gdzie osoby, wymieniają się nazwami leków, dawkami jak nazwami smacznych cukierków. Pewnie jest wśród nich student medycyny, lekarz psychiatrii, niejeden pacjent.
Żadna z nas nie zna przyczyn braku apetytu w przypadku Basi. Według mnie każde środki mają coś w sobie uzależniającego. Znam przypadek, gdzie babeczka brała dziennie dwa opakowania ibupromu, "bo ją bolała głowa, kręgosłup". Należy pamiętać, że żadne "leki to nie cukierki" (to cytat Magduś, która w innym wątku miała inne zdanie na temat leków ogólnie ).
Dominika a co Ty się przejmujesz jakimiś ludźmi, jak ktoś nie ma mózgu to na to i tak leku nie znajdzie...życie, nie zauważyłaś że nasz świat w połowie zamieszkują debile? Jak się ktoś wykończy przez własną głupotę to nawet lepiej, więcej tlenu dla nas A w naszym gronie, mówimy jednak o odpowiedzialnym zażywaniu leków.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
A w naszym gronie, mówimy jednak o odpowiedzialnym zażywaniu leków.
