To ja wszystkich przepraszam że zaliczony do klasy średniej +, ośmieliłem się głosować na PiS i jednocześnie uważam że Jarosław Kaczyński jest najwiekszym polskim politykiem.
[ Dodano: 2007-10-23, 16:11 ]
No nie wszystkich,niektórych.
Pomógł: 4 razy Wiek: 35 Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 743 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-23, 15:29
Jeśli PO nie wkopie się jakimiś przekrętami (a nie wkopie się, zobaczycie), to wygra i za kolejne 4 lata. Wszystko dzięki środkom unijnym (67 mld euro); ściana wschodnia też będzie zadowolona. Pamiętam, jak odchodził Belka, to powiedział, że każdy następny rząd jest skazany na sukces. Sprawdzi się (wyjątek od reguły - PiS)
I mamy oficjalne wyniki wyborów (jeśli kogos to interesuje) - reprezentacja sejmowa okregu nr 11 (Sieradz):
Zalewski Paweł - PIS
Woźniak Tadeusz - PIS
Matuszewski Marek - PIS
Grabicka Krystyna - PIS
Polak Piotr - PIS
Biernat Andrzej - PO
Hanajczyk Agnieszka - PO
Tomczyk Cezary - PO
Dunin Artur - PO
Łuczak Mieczysław - PSL
Olas Stanisław - PSL
Błochowiak Anita - LiD
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2007-10-23, 16:41
Administrator napisał/a:
Hiszpan no to gratuluję, że stać Cię na to co napisałeś. Najwyraźniej zarabiasz nie 5,5 £ na godzinę tylko kilka razy więcej, lub po prostu to mieszkanie i samochód będą spłacać Twoi potomkowie . Przeciętny koszt nieruchomości w całej Wielkiej Brytanii wyliczony został na 199 tysięcy funtów.
Co do kosztów utrzymania to nie będę dyskutował, dziwi mnie w takim razie to, że Anglicy latają na weekendy do Krakowa czy na Ibizę bo jest taniej.
Zarabiam £5,5/h. Dostalem juz mase listow z banku odnosnie kredytow, ktore moglbym zaciagnac. Wielu moich znajomych z nich korzysta. Piszesz, ze przecietny koszt nieruchomosci w WLK Bryt. to 199tys.funtow. Ja rocznie z najnizsza stawka (przypuszczalnie ) zarabiam 10 tysiecy funtow. Czyli potrzebuje 20 lat na splate domu. W przypadku, gdy ktos kupuje dom we dwojke (malzenstwo, para) czas nalezy dzielic przez 2. Wszystko i na temat.
Anglicy lataja do Polski, poniewaz im sie Polska podoba i nie jest daleko. Podobnie na Ibize. A teraz napisz, gdzie w weekendy lataja Polacy...
hiszpan, zabierasz głos w temacie wyborów a sam nie głosowałes i nawoływałes do ich bojkotu...
hiszpan napisał/a:
Zarabiam £5,5/h. Dostalem juz mase listow z banku odnosnie kredytow, ktore moglbym zaciagnac. Wielu moich znajomych z nich korzysta. Piszesz, ze przecietny koszt nieruchomosci w WLK Bryt. to 199tys.funtow. Ja rocznie z najnizsza stawka (przypuszczalnie ) zarabiam 10 tysiecy funtow. Czyli potrzebuje 20 lat na splate domu. W przypadku, gdy ktos kupuje dom we dwojke (malzenstwo, para) czas nalezy dzielic przez 2. Wszystko i na temat.
20 lat spłacasz a żyjesz za co? I dolicz sobie odsetki - w przypadku długoterminowych kredytów sięgną one 75-100% wartości kredytu. Czyli spłacisz nie 199 tys a nawet 400 tys funtów. I z zarobków odlicz sobie koszty życia (myśle że z połowa pensji) i z 20 lat (ewentualnie 10) robi sie 80 (40). Tyle matematyki.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-10-23, 17:13
Widzisz Hiszpan ludzie nasłuchają się takich opowieści jak Twoja - "zarabiam minimalną i stać mnie na kupno mieszkania, samochodu z salonu, codzienne włóczenie się po knajpach..." i wyjeżdżają, a na miejscu okazuje się że rzeczywistość wygląda trochę inaczej.
Ale naprawdę życzę Tobie i innym by to co mówisz było prawdą. Powodzenia.
Dodam jeszcze, że proponowałbym podwyższyć poziom edukacji w wiejskich szkołach Będzie to zapewne miało wpływ na lepsze życie w naszym kraju.
Administrator, ale tak to już jest... to zachłyśnięcie się innością, niecodziennością, wmawianie sobie jak to jest świetnie (chociaż wcale nie jest - bo mam rodzeństwo i mnóstwo znajomych za granicą na różnych stanowiskach). No ale mydlenie oczu, że stany stany chajowa jazda... itp. to tanie bajki. Fakt, że inne zachodnie narody szanują pracę i podejście do niej Polaków wcale nie świadczy o tym, że po pierwsze zarabiamy kokosy, po drugie - że jesteśmy traktowani na równi z tamtejszymi krajanami. Nigdy tak nie było i nie będzie.
Odnośnie lokalnej społeczności:
Nasz powiat jest powiatem typowo rolniczym, w dużych firmach wieluńskich dzieje się wiele, nie można być pewnym, że "jutro Cię nie zwolnią", a z pracy na roli nie ma przyszłości, chociaż dzięki UE rolnikom polepszyło się i to znacznie, chociaż zawsze znajdą się sceptycy i skłonni do narzekań. Nie narzeka tylko obłożnie chory. Cieszy mnie tylko jedno - że w Wieluniu jest większość osób, którym nie podobały się pokraczne rządy PiS i stawili temu kres. Dlatego moje porównanie (chociaż zachowałem się jak Jarosław Kaczyński i dzielę społeczność) ludzi wsi do ludz miast jest - myślę - jak najbardziej słuszne. I nie chodzi tutaj o samo wykształcenie i papier, ale ten kto studiował i skończył studia wie, że studiowanie poszerza niezmiernie horyzonty.
Sam za 76 nie zagłosowałbym. Chociaż ponoć tacy we Wrocławiu byli...
Ale są ludzie, dla których wypada więcej zrobić niż tylko na nich zagłosować.
Byli przecież tacy, którzy głosowali na pierwszego z listy...
Gdyby oni wiedzieli więcej o Zarzyckim, to z pewnością nie zrobiłoby im to różnicy na kogo zagłosują...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2007-10-25, 11:10
red napisał/a:
hiszpan, zabierasz głos w temacie wyborów a sam nie głosowałes i nawoływałes do ich bojkotu...
Nie widze w tym nic zlego.
red napisał/a:
20 lat spłacasz a żyjesz za co? I dolicz sobie odsetki - w przypadku długoterminowych kredytów sięgną one 75-100% wartości kredytu. Czyli spłacisz nie 199 tys a nawet 400 tys funtów. I z zarobków odlicz sobie koszty życia (myśle że z połowa pensji) i z 20 lat (ewentualnie 10) robi sie 80 (40). Tyle matematyki.
Przesadziles z odsetkami red! Podaj mi choc jeden przyklad takiego kredytu.
_________________
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2007-10-25, 12:13
hiszpan, możesz podać jakie jest oprocentowanie kredytów w Anglii?
Przesadziles z odsetkami red! Podaj mi choc jeden przyklad takiego kredytu.
Wejdż sobie na dowolny kalkulator kredytów mieszkaniowych i sam sie zaskoczysz. Zrobiłem mała kalkulacje i w zależnosci od okresu spłaty i waluty przy kredycie rzędu 200 tys do spłacenia pozostaje kwota od ok. 250 tys (kredyt we frankach na 20 lat przy optymistycznym założeniu że kurs sie nie zmieni) do 440 tys (kredyt w PLN na 40 lat).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum