R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: ourson
2009-05-11, 12:14
"Gwiazdowski: Zwolennicy euro robią z Polaków kretynów&
Autor Wiadomość
ourson 
Moderator


Pomógł: 46 razy
Wiek: 44
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3905
Piwa: 79/18
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-10-30, 22:59   

red napisał/a:
Jednak w moim odczuciu PO wygrywa pod względem wizerunkowym.


Nie da się ukryć że PO ma znacznie ułatwione zadanie w postaci TVNu 8)
_________________
Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Dementi 
Dojeżdża PKSem
Bandyta z lasu



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 230
Skąd: z lasu
Wysłany: 2008-10-31, 03:50   

siwy_ napisał/a:
Bo to jest podobno ten pierwszy etap "pakietu Szejnfelda", będzie jeszcze następny - to w nim między innymi zawarty będzie projekt tzw. "zero okienka", także spokonie


Skąd takie informacje? Poza tym wyraźnie jest napisane w podlinkowanej wcześniej informacji, że pakiet Szajnfelda "nie usuwa barier utrudniających prowadzenie działalności gospodarczej", a do tego co obiecują jakoś nie jestem przekonany. :wink:



siwy_ napisał/a:
podwyżki były naprawdę znaczące (przynajmniej dla nauczycieli, to wiem na pewno - a i podobno w przyszłym ma być 2 x po 5 %)


Z tego co mi jest wiadomo to nauczyciele i rodzice uczniów całkiem przyjemnie zostali przez siły III RP wpuszczeni w maliny
. Polecam przeczytać tekst, który podlinkują na końcu, a dowiesz się Siwy, skąd jest kasa na podwyżki. Otóż zabiera się jednym, aby dać drugim i tak wygląda polityka miłości - jesteś w nieziemsko przyjazny sposób wpuszczany w maliny. :wink:


siwy_ napisał/a:
Pomijam źle oszacowane koszty, ale musisz przyznać, że takiego programu poprawy infrastruktury sportowej jeszcze w Polsce nie było - wejdź na stronę orlika i zobacz liczbę budów (i ile zostało już ukończonych!)
Owszem podobne programy już były, rzecz jasna za czasów komuny. Przychylność ciemnego ludu kupuje się poprzez inwestycje pieniędzy tegoż ludu w sprawy, które rzucają się w oczy. Nie zauważyłeś tego, że radni zwykle przed wyborami inwestują przeważnie w wymienianie dziurawych chodników na nowe et cetera? Tutaj sprawa jest bardzo podobna. To inwestycja w wizerunek Tuska, bo sam projekt nie przyniesie wielu korzyści i uważam, że takie pieniądze o wiele lepiej byłoby zainwestować w rozwój infrastruktury, albo czegokolwiek innego, aby przyśpieszyć rozwój gospodarczy. Jedynie bogate państwa mogą sobie pozwolić na tak drogie inwestycje w sport i rozrywkę oraz wizerunek polityków, a my nie jesteśmy bogatym państwem, bo sporo ludzi żyje na granicy ubóstwa. Co im z Orlika jak nie mają co do garnka włożyć? Takie sprawy powinny być załatwiane w odwrotnej kolejności.


siwy_ napisał/a:
Nieprawdą jest, że próbował przekupić mieszkańców. Właśnie postawił sprawę jasno - że to jest sprawa narodowa. Na początku spotkania buczeli na niego, jak wychodził, ludzie bili brawo. Przyznaj, jeśli rzeczywiście oglądałeś


Prawdą jest, że przekupił mieszkańców. Obiecał im inwestycje w mieście i ludzie się ucieszyli. Tusk nikogo nie przekonał do tarczy za pomocą rzeczowych argumentów, a jedynie przekupił obietnicami inwestycji. To podobnie jakbym ktoś powiedział Ci, żebyś zaakceptował to o czym mówi, bez względu na swoje przekonania, a przyśle Ci kogoś kto przystrzyże Ci trawnik za Twoje własne pieniądze. :wink: Niestety, ale żałośnie to wygląda.


siwy_ napisał/a:
gdzieś około 250 zł z tego co kojarzę


Donkowe podwyżki dla urzędasów wcale nie są takie duże i ludzie zbytnio ich nie odczuli, ponieważ zdecydowanie wzrosły ceny produktów i usług. Węgiel bodajże zdrożał prawie o te 250 zł. Widać też, że zakupy to musi robić ktoś za Ciebie, bo jak się pójdzie do sklepu z 50 złotymi to się wróci z pustą torbą. :wink:


UWAGA - Polecam przeczytać jaki numer idzie w biały dzień:


Tekst jest długi, ale warto go przeczytać, aby się dowiedzieć o co chodzi z przekazywaniem szkół stowarzyszeniom etc. (chodzi o te sprawy na wsiach co protestują rodzice w sprawie likwidacji szkół):

Cytat:
(...) W rozmowie jest jeszcze cała masa przewag i grunwaldzkich wiktorii obecnej ekipy ale tu się zatrzymam. Tak się składam, że o sprawie „dawania narzędzi samorządom, wspólnotom i rodzinom” w kontekście przekształcania szkół nie tak dawno usłyszałem z pierwszej ręki i mogę się tymi relacjami podzielić. W istocie to, co rzekł pan doradca od rozwiązywania konfliktów społecznych jest prawdą. Rzeczywiście od jakiegoś czasu dość częstym zjawiskiem ( częstym w biednych i słabo rozwiniętych gminach wiejskich) jest angażowanie się samorządów, rodziców i ad hoc powoływanych stowarzyszeń (pewnie owych „wspólnot” pana Boniego) w proces przekształcania szkół publicznych. Dotyczy to głownie małych szkól podstawowych (dużo rzadziej gimnazjów) będących dla gmin finansową „kulą u nogi”. Proces wygląda mniej więcej następująco. Najpierw nieoficjalnie ale dobitnie do zainteresowanych istnieniem takiej szkoły (rodzice i nauczyciele) wysyła się sygnał, że gmina zdecydowała już o likwidacji szkoły i tylko pozostało podjąć odpowiednie decyzje. Podjęcie takiej decyzji jest w praktyce śmiercią szkoły bo nawet nagłaśniane na całą Polskę desperackie sprzeciwy kończyły się niepowodzeniem mimo interwencji mediów i ministrów. Wracając zaś do owej szkoły. Rodzice dowiadują się, że dzieci dowożone będę do oddalonej jakiś kawałek większej (dużo większej) szkoły zaś nauczyciele są informowani o przygotowywanych wypowiedzeniach. Po tym rozpoczyna się zmiękczanie materiału w postaci rozmów z co aktywniejszymi przedstawicielami zainteresowanych. W efekcie tego szantażu rodzice i nauczyciele w te pędy zawiązują stowarzyszenie i występują do gminy o przekazanie obiektu dotychczas publicznej szkoły w użytkowanie i tworzą szkołę społeczną (która, wbrew słowom pana Boniewo przestaje być szkołą publiczną a jedynie zachowuje uprawnienia szkoły publicznej. To różnica ale bez wdawania się w szczegóły…). Gmina ochoczo spełnia prośbę i jeszcze, łaskawie, zobowiązuje się wziąć na siebie koszty utrzymania substancji obiektu (remonty). Nie ma co dziwić się tej łaskawości zważywszy, że obiekt pozostaje własnością gminy.

Dalej jest już z górki. Kurator, który ma prawo sprzeciwić się likwidacji szkoły nie robi tego bo… szkoła będzie działać. Po prostu sielanka. Wszyscy są zadowoleni.

- rodzice, bo mają na miejscu szkołę

- nauczyciele, bo mają pracę i płacę

- gmina… no właśnie

Sposób finansowania oświaty jest w Polsce tak zorganizowany, że przekazywane przez państwo środki z tzw. subwencji oświatowej są w stanie pokryć wydatki ponoszone przez organy prowadzące szkoły w mniej więcej 70% (wiem, że są samorządy, którym potrafi nawet zostać pieniędzy ale… patologie są wszędzie). Resztę trzeba dopłacić ze środków wypracowanych lub znalezionych przez samorządy (tak jest np. z zajęciami pozalekcyjnymi). Jeśli szkołę prowadzi inny organ, np. stowarzyszenie, od gminy dostaje tylko pieniądze należne z subwencji. Ta jest obliczana za pomocą algorytmu, który opiera się przede wszystkim na liczebności uczniów**** (wskaźniki korygujące odwołują się też do nauczycieli) nie uwzględniając dyrekcji, obsługi, administracji ani specyfiki utrzymania obiektu. W efekcie z subwencji łatwiej utrzymać jednego wielkiego i nieprzyjaznego molocha określanego kiedyś jako „szkoła zbiorcza” niż sieć małych szkól osadzonych w środowisku lokalnym. Gminie opłaca się bardziej dowozić dzieci (dowóz przy jednej szkole jest obowiązkiem gminy) tzw „gimbusem” bowiem… i tak dowozi. Bo w gminie najczęściej gimnazjum i tak jest jedno więc autobus i tak po wsiach jeździ..

Wracając zaś do owej szkoły i stowarzyszenia. Rozwiązanie to jest prawdziwym majstersztykiem (nie tylko z punktu widzenia gminy ale jeszcze bardziej państwa o czym później)bo przecież gmina nawet na owym „gimbusie” oszczędzi!

Jaki jednak jest interes stowarzyszenia w takim rozwiązaniu? Obiektywnie żaden

- rodzice mają dzieci na miejscu ale… o „zaletach” będzie dalej

- nauczyciele pracują i zarabiają ale… o skutkach dalej

Ponieważ owa szkoła społeczna powstaje najczęściej w małej i dość ubogiej wsi stowarzyszenie prowadzące ją, choć ma takie prawo, nie obciąża rodziców żadnymi dodatkowymi kosztami utrzymania (czesnym itp…)Na wszystko musi starczyć subwencja liczona wg (niewielkiej) liczby uczniów. Od początku wiemy, że utrzymanie jest drogie bo z tego przecież powodu gmina szkoły się pozbyła. Trzeba więc zaciskać pasa. Z subwencji opłacani są nauczyciele, którzy pracują w oparciu o umowy a nie Kartę Nauczyciela. Dla Państwa zysk ewidentny bo owe „znaczące podwyżki w oświacie” co jakiś czas obwieszczane przez kolejne rządy już ich nie obejmą. W efekcie owe umowy to podniesienie mitycznego „pensum” (do 24-26 godzin) i równoczesny spadek wysokości poborów (o 300- 500 złotych brutto)*****.

Z owej subwencji trzeba opłacić media, administrację i obsługę. To co zostanie (jeśli zostanie) musi wystarczyć na uzupełnianie bazy szkoły. A zostanie tyle, że starczy na trzy mapy, kilka książek do bidnej biblioteczki ale nigdy na nowy komputer. A, wbrew pogłoskom, w szkołach wiejskich z takim sprzętem wcale tak różowo nie jest. Mało ich a jak już są to mają i po 10 lat.

Oczywiście zaraz jakiś znawca problemu zakrzyczy, że przecież pieniądze dla takich szkól leżą wprost na ulicy. Są miliony ze środków Unii na „wyrównywanie szans edukacyjnych obszarów wiejskich”. To prawda. Ale by je dostać trzeba choćby umieć pisać wnioski. A z tym problemy są nawet w instytucjach z dużo większym potencjałem (wiem coś o tym J). Po drugie przy dystrybucji tych środków) istotne bywają gwarancje i zabezpieczenia. Kto pisał wniosek wie, ze niemal w każdym trzeba szacować wartość majątku ubiegającego się lub sumy bilansowe. W tej kwestii stowarzyszenie jest bez szans bo… nawet obiekt nie jest stowarzyszenia! A nawet jakby cudem jakimś udało się zdobyć z jakiegoś centralnego programu taką komputerową pracownię to warunkiem jej dostania jest zobowiązanie organu ( tu stowarzyszenia) do pokrycia kosztów dostosowania obiektu. Okablowania, dołączenia sieci do obiektu. Czyli dodatkowy remont ( tym akurat gmina już zainteresowana być nie musi) W efekcie dotacje koszą gminy, które mogą sobie na wszelkie zobowiązania pozwolić.

W efekcie, z czego najwyraźniej cieszy się minister Boni, jak grzyby po deszczu powstają na wsiach małe i biedne szkółki społeczne z podła bazą i bez szans na rozwój. Z nauczycielami zarabiającymi blisko płacy minimalnej (sic!), którzy nie będą kupować książek ani gazet, nie pojadą na weekend do Krakowa ( już teraz taka eskapada w godziwych warunkach, to znaczy bez 11- godzinnej podróży „ulgowym” osobowym i z godziwym noclegiem to wydatek rzędu 40% poborów nauczyciela) nie doskonalący umiejętności językowych czy innych i po kilku latach będą „antywzorcem” pedagoga. A w szkołach NIGDY nie wprowadzi się języka angielskiego bo nikt nie przyjdzie uczyć w takie warunki! Co rok więc będzie gorzej a dzieci po szkole będą tylko kopać poprutą piłkę na uklepanym piasku. „Orliki” zaś powstaną obok przyzwoitych „zbiorczych” szkół gminnych.

To taka ilustracja słów pana doradcy o sukcesach i staraniach rządu. Trudno więc nie zdziwić się pytaniem pana Boniego czemu te protesty. W złości chciałoby się pewnie zacytować babcię Kowalską. Z głupoty panie Boni, z głupoty… Albo zaproponować Boniemu by zapytał koleżankę z rządu, panią Minister Pracy, Jolantę Fedak. Miała się ona bowiem wyrazić, że zapowiadane manifestacje związkowców to… wyraz poparcia dla działań rządu.****** Co prawda sama pani Minister wolała zapewne nie odczuwać owej radości manifestantów, którzy zapewne przybyli i po to, by nosić ją na rękach i, jak piszą „przyjazne” media: Minister pracy dała nogę*******, ale … to nie ludzie! To wilki! Jak mawiała pewna szanowana przeze mnie osoba na wszelkich potwarców.

Wygląda na to, że wizje rządu tak zachwyciły związkowców że z tej radości („50 tysięcy wesołych demonstrantów”, „Gazeta Wyborcza”, 29.08.08, str 4.) postanowili nawet wyręczyć strzegącą porządku policję i… sami do siebie strzelali (tytuł w jednym z serwisów, nie pamiętam w którym bo niemal do końca dnia w tych najważniejszych słowa nie było!: „Demonstranci postrzelili się sami” !- to o rannym od petardy). (...)

http://rosemann.salon24.pl


I co wy na to? Prawda, że ślicznie? :twisted:
_________________
Chcesz być lepiej doinformowany? Przeczytaj sobie o KŁAMCACH
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 44
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-10-31, 08:55   

Dementi, mam wrażenie że krytykujesz rząd PO dla zasady. Wszystko co zrobi jest złe. Nie da podwyżek - źle, da - też źle bo za małe, nie wybuduje boisk - źle, wybuduje - też źle bo za pieniądze podatników (a niby za co ma wybudować? za swoje własne?). Przyznaj wprost, że nie zgadzasz się z PO bo jako zatwardziały zwolennik PiSu nie podoba ci sie twarz Tuska i tyle. I przestań liczyć na cud - żaden rząd - nawet najlepszy - nie da ci podwyżki jeśli sam nie weźmiesz się do pracy!
Dla mnie PIS zalatuje socjalizmem. Dlatego m.in. nie zgadzam się z tym ugrupowaniem. Wszelkiego rodzaju dotacje, zasiłki, emerytury pomostowe itp itd nie odpowiadają mojemu światopoglądowi. Nie wyciągam ręki do państwa więc nie chce żeby ktoś fundował komuś coś za moje podatki. To tak w dużym uproszczeniu.

A w ogóle to odbiegamy od tematu...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Dementi 
Dojeżdża PKSem
Bandyta z lasu



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 230
Skąd: z lasu
Wysłany: 2008-10-31, 12:43   

red napisał/a:
Dementi, mam wrażenie że krytykujesz rząd PO dla zasady. Wszystko co zrobi jest złe.



O nie Red, to Ty wychwalasz rząd PO dla zasady. Wszystko co zrobi PO jest według Ciebie dobre i zasługuje na najwyższe uznanie. Zauważ, że moja krytyka Platformy ma merytoryczny charakter, a na przykład Twoje wychwalanie już takiego charakteru nie ma. Ja Ciebie nawet powoli zaczynam rozumieć, bo PO bazuje głównie na propagandzie, a tam jest podstęp, więc ludzie kupują te ich opowiastki i wcale nie ma co się temu dziwić, że Ty także. Sytuację oceniasz przecież w prawidłowy sposób, tylko nie wiesz o tym, że nie jesteś dobrze doinformowany i spora część informacji, która do Ciebie dociera to dezinformacja. Gdybyś tylko to sobie uświadomił to pewnie dokonałbyś jak najbardziej prawidłowej oceny. :wink: :wink: :wink:


red napisał/a:
Dla mnie PIS zalatuje socjalizmem. (...) Nie wyciągam ręki do państwa więc nie chce żeby ktoś fundował komuś coś za moje podatki.



O tak Red, oczywiście! Program socjalny Donka "Orlik 2012" Ci się podoba. Również zapewne nie masz nic przeciwko temu, że Donek razem ze swoim cyrkiem postanowił zakupić po jednym laptopie dla każdego co biedniejszego ucznia - oficjalnie - aby ten mógł się lepiej edukować. W rzeczywistości - nieoficjalnie - to nic innego jak wkupywanie się w łaski wyborców za naszą kasę, ale co tam, Ty przecież w tym widzisz wielkie miłosierdzie Donka! Ciekawe kto będzie sprawdzał, czy nadużywający alkoholu rodzice dzieci nie sprzedali za parę "jabcoków" tych laptopów? A jak sprzedali to co - zamykać dzieciom rodziców? Już na pierwszy rzut oka widać, że to idiotyczny pomysł i Donek tylko chce się wkupić w łaski "ciemnego ludu". Cóż to jest jak nie "socjalizm"? Ty Red nie miałeś zupełnie nic przeciw ca 1200 fotoradarom Tuska, czyli utajonemu podatkowi. Widać po tym, że propaganda ustawiła Cię tak, iż jesteś gotów nawet wspierać rząd swoimi pieniędzmi, bo przecież musisz liczyć się także z tym, że i Ciebie taki fotoradar złapie.

Platforma zaraz po wyborach wyrzuciła cały swój program do kosza wraz ze wszystkimi obietnicami, ale na Tobie nie zrobiło to większego wrażenia. Pięknie Red Cię ta propaganda wytresowała, ale - jak już wspomniałem - nie ma co się temu dziwić, bo ta propaganda jest wyjątkowo podstępna. Posługuje się całą masą przeróżnych sztuczek - od dezinformacji, przez sprytną sugestię i erystykę, po cenzurę. Czy nigdy nie zaobserwowałeś jak bezradny jesteś wobec kazuistyki? Jak chcesz to podrzucę Ci pewien tekst, który jest kazuistyką par excellence vel pięknym sofizmatem i sprawdzimy czy potrafisz ten tekst w prawidłowy sposób przeanalizować? Powiem szczerze - wątpię Red, aby Ci się to udało, bo Ty uważasz, że jesteś na tyle sprytny, iż na żaden podstęp nie dasz się złapać. To błąd, poważny błąd. Sam dawno temu byłem bardzo podobny do Ciebie, ale dysponowałem otwartością umysłu i dzięki temu potrafiłem coś zrozumieć. Zaprawdę powiadam Ci, że gdybyś tylko wiedział jak bardzo zrobiono Cię w bambuko to nie przestałbyś pluć sobie w brodę przez tydzień, albo i w ogóle nigdy!


red napisał/a:
A w ogóle to odbiegamy od tematu...
Zawsze można wydzielić, Panie Moderatorze! Jak nie wiesz w jaki sposób to idź sobie na "niewidzialny poligon" potrenować. :smile: :twisted:



Dementi, ostrzegam Ciebie na przyszłość przed stosowaniem tak dziecinnej złośliwości.
Admin J.
_________________
Chcesz być lepiej doinformowany? Przeczytaj sobie o KŁAMCACH
Ostatnio zmieniony przez Jaro 2008-11-02, 22:08, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
basteks 
Ma stragan na targu


Pomógł: 1 raz
Wiek: 54
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 503
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-10-31, 13:12   

Mnie zastanawia ta propaganda niechęci wobec własności prywatnej

Dlaczego ?? Tak samo rzecz ma się ze służbą zdrowia

Ostatnio często czytam w różnych mediach - że lepiej państwowa niedziałająca służba zdrowia, niż prywatna - ktoś jescze zarobi
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Dementi 
Dojeżdża PKSem
Bandyta z lasu



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 230
Skąd: z lasu
Wysłany: 2008-10-31, 13:49   

basteks napisał/a:
Mnie zastanawia ta propaganda niechęci wobec własności prywatnej

Dlaczego ?? Tak samo rzecz ma się ze służbą zdrowia

Ostatnio często czytam w różnych mediach - że lepiej państwowa niedziałająca służba zdrowia, niż prywatna - ktoś jescze zarobi



Przede wszystkim brak zgodny na prywatyzację szpitali nie jest absolutnie żadnym przejawem "niechęci wobec własności prywatnej". Nie wiem kto takich rzeczy Panu naopowiadał i z jakich powodów. Tu chodzi po prostu o dobro pacjenta, bo prywatnie nie zawsze oznacza, że bardziej korzystne dla pacjenta. Od każdej reguły są wyjątki - o czym należy pamiętać.

W bardzo prosty sposób postaram się wytłumaczyć pewną rzecz, o którą w głównej mierze się tutaj rozchodzi. Otóż jeśli coś jest prywatne to właściciel może zrobić z tym czymś dokładnie to co mu się podoba, nieprawdaż? Cóż będzie jeśli właściciel szpitala postanowi zlikwidować ten szpital, a w jego miejsce otworzyć coś o wiele bardziej dochodowego? Co będzie jeśli właściciel szpitala postanowi wynająć część pomieszczeń należących do jego własnego szpitala pod sklepy (wtedy pacjentom będzie jeszcze ciaśniej, ale jemu za to bardziej opłacalnie!)? Także widzi Pan, że nie jest to wcale żadna kampania przeciw własności prywatnej, bo tu chodzi o dobro pacjenta i w tym przypadku prywatne nie musi oznaczać bardziej opłacalne dla pacjenta. Zdrowie to jest takie coś na czym nie powinno się zarabiać i tym bardziej znając polskie realia oraz skłonność do oszczędzania na tym na czym nie powinno się oszczędzać.

PS Wątek o prywatyzacji nie tutaj. :smile:
_________________
Chcesz być lepiej doinformowany? Przeczytaj sobie o KŁAMCACH
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 35
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-10-31, 21:37   

"Gwiazdowski: Zwolennicy euro robią z Polaków kretynów".

Tytuł świetnie pasuje... We wszystkich krajach była ta propaganda euro, co to niby przyniesie za korzyści ogromne. Tak samo jak z wejściem do EU.

Podwyżki cen są pewne, czego przykładem były choćby Niemcy czy Holandia w której siedzę teraz. Rozmawiałem z Polakami którzy tu mieszkają od 8 lat i przyznali rację że za dniówkę mogli więcej kupić za guldeny w spożywczaku niż po wprowadzeniu euro.

Niedawno rząd zamierza powołać sztab ludzi którzy mają zająć się propagandą, jakoby przyjęcie euro nie spowoduje podwyżek cen. Sam często widzę w TV Biznes ekspertów i "przypadkowe" wypowiedzi biznesmenów jakie to euro korzyści przyniesie.

tomow

Ja się nie mogę nadziwić gorliwemu zwolennikowi PiS który popiera euro-żetony. W dodatku PiS jest partią antyniemiecką a przecież EBC(tłumaczyć skrótu chyba nie muszę) znajduje się w Frankfurcie(Niemczech) i rozdaje pieniądze podatnika(posługującego się walutą euro) lekką ręką np kryzysu finansowego - 1,8 BLN $. Kasę wozili kontenerami...

Jest obecnie wolność walutowa w Polsce i można w transakcjach posługiwać się dowolną walutą.

Więc po co nam wprowadzać jedyną słuszną walutę??
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
tomow 
Ma stragan na targu


Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 525
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-11-01, 14:17   

Tylko członkowie PO muszą mówić jak im Tusk gra. Nie jestem zwolennikiem, ale realistą, który wie, że bez Euro w Polsce będzie ciężko przyciągnąć zagranicznych inwestorów, cięzko będzie handlować z Europą.

Uważam, że Euro powinno zostać w Polsce wprowadzone na lepszych warunkach, a do tego potrzeba czasu.

PiS nie jest antyniemiecki, jest przeciwny antypolskości, którą prezentuje p. Steinbach i całe to jej chore powiernictwo. Przeciwko temu i przeciwko rządzeniu Polską przez Niemców, które jest oczywiste poprzez niemieckie konsorcja, które w Polsce mają swoje dzienniki. To bardziej PO jest proniemieckie niż PiS jest antyniemiecki.
_________________
Publicystyka Idea Polityka: www.tomaszmatynia.wordpress.com
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 44
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-11-01, 20:12   

Dementi, jak czytam to co piszesz to mam wrażenie że zjadłeś wszyskie rozumy. Jesteś najmądrzejszy i jako jeden z niewielu (na szczęście) widzisz ten cały spisek antypisowki, ten układ który zwalcza PIS - jedyną prawdziwie Polską partię, która ma wypisaną na sztandarach walkę o dobro prwadziwych Polaków. Trochę mi ciebie szkoda, bo skoro twierdzisz że ja chwalę PO dla zasady, to ja uważam że ty krytykujesz PO dla zasady. Tak jak politycy PIS, którzy zarzucają PO plagiaty ich ustaw - chyba powinni się cieszyć że nowy rząd realizuje ich zamierzenia. Jasno z tej krytyki wynika, że PIS tez opanował zasady PR - nie jest ważne że rzad realizuje częściowo założenia PIS, ważne żeby ludzom pokazać że PO nie ma swojego programu. A więc nie liczy sie dobro Polski tylko efekt marketingowy i wynik wybrczy. Tak samo odbieram konferencje Ziobry za czasów poprzedniego rządu czy też ostatnią wycieczke Kaczyńskiego na szczyt UE, który pojechał chyba tylko po to, żeby pokazać jaki to on jest ważny i tak naprawdę nic mądrego tam nie powiedział (chyba nawet w ogóle nic nie powiedział).
Staram się dyskutować merytorycznie, ale do ciebie żaden argument merytoryczny nie trafił i nie trafi. Dla ciebie każda krytyka PIS jest przygotowana przez ten słynny front antypisowski, stronnicze media itp. Zreszta - co może powiedzieć człowiek który niedawno uważał że kłamstwo nie jest kłamstwem, tylko dlatego, że powiedział je Kaczyński.
Co do prywatyzacji szpitali - tak jak pisze basteks - obawa wynika chyba z tego żeby czasem ktoś na tym nie zarobił. Lepiej udawac ze teraz jest fajnie, ze nie ma łapówek, nie dzieli sie pacjentów na tych bogatszych z kopertą i biedniejszych bez, szpitale zadłużają sie na potęgę a pielegniarki strajkują. Tylka dlaczego przez swoje dwa lata PIS nic z tym nie zrobił? PIS to czysty socjalizm. Niech każdy choruje po równo. Umierać też każdy może po równo - ale na szczęście to już nie te czasy...

Dementi napisał/a:
Zawsze można wydzielić, Panie Moderatorze! Jak nie wiesz w jaki sposób to idź sobie na "niewidzialny poligon" potrenować.

Daruj sobie te złośliwości. Jeśli z braku argumentów merytorycznychchcesz mnie wyprowadzić z równowagi to z pewnością ci się to nie uda.

Na ty postanawiam zakończyć dyskusję z twoją osobą - zgodnie ze starą forumową zasadą postanawiam nie karmić trolla 8) . Co też polecam innym forumowiczom :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Dementi 
Dojeżdża PKSem
Bandyta z lasu



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 230
Skąd: z lasu
Wysłany: 2008-11-02, 10:17   

red napisał/a:
Dementi, jak czytam to co piszesz to mam wrażenie że zjadłeś wszyskie rozumy.
I co jeszcze? :roll:


red napisał/a:
Staram się dyskutować merytorycznie, ale do ciebie żaden argument merytoryczny nie trafił i nie trafi.
Uhm.... :roll:


red napisał/a:
Tylka dlaczego przez swoje dwa lata PIS nic z tym nie zrobił? PIS to czysty socjalizm. Niech każdy choruje po równo. Umierać też każdy może po równo - ale na szczęście to już nie te czasy...


Znów Twoja "merytoryczna" dyskusja opiera się na atakowaniu PiS, bo tylko poprzez atak na PiS da się bronić Platformę. Nie jest to żadna merytoryczna polemika. A prawda odnośnie służby zdrowia jest taka, że na służbę zdrowia póki co nikt pomysłu nie ma i tym bardziej nie ma go Platforma. Prywatyzacja szpitali jest najgorszym rozwiązaniem z możliwych i nie jest to nic innego jak pozbycie się problemu na zawsze. Taka prywatyzacja będzie już nieodwracalna i jeśli okaże się błędem to nikt nie będzie w stanie tego naprawić.

Donek podczas kampanii wypierał się, że prywatyzacji nie będzie, a się okazało, że jednak będzie. Donek wyraźnie kłamał, bo o planowanej prywatyzacji mówiła wcześniej B. Sawicka i to co mówiła się sprawdziło. Donek musiał o tym wiedzieć co się planuje w partii. Nie mówię, że o "kręceniu lodów", ale że prywatyzacja się szykuje. Oczywiście Tobie jako osobie całkowicie "obiektywnej" przeszkadza to, że Kaczyński kłamał, ale nie przeszkadza Ci to, że kłamał Tusk.

Również skrupulatnie rozliczałeś PiS z programu wyborczego, a jak Platforma wyrzuciła calutki swój program do kosza to nie widziałeś w tym zupełnie nic złego. Naobiecywali Ci, a potem okazało się, że z obietnic nici, ale Tobie to nie przeszkadza. Zostałeś zrobiony w bambuko i zapytam retorycznie czy dobrze się z tym czujesz? Widzę, że dobrze.

Powiedz mi (tak obiektywnie jeśli Cię na to w ogóle stać), co może ponosić odpowiedzialność za taki stan rzeczy? Oczywiście, że propaganda, bo innej możliwości nie ma.

Polecam filmik do obejrzenie - to ostatnia nadzieja dla Ciebie. Filmik co prawda jest zrobiony przez Demokratów i mówi o nieuczciwych zagrywkach Republikanów w USA, ale doskonale pasuje także do polskiej sceny politycznej. Media robią podobne numery o jakich jest mowa w tym filmiku. Nawet myślę, że jakby się ktoś w*****ł i zawziął na to, to mógłby to udowodnić, albo nakręcić coś w podobnym stylu.



MEDIOKRACJA





Jak już obejrzysz to podziel się wrażeniami. :smile:
_________________
Chcesz być lepiej doinformowany? Przeczytaj sobie o KŁAMCACH
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
OgioN 
Mieszka pod Wieluniem



Pomógł: 16 razy
Wiek: 48
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 796
Piwa: 2/7
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-11-02, 16:25   

siwy_ napisał/a:

gdzieś około 250 zł z tego co kojarzę

I twierdzisz, że każdy nauczyciel tak dostał???
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 35
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-11-02, 19:23   

tomow
Do przyciągania inwestoriatu zagranicznego nie potrzebujemy euro ale swobody walutowej w transakcjach. To tylko propaganda eurofilów.

Zniesiono niedawno przymus uzywania złotówki w wszelkich transakcjach na terenie naszego kraju.

http://orka.sejm.gov.pl/o...$file/470_u.pdf

http://isip.sejm.gov.pl/s...D20021178Lj.pdf

Ty naprawdę jeszcze w to wierzysz że PiS to zgrupowanie największych polskich patriotów i obrońców polskiego interesu a PO to obłudni internacjonaliści?

Mając 16lat też tak myślałem. Teraz wiem że jest to tylko głupia zagrywka działająca na plebs.(z całym szacunkiem dla Ciebie)
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
siwy_ 
Ma stragan na targu



Pomógł: 4 razy
Wiek: 35
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 743
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-11-02, 21:37   

OgioN napisał/a:
I twierdzisz, że każdy nauczyciel tak dostał???
tak mniej więcej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Dementi 
Dojeżdża PKSem
Bandyta z lasu



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 230
Skąd: z lasu
Wysłany: 2008-11-02, 23:53   

Mateusz napisał/a:
Mając 16lat też tak myślałem. Teraz wiem że jest to tylko głupia zagrywka działająca na plebs.(z całym szacunkiem dla Ciebie)
:roll:

Tak, a teraz masz lat 18 i jak tylko dostałeś dowód to zaraz od tego stałeś się alfą i omegą ("z całym szacunkiem dla Ciebie").


Mateusz napisał/a:
Ty naprawdę jeszcze w to wierzysz że PiS to zgrupowanie największych polskich patriotów i obrońców polskiego interesu a PO to obłudni internacjonaliści?
:roll:

O, nie. Oczywiście wierzę w to, że PiS to "obłudni internacjonaliści", a PO to "zgrupowanie największych polskich patriotów" (notabene z Kutzem na czele, któremu marzy się, aby odłączyć Śląsk od Polski).
_________________
Chcesz być lepiej doinformowany? Przeczytaj sobie o KŁAMCACH
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
siwy_ 
Ma stragan na targu



Pomógł: 4 razy
Wiek: 35
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 743
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-11-03, 00:20   

Dementi, jednak nie da się z tobą merytorycznie podyskutować...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW