Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-08-07, 08:11 Jak Platforma swoich awansuje
Cytat:
PO bierze stołki w spółkach - alarmują związkowcy z KGHM. Sprawdziliśmy. Odkąd Platforma doszła do władzy, kariery jej działaczy zatrudnionych w koncernie przyspieszyły.
Arkadiusz Gierałt, członek PO i były szef partii w powiecie lubińskim, od dziesięciu lat pracuje w spółkach zależnych KGHM. Gdy do władzy doszła Platforma, awansował na dyrektora generalnego departamentu inwestycji i rozwoju w biurze zarządu Polskiej Miedzi. Konkursu nie było. - To jedna z wielu politycznych nominacji w KGHM - mówi Józef Czyczerski, członek rady nadzorczej KGHM i szef miedziowej “Solidarności”. - PO obiecywała odpolitycznienie spółek, ale idzie śladami poprzednich ekip.
- Nie można kogoś dyskryminować tylko dlatego, że należy do PO - oponuje Gierałt. (…)
Po wyborach Gierałt zasiadł też w czterech radach nadzorczych spółek, w których KGHM ma udziały. Według wyliczeń związkowców zarabia miesięcznie 50 tys. zł. Sam nie chce mówić o zarobkach. (…)
W spółce zależnej KGHM - Ecorenie - po wyborach dostała stanowisko żona posła PO Norberta Wojnarowskiego.
- Nie pomagałem żonie w karierze - zapewnia polityk. - KGHM jest największym pracodawcą w Lubinie i jednym z największych w regionie. Zatrudnia prawie 20 tys. ludzi. Nic dziwnego, że pracuje tu większość mieszkańców Lubina. W Polskiej Miedzi są zatrudnione moje dwie ciotki, kuzynka, tu pracował mój dziadek, ojciec i teść - wylicza poseł.
Wojnarowska, ekonomistka po studiach, była najpierw specjalistką w departamencie administracji. Jednak szybko awansowała na dyrektorkę. I tym razem konkursu nie było. Według jednego z członków rady nadzorczej KGHM dyrektorska pensja w koncernie waha się od kilkunastu do 30 tys. zł. Żona posła nie chce rozmawiać z “Gazetą”. (…)
Karol Szczepaniak, radny PO z Głogowa, bez konkursu został dyrektorem w spółce zależnej KGHM - Pol-Miedź Trans. Zanim Platforma wygrała wybory, Szczepaniak był w spółce starszym specjalistą ds. organizacyjnych i kierownikiem ds. marketingu. (…)
W exposé premier obiecał odpolitycznienie państwowych firm i jawne zasady naboru do władz spółek. I rzeczywiście prezes KGHM został wybrany w konkursie. O nominacje w spółkach zależnych KGHM chcieliśmy wczoraj zapytać ministra skarbu Aleksandra Grada (PO). Jest na urlopie. Jego rzecznik Maciej Wewiór stwierdził jednak, że spółki-córki KGHM nie podlegają kontroli ministra skarbu. (…)
Platforma zatrzymała się w pół kroku. Obiecywane konkursy robi się tylko na eksponowane stanowiska w spółkach, którymi interesują się dziennikarze. Resztę stanowisk rozprowadza się wśród swoich. Jeśli bez konkursów awansowane są osoby związane z partią rządzącą, to zawsze będzie podejrzenie, że jest to polityczna nominacja.
Czemu się dziwicie? Wszystkie partie tak robiły PO, PIS, SLD, AWS... Jedynym wyjściem jest prywatyzacja.
_________________ "All this chaos in heads of quarter intelligentsia comes from that science
is really not for everybody."
[Hugo Steinhaus "Memories and Notes"]
Za co płacą w takim razie Piterze? Oj, coś się obija ta pani...
Ale to chyba nie jest zajęcie dla pełnomocnika rzadu ds. korupcji. To o czym mowa to nepotyzm w czystej postaci. Nie od dziś wiadomo że po wyborach każda zwycięska partia obsadza swoimi ludźmi spółki z udziałem skarbu państwa, agencje rządowe itp itd. I tego to chyba nic nie zmieni. Nawet w naszym regionie jest wiele stanowisk obsadzonych wg klucza partyjnego. Czasami taki "fachowiec przyniesiony w teczce" okazuje się całkiem sprawnym menadżerem/pracownikiem, jednak zazwyczaj jego praca ogranicza się tylko do pobierania wynagrodzenia i składania podpisów.
To tak jak w którymś z filmów Bareji:
"Mój mąż? Mój mąż z zawodu jest dyrektorem."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum