Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 806 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-03-18, 18:47
Mateusz napisał/a:
Przejedź się do zachodnich Niemiec albo Holandii. Zostań na kilka dni, zobacz zarobki, poziom życia, wyluzowanych ludzi, 3-4 pasmowe drogi.
To dlaczego Ty nie możesz wyluzować Z całym szacunkiem, albo nie zrozumiałeś Młynarskiego, albo jesteś prawdziwym (jednym z wielu) bohaterem tego tekstu.
Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 379 Piwa: 2/2 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-03-19, 09:01
Bezrobocie wśród młodzieży i absolwentów uczelni wyższych jest spore, nie pracujemy w zawodzie, ale bardzo często jest to nasza wina. Nikt nikomu nie nakazuje iść na socjologię, politologię czy - nie daj Boże!- polonistykę. Pomijając już to, że spora część tych magistrów nie ma jakichkolwiek kompetencji. Tu nie ma co narzekać na rządzących, ale samemu puknąć się w czoło, co praktykuję ostatnio często i ochoczo, do czego również zachęcam innych.
Z tego co wiem Australia którą w znacznej części zalała powódź ,
była trzecim producentem cukru na skalę światową ,
tak że może z tym być coś na rzeczy .
red napisałeś - "Czy zatem zadowoliłaby was sytuacja,
w której zreformowano by KRUS, po to,
aby podatnicy nie musieli do niego dopłacać?
Czy zgadzacie się na reformę górnictwa?
Zmiany w systemie emerytalnym służb mundurowych?
Urynkowienie służby zdrowia?
- Co do KRUS ,to trzeba by się zastanowić dlaczego
się do niego dopłaca ? Ile zarabia dyrektor Wieluńskiej placówki ,
po ile zarabiają pracujący tam urzędnicy , ile jest tam etatów ,
i czy potrzeba aż tyle , na podstawie tego
zobaczyć przez jaką dziurę ta kasa spyla ,
nie znam dokładnych danych ( i mało kto je zna ) ,
ilu ubezpieczonych w KRUS , pobiera świadczenia ,
jakiej wysokości , i ilu w ogóle dożywa wieku emerytalnego ?
Oczywiście trzeba to przeanalizować w skali całego kraju .
Jak by tak któregoś dnia zlikwidowano KRUS ,
i przeniesiono wszystkich do ZUS , jak myślisz ile by kosztował chleb ?
o innych produktach nie wspomnę .
Reforma górnictwa nie jest mi znana - nie wypowiadam się .
W Służbach mundurowych , wydaje mi się że emeryt z KRUS i
służb mundurowych ma taki sam żołądek , to że ma naliczaną emeryturę od zarobków
według mnie to bzdura , bo on nie wypracowuje żadnego produktu narodowego czy krajowego , ale oczywiście być musi ,
tylko że za swoją pracę otrzymuje zapłatę większą niż przeciętny pracownik ,
no i po ilu latach może przejść na emeryturę .
Inaczej powinno się naliczać osobom posiadającym firmy ,
którzy odprowadzają do państwowej kasy faktyczną gotówkę .
Co do służby zdrowia to może byłoby lepiej , ale na pewno nie wtedy
gdyby pani Łaz doprowadziła szpital do kompletnej upadłości ,
a potem go kupiła do spółki z panem Bąkiem i Mieczysławem Ł .
Jack_Black masz rację ,
bo niby skąd się ta średnia krajowa bierze ?
Chyba nie z zarobków w Wieluńskiej Koronie .
Shymool - Przykład Młynarskiego nie jest zbyt na miejscu ,
on zawsze miał się dobrze i nigdy nie narzekał ,
zawsze wiedział do kogo się przykleić ,
sam pamiętam wywiad z nim ok 84r ,
jak kabareciarze albo odsiadywali jakieś występy ,
albo mieli całkowity zakaz występów .
Wtedy twierdził że tylko jego twórczość ma tylko znamiona artystycznej ,
natomiast kabareciarze swoją twórczością prezentują jakąś paplaninę .
I w tamtych czasach najwięcej on występował w tv .
Faktycznie szkoła na nich czeka , bo jak do niej nie przyjdą to ją
ze względów ekonomicznych zamkną .
Problem jest w czym innym , żeby jakąś część wiedzy z tej szkoły wynieśli ,
mało tego żeby potem ją umieli odpowiednio wykorzystać ,
z pożytkiem dla siebie i innych .
Mateusz - Do Niemiec i Holandii dorzuć Czechy , tam też zalegalizowali ,
i chodzą wyluzowani . Chyba nie masz styczności z kimś kto tam żyje ,
lub Ci jakieś kity ciśnie . Chyba że myślisz o urzędasach ,
im się wszędzie powodzi .
Mam dwóch kumpli którzy mieszkają tam ponad dziesięć lat i szczerze ,
mówią o życiu w niemczech i wcale nie jest tam tak kolorowo ,
na kilkudniowej wycieczce tego nie zobaczysz .
Jak to mówią "Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma"
Co do dróg , te główne są o niebo lepsze ,
ale jak się kumpel walnął na zjeździe ,
i żeby nie nadkładać kilometrów , przez ponad 50 kilometrów ,
jechaliśmy równolegle do tej głównej ,
to się zastanawiałem czy nie przegapiłem granicy ,
niestety do niej było jeszcze 200 km .
To że żyjemy w syfie to niestety prawda ,
i politycy wybrani w powszechnych wyborach ,
momentalnie nabierają skłonności do okradania własnych wyborców ,
rozprzedają majątek narodowy , za grosze , często za to biorą w łapę ,
tylko że żaden baran nie pomyśli , że on za to weźmie parę srebrników ,
a to potem jest już nie do odzyskania .
Prawnicy tam się na pewno mają dobrze , ale w Polsce też .
Możesz zdradzić gdzie wynajmujesz mieszkanie za 400 euro ,
bo dzisiaj gadałem z kumplem i on płaci za mieszkanie ,
(nie pokój) 900 euro , + prąd , woda , gaz .
W końcu Jarek zauważył problem i pierwszy raz życiu wybrał się "samodzielnie" do sklepu. Biedronką pogardził i pokazał, że jak zwykle nie wie o czym mówi. Ale może w końcu zmusi to rząd do podjęcia działań bo przed wyborami może to być jeden z główniejszych tematów.
W końcu Jarek zauważył problem i pierwszy raz życiu wybrał się "samodzielnie" do sklepu. Biedronką pogardził i pokazał, że jak zwykle nie wie o czym mówi. Ale może w końcu zmusi to rząd do podjęcia działań bo przed wyborami może to być jeden z główniejszych tematów.
Natomiast Donald nadal problemu nie widzi. O przepraszam, widział przed wyborami. Zatem jeżeli będzie to ponownie głównym tematem to wracamy do punktu wyjścia. Ponownie góry i śliwki na wierzbie obieca, a naiwna gawiedź to kupi. Wystarczy Jarkiem postraszyć, tak jak Baba Jagą dzieci
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2011-03-23, 18:49
Ferbik napisał/a:
Ja się zastanawiam, jak można obrażać klientów Biedronki, nazywając ich najbiedniejszymi?
Kolejna słowna wpadka, kolejnego polityka Pewnie nawet nie warta dyskusji. Gdyby wybrał Biedronkę, znaleźli by się też tacy co zarzucali by Kaczyńskiemu, że nie popiera rodzimych handlowców
Istotą rzeczy jest to, że przed ... każdy widzi naszą biedę (Tusk też wypominał drożyznę), po ... każdy tak naprawdę tych biednych, ma w dalszym ciągu w d...e.
Na mnie takie chwyty (jak te kontrolowane zakupy) nie robią już większego wrażenia. Ja będę nasłuchiwał tego, co politycy mają do powiedzenia w kwestii obniżenia tych cen. I ten dopiero będzie godzien mojej uwagi, a nie ktoś kto tylko potrafi powiedzieć, że za rządów XXX jest drogo.
Mam nadzieję, że SLD stanie na wysokości zadania i przedstawi swój plan, zmian cen na niższe
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum