkurencyjnym do Śledzika mikroblogu Blip.pl - że ruszyły zamknięte teksty NKTalk. Zamieścił również kilka zrzutów ekranu, które obok przedstawiamy.
Źródło: Dziennik Internautów |
Gość 556677 - 2009-10-27, 12:45
Śledzik??? A kto ma jeszcze konto na tym obciachowym portalu
Jak dla mnie to "targowisko próżności" nie mające nic wspólnego z pierwotnymi założeniami twórców tej strony
Jakieś nowe funkcje? Przecież oni tylko dopasowują się do naszego/waszego poziomu
kitor - 2009-10-27, 16:35
Gość 556677 napisał/a: | Jakieś nowe funkcje? Przecież oni tylko dopasowują się do naszego/waszego poziomu |
+1
genialnie ujęte
Damiao - 2010-01-19, 10:24
możecie mi podać serwisy takie jak nk czy fotka które są w USA
Dominika - 2010-01-19, 10:51
http://www.facebook.com/
yabos - 2010-01-19, 10:58
Przez ten nowy komunikator nk strasznie muli. Otworzenie nowej strony w tej samej karcie w której była wcześniej nk trwa wieki. No i sam komunikator uważam za pomysł chybiony (w przeciwieństwie do śledzika, który praktycznie nie istnieje tylko dlatego, że ludzie są głupi;)). Nk coraz bardziej staje się połączeniem fotki.pl i facebooka (ze wskazaniem na to pierwsze). Tylko zastanawiam się po co (poza pieniędzmi oczywiście).
Dominika - 2010-01-19, 11:08
Mnie śledzik nie przeszkadza. A "nktalk" nie uruchomiłam. Mam za to GG.
Archdevil - 2010-01-19, 15:53
Damiao napisał/a: | możecie mi podać serwisy takie jak nk czy fotka które są w USA |
http://myspace.com
Karzełek - 2010-01-19, 16:54
Damiao napisał/a: | możecie mi podać serwisy takie jak nk czy fotka które są w USA |
http://twitter.com/
kitor - 2010-01-19, 18:49
Twitter to akurat odpowiednik śledzika. Co ciekawe, mądrze wykorzystane może przynosić korzyści - kolega z którym prowadzę strony z podpisu rzuca informacje o newsach, video, artykułach itd na nasze konto, a ludzie o dziwo czytają i wchodzą.
miko 005 - 2010-12-09, 13:27
A obecnie portal Nasza-klasa.pl, przekształca się coś na kształt sex- usług
Jakoś w przeciągu dwóch ostatnich dni, miałem "przyjemność" dostać zaproszenia od młodych dziewczyn; Wiola Mączyńska i Ilona Brzóska. I o ile ta pierwsza jest zupełnie tajemniczą osobą, to Ilona już nie Z profilu wynika, że to ... wielunianka . A pod jedynym Jej zdjęciem można przeczytać coś takiego;
Cytat: | Cześć
Chętnie umówię się na niezobowiązujące spotkania, jestem otwarta na wszelkie nowe znajomości. Proszę nie pisać poprzez naszą klasę. Wszelkie informacje kontaktowe znajdują się w folderze razem z moimi zdjęciami (zbiór blisko 200 fotek z ponad 20 sesji), do pobrania poprzez specjalnego klienta, stąd:
http://panato.pl/xxxxx (iksy dopisane przez miko 005 , proponuję więc nie klikać )
Dostęp do plików wymaga aktywacji programu. Po wysłaniu SMS'a w zakładkach pojawi się udostępniony przeze mnie katalog. Przepraszam za komplikacje, jednak na razie jest to jedyna bezpieczna metoda prezentacji moich zdjęć. Całuję :* |
Co dziwne, obie panie mają swoich wielbicieli, Wiola ok. 1800 "znajomych", a Ilona prawie 500
Ciekawe, który z panów forumowiczów jest na listach tych panienek Ja zagadnienie krótko mówiąc, olałem
ourson - 2010-12-09, 13:47
obstawiam raczej, że cały biznes opiera się na tych smsach a nie na rzeczywistych spotkaniach...
Mefisto - 2010-12-09, 13:59
miko 005 napisał/a: |
Co dziwne, obie panie mają swoich wielbicieli, Wiola ok. 1800 "znajomych", a Ilona prawie 500
|
Rzeczywiście ciekawych "wielbicieli" ma Ilona np. naszego nowego, niedawno wybranego ...
Administrator - 2010-12-09, 14:39
Profil zapewne został ukradziony i teraz jest wykorzystywany do wyłudzania pieniędzy poprzez SMSy. Panato. pl to system skracania linków więc faktycznie link kieruje w inne miejsce.
Mefisto - 2010-12-09, 14:44
Administrator napisał/a: | Profil zapewne został ukradziony i teraz jest wykorzystywany do wyłudzania pieniędzy poprzez SMSy. Panato. pl to system skracania linków więc faktycznie link kieruje w inne miejsce. |
Wg mnie to raczej konto fikcyjne, /"Ilona Brzóska" to jakaś tam Miss Polonia itp/, wstawione fikcyjne zdjęcie, ciekawe że w znajomych ma tylko facetów
Administrator - 2010-12-09, 14:54
Możliwe, jedno jest pewne, po drugiej stronie z pewnością nie siedzi Ilona tylko amator łatwego zarobku.
Na allegro ostatnio jest sporo samochodów wystawionych za pośrednictwem ukradzionych kont (czasem firmowych). Nawet sobie "kupiłem" takie 2 samochody Oczywiście Panowie proszą łamanym językiem polskim (z translatora) o zaliczkę. Ale są dobrze przygotowani bo na prośbę wysyłają nawet skan dowodów rejestracyjnych (włoskie).
yabos - 2010-12-09, 15:16
Mi w tym momencie trochę wstyd za to, że mamy kilku wspólnych znajomych. Ale już taki urok społecznościówek
Marta - 2010-12-09, 16:00
Mefisto napisał/a: | miko 005 napisał/a:
Co dziwne, obie panie mają swoich wielbicieli, Wiola ok. 1800 "znajomych", a Ilona prawie 500
Rzeczywiście ciekawych "wielbicieli" ma Ilona np. naszego nowego, niedawno wybranego ... |
HAHAHAHA PADŁAM!!
I nawet widzę kilku forumowiczów..
wln4life - 2010-12-09, 16:36
może stałe klienty... wyślij smsa na numer... a 1 z 3 bramek stanie otworem dzisiaj wieczorem
Ferbik - 2010-12-09, 17:02
Ja też miałem zapro, ale nie zapraszam kogoś, kogo nie znam, a świeci mi pośladami na monitorze i myśli, że wszystkich wyhaczy
Mrówek - 2010-12-09, 17:06
też dostałem zaproszenie ale niestety odrzuciłem ;d
miko 005 - 2010-12-09, 17:08
Swoją drogą nasza-klasa.pl, to też już niestety użytkownicy ledwo po kilka, kilkanaście lat. Ciekawe jak na takie konta (Ilona i Wiola) zapatruje się prawo, czy to nie zakrawa na deprawowanie młodocianych np.?
PS. o np. taki Mrówek
Gregg Sparrow - 2010-12-09, 17:09
Ja też dostałem zaproszenie od obydwóch pań ale im grzecznie powiedziałem żeby s........ uciekały
Mrówek - 2010-12-09, 17:14
Cytat: | deprawowanie młodocianych np.?
PS. o np. taki Mrówek |
To chyba było nie na miejscu
miko 005 - 2010-12-09, 17:20
Mrówek napisał/a: | To chyba było nie na miejscu |
Mrówek, to Ty już pełnoletni jesteś? Kurcze biegnie ten czas
Mateusz - 2010-12-09, 21:03
Jak ktoś chce poszukać wielunianek w internecie(nie to żebym siedział i oglądał)
to jest taki portal pornolia i tam można znaleźć mieszkanki naszego urokliwego miasta.
rafalekjan - 2010-12-09, 21:08
Przekonałeś mnie!
Jaro - 2010-12-09, 22:43
miko 005 napisał/a: | w przeciągu dwóch ostatnich dni, miałem "przyjemność" dostać zaproszenia od młodych dziewczyn; Wiola Mączyńska i Ilona Brzóska. |
Też dostałem, ale do rzeczy, to co który z Panów idzie na niezobowiązujące spotkanie z Iloną?
Kamil90 - 2010-12-09, 23:16
Ja takze dostałem zaproszenie od obu pań grzecznie odmowilem
Nevermind - 2010-12-09, 23:17
Zaluj, taki sex! Swoja droga trzeba byc idiota by przyjac chyba, ze dla jaj
Mateusz: Daj linka
Mateusz - 2010-12-11, 10:04
Wpisz w google Wieluń i nazwę tego serwisu który wymieniłem w poprzednim poście. Oczywiście strona dla osób powyżej 18lat.
|
|