Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[Mateusz]

Cytat:

Wzrost stawki VAT, ale PIT, CIT bez zmian Warszawa, 29.07.2010 (ISB) - Wieloletni plan finansowy państwa którym rząd ma zająć się w piątek, będzie zakładał podniesienie w niewielkim stopniu, głównej stawki podatku od towarów i usług (VAT), która obecnie wynosi 22%, wynika z czwartkowych wypowiedzi szefa klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej (PO) Tomasza Tomczykiewicza. Natomiast - wbrew doniesieniom mediów - 7-proc. składka rentowa, podobnie jak stawki podatków PIT i CIT, nie ulegną zmianie. "'Nie będzie podwyżki podatku PIT, CIT i składki rentowej. Została natomiast rozpoczęta dyskusja o czasowej podwyżce podatku VAT "w niewielkim stopniu' - zapowiedział szef klubu PO. Tomasz Tomczykiewicz poinformował o tym dziennikarzy po posiedzeniu zarządu PO, który rozmawiał o wieloletnim planie finansowym państwa" - czytamy na stronie serwisu RMF24.pl RMF podał, że VAT miałby wzrosnąć o 1-2 pkt proc. "Podwyżka podatku miałaby nastąpić jeszcze nie w przyszłym, ale w kolejnych latach - między rokiem 2012 a 2014. Gdyby tak się stało państwo zyskałoby od 4 do 8 mld zł rocznie" - czytamy dalej. Andrzej Halicki z PO nie wyklucza także likwidacji becikowego, podał serwis radia RMF FM. Posiedzenie rządu w sprawie planu finansów państwa zaplanowano na piątek na godz. 10.00. Jak podał czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na nieoficjalne informacje, na zaplanowanym na piątek posiedzeniu rządu minister finansów Jacek Rostowski ma przedstawić propozycje cięć wydatków socjalnych i wojskowych, a także podniesienia składki rentowej do blisko 10% płacy brutto z obecnych 7%. Jednak minister pracy Jolanta Fedak powiedziała później w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że jest sceptyczna co do potrzeby podniesienia tej składki, a także m.in. zapowiadanej likwidacji tzw. becikowego. Według "DGP", największe wpływy ma przynieść podniesienie składki rentowej do blisko 10%. Każdy punkt procentowy podwyżki to 3,8 mld zł rocznie. Z kolei oszczędności na armii mogą dać 2 mld zł. Dalsze środki mają być wygospodarowane m.in. dzięki obniżeniu o połowę zasiłku pogrzebowego, co przyniesie - według gazety - ponad 1 mld zł, oraz z likwidacji becikowego - ok. 400 mln zł rocznie. Dziennik napisał też, że choć wśród przygotowanych przez ekspertów analiz znajdują się również propozycje radykalne - cofnięcia obniżki stawek podatku PIT (obniżonych w ub.r.) oraz podwyższenia VAT, to mają one niewielkie szanse na realizację, ponieważ sprzeciwiają się temu nawet parlamentarzyści PO. Rząd stara się znaleźć - oprócz możliwości oszczędności w budżecie - źródła dodatkowych dochodów, aby móc zredukować deficyt finansów publicznych z ok. 7% PKB obecnie do 3% w 2012 r., a także ograniczyć dług publiczny, który przekroczył już 51% PKB. (ISB)

http://www.bankier.pl/wia...e+International

I na koniec komentarz JKMa w radiowej Trójce:

Cytat:

‎"Lud jest głupi jak but z lewej stopy. Większość ludzi podwyżkę podatków przełknie. Jak im w telewizji wytłumaczą, że powstaną nowe drogi, szpitale, to ludzie to zrozumieją. Przeciętny widz telewizji jest zupełnie odmóżdżony, w ogóle nie myśli"

[hiszpan]

[Mateusz]

Wiem co masz na myśli. Sposób wypowiedzi JKM jest oryginalny...

Mimo to zgadzam się z nim bo z ludzi robi się idiotów próbując na każdym kroku zabrać im ciężko zarobione pieniądze a później za pomocą ładnie dobranych słów wytłumaczyć im że to dla ich dobra.

[hiszpan]

Co więc JKM proponuje? W jaki dokładnie sposób, głupi lud, ma nie przełknąć podwyżki podatków?

[daughter]

[kaowiec]

[Mateusz]

kaowiec gdybym przyszedł do twojego domu i ukradl ci 1000zł a nazajutrz przyszedłbym i dał ci paczkę cukierkow. Nie wiedziałbyś o pieniądzach które ci zabrałem ale widziałbyś za to tą dużą paczkę cukierków która ci podarowalem. To kto by wyszedł na idiotę. Ja czy ty?
Podobnie postępuja władze państwowe...

[kaowiec]