Dlaczego polskie drogi są jak seks bez zabezpieczeń? Bo prędzej czy później wpadniesz. A w co? – zapytasz. W którąś z setek tysięcy dziur w naszych drogach. Albo na TIR-a. Jedno z drugim zresztą się wiąże – większość tych dziur jest dziełem TIR-ów.
Można dziś wyrazić poparcie akcji obok Muzeum Ziemi Wieluńskiej przy ul. Narutowicza.
Więcej o akcji tutaj
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2010-08-17, 12:32
dzisiaj i jutro do około godziny 18stej
O TIR-ze, który jeździł koleją
W Wieluniu, muzeum zaparkowała kampania „Tiry na tory” prowadzona przez Instytut Spraw Obywatelskich z Łodzi. Celem jest rozpowszechnianie wiedzy na ten temat i zbieranie podpisów pod petycją, która trafi do Prezesa Rady Ministrów RP – Donalda Tuska. Wśród „postulatów” skierowanych do władz znajduje się między innymi :
- przyjęcie, jako zasady i celu polskiej polityki transportowej, że tranzyt towarów przez Polskę będzie odbywał się przy użyciu kolei (tzw. transport kombinowany)
- by nasze drogi były bezpieczniejsze, bez zderzeń samochodów osobowych z ciężarowymi, bez setek dziur i kolein.
- by powietrze było czystsze, miasta cichsze, a my – zdrowsi.
- nie chcemy, żeby żeby nasze, budżetowe pieniądze pokrywały szkody spowodowane przez prywatne TIR-y.
- realizowanie polityki transportowej przyjaznej ludziom i środowisku.
O tym, że TIR-y mogą jeździć koleją, które powstały do przewozu ciężkich ładunków, przekonały się już sąsiednie kraje tj. Szwajcaria, Niemcy, Austria, Francja, Holandia czy Republika Czeska. W naszym kraju również już to funkcjonuje jednak nie jest tak rozpropagowane jak w innych krajach.
Na terenie Polski kursuje scpecjalny pociąg o nazwie Ferry Train, który jeździ na trasie Poznań – Franowo – Świnoujście – Ystad – Malmoe i przewozi średnio 30 kontenerów z meblami do różnych firm. Oznacza to, że w skali roku za pomocą tego jednego pociągu z polskich dróg zostaje „zdjętych” aż 7 tysięcy ciężkich samochodów ciężarowych
Dla osób, które nadal nie wiedzą o co chodzi
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Też jak najbardziej popieram, nie tylko z powodu bycia niepoprawną fanką transportu szynowego, ale również z powodów wyszczególnionych przez autorów akcji. Zachęcam do podpisywania (:
Przez jednego idiotę w tirze, podczas powrotu znad morza zatrzymałbym się w Poznaniu, a potem nie wiem, czy nie w plastikowym worku do Wielunia... idiota nawet nie spojrzał w lusterko zmieniając pas i centralnie zajechał mi drogę... uratowała mnie zimna krew i sprawne ABSy...
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 806 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-08-18, 14:50
Też skorzystałem ze strony Leń się taki jakiś zrobiłem na wakacjach Ale akcję popieram ostro Jak wracałem z jezior to musiałem się przebijać przez watahy białoruskich TIR'ów.
Odbiegnę nieco od akcji .... ale poruszę temat pokrewny (zagadnienie ma pewien wpływ na ilość tirów na drogach, nie ma jednak nic wspólnego z przewożeniem tirów koleją)
W Wieluniu rzeszę zwolenników zdobyła niestety, ostatnio także "konkurencyjna akcja" "Tory na Tiry .... i na złom" a węgiel i stal na drogi
Na terenie ciepłowni bocznice niby istnieją, ale w ostatnich kilku miesiącach rozebrano bocznice do ZUGiLu wraz z fragmentem który stanowił nie tylko kolejowy dojazd do ZUGiLu, ale także dojazd do .....bocznicy Ciepłowni. Ciepłownia została więc z "bocznicą" odciętą od linii kolejowej. Bocznice stosunkowo niedawno były eksploatowane (jeszcze z rok temu widywałem tam pociągi z węglem czy stalą, od roku w tamtym rejonie bywałem rzadziej).
Przy przewozie większych ilości towaru na znaczne odległości , kolej ma pewną przewagę nad transportem kołowym. Jednak gdy produkuje się mało (ZUGiL - ostatnio) zazwyczaj ekonomicznie uzasadniony staje się tylko transport samochodowy, przy okazji pewne możliwości "logistyczne" tracą inni.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 104 Postawił 5 piw(a) Skąd: EWI/EL
Wysłany: 2010-08-18, 19:41
W przypadku takich zakładów jak ZUGiL które produkują wszelkiego rodzaju stalowe konstrukcje wielkogabarytowe, aparaturę przemysłową transport kolejowy nie wchodzi w grę. Takie ładunki szerokie, długie, wysokie, ciężkie transportuje się głównie pojazdami ciężarowymi. Także transport ponadgabarytowy dalej będzie odbywał się na naszych polskich drogach.
MI81, miałem na myśli głównie węgiel do ciepłowni, a w przypadku Zugilu chodziło mi raczej surowiec na konstrukcje i tiry/wagony z blachą, kształtownikami etc... chociaż zdarza się że niektóre "gabaryty" też wozi się koleją :
Cytat:
33-metrowe kolosy dojechały na Stadion Narodowy
2010-02-11
33 metry długości, średnica nieco ponad jeden metr, 39 ton wagi, srebrzysty połysk międzykontynentalnej rakiety balistycznej - tak wyglądają stalowe słupy, które w czwartek nad ranem dowieziono specjalnymi lawetami na Stadion Narodowy. Słupy wyprodukowano w znajdujących się pod Wenecją zakładach włoskiej firmy Cimolai. Do Warszawy dotarły koleją na stację towarową Warszawa-Praga na Żeraniu.
Z drugiej strony, te dodatkowe tiry w mieście, "wywołane" likwidacją bocznicy, nie będą jakimś problemem ... i prawdopodobnie nie zostaną nawet zauważone przez zwykłych mieszkańców (w przypadku Wielunia, to owe dodatkowe tiry i tak "zginą" w masie dotychczas przejeżdżających przez miasto) .
Kiedyś wieźli chyba z Zugilu konstrukcje stadionu okolo 03:00 w nocy
Gabaryt jechał więc wszystkie wysepki od Wielunia do Sieńca ściągali i trzeba było się ciągnąć za nimi
a tak właściwie to chyba też podpiszę się na stronce
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2010-08-19, 08:36
No popatrzcie tylko, proste społeczeństwo ma świadomość, że "tiry na torach" to bezpieczeństwo dla pozostałych, i trochę lepszy stan dróg, a kolejne rządy dzierżące stery okrętu zwanego Polska, nie Czym to może być spowodowane, zastanowił się ktoś?
Jak się najpierw rozpieprzyło całą infrastrukturę kolejową, to dzisiaj nie pomogą żadne petycje, podpisy, czy akcje, taka jak np. ta. Nie ma się co czarować, nasz kraj jeszcze bardzo długo będzie czekał na spełnienie takich życzeń jak to właśnie; Tiry na tory , o ile doczeka się kiedykolwiek.
Podawanie nam za przykład krajów zachodnich, jest bez sensu. Tam nie było "dzikiej demokracji", w której najpierw się coś robi (w tym przypadku dewastuje, kasuje itp.) a po jakimś czasie dopiero się myśli
Oczywiście też jestem zwolennikiem jak najmniejszej liczby tirów na naszych drogach, ale ... to chyba dopiero po drugiej stronie lustra
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Tiry na tory to wg mnie jedno z najbardziej bezsensownych populistycznych haseł... Infrastruktura w fatalnym stanie, bocznic kolejowych praktycznie nie ma a znaczna część transportu towarów jest do mniejszych odbiorców przez co załadunek/rozładunek jest nieopłacalny. I do tego podatki płacone przez właścicieli tych pojazdów, akcyza za olej napędowy... Wybory jakieś się zbliżają że pojawiają się takie akcje?
Aha, teraz zobaczyłem - 7000 samochodów ROCZNIE na trasie? Śmiech na sali
_________________ "All this chaos in heads of quarter intelligentsia comes from that science
is really not for everybody."
[Hugo Steinhaus "Memories and Notes"]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum