Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[glizda]

"Gazeta Wyborcza": Ministerstwo Edukacji Narodowej nakazało kuratorom, żeby sprawdzili, czy uczniowie, nauczyciele i rodzice są zmuszani do udziału w akcjach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

E-maile z poleceniem ministerstwa dolnośląskie kuratorium oświaty rozesłało do szkół w poniedziałek: - W związku z pismem MEN-u w sprawie napływających sygnałów na temat wywierania presji na uczniów, nauczycieli i rodziców, aby uczestniczyli w różnego typu akcjach charytatywnych, w tym również w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, uprzejmie proszę o przekazanie informacji, czy w Państwa placówkach wystąpiły sytuacje wskazujące nieprawidłowości w tym zakresie - czytamy.

Dyrektorzy szkół mają zgłaszać te informacje w kuratoriach do końca tygodnia. Kto i jak miałby wywierać presję - nie wiadomo. - Polecenie wykonujemy, a o jego interpretację proszę mnie nie pytać. Resort tego nie wyjaśnia. Prosi jedynie, by sprawdzić, czy takie przypadki miały miejsce - mówi dziennikowi Janina Jakubowska z dolnośląskiego kuratorium. Zapewnia, że do tej pory żadnych sygnałów o presji nie było. Dyrektorzy szkół też o nich nie słyszeli. Są zdziwieni.

- Nikogo nie zmuszamy, nie namawiamy. Dzieci same się umawiają i bardzo chcą to robić - mówi dyrektorka Gimnazjum nr 23 we Wrocławiu Jadwiga Żakowska. - Do tej pory to był plus dla ucznia, że angażuje się w działalność społeczną - podkreśla.

Wicedyrektorka Gimnazjum nr 2 Danuta Serafinowicz dodaje: - Orkiestra jest w niedzielę, a wtedy dzieci są pod opieką rodziców. Szkoła nie ma tu nic do gadania.

Anna Żdan z biura prasowego MEN długo szukała odpowiedzialnego za polecenie. W końcu ustaliła, że wyszło z Departamentu Młodzieży i Wychowania. - Dostajemy listy od rodziców, od nauczycieli, a nawet od samych dzieci, że były zmuszane do udziału w Orkiestrze - wyjaśnia. - Kuratorzy w ramach nadzoru pedagogicznego mają zbadać, czy uczniowie są werbowani - dodaje.

Jerzy Owsiak mówi "Gazecie Wyborczej": - Jest pełna dobrowolność. Fundacja dostaje zgłoszenia od chętnych do zorganizowania Finału Orkiestry. Zapraszamy też szkoły do udziału w programie "Ratujemy i uczymy ratować". Przeszkoliliśmy już prawie pięć tysięcy nauczycieli. Nie spotkaliśmy się z zarzutami ze strony szkół, rodziców czy uczniów, że wywieramy presję.

źródło:onet.pl

komuś w MEN bardzo się chyba nudzi, bo już nie wiedzą kogo się uczepić

[Karzełek]

Za długo cicho było o Romku to musiał coś wymyślić Romek czep się tramwaju

[daff]

może romek był ostatnio z ojcem dyrektorem na kawie i tak im sie ubzdurało?

[akirus]

tak tak ojciec dyrektor zły może że jemu nic z tego zbierania nie skapło to pomysł podrzucił Romkowi

[Archdevil]

Cytat:

"Gazeta Wyborcza": Ministerstwo Edukacji Narodowej nakazało kuratorom, żeby sprawdzili, czy uczniowie, nauczyciele i rodzice są zmuszani do udziału w akcjach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Naprawdę nie ma nic ważniejszego do roboty?
To mi przypomina nieco sytuację z Oświęcimia. Gdy nie było pracy dla więźniów, przerzucano piach z jednego miejsca na drugie i z powrotem...
Z tą "niewielką" różnicą, że tym razem praca jest, a nawet za nią płacą i nie jest w żadnym calu tak wyczerpująca.

[raulmanka]

taaaa.... jednak w MENie nie ma normalnych ludzi po prostu... nawet mi się komentować nie chce tego... ciekawe co jeszcze ciekawego wymyślą... WOŚP wywiera presję na uczniów i nauczycieli... jasne

[dj arq]

Ooojcu się przypomniało że ma przeprosić WOŚP za to "szambo" co na niego wylał, no to zadzwonił do romka i ciach - rozporzadzonko. Nie bedzie owsiak pluł nam w twarz Zemsta!

[miko 005]

Jak większość forumowiczów słusznie zauważyło, za tymi bzdurami stoi nikt inny tylko ojciec dyrektor Rydzyk. Ale dlaczego „bystry” minister od edukacji podjął temat? Wytłumaczenie jest w miarę proste.

Pan Roman, zwąchał interes w tym że można przejąć elektorat „Radia Maryja” ( a jest spory). Kler zaś, łącznie z ojcem Rydzykiem (tu połączyli siły), delikatnie mówiąc nie cierpią Owsiaka, tym bardziej że WOŚP samym duchownym przynosi zerowe zyski. No i nadarzyła się okazja, żeby spróbować dołożyć Jurkowi. Poklepano ministra Giertycha po pleckach, obiecano że kto wie, może każą swym „owieczkom” głosować na LPR w następnych wyborach, i..... mamy to co mamy.

Reszta niech pozostanie milczeniem, mądry zrozumie, innym i sto stron będzie mało.

[Jaro]

Cytat:

Gazeta Wyborcza": Ministerstwo Edukacji Narodowej nakazało kuratorom, żeby sprawdzili, czy uczniowie, nauczyciele i rodzice są zmuszani do udziału w akcjach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Żenada...

miko 005 napisał/a:

Reszta niech pozostanie milczeniem, mądry zrozumie, innym i sto stron będzie mało.

Słusznie.

[Sylwester]

Po prostu żenadiera że tak napiszę. Czego ten minister Giertych nie wymyśli wraz z Ojcem dyrektorem. Ja bym na jego miejscu nie Rydzykował bo jeszcze Kaczyński kiedyś straci cierpliwość i nawet elektorat "Radia Maryja" nie pomoże, gdy nowe wybory będą.

[Zygmunt Stary]

Cytat:

Komunikat w sprawie pisma do kuratorów oświaty Pismo do kuratorów oświaty w sprawie domniemanej presji wywieranej na uczniów, rodziców oraz nauczycieli w związku z różnymi akcjami charytatywnymi zostało napisane z samodzielnej inicjatywy Z-cy Dyrektora Departamentu Młodzieży i Wychowania, co stanowiło naruszenie postanowień regulaminu organizacyjnego Ministerstwa Edukacji Narodowej. Zgodnie z poleceniem Ministra Romana Giertycha Dyrektor Generalny MEN udzieli nagany Dyrektorowi departamentu.

http://www.men.home.pl/CMS/artykul.php?article=149
I tyle w tym temacie...

[Ferbik]

[Zygmunt Stary]

PS.
miko 005:

Cytat:

Jak większość forumowiczów słusznie zauważyło, za tymi bzdurami stoi nikt inny tylko ojciec dyrektor Rydzyk.

Czy masz jakieś potwierdzenie tej informacji, czy obrzucasz błotem człowieka i kapłana, bo tak...?
Twoja wypowiedź jest żenująca. Tym razem administrator nie reaguje.

[Ferbik]

Zygmunt Stary, czy Ty jesteś tak ślepo zapatrzony w Rydzyka, że nie widzisz jaką nienawiść przejawia i wszczepia w mohery wykorzystując do tego eter?

[Zygmunt Stary]

Ferbik:
Chyba mi kiedyś proponowałeś zgłaszanie czegoś do prokuratury, czy coś...?