Wysłany: 2007-10-21, 23:13 Platforma bierze władzę
Cytat:
Sondaże mówią jasno - wybory parlamentarne wygrała Platforma Obywatelska. Najprawdopodobniej jednak nie z taką przewagą, by samodzielnie rządzić. Według sondażu PBS DGA dla TVN, PO zdobyła 44,2 procent głosów. Oznacza to 227 miejsc w Sejmie. Do jednopartyjnego rządu brakuje więc czterech posłów. Poza PO i PiS w Sejmie znajdą się też LiD i PSL. Frekwencja była najwyższa od 16 lat - około 55 procent.
Według PBS DGA, PO zdobyła 44,2 proc. głosów, PiS - 31,3, LiD 12,2, a PSL - 7,9 procent. Do parlamentu nie dostaną się kandydaci LPR i Samoobrony. Te komitety dostały 1,6 procent i 1,4 procent głosów.
Nieco inne wyniki przynosi sondaż OBOP dla TVP i "Rzeczpospolitej". PO zdobyła 43,7 procent głosów, PiS - 30,4, LiD - 13,3, a PSL 8,4 procent głosów.
W Sejmie Platforma, ale bez bezwzględnej większości
Te różnice oznaczają też nieco odmienny podział parlamentu. Według OBOP, PO dostanie 224 mandaty, PiS - 156, LiD - 53, a PSL będzie miał 27 posłów. Według sondażu PBS, Platforma może liczyć na 227 miejsc w Sejmie, PiS - 158, a LiD - 47. "Stan posiadania" Polskiego Stronnictwa Ludowego w obu sondażach jest taki sam.
Senat dla PO
W Senacie Platforma wygrała z jeszcze większą przewagą. PO powinna mieć 67 senatorów, PiS - 26, LiD - pięciu. Dwa mandaty otrzymają senatorowie niezależni. To wyniki sondażu PBS.
Rząd będzie koalicyjny
Sondaże nie pozostawiają wątpliwości, że do utworzenia większościowego rządu Platforma będzie potrzebowała koalicji. Ale Donald Tusk będzie mógł przebierać w przyszłych partnerach. Wystarczy już przymierze z PSL. Choć oczywiście koalicja PO-PiS mogłaby dowolnie zmieniać Polskę, bo miałaby większość pozwalającą na zmianę konstytucji.
Prezydent może wszystko
Rząd PO-PiS miałby jeszcze jedną przewagę nad innymi koalicjami - zapewnione dobre stosunki z prezydentem. Jeśli Platforma będzie rządzić, a PiS będzie w opozycji - los każdego prezydenckiego weta będzie zagadką. Bo z jednej strony PiS nie będzie miało wystarczającej liczby głosów, by je podtrzymać, ale też PO nie będzie miała wystarczającej siły, by je odrzucić.
Polacy zagłosowali nogami
Jedno jest pewne - tym razem Polacy się zmobilizowali. Do wyborów poszło - według PBS - 55,3 procent uprawnionych. Najwięcej od 16 lat i o 15 procent więcej niż dwa lata temu. Wtedy frekwencja wyniosła 40,57 procent. Optymistyczne były już doniesienia o frekwencji za granicą. Za oceanem do urn poszło 80 proc. uprawnionych. W niektórych miejscach, żeby oddać głos, trzeba było czekać w długich kolejkach. W Dublinie nawet 3,5 godziny.
Przedłużona cisza
Politycy i wyborcy rekordowo długo czekali na przynajmniej sondażowe wyniki wyborów. Państwowa Komisja Wyborcza przedłużyła ciszę wyborczą i popsuła szyki telewizjom przygotowującym wieczory wyborcze. W dwóch komisjach wyborczych w Warszawie zabrakło kart do głosowania i trzeba było dać szansę głosowania ludziom, którzy nie mogli tego zrobić do 20.00. Ostatecznie wyniki sondaży można było podać o 22.55.
Źródło: dziennik.pl
No to rządy PiS-u mamy za sobą, za cztery lata będziemy podsumowywać rządy PO.
Mam głęboką nadzieję, że Platforma Obywatelska nas nie zawiedzie.
_________________
hajen W trakcie przeprowadzki do Wielunia 4x2+8x1x1+2+1
Pomógł: 27 razy Wiek: 35 Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 1451 Piwa: 29/26 Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2007-10-23, 14:03
Jaro, nie maja swojego prezydenta, wiec troche sie pomecza. Prezydent (jakze zacietrzewiony) od razu mowi, ze bedzie vetowal (irytuje mnie, ze jeszcze nie wie co, ale wie ze bedzie ). Moim zdaniem POPiS jest niemozliwy, a zeby miec wiekszosc taka, by prezydent nie mogl vetowac - moze dojsc do koalicji z LiDem. A to jest zle, baaaardzo zle.
Pomógł: 4 razy Wiek: 35 Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 743 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-23, 15:34
hajenleet napisał/a:
zeby miec wiekszosc taka, by prezydent nie mogl vetowac - moze dojsc do koalicji z LiDem. A to jest zle, baaaardzo zle.
koalicji być nie musi, wystarczy, że LiD będzie się zachowywał rozsądnie i weta odrzucał. Nie zakładajmy jednak, że wszystkie weta prezydenckie będą niepotrzebne, być może część z nich będzie całkiem rozsądna (choć wątpię, znając zacietrzewienie J. Kaczyńskiego, który de facto będzie teraz preziem )
Wysłany: 2007-10-23, 18:33 Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki wyborów
Według oficjalnych wyników ogłoszonych przez Państwową Komisję Wyborczą najwięcej mandatów - 209 w przyszłym Sejmie otrzymała Platforma Obywatelska. Drugie miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwość ze 166 mandatami.
Lewica i Demokraci otrzymali 53 mandaty, a Polskie Stronnictwo Ludowe 31. Mniejszość Niemiecka uzyskała 1 mandat.
Przewodniczący PKW Ferdynand Rymarz powiedział dziennikarzom, że dane z pisemnych protokołów przesłanych z okręgów pokrywają się z danymi przekazanymi wcześniej Państwowej Komisji Wyborczej drogą elektroniczną.
Oznacza to, że PO zdobyła 41,51 proc. głosów, PiS - 32,11 proc. LiD - 13,15 proc., a PSL - 8,91 proc.
Progu wyborczego nie przekroczyły Samoobrona (1,53 proc.), LPR (1,30 proc.), Polska Partia Pracy (0,99 proc.) i Partia Kobiet (0,28 proc.).
W Senacie Platforma zdobyła 60 mandatów, PiS 39. Jedno miejsce przypadło kandydatowi niezależnemu Włodzimierzowi Cimoszewiczowi.
Tak na marginesie - chciałbym wiedzieć za co niektórzy ludzie nie lubią PO, co jest złego w tej partii i w Donaldzie Tusku, jakie widzą zagrożenia w tym że PO wygrało wybory i jakie mają w związku z tym nadzieje...
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-23, 19:52
Nie to żebym nie lubił PO, ale fakt nie jest moją ulubioną partią. Głównie z powodu przeszłości ludzi ją tworzących. Jednocześnie bardzo żałuję, że PO nie będzie rządzić samodzielnie. Być może wtedy wreszcie przeprowadziłaby reformy gospodarcze o których tak chętnie mówi (bo że teraz nie przeprowadzi jest więcej niż pewne - PSL będzie wygodną wymówką). Dlaczego tak twierdzę? Dlatego że począwszy od dość dużej wolności gospodarczej na początku lat 90-tych ubiegłego wieku z roku na rok ilość ograniczeń, koncesji, opłat podatków stale rośnie. Rośnie aparat urzędniczy, który chcąc uzasadnić potrzebę swojego istnienia uprzykrza życie ludziom. I obecność takich "liberałów" jak np. Leszek Balcerowicz (wymieniany obecnie jako kandydat na min finansów) nie poprawiała sytuacji, a wręcz przeciwnie. To za rządów tego właśnie "liberała" wzrastała m.in akcyza na paliwo i wiele innych podatków. I dlatego wydaje mi się, że z szumnych zapowiedzi PO niewiele zostanie, a wymówka będzie jedna - no my to byśmy chcieli, ale oni nam nie pozwalają Zresztą tak cały czas jest i będzie dopóty dopóki nie będzie rządzić jedna partia.
Z dalszych zagrożeń - niestety zbyt duża chęć wprowadzenia euro i integracji europejskiej i tworzenia superpaństwa europejskiego. Ale cieszę się, że Radek Sikorski jest kandydatem na Min SZ. To jednak daje szansę na bardziej "brytyjskie" podejście do UE.
Podatek liniowy w wersji PO nie zmienia niczego w podatkach (w sensie wpływów do skarbu państwa). A skoro tak, to idea jest bezużyteczna, bo skoro chodzi tylko o przesunięcie ciężaru z jednej grupy na drugą to po co to robić? Obniżanie podatków ma sens wtedy kiedy zmniejszają się rzeczywiste obciążenia w skali całego budżetu. Ale żeby zmniejszać podatki trzeba najpierw zająć się wydatkami. A tutaj będzie raczej cienko. Porządnej reformy emerytalnej z likwidacją KRUS na czele raczej trudno się spodziewać, skoro współrządzącym będzie PSL. Zapewne wprowadzą jakieś kosmetyczne zmiany żeby nie było że nic nie robią, ale jakiegoś większego programu naprawczego raczej trudno się spodziewać. Ciekawym momentem będą próby odebrania przywilejów emerytalnych. Np górnikom To zwykle jest test dla ekipy rządzącej.
W służbie zdrowia właściwie nie wiadomo czego chce PO - bo skoro w kampanii odżegnywało się od pomysłu prywatyzacji to za bardzo nie wiem co i jak chcą zmienić. No chyba że kolejna zamiana typu Kasy na NFZ tyle że teraz w drugą stronę.
W edukacji - tu chyba najłatwiej byłoby zrealizować któryś z liberalnych pomysłów - jak np bon oświatowy. Poczekamy zobaczymy.
Podsumowując - poglądy Donalda Tuska są mi bliskie i bardzo byłbym rad, gdyby te dotyczące gospodarki zostały wcielone w życie. Ale uważam, że PO nie stać na taki wysiłek i poświęcenie. Nie przeprowadzą najprawdopodobniej żadnych radykalnych reform. A szkoda. Ale mam nadzieję, że przynajmniej trochę ułatwią życie
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Z dalszych zagrożeń - niestety zbyt duża chęć wprowadzenia euro i integracji europejskiej i tworzenia superpaństwa europejskiego. Ale cieszę się, że Radek Sikorski jest kandydatem na Min SZ. To jednak daje szansę na bardziej "brytyjskie" podejście do UE.
zgadzam się z tą opinią i to główny powód niechęci do PO, zgadzam się na euro ale nie na pełna integracje i ingerencje w polską politykę przez UE(inne państwa ). Drugi powód to przeszłość dużej grupy w PO, ja nie zapominam.
_________________ Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
A ja się nie zgadzam na walutę euro, bo Polska naprawdę wiele straci, tak jak straciły chociażby Włochy i Niemcy. Przykładowo chleb kosztował 1 markę przed wprowadzeniem waluty euro, po wprowadzniu kosztuje 1 euro, gdzie marka do euro w tamtym momencia miała się 2:1. We Włoszech zrobiło się dokładnie to samo. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie zarobki mamy na Polskim poziomie a ceny europejskie. Z prawie 4:1 zrobi nam się 1:1 i to niestety jest nieuniknione. Jak jestem za UE, tak nie jestem za wprowadzeniem waluty unijnej.
maniekl napisał/a:
Drugi powód to przeszłość dużej grupy w PO, ja nie zapominam.
Trochę mnie to śmieszy, bo czego można w tym wieku zapomnieć, czego się nie pamięta, bo było się małym brzącem?
Dobrze, że ten Twój PiS jest taki niepokalany i nie ma sobie nic do zarzucenia.
Nie bardzo chciałem zabierać głos w tym topic'u.
Ale nie mogłem się oprzeć, kiedy przeczytałem post Ferbik'a.
Rzadko mi się zdarza z Nim zgadzać, dlatego, kiedy przeczytałem:
Ferbik napisał/a:
A ja się nie zgadzam na walutę euro...
postanowiłem napisać: Ja również!
Z nieco innych powodów.
Wprowadzenie euro jest kolejnym ograniczeniem suwerenności narodowej.
Bank państwa, który nie ma prawa emitować swojej waluty, przestaje być Narodowym Bankiem, traci on przez to możliwość regulowania gospodarki swojego państwa.
Może chodzenie na smyczy, w kagańcu i z kneblem w ustach, komuś kto nie lubi o sobie decydować odpowiada.
A ja po prostu nie lubię, jak mi ktokolwiek, nawet dla mojego dobra "dmucha w kaszę".
PS
red:
O "wyczynach" PO będzie okazja pisać przez najbliższe cztery lata. I sądzę, że będzie trzeba za każdym razem tworzyć nowy topic.
Jak na razie wolę przypomnieć Tobie, że przesladowałeś mnie za poglądy i Tego się najbardziej obawiam ze strony Platformy!
Ostatnio zmieniony przez Zygmunt Stary 2007-10-23, 22:34, w całości zmieniany 1 raz
A ja po prostu nie lubię, jak mi ktokolwiek, nawet dla mojego dobra "dmucha w kaszę".
Widzisz Zygmunt - nikt nie lubi - i Polska powinna mieć wybór: zostać przy umocniającej się złotówce, czy wyrównać 1:1 ceny przy akceptacji waluty €.
Zygmunt Stary napisał/a:
Bank państwa, który nie ma prawa emitować swojej waluty, przestaje być Narodowym Bankiem,
Ale to tylko teoria, bo absolutnie nie
Zygmunt Stary napisał/a:
traci on przez to możliwość regulowania gospodarki swojego państwa.
Takie jest moje zdanie.
To nie tak, że nie ma prawa - to od nas zależy czy się na to zgodzimy czy nie - osobiście jestem za zrobieniem referendum za wejściem € do Polski.
Ja myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby używanie PLN i € jednocześnie, żeby ułatwić mieszkańcom UE dokonywanie transakcji pieniężnych w Polsce ale zgodnie z poprawnym przelicznikiem, ale żeby to PLN był podstawową walutą a nie €.
Drugi powód to przeszłość dużej grupy w PO, ja nie zapominam.
Oswieć nas zatem i powiedz nam o tej złej przeszłosci dużej grupy PO...
Co można pamietac w wieku 19 lat?
Zygmunt Stary napisał/a:
Wprowadzenie euro jest kolejnym ograniczeniem suwerenności narodowej.
Bank państwa, który nie ma prawa emitować swojej waluty, przestaje być Narodowym Bankiem, traci on przez to możliwość regulowania gospodarki swojego państwa.
Może chodzenie na smyczy, w kagańcu i z kneblem w ustach, komuś kto nie lubi o sobie decydować odpowiada.
A ja po prostu nie lubię, jak mi ktokolwiek, nawet dla mojego dobra "dmucha w kaszę".
Czyli Niemcy, Francuzi i wiekszość Europy chodzi na smyczy, w kagańcu i z kneblem na ustach bo wprowadzili euro? Tak mam to rozumiec?
Ferbik, wprowadzenie euro jest dla mnie nieuniknione. A przelicznik pewnie wcale nie bedzie 1:1 bo byłaby to bzdura chociaz zapewne podwyżki bedą nieuniknione.
Zygmunt Stary napisał/a:
Jak na razie wolę przypomnieć Tobie, że przesladowałeś mnie za poglądy i Tego się najbardziej obawiam ze strony Platformy!
Zygmunt szykuj juz wyprawkę więzienną bo zostaniesz więzniem politycznym
A serio - bzdura totalna...
Ostatnio zmieniony przez red 2007-10-23, 22:44, w całości zmieniany 1 raz
Trochę mnie to śmieszy, bo czego można w tym wieku zapomnieć, czego się nie pamięta, bo było się małym brzdącem?
Wiesz kim był Piłsudski, Dmowski, Witos? Ile miałeś lat? Ja zawsze pamiętam kto co zrobił w polskiej polityce i nie zapominam. To już drugi raz próbujesz podważyć wiarygodność moich postów, stosujac metodę że skąd mogę wiedzieć jeśli nie byłem świadkiem tych wydarzeń.
_________________ Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
Wiesz kim był Piłsudski, Dmowski, Witos? Ile miałeś lat? Ja zawsze pamiętam kto co zrobił w polskiej polityce i nie zapominam. To już drugi raz próbujesz podważyć wiarygodność moich postów, stosujac metodę że skąd mogę wiedzieć jeśli nie byłem świadkiem tych wydarzeń.
Czekam nadal na wyjasnienie tej złej przeszłości dużej grupy PO. Wysil sie i napisz cos od siebie zamiast powtarzać utarte schematy.
A co do euro to przypominam że za jej wprowadzeniem był tez PIS i LID. Zapewne też PSL i chyba wszystkie partie starujące do wyborów (nie wiem jak LPR i Samoobrona).
Ostatnio zmieniony przez red 2007-10-23, 22:47, w całości zmieniany 2 razy
maniekl, a ja chciałem Cię usprawiedliwić za zaściankowe (czyt. rodzinne - o tych samych poglądach - przekazywanych z pradziada na wnuka) głosowanie na PiS.
maniekl napisał/a:
To już drugi raz próbujesz podważyć wiarygodność moich postów, stosujac metodę że skąd mogę wiedzieć jeśli nie byłem świadkiem tych wydarzeń.
Szkoda, że nie potrafisz przyznać się do błędu i tak jak napisał red: nie potrafisz powiedzieć, co takiego złego zrobiła kiedyś PO zasłaniając się Piłsudskim, Dmowskim, Witosem. Żałosny jesteś dzieciaku i przekonujesz mnie w myśleniu, że wiesz tyle o świecie, co przekazało Ci starsze pokolenie - a Ty niestety nie masz własnego zdania.
Żebyś nie czuł się urażony za dzieciaka, powiem tyle że w Twoim wieku miałem również podobne podejście do życia tak jak Ty, ale nie rzucałem się jak wsza na grzebieniu i nie starałem się przekonywać osób, które więcej wiedzą w danym temacie - i akurat nie mam tu na myśli siebie. Żałosny - tu mógłbyś się obrazić, jeśli byłaby to tylko moja opinia co do Twoich jakże mylnych poglądów. Szkoda - jeszcze raz podkreślam - że tak ślepo jesteś zapatrzony w nieudolny PiS i tak zawistnie podchodzisz do wielu tematów, bo dyskusja z Tobą mogłaby okazać się ciekawa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum