Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-10-16, 22:20
lewy1957, Mateusz już napisał - Mieczysław Łuczak w obwodzie wyborczym w I Liceum Ogólnokształcącym w Wieluniu, Nadodrzańska 4 , 98-300 Wieluń otrzymał 101 głosów.
Co w tym dziwnego?
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 806 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-10-21, 21:53
Ja jeszcze tematu wyborów nie zamknąłem i chciałbym podać mój ranking na to, kto najbardziej przyczynił się do porażki PiS-u w wyborach (prezesa przez litość pominę).
Miejsce pierwsze: "Kibole"
Nie tylko zaszkodzili, ale jeszcze zrobili to za pieniądze PiS-u. No i skasowali Romaszewskiego. Mistrzostwo świata
Miejsce drugie: "media zwane wolnymi"
Panie Ziemkiewicz, Sakiewicz, Cejrowski itp - więcej jadu
Miejsce trzecie: ludzie pokroju naszego sympatycznego kolegi z Forum
Przepraszam, że tylko trzecie ale do perfekcji panów Kurskiego, Macierewicza, Brudzińskiego itp. jeszcze im trochę brakuje. Wytrwałości życzę
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2011-10-22, 10:12
Shymool, ja bym tak jeszcze tego PiS-u do końca nie skazywał na "zagładę"
Rozmawiałem z wieloma ludźmi, problem PiS-u polega na tym, że z uporem maniaka wplątuje się nie tyle w kłopoty wewnętrzne (krajowe), co zewnętrzne. Wszyscy wiedzą że z sąsiadami powinno żyć się we względnej zgodzie, a jeszcze jak się ma sąsiadów o wiele potężniejszych od siebie, to już postawa ugodowa nie powinna podlegać nawet dyskusji.
Kaczyński, Macierewicz i jeszcze paru innych przedstawicieli PiS-u, zachowywało i zachowuje się w dalszym ciągu tak, jakby mieli ochotę wywołać wojenkę z Niemcami czy Rosją.
Ludzie to wychwycili. Właśnie ten strach przed konsekwencjami takich zachowań władz PiS-u do sąsiadów, w dużej mierze powstrzymywał ich przed oddaniem głosu na frakcję Kaczyńskiego.
Kaczyński i cały PiS, ma teraz cztery lata na to aby wyciągnąć wnioski i zmienić się, ale nie na pokaz ale tak naprawdę. Ja obstaję za tym, że nic by tak nie wpłynęło dodatnio na rzecz PiS-u jak zmiana prezesa ale to chyba nie ta bajka
Moje zdanie jest też takie, że Jarosławowi Kaczyńskiemu nie bardzo zależy na władzy w kraju. Spróbował raz, zobaczył że nie jest to bułka z masłem i teraz chce się w polityce, czyli na ciepłym i wygodnym foteliku, utrzymać jak najdłużej. Taki wieczny opozycjonista, to funkcja wymarzona dla niego.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 806 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-10-22, 11:12
miko 005, to bardzo ciekawa wypowiedź i pewnie zgodziłbym się z Tobą w 100% gdyby nie fakt, że PiS jest partią walczącą i bez tego nie może istnieć. Muszą walczyć, obrażać, szukać i zwalczać wrogów. Jeżeli się zmienią, to po nich
P.S.
Nie skazałem PiS-u na "zagładę" tylko oceniłem porażkę wyborczą
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2011-10-22, 12:56
miko 005 napisał/a:
Moje zdanie jest też takie, że Jarosławowi Kaczyńskiemu nie bardzo zależy na władzy w kraju. Spróbował raz, zobaczył że nie jest to bułka z masłem i teraz chce się w polityce, czyli na ciepłym i wygodnym foteliku, utrzymać jak najdłużej. Taki wieczny opozycjonista, to funkcja wymarzona dla niego.
Pozwolisz, że dokończę Twoją myśl. Porażką PiS jest sam Kaczyński. Oczywiście nie zmienia to faktu, że ma swój względnie stały elektorat. Każdy ma swojego lidera, z którym się w pewnym sensie utożsamia. Widocznie w Polsce mamy blisko 30% "Kaczyńskich". Biorąc pod uwagę, że głosowało około 50% uprawnionych, odsetek ten trzeba odpowiednio zmodyfikować, więc ostatecznie wyjdzie jeszcze mniej. Odnosi się to do każdego ugrupowania.
O ile można uznać, że Kaczyński od lat uprawia taką samą politykę, o tyle jego częste zmiany wizerunku nie mogły zostać niezauważone. Dlatego wygrana PO jest po części zasługą Kaczyńskiego, bo ludzie głosowali na mniejsze zło. Mamy więc ciąg dalszy większej całości, ale nie znamy jeszcze końca.
Może się to zmienić za przyczyną "sił nieczystych", które dostały się do Sejmu. Względny spokój został zakłócony zapowiedzianymi zmianami. Jednak chcąc coś zmienić, trzeba od czegoś zacząć. Na pierwszy ogień poszła walka o poszanowanie prawa, wyrażonego w Konstytucji. Nie może być praworządnego państwa, skoro nie przestrzega się Ustawy Zasadniczej, od której wywodzi się pozostałe prawo.
Pozorna walka o krzyż ma głębsze znaczenie. Burzą, jaka została wywołana wnioskiem o jego zdjęcie, przesłoniła bardziej poważny problem, a mianowicie powszechne nieposzanowanie prawa lub stanowienie prawa, które już na samym początku jest "chore". Nie może być inaczej, skoro posłowie usankcjonowali jawne bezprawie.
Wniosek o usunięcie krzyża z Sejmu
Cytat:
Wskazujemy, że obecność krzyża łacińskiego w sali posiedzeń Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej jest niezgodna z art. 25 ust. 2 w zw. z art. 7 i art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 53 ust. 1 i 2 Konstytucji RP z dn. 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 ze zm.), jak również art. 13 w zw. z art. 9 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1993 r., Nr 61, poz. 284 ze zm.) oraz art. 1 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską, podpisanego w Warszawie dn. 28 lipca 1993 r. (Dz. U. z 1998 r., Nr 51, poz. 318), a także z art. 10 ust. 1 ustawy z dn. 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania (tekst jedn. w Dz. U. z 2005 r., Nr 231, poz. 1965 ze zm.).
Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, którego władze publiczne, w tym władza ustawodawcza, powinny zachowywać bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych. Nie jest dopuszczalne umieszczenie i obecność krzyża łacińskiego w Sali posiedzeń plenarnych Sejmu RP, bowiem taki krzyż manifestuje szczególną skłonność organu władzy publicznej, jakim jest Sejm RP, ku religiom chrześcijańskim, w szczególności zaś – w polskich warunkach, znamionowanych przez dominację Kościoła katolickiego we wszystkich sferach życia – ku religii rzymsko-katolickiej.
Obecność krzyża łacińskiego zwisającego ponad głowami posłów stanowi permanentne naruszenie gwarancji bezstronności władzy publicznej w sprawach religii, a zatem oznacza stan permanentnego bezprawia, trwający już 14 lat. Niezbędnym jest, aby Sejm RP (i jego organy, w tym Marszałek Sejmu) dawał przykład poszanowania prawa, w szczególności Konstytucji RP, będącej najwyższym źródłem prawa w wewnętrznej percepcji wieloskładnikowego i multicentrycznego systemu prawa obowiązującego w Polsce.
Niezbędne jest więc usunięcie krzyża ze ściany sali posiedzeń, aby uszanować obowiązujące w naszym państwie prawo.
UZASADNIENIE
1. Okoliczności faktyczne
Krzyż łaciński znalazł się w sali posiedzeń plenarnych Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w ten sposób, że został tam powieszony bez uzgodnienia z władzami Sejmu, w szczególności zaś bez uzgodnienia z ówczesnym Marszałkiem Sejmu, Prezydium Sejmu lub Konwentem Seniorów, w nocy z 19 na 20 października 1997 r. Krzyż ten został powieszony przez dwóch posłów Akcji Wyborczej Solidarność – Panów Tomasza Wójcika i Piotra Krutula. Posłowie zawiesili krzyż pod osłoną nocy, zapewne zdając sobie sprawę z bezprawności swoich poczynań – gdyby było inaczej, zwróciliby się oni do władz Sejmu o zgodę na zawieszenie krzyża.
Od 14 lat krzyż wisi nad głowami posłów, umieszczony za plecami Marszałka, przed oczami posłanek i posłów, nad drzwiami, przez które na salę posiedzeń Sejmu wchodzą członkowie rządu, a także zaproszeni goście. Nigdy nie podjęto jakiejkolwiek uchwały, która legalizowałaby – choćby z pozoru – obecność krzyża w Sali posiedzeń.
Mój komentarz jest taki: pod osłoną nocy skrada się tylko złodziej, aby coś ukraść. I faktycznie, okradziono nasze państwo nie tylko z majątku, ale i pieniędzy, które miały służyć wszystkim. Posłużyły i służą nadal wąskiej grupie mającej wpływ na nasze życie. Posłowie przez lata dbali, aby tej grupie nie stała się krzywda i usuwali zawczasu zagrożenia (likwidacja Komisji Majątkowej, gdy zaczęło robić się coraz głośniej o przekrętach).
Tusk powiedział, że nie będzie klękał przed biskupami. Nie musi, wystarczy, że posłowie leżą krzyżem pod krzyżem.
pod osłoną nocy skrada się tylko złodziej, aby coś ukraść. I faktycznie, okradziono nasze państwo nie tylko z majątku, ale i pieniędzy, które miały służyć wszystkim. Posłużyły i służą nadal wąskiej grupie mającej wpływ na nasze życie.
Całkowita zgoda.
Sam o tym wiesz.
A ich tubą od 1989r jest A.Michnik.
_________________ "Dziś przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" - J.Palikot
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2011-10-22, 17:43
cogito napisał/a:
Może się to zmienić za przyczyną "sił nieczystych", które dostały się do Sejmu.
cogito, no nie chcę Cię pozbawiać przyjemności marzenia o czymś co się nie stanie, przynajmniej w tej kadencji sejmu Już tłumaczę dlaczego.
PiS, oczywiście będzie przeciwko pomysłom Ruchu Poparcia Palikota. SLD może i byłoby za zdjęciem krzyża z sali sejmowej, może. Tutaj nie będę przesądzał, ale nawet jeśli poparło by projekt Palikota, to i tak nie zdobędą większości.
Wszystko w rękach PO, bo PSL to też raczej środowisko tych co "klęczeć" lubią. A PO, no cóż, może by i ten krzyż zdjęli, przecież tak gorliwie walczyło z PiS-em o krzyż na Krakowskim Przedmieściu.
Niestety, nie poprze Palikota. Z prostej przyczyny, jeśli Palikot doprowadzi do zdjęcia krzyża, a następnie wyprowadził by księży ze szkół, też tylko przy poparciu PO. To przecież nie trzeba być wielkim bystrzachą aby przewidzieć wzrost poparcia dla Palikota. I nie ważne byłoby to, że przecież bez Platformy Obywatelskiej by tego nie uczyniono. Wszyscy pamiętali by słowa Palikota, a nie pomoc w realizacji tych obietnic, w wykonaniu PO.
To jest tylko polityka, która w dużej mierze opiera się na logice, a ta podpowiada politykom Platformy, że pomoc udzielona Palikotowi, pomoże tylko Palikotowi
Oczywiście Palikot poruszy wszystkie możliwe instancje, łącznie z Trybunałem, kto wie czy nie strasburskim. A czas będzie biegł i biegł, a następne wybory to nie za 10 lat a już za cztery
Tylko uzyskanie wyniku, który da Palikotowi samodzielne rządzenie, pozwoli mu zrealizować swoje zamiary co do krzyży, marihuany, kto wie czy nie eutanazji i adopcji dzieci przez pary tej samej płci.
Pewnie kiedyś tak się stanie, ale czy już za cztery lata? Szczerze wątpię, chociaż dzisiaj świat tak szybko dziwaczeje, że nie należy być pewnym niczego
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2011-10-22, 20:15
miko 005 napisał/a:
cogito, no nie chcę Cię pozbawiać przyjemności marzenia o czymś co się nie stanie, przynajmniej w tej kadencji sejmu...
Pewnie kiedyś tak się stanie, ale czy już za cztery lata? Szczerze wątpię, chociaż dzisiaj świat tak szybko dziwaczeje, że nie należy być pewnym niczego
Miko, tu nie chodzi o moje marzenia. Tu chodzi o Konstytucję, z której wywodzi się reszta prawa. Jeżeli posłowie nie przestrzegają Konstytucji, to znaczy, że zapomnieli, co ślubowali NARODOWI.
Cytat:
1. Przed przystąpieniem do wykonywania mandatu poseł składa na posiedzeniu Sejmu ślubowanie następującej treści:
"Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej."
Ślubowanie może być złożone z dodaniem słów "Tak mi dopomóż Bóg".
Źródło.
A teraz przeczytaj, co znaczy słowo "zdrada".
Cytat:
Zdrada – w ogólnym znaczeniu, świadome i intencjonalne zawiedzenie zaufania danego przez osobę, organizację, państwo lub grupę społeczną, które z tego powodu ponoszą straty tudzież uważają, że ponoszą straty. Zdrada jest zwykle moralnie potępiana społecznie i w zależności od jej charakteru może też prowadzić do samosądu, być karana przez państwo lub w inny sposób sankcjonowana.
Źródło.
Wcześniej napisałem o posłach, którzy zachowali się jak złodzieje. I faktycznie okradli Polaków, spłacając majątkiem narodowym wstawiennictwo Watykanu w walce z komunizmem, a prywatnie za poparcie z ambon.
Cytat:
Kan. 1260 - Kościół posiada wrodzone prawo domagania się od wiernych dostarczenia tego, co jest konieczne do osiągnięcia właściwych mu celów.
Kan. 1261 -
§ 1. Wierni mają prawo przekazywać dobra doczesne na korzyść Kościoła.
Cytat:
Kan. 1273 - Biskup Rzymski, na mocy prymatu rządzenia, jest najwyższym zarządcą i szafarzem wszystkich dóbr kościelnych.
Kan. 1274 -
§ 1. W poszczególnych diecezjach powinna istnieć specjalna instytucja, gromadząca dobra i ofiary przeznaczone na utrzymanie duchownych, którzy pełnią służbę dla dobra diecezji, zgodnie z postanowieniem kan. 281, chyba że inaczej temu zaradzono.
§ 2. Tam, gdzie jeszcze nie zorganizowano właściwego zabezpieczenia społecznego dla duchowieństwa, Konferencja Episkopatu powinna troszczyć się o powołanie instytucji, która by w sposób wystarczający zapewniła ubezpieczenie społeczne duchownych.
§ 3. Gdy zachodzi potrzeba, w poszczególnych diecezjach należy utworzyć wspólny fundusz, z którego biskupi mogliby wynagradzać inne osoby służące Kościołowi, zaradzać różnym potrzebom diecezji i z którego także diecezje bogatsze mogłyby pomagać biedniejszym.
Kodeks Prawa Kanonicznego
W tych kanonach dotyczących majątku, jakoś nic nie wspominają o ludu bożym, jako współwłaścicielu dóbr kościelnych. Czyżby wierni nie byli częścią Kościoła? Ponadto przy zbywaniu dóbr kościelnych o wartości powyżej 1.000.000 € konieczna jest zgoda Stolicy Apostolskiej. Tu nie znalazłem źródła tego zapisu, ale w KPK jest kanon o alienacji, bo tak to się w ich "języku" nazywa. Natomiast przy przekazywaniu majątku narodowego z bonifikatą 99% na rzecz Kościoła wystarczy uchwała lokalnego samorządu.
Szanowny Miko, prawo stanowione w cieniu krzyża zawsze było i będzie szkodliwe dla Narodu. Wprawdzie wmawiają nam, że na przestrzeni wieków Kościół zrobił dużo dla Polski, ale w ogólnym bilansie mizernie wypadają Jego zasługi.
Konfederacja targowicka.
Cytat:
Papież Pius VI wystosował specjalne błogosławieństwo dla dzieła konfederacji targowickiej. Gorącymi zwolennikami konfederacji byli: prymas Michał Jerzy Poniatowski, biskup chełmski Wojciech Skarszewski, biskup żmudzki Jan Stefan Giedroyć, biskup poznański Antoni Onufry Okęcki, biskup łucki Adam Naruszewicz i biskup wileński Ignacy Jakub Massalski.
Jeżeli więc chcemy cokolwiek zmienić, to musimy zacząć od przestrzegania Konstytucji i oczyścić Sejm z zaduchu kruchty.
Wiara ma wymiar duchowy, a nie materialny i tak powinno być. Żadnych symboli w przestrzeni publicznej. Od tego są miejsca kultu.
cogito Czy np stocznie przeszły na własność kościoła.A może FOZZ został przez niego zagarnięty?
A moze koścół jest właścicielem banków,hipermarketów, poczty i telekomunikacji ?
Jakoś tej grupy to nie dostrzegasz tylko wszystkiemu kościół winien.
_________________ "Dziś przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" - J.Palikot
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2011-10-23, 09:57
cogito, już tak naprawdę na koniec tej dyskusji na temat krzyża w parlamencie i innych instytucjach państwowych. Dopóty dopóki nie zrozumiesz że demokratyczna większość chce tych krzyży tam, gdzie Ty i garstka Tobie podobnych nie chcecie, to nie ma o czym dyskutować.
77,43% do 18,26% gdzie pewnie trochę tych lewaków z SLD ma neutralne zdanie co do tej sprawy . I proszę nie mów nic o tych, którzy zostali w domu. Bo nieobecni głosu nie mają, chcieli zmian mogli ruszyć tyłki z domów, teraz nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem. Być może otworzy Wam się taka szansa za cztery lata, ale do tego czasu ...
Konstytucja nigdzie nie mówi o tym, aby symbole religijne nie miały wisieć w parlamencie. Skoro u nas wisi krzyż, to świadczy to tylko o przewadze katolików nad pozostałymi wyznaniami. Tak samo jak na próżno szukać krzyża w krajach o wyznaniu islamskim, czy prawosławnym. Rozumieją to wszyscy Ci co wyznają jakąkolwiek wiarę, dlatego te naciski o zdjęcie krzyża nie płyną od nich, tylko od Was. Od Was, czyli tak naprawdę od kogo?
Shymool napisał/a:
Wolałbym,abyśmy w tym temacie oceniali wyniki wyborów a nie wpływ KK na RP
No właśnie I dlatego wrócę jeszcze na moment do sprawy PiS-u
Shymool napisał/a:
miko 005, to bardzo ciekawa wypowiedź i pewnie zgodziłbym się z Tobą w 100% gdyby nie fakt, że PiS jest partią walczącą i bez tego nie może istnieć. Muszą walczyć, obrażać, szukać i zwalczać wrogów.
No tak, ale wyborcy już tego od jakiegoś czasu nie kupują. Wiedzą o tym wszystkie partie ubiegające się o palmę pierwszeństwa.
Kaczyńskiemu "twardy" elektorat wystarcza na opozycję, ale żeby rządzić potrzeba nowego. A tego, tymi atakami, o których piszesz nie jest w stanie przeciągnąć na swoją stronę. Dlatego właśnie to moje przekonanie co do "wiecznego opozycjonisty" Ale jeżeli Kaczyński odda władzę w partii, to niewątpliwie znajdzie się ktoś z o wiele większymi ambicjami niż jego poprzednik
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2011-10-23, 10:01
ilin napisał/a:
cogito Czy np stocznie przeszły na własność kościoła.A może FOZZ został przez niego zagarnięty?
A moze koścół jest właścicielem banków,hipermarketów, poczty i telekomunikacji ?
Jakoś tej grupy to nie dostrzegasz tylko wszystkiemu kościół winien.
Co do stoczni, to zapewne wiesz, jak Rydzyk je"ratował".
Afera FOZZ to część większej całości. Do dzisiaj osoby w nią zamieszane biorą czynny udział w polityce. I jak myślisz, po której stronie sceny politycznej? Właśnie po tej, która w sali sejmowej krzyż powiesiła.
Kościół nie musi mieć banków w Polsce. Wystarczy, że ma w Watykanie, do którego spływa nieprzerwany strumień pieniędzy z "hipermarketów" o nazwie "Licheń", Jasna Góra" itp. oraz innych źródeł zarobku jak: cmentarze, dzierżawy, czynsze itp. I to wszystko poza ewidencją kas fiskalnych, a więc nieopodatkowane.
Ale nie o to mi chodziło, jakie interesy kręci Krk w Polsce. Przytaczając cytaty miałem na myśli nieprzestrzeganie podstawowych zasad, począwszy od ślubów poselskich, obowiązującego prawa, a skończywszy na jego stanowieniu.
Poseł ślubuje NARODOWI, a nie tylko wyborcom, którzy go wybrali. To zasadnicza różnica. Ma głosować zgodnie ze swoim sumieniem, ale również z poszanowaniem wolności konstytucyjnej pozostałych obywateli wyznających inne wartości.
Jeżeli uważasz, że prawo powinno opierać się na idei jednej i większościowej religii, to zwróć uwagę jakie skutki może to wywołać (taliban).
Każde prawo świeckie opiera na podobnych i uniwersalnych zasadach jak Dekalog. Nie wolno kraść, zabijać, robić bliźniemu krzywdy, szanować rodziców itp. Prawo to nie wnika natomiast we wnętrze człowieka tak daleko, aby przy pomocy norm prawnych miał myśleć i postępować w sposób zunifikowany.
Tematy aborcji, in vitro i podobne od lat są wałkowane z podobnym skutkiem. Polska nie jest już zamknięta za żelazną kurtyną i każdy z nas może swobodnie wyjechać za granicę. Jaka różnica, czy aborcji dokona w kraju, czy za granicą?
Czy dla zachowania katolickich wartości (odróżniam katolika od chrześcijanina) aktywiści Kółek Różańcowych na granicy przeprowadzą badania ginekologiczne każdej kobiety w wieku rozrodczym? Podobnie z in vitro.
Zakrawa to na komedię (a była taka), w której ważono obywatela przed wyjazdem i po powrocie z zagranicy, aby ustalić ile wagowo ubyło lub przybyło obywatela.
Szanowny Ilin, to są tak zwane tematy narzucone odgórnie z KC Episkopatu i jednocześnie zastępcze, ponieważ posłowie i nasz rząd, od iluś tam kadencji, nie mają żadnego pomysłu na uporządkowanie spraw istotnych, aby ludzie młodzi mieli gdzie mieszkać, służba zdrowia była wydolna, zarobki europejskie itp, itd. Chodzi o to, aby normalnie żyło się tu w Polsce, a nie poszukiwać tej normalności za granicą.
Krzyż w sali sejmowej jest właśnie symbolem polskiej nienormalności i świadczy, co siedzi w głowach posłów.
Konstytucyjne zapisy pod tym względem są przejrzyste, więc argumentów merytorycznych zabraknie. Będziemy mieli nową targowicę.
No, ale chcąc mieć nowoczesne państwo, od przestrzegania prawa należało zacząć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum