Chciałbym poruszyć dwie kwestie:
- czy przepisowym jest włączanie sygnałów dźwiękowych i świetlnych przez kierowców banku krwi tylko i wyłącznie przy przejeżdżaniu przez skrzyżowania z sygnalizacją świetlną? Spotkałem się z kilkoma takimi przypadkami, gdzie kierowca widząc czerwone światło lub trochę zakorkowane skrzyżowanie włącza sygnały, przejeżdża przez krzyżówkę jako uprzywilejowany a następnie wyłącza.
- czy pojazdem uprzywilejowanym możemy nazwać pojazd, który używa tylko sygnałów świetlnych? Z tego, co się orientuję, to żeby pojazd był uprzywilejowany, musi mieć włączone jednocześnie sygnały świetlne i dźwiękowe. Jeśli jednak nie jest takim pojazdem, gdy ma tylko włączoną sygnalizację świetlną a będzie uczestniczył w wypadku jako pojazd wymuszający pierwszeństwo, to jak to się ma do przepisów?
_________________
hajen W trakcie przeprowadzki do Wielunia 4x2+8x1x1+2+1
Pomógł: 27 razy Wiek: 35 Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 1451 Piwa: 29/26 Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2011-08-29, 16:38
Pojazd uprzywilejowany musi mieć dwa sygnały na raz - świetlny i zmienny dźwiękowy w czasie jazdy. W czasie postoju wystarczy sygnał świetlny.
Co do "kurierów banków krwi", to wydaje mi się, że rozsądnym jest ominięcie korka czy skrzyżowania jako pojazd uprzywilejowany, a dalej bez szumu dojechanie do celu.
Jeśli jednak nie jest takim pojazdem, gdy ma tylko włączoną sygnalizację świetlną a będzie uczestniczył w wypadku jako pojazd wymuszający pierwszeństwo, to jak to się ma do przepisów?
Jeśli pojazd uprzywilejowany będący na drodze podporządkowanej spowoduje kolizję, jest to jego wina. Dzieje się tak, gdyż pojazd uprzywilejowany może ze szczególną ostrożnością nie stosować się do przepisów ruchu drogowego, a inni użytkownicy mają mu to przejazd ułatwić. Nie pozbawia się jednak pierwszeństwa przejazdu pojazdu będącemu na drodze z pierwszeństwem. Ewentualna kolizja jest z reguły rozpatrywana jako nie zachowanie szczególnej ostrożności przez kierującego pojazdem uprzywilejowanym.
Nie jest to odpowiedź wprost na Twoje pytanie, jednak opisuje ogólniejszy przypadek, bez wnikania, czy pojazd na samych światłach jest już / czy jeszcze nie / uprzywilejowany.
Dopisano: Analogiczna sytuacja ma miejsce w przypadku umożliwiania wyjazdu z zatok autobusom w terenie zabudowanym. Przepis mówi, że należy ten wyjazd umożliwić, nie daje jednak pierwszeństwa autobusowi.
Pojazd uprzywilejowany musi mieć włącozne światła i sygnały dźwiękowe, jednak w godzinach nocnych, porannych, w okolicach szpitali używane są na ogół jedynie świetlne. Ma to zmniejszyć uciążliwość używania sygnałów dźwiękowych. Na ogół kierowcy szukają dziury w całym wytykając jazdę tylko na stroboskopach, gdy to im samym spojrzenie w lusterka wyrządza krzwydę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum