Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-04-30, 10:07
Niby profesor, a jednak wizjoner. Przewidywania, że z każdym rokiem będziemy żyć dłużej i jednocześnie będziemy sprawniejsi, są w dalszym ciągu przewidywaniami i gdybaniem przede wszystkim.
Trochę mnie zdziwiła kwestia przekwalifikowania się w odpowiednim wieku, aby móc wykonywać pracę, która pozwoli nam dopracować do owych 67 lat. No OK., ale za chwilę okaże się, że będziemy mieć samych pracowników ochrony mienia ( potocznie nazywanych cieciów), bo tylko tę pracę będzie można wykonywać w tym wieku. A górników, hutników, itp. będzie brak, no bo przecież niż demograficzny mamy.
Już dzisiaj młodzież cierpi w skutek pokutującego przekonania, że tylko studia dadzą nam szczęście. I okazało się, że mamy studentów mrowie, ale nie mamy odpowiednich etatów dla nich. Kiedyś tak było w dawnym ZSRR, wsio inżynier; sprzątaczka, kanalarz itd.
Dyskusja toczy się o czasy przyszłe, czyli jakieś 20 - 30 lat do przodu. Zastanawia mnie fakt, dlaczego robimy hałas o wydłużanie wieku emerytalnego, a nie robi się nic aby naprawić skopany system rodzinny. Za te 20 - 30 lat możemy dorobić się porządnej armii młodej kadry pracowniczej, która może być lekarstwem na dzisiejsze dolegliwości.
Ale pewnie lepiej iść po najprostszej linii oporu, tak jak to tylko "pętaki" potrafią.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-04-30, 14:21
miko 005, to to prawda naprodukowane magisterów, a zwykłą fizyczną prace też ktoś musi robić. I ten sektor kiedyś będzie dobrze zarabiał. Unialny dobry fachowiec "jedyny" w swojej branży pracujący fizycznie. Każdy chce siedzieć za biurkiem i pykać w klawiature w pracy, a w miedzyczasie wskoczyć na fejzbóók i naszą szkape, gdy nikt nie widzi... co to by kropli potu nie poczuć na plecach i skroniach.
Ten sektor już dobrze zarabia. Zapytaj hydraulika albo budowlańca o zarobki - na tle pensji wieluńskich zarobki pracowników fizycznych są całkiem niezłe.
miko 005 napisał/a:
Przewidywania, że z każdym rokiem będziemy żyć dłużej i jednocześnie będziemy sprawniejsi, są w dalszym ciągu przewidywaniami i gdybaniem przede wszystkim.
To nie są przewidywania a wyniki analizy. To samo działo się i nadal dzieje w krajach zachodnich.
miko 005 napisał/a:
nie robi się nic aby naprawić skopany system rodzinny
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-05-03, 16:28
red napisał/a:
To nie są przewidywania a wyniki analizy. To samo działo się i nadal dzieje w krajach zachodnich.
red, ale żaden z tych analityków nie zapewni Cię, że w między czasie nie wydarzy się coś na globie ziemskim, co znacząco może spowodować skrócenie ludzkiego życia
red napisał/a:
Masz jakieś propozycje?
no wiesz, to chyba nie do mnie takie pytania. W ostatnich wyborach parlamentarnych obstawiałeś swoje typy. Pewnie teraz musisz owe pytanie kierować właśnie pod tym adresem.
Ale ostatnio Palikot na swoim kongresie mówił coś o zniesieniu między innymi "śmieciowych umów" o pracę, co miałoby zwiększyć wpływy do ZUS-u na poczet chociażby właśnie przyszłych emerytur.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2012-05-12, 08:01
No i prawie przeszło. Jeszcze senat i prezydent i mamy nową ustawę emerytalną. Nie sądzę, aby została zmieniona lub odrzucona, bo na to się nie zanosi.
Sejm za zmianami w emeryturach; teraz trafią do Senatu, potem do prezydenta
Ponieważ ta ustawa nie dotyczy mnie i mojej najbliższej rodziny, nie będę tego komentował. Za to przytaczam komentarz pewnego internauty. Wnioski wyciągnijcie sami.
Cytat:
~GUIDE [9 godzin temu]
Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600. To znaczy, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba pracujących na koniec II kw. 2011 to 16,163 mln. Możecie te dane sami zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do oficjalnych statystyk GUS. Miłej zabawy. Ale co z tego wynika?? BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście. Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych i oficjalną i bardzo urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno Wam wyjść miesięcznie 11 375 519 400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów trzysta siedemdziesiąt pięć milionów. To gigantyczne pieniądze, a jest to tylko składka emerytalna. Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku jest to 136 506 232 800 zł. Kończą się Wam okienka w kalkulatorze? Mnie też. Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku. Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 było ich 4,979 mln. To znowu wg. oficjalnych, rządowych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk. Rencistów nie liczę, bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza tym - na nich jest OSOBNA składka!!!. Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27301 zł na emeryta, czyli miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2275,00 zł. Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk wynosiła w tymże marcu 2011 zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek wyliczonych na podstawie danych statystycznych rządu RP, GUS, ZUS, KRUS i każdy inny SRUS. Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków na emerytury (czyli średnio ZUS jest na plusie około 2,5 miliarda zł miesięcznie, czyli 30 miliardów rocznie!!!). Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie jeszcze raz. Też liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS, ZUS, Rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB. Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą wszystkie wymienione instytucje. Taki jest mój wniosek. Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski przesłał sfałszowane dane do GUS, wszak to, używając eufemizmu, mistrz kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także. Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego. Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pojść taka nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze lepiej?? Gdzie jest kasa!!! Jeśli tak jak ja, jesteś przeciw kłamstwom rządzących, to proszę skopiuj to na inne fora, aby jak najwięcej osób mogło to przeczytać, zanim zostanie usunięte. Ludzie kiedy w końcu wyjdziemy na ulice i zaczniemy walczyć o swoje.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-05-12, 09:12
A nowy rzad przyjdzie za 3 lata albo wcześniej i tego BUBLA OBALI! A już inna partie zapowiedziały ciągłą walke o obalenie tej ustawy. Nie ma się co przejmować Trzeba się cieszyć tylko z tego, że POpaprańce coraz niżej w sądażach i coraz bardziej pogrążają swój wizerunek... AKTA, REFORMA EMERYTARNA, EURO. Jeszcze 3 lata zdążą tyle nabroić, że wystarczy. Najbardziej zagorzali zwolenicy się odwrócą. Zostana tylko partyjni ale i oni kiedy nie będą widzieli już interesu też odejdą!
yampress, ciekawy jestem bardzo jak obecna opozycja poradzi sobie z problemem emerytur. Bo czym innym jest czcze gadanie będąc w opozycji, bo to nic nie kosztuje (nawet wczorajsze głupie wypowiedzi niektórych posłów, którzy zdaje się nie do końca zrozumieli mechanizm zmian), a czym innym realne radzenie sobie z deficytem.
Będąc w opozycji można obiecywać gruszki na wierzbie i emerytury nawet od urodzenia, bo przecież i tak przez najbliższe lata nikt opozycji z tego nie rozliczy.
ilin napisał/a:
Nacjonalizacja banków,przemysłu sieci handlowych.
Czas skończyć z tym pseudokapitalizmem.
Widzę tęsknotę za poprzednim systemem. Czy się stoi czy się leży...
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Lis 2005 Posty: 883 Piwa: 12/4 Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2012-05-12, 09:49
red napisał/a:
yampress, ciekawy jestem bardzo jak obecna opozycja poradzi sobie z problemem emerytur. Bo czym innym jest czcze gadanie będąc w opozycji, bo to nic nie kosztuje (nawet wczorajsze głupie wypowiedzi niektórych posłów, którzy zdaje się nie do końca zrozumieli mechanizm zmian), a czym innym realne radzenie sobie z deficytem.
Deficyt nie bierze się z powietrza. Też ma swoje źródła. Tu należy szukać przyczyn i starać się je usuwać, a nie "leczyć" objawy. Rząd poszedł na łatwiznę.
Deficyt nie bierze się z powietrza. Też ma swoje źródła. Tu należy szukać przyczyn i starać się je usuwać, a nie "leczyć" objawy. Rząd poszedł na łatwiznę.
Właśnie nie jestem pewny, czy to jest pójście na łatwiznę. Bo w sumie to przecież efekty reformy, czyli dodatkowe składki z wydłużonego wieku emerytalnego, "zasilą budżet" dopiero za kilkanaście lat, a więc w sumie to wymiernych korzyści dla obecnego rządu nie ma. Jest za to dużo problemów związanych ze zmianami, m.in. protesty społeczne, spadek poparcia itp.
Ogólnie w tej całej dyskusji o reformie brakuje mi głosów merytorycznych (np oursona na forum) a za dużo jest demagogii, skrótów myślowych i uproszczeń.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-05-12, 16:12
red napisał/a:
Ogólnie w tej całej dyskusji o reformie brakuje mi głosów merytorycznych (np oursona na forum) a za dużo jest demagogii, skrótów myślowych i uproszczeń.
red, przecież cogito przedstawi nam tutaj (cytując GUIDE ) wyliczenia i to konkretne, oparte na wiarygodnych źródłach. Zatem masz pole do "popisu" i możesz się odnieść do konkretów. Nikt inny tylko Ty, ciągle trzymasz się tego nieszczęsnego skrótu myślowego; "Czy się stoi czy się leży...". Chociaż pewnie nie miałeś przyjemności popracować sobie w tamtym okresie, więc skalę porównawcza masz zerową.
Przez te kilka lat, które w końcówce PRL-u pracowałem już zawodowo, jakoś nie pamiętam żebym dostał odleżyn w pracy. Owszem, w jednym pod tym względem było lepiej. Pracownik czuł komfort stabilności. Pracując już, mógł zaplanować sobie pewne sprawy na kilka, kilkanaście lat do przodu (oczywiście pomijamy sprawy losowe). Dzisiaj żyjemy z dnia na dzień, a to ... żaden komfort.
yampress napisał/a:
A nowy rzad przyjdzie za 3 lata albo wcześniej i tego BUBLA OBALI!
Osobiście w to nie wierzę. PO odwaliło brudną robotę, PO pewnie za to zapłaci dużą karę (myślę tu o wyborach). W końcu PO w oczach konkurencji będzie za to ciągle odpowiedzialne, ale nikt z "nowych" tego nie zmieni, albo inaczej, nie zarżnie kury znoszącej złote jaja.
Ja naprawdę nie jestem fanatycznym przeciwnikiem tej ustawy. Moja filozofia polega na tym, że jeśli dożyję i będę zdrowy to będę pracował. Jeśli będzie inaczej, to albo nie będzie to już mój problem (zgon), albo problem przerzucę na państwo (choroba uniemożliwiająca dalszą pracę).
Moje ale ... w tym temacie jest ciągle to samo. Mądre głowy zapewniają nas, że zaczynamy żyć dłużej i ... podobno zdrowiej. Wolałbym aby te zapewnienia szły raczej w kierunku bezproblemowego zatrudniania "staruszków". No niestety, dwa rządowe, czyli z samej góry przykłady, każą pozbyć się takich nadziej.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
red, przecież cogito przedstawi nam tutaj (cytując GUIDE ) wyliczenia i to konkretne, oparte na wiarygodnych źródłach. Zatem masz pole do "popisu" i możesz się odnieść do konkretów.
Widziałem już ten wpis na innych forach. W wolnej chwili postaram się to jakoś zweryfikować. Chociaż w sumie tłumaczenie o niewydolności systemu z powodu niskiego przyrostu naturalnego nie trafia do mnie do końca - przecież od czasu reformy z OFE mamy mieć system, w którym sami odkładamy na własne emerytury, więc co mi do tego, że przyrost jest niski, skoro ja na swoją emeryturę odłożyłem. Sęk zapewne w tym, że dawno temu (w poprzednim systemie) ktoś genialny pożyczył sobie z budżetu pieniądze odkładane wówczas przez pracujących na emerytury celem wypłaty na emerytury ówczesnych emerytów. I tak się ten smród ciągnie od lat za nami...
miko 005 napisał/a:
Nikt inny tylko Ty, ciągle trzymasz się tego nieszczęsnego skrótu myślowego; "Czy się stoi czy się leży...". Chociaż pewnie nie miałeś przyjemności popracować sobie w tamtym okresie, więc skalę porównawcza masz zerową.
Ja tylko nawiązuje do wpisu ilin, która mam wrażenie tęskni za komuną.
miko 005 napisał/a:
Przez te kilka lat, które w końcówce PRL-u pracowałem już zawodowo, jakoś nie pamiętam żebym dostał odleżyn w pracy. Owszem, w jednym pod tym względem było lepiej. Pracownik czuł komfort stabilności. Pracując już, mógł zaplanować sobie pewne sprawy na kilka, kilkanaście lat do przodu (oczywiście pomijamy sprawy losowe). Dzisiaj żyjemy z dnia na dzień, a to ... żaden komfort.
Ja poprzedniego systemu nie pamietam więc nie mam za czym tęsknić. Dzięki Twojemu pokoleniu mamy kapitalizm i mi ten system odpowiada bardziej - bliżej mi do demokracji niż do Rosji czy Chin.
miko 005 napisał/a:
Mądre głowy zapewniają nas, że zaczynamy żyć dłużej i ... podobno zdrowiej. Wolałbym aby te zapewnienia szły raczej w kierunku bezproblemowego zatrudniania "staruszków".
Ale przecież reforma nie zmienia nic dziś. Wydłużanie wieku emerytalnego jest rozłożona na wiele lat naprzód. Większości z tych protestujących wczoraj pod sejmem nawet to nie dotnie, a mimo to idą blokować sejm w imię chorych ambicji niektórych polityków opozycji.
hajen W trakcie przeprowadzki do Wielunia 4x2+8x1x1+2+1
Pomógł: 27 razy Wiek: 35 Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 1451 Piwa: 29/26 Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2012-05-12, 23:12
red napisał/a:
a mimo to idą blokować sejm w imię chorych ambicji niektórych polityków opozycji.
Merytoryczna wypowiedź. Jak wczorajsze pierniczenia prezesa o Hitlerze...
Swoją droga dziwię się dlaczego policja nie interweniowała podczas blokowania sejmu. Przecież to było jawne łamanie prawa ze strony protestujących.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum