Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2011-04-10, 15:03
Dzisiejsze postępowanie Jarosława Kaczyńskiego było do przewidzenia. PiS i jego przywódca dosłownie plują jadem, dlatego ten wieniec dzisiaj, przed Pałacem Prezydenckim jest kontynuacją tego plucia.
Na moment chcę jeszcze wrócić do tych tablic w Smoleńsku. Faktem jest, że Rosjan strasznie kują w oczy słowa; sowiecka zbrodnia, ludobójstwo, czy sam Katyń. Ale faktem też jest, że my Polacy uwielbiamy pisać wręcz eposy na wszelakich płytach upamiętniających. A wystarczyła by krótka i prosta informacja, taka jak na tych Rosyjskich tablicach. I pewnie obyłoby się bez małego dyplomatycznego skandalu.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 845 Piwa: 16/5 Skąd: Wieluń/Wrocław
Wysłany: 2011-04-10, 15:45
8:41 pod Pałacem Prezydenckim. Tego nie zobaczysz w TVN
Na Krakowskim Przedmieściu, wbrew temu, co podają mainstreamowe media, są dziesiątki tysięcy ludzi. Chcą oddać hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej, co próbują uniemożliwić im władze miasta ustawiając tam barierki i kordon policjantów. Pod Pałac Prezydencki policjanci nie chcieli wpuścić posłów PiS.
Zadziwiająca jest determinacja, z jaką władza próbuje walczyć z pamięcią o tragicznie zmarłych ofiarach katastrofy smoleńskiej. Tendencje te trwają nieprzerwanie od roku, ale w tym szczególnym czasie, kiedy mija równo dwanaście miesięcy od tego tragicznego wydarzenia, działania te niepokojąco wzbierają na sile. Tak, jakby satysfakcję rządzącym sprawiało utrudnianie Polakom uczczenia pamięci o zmarłych. A może to nie z poczucia satysfakcji,ale z lęku? Z lęku właśnie przed pamięcią o nich. Zupełnie tak, jakby po śmierci zagrażali establishmentowi jeszcze bardziej niż za życia.
Najpierw władze miasta skrupulatnie poustawiały barierki przed Pałacem Prezydenckim, całkowicie uniemożliwiając ludziom składanie kwiatów w miejscu, gdzie już kilka dni po katastrofie stanął Krzyż Pamięci. Rzekomo, ze względów bezpieczeństwa. Jakoś rok temu nikomu to do głowy nie przyszło, a tłumy, stokroć większe, które przychodziły pod Pałac Prezydencki krzywdy nikomu nie zrobiły.
Ludzi przychodzących na Krakowskie Przedmieście oddzielono barierkami i odgrodzono szczelnym kordonem policjantów. Policjantów w pełnym bojowym umundurowaniu, z kaskami i pałkami, zupełnie tak, jakby wybierali się pilnować porządku co najmniej wśród rozjuszonych kiboli, a nie ludzi chcących uczcić pamięć o ofiarach.
Co więcej, ci sami policjanci, według podawanych jeszcze wczoraj informacji, mieli odbierać od ludzi znicze i kwiaty i układać je w pobliżu pomnika Poniatowskiego. Dziś jednak nie kwapili się do tego zadania. Być może dlatego, że zajęli się uniemożliwieniem posłom PiSu dojścia pod Pałac Prezydencki.
Chwilę po godz. 8:41, kiedy na Krakowskim Przedmieściu zawyły syreny, a w okolicznych kościołach zabiły dzwony, w ciszy rozpoczęło się odczytywanie listy ofiar katastrofy pod Smoleńskiej. Ale ciszę tą przerwały krzyki tłumu. W pierwszej chwili zupełnie nie wiadomo było, co się dzieje. – Puśćcie posłów! – skandował tłum. Okazało się, że kordon policjantów uniemożliwił parlamentarzystom przejście przez barierki, by mogli odbierać od ludzi kwiaty i układać je pod Pałacem. Nie pomogły prośby posłów i powoływanie się na immunitet poselski. Policjanci zaczęli zwierać szyki, wzywając kolejne oddziały. Kiedy jednemu z posłów udało się przedrzeć przez barierki, służby mundurowe udały się w pościg za nim. Za jego przykładem, kilku innym posłom udało się przeforsować kordon policjantów.
- ZOMO! Gestapo! – nie krył oburzenia sytuacją tłum. – Jak możecie podnosić rękę na polskich posłów?! – krzyczeli w kierunku policjantów zdenerwowani ludzie.
Antoni Macierewicz, Mariusz Błaszczak, Zbigniew Girzyński, Jolanta Szczypińska, Stanisław Pięta i inni posłowie PiSu chodzili wzdłuż szpaleru barierek, odbierając od ludzi zapalone znicze i kwiaty, by ułożyć je pod Pałacem Prezydenckim.
Z ludźmi zebranymi na Krakowskim Przedmieściu przywitał się także Jarosław Kaczyński, symbolicznie podając rękę tym stojącym najbliżej barierek.
Trudno znaleźć słowa, by wyrazić smutek z powodu tego, co wydarzyło się na Krakowskim Przedmieściu dziś rano. To już nawet nie jest gniew, to wielki żal, że nawet dziś, w pierwszą rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem, władze skutecznie uniemożliwiły spokojny przebieg uroczystości. Przecież reakcje ludzi, którym nie pozwala się złożyć kwiatów, jak rok temu, albo posłów, którym zabrania się przejść pod Pałac, są oczywiste do przewidzenie.
Dziel i rządź?
fronda.pl
Co do Jarosława, to jest on już na tyle rozgoryczony, że nie myśli on racjonalnie.
A poseł to inny człowiek niż wszyscy? Skoro były ustawione barierki to dla wszystkich bez wyjątku, a posłowie nie mają prawa w takiej sytuacji używać immunitetu. Niech go lepiej dalej używają do nie przyjmowania mandatów. Na miejscu policjantów bym ich stamtąd wyrzucił. I to nie policjanci się szarpali z posłami, tylko posłowie z policjantami, którzy pilnowali porządku jaki miał być zachowany. A szarpanie policjanta z tego co wiem nazywane jest w tym kraju czynną napaścią na funkcjonariusza publicznego.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2011-04-10, 18:22
Sylwester napisał/a:
8:41 pod Pałacem Prezydenckim. Tego nie zobaczysz w TVN
Na Krakowskim Przedmieściu, wbrew temu, co podają mainstreamowe media, są dziesiątki tysięcy ludzi...(...)
Traf chciał, że o godzinie 9.00 byłem na Krakowskim Przedmieściu i koło Pałacu było najwyżej z 2 tyś. osób. Oczywiście na całej długości ulicy Krakowskie Przedmieście może było ich nawet z 5 tyś. ale wśród nich byli także ludzie tacy jak ja, czyli nie mający z tymi uroczystościami NIC wspólnego. Ludzie dla których dzień 10 kwietnia znaczy tyle, co 12 maja, czyli nic.
Już nie mogę doczekać się jesieni...
A nóż "ci myślący" i "prawdziwi Polacy" wybiorą PIS
Niech Jarek stawia na każdym rogu pomniki swojego "poległego w walce o niepodległość" brata i wyjaśnia ten spisek "Tusko-Ruski"
Będzie wesoło nie tylko w PL, ale także poza granicami.
P.S. Wczoraj oglądałem wystąpienie Kaczyńskiego w sali kongresowej.... niczym Hitler na zjezdzie frakcji narodowej.
Aha, jeszcze jedno, niby ten nasz "mąż opacznościowy i wyzwoliciel" to taki najprawdziwszy Polak, ale jego polszczyzna to jak z czasów gomułkowskich
Na Krakowskim Przedmieściu, wbrew temu, co podają mainstreamowe media, są dziesiątki tysięcy ludzi. Chcą oddać hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej, co próbują uniemożliwić im władze miasta ustawiając tam barierki i kordon policjantów. Pod Pałac Prezydencki policjanci nie chcieli wpuścić posłów PiS.
W ten dzień dokładnie śledziłem co się dzieje w ogólnodostępnych stacjach informacyjnych i to właśnie TVN jako pierwszy pokazał materiał jak któryś z posłów PIS tłoczy się w tłumie, przeskakuje przez barierki i przepycha się z policją
Jakoś dziesięciu innych parlamentarzystów PIS potrafiła załatwić to formalnie i wejść spokojnie.
A takie działania? Jak dla mnie były czysto demonstracyjne i prowokacyjne, aby pózniej pani Kempa w świetle kamer mogła powiedzieć jak to władza nie dopuszcza posłów opozycji to miejsca hołdu
Sylwester napisał/a:
Ludzi przychodzących na Krakowskie Przedmieście oddzielono barierkami i odgrodzono szczelnym kordonem policjantów. Policjantów w pełnym bojowym umundurowaniu, z kaskami i pałkami, zupełnie tak, jakby wybierali się pilnować porządku co najmniej wśród rozjuszonych kiboli, a nie ludzi chcących uczcić pamięć o ofiarach.
Sylwester napisał/a:
Rzekomo, ze względów bezpieczeństwa. Jakoś rok temu nikomu to do głowy nie przyszło, a tłumy, stokroć większe, które przychodziły pod Pałac Prezydencki krzywdy nikomu nie zrobiły.
Tylko rok temu tłum nie skandował np. "Komorowski won do Moskwy" ,"zdrajcy, mordercy" itp itd
Tak właśnie wyglądał ten "hołd" ofiarom katastrofy, skrajnie antyrządowa manifestacja...
Poprawiono 1 błąd ort.
Ostatnio zmieniony przez Archdevil 2011-04-12, 15:55, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 845 Piwa: 16/5 Skąd: Wieluń/Wrocław
Wysłany: 2011-04-12, 13:12
Gość 556677 napisał/a:
Tylko rok temu tłum nie skandował np. "Komorowski won do Moskwy" ,"zdrajcy, mordercy" itp itd
Tak właśnie wyglądał ten "hołd" ofiarą katastrofy, skrajnie antyrządowa manifestacja...
skandowali: Wawel nie dla Kaczyńskiego, Wawel dla królów etc.
tak w ogóle to rozumiem, że to gigantyczne zagrożenie jest jak grupa ludzi demonstruje.
Gość 556677 napisał/a:
Jakoś dziesięciu innych parlamentarzystów PIS potrafiła załatwić to formalnie i wejść spokojnie.
A takie działania? Jak dla mnie były czysto demonstracyjne i prowokacyjne, aby pózniej pani Kempa w świetle kamer mogła powiedzieć jak to władza nie dopuszcza posłów opozycji to miejsca hołdu
Grupa tych 10 parlamentarzystów została jako pierwsza wpuszczona? Dlaczego nie wpuścili wszystkich skoro to było takie łatwe?
Gość 556677 napisał/a:
W ten dzień dokładnie śledziłem co się dzieje w ogólnodostępnych stacjach informacyjnych i to właśnie TVN jako pierwszy pokazał materiał jak któryś z posłów PIS tłoczy się w tłumie, przeskakuje przez barierki i przepycha się z policją
W tym tytule chodziło raczej o liczbę osób i jak to się ma do głównego nurtu mediów.
Grupa tych 10 parlamentarzystów została jako pierwsza wpuszczona? Dlaczego nie wpuścili wszystkich skoro to było takie łatwe?
Z tego co dowiedziałem się z "kłamliwych mediów" typu polsat, czy tvn, ci posłowie którzy chcieli wejść na teren pałacu, wcześniej otrzymywali przepustki i wcale nie musieli tłoczyć się od strony demonstrantów i barierek.
"Chamstwo i zdziczenie razem z Kaczyńskim podpalało Polskę"
- Mamy do czynienia z niebywałym chamstwem i zdziczeniem, które na Krakowskim Przedmieściu podpalało Polskę razem z Kaczyńskim i Pisowcami - mówił Stefan Niesiołowski w TVN24. - Marta Kaczyńska też jest w tym obozie i utożsamia się z chuligaństwem politycznym - dodał.
- Pomysł z pomnikiem światła pod Pałacem Prezydenckim jest niewydarzony, bo odgradza Pałac. W ogóle nie widzę powodu, żeby ten pomnik miał się tam pojawić. Ludzi z PiS-u nie obchodzi krzyż, nie interesuje ich pomnik na Powązkach, grób na Wawelu też nie tak, jak powinien. Postawienie pomnika pod Pałacem, byłoby ustępstwem wobec szantażu. Lech Kaczyński nie zasługuje na pomnik, to byłaby dewaluacja, pomniki stawia się ludziom wybitnym - mówił poseł PO w rozmowie z Moniką Olejnik.
Stefan Niesiołowski wypowiedział się też, na temat manifestacji jaka miała miejsce pod Pałacem Prezydenckim 10 kwietnia. Zwolennicy PiS przyszli wtedy z transparentami, na których widniały napisy: "zdrajcy - Komorowski i Tusk", "morderca", "rząd pod sąd", "Polska nie istnieje". A w nazwiskach premiera i prezydenta pojawiła się swastyka oraz sierp i młot.
- Posłowie PiSu mogą robić, co chcą. Zapowiadali 70 tysięcy osób, przyszło 7 tysięcy. To była organizacyjna klęska, a to co się tam działo, to było niebywałe chamstwo i zdziczenie. Jarosław Kaczyński dziękował tym ludziom, którzy przyszli z okropnymi transparentami. PiS poniesie za tę swastykę polityczną odpowiedzialność, nie było żadnego odcięcia się od tego, żadnych przeprosin. To było podpalanie Polski przez Kaczyńskiego i pisowców - komentował poseł.
Wicemarszałek zapytany, czy ma coś Jarosławowi Kaczyńskiemu do zarzucenia i czy dostrzega jakieś powiązania między jego partią a komunizmem powiedział: "Znalazłem elementy faszystowskie w przemówieniu Kaczyńskiego, on przydaje sobie cechy, które mieli przywódcy totalitarnych systemów. Nie uznaje wyborów".
I kto tutaj prowadzi wojnę Polsko-Polską widać jak na dłoni...
Jarosław Kaczyński, czyli "97 ofiara tragedii smoleńskiej" w oczach tysięcy polaków schyla się ku upadkowi, ciekawi mnie jedynie, kiedy ten upadek nastąpi?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum