Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2012-12-15, 17:25
Grzejesz auto na postoju, dostaniesz mandat
Zima daje nam się we znaki od dobrych kilku dni. Warto więc przypomnieć, że rozgrzewanie auta na parkingu, przed blokiem czy po prostu na ulicy, może zakończyć się mandatem. Mówi rzecznik wieluńskiej policji, aspirant Waldemar Kozera:
- W obszarze zabudowanym nie wolno w zaparkowanym samochodzie mieć włączonego silnika. Niezależnie od tego, czy jesteśmy w środku auta czy poza autem. Często nam się to zdarza, że rano wsiadamy do samochodu, włączamy go i wszystko co pomoże się nagrzać w środku i wychodzimy odśnieżyć samochód. Kodeks tego zabrania i możemy dostać za to mandat w wysokości do 500 złotych.
Kodeks mówi jasno. Za używanie samochodu w sposób, który powoduje uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska i nadmiernym hałasem oraz za pozostawianie pracującego silnika w czasie postoju w terenie zabudowanym grozi kara 100 zł. Większość kierowców jest jednak tym przepisem zaskoczona.
Info: Radio Zw
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Zimno jest, to co się będą poniewierać po ulicach. Siedzą na Statoilu (ich drugi komisariat) albo chowają się po uliczkach i siedzą w samochodach przy włączonych silnikach, żeby nie zmarznąć, więc powinni sami sobie wlepiać mandaty i będzie wszystko ok
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2012-12-16, 08:55
Już widzę, jak czatują za rogiem, żeby wkleić mandat.
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-16, 09:12
To ciekawe co powiedzą jak ruszę spod domu autem z nieodmrożonymi szybami?
Jakiś głąb wymyślił te przepisy. Jeden wyklucza drugi.
Kierowca może otrzymać 100 zł mandatu, jeśli pozwoli sobie na zbyt długi postój z włączonym silnikiem. Konkretniej: zabroniony jest taki postój na terenie zabudowanym, niewynikający z przepisów ruchu drogowego, trwający więcej niż jedną minutę.
Jeśli w międzyczasie odgarniamy śnieg z naszego auta, a włączony silnik ma nam w tym pomóc, to jest to uzasadnione. Gorzej, jeśli zbyt długo siedzimy w aucie, chcąc się ogrzać, albo oddalamy się od niego. Policjant może nas wówczas ukarać zgodnie z art. 60 kodeksu drogowego.
Wszystko zatem wydaje się układać w logiczną całość. Przepisy ruchu drogowego nie dopuszczają jazdy z zamrożonymi i zaśnieżonymi szybami. Zatem taki postój z włączonym silnikiem, podczas którego odśnieżamy pojazd, a szyby mogą odmarznąć, niejako wynika z konieczności podporządkowania się przepisom ruchu drogowego.
_________________ I'd agree with you, but then we'd both be wrong
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-12-16, 11:33
Dyskusja toczy się raczej wokół "martwego przepisu", który tak naprawdę nie ma zastosowania. Bo czy ktoś z forumowiczów, kiedykolwiek dostał mandat za przypadek poruszany w tym temacie? Wątpię.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-12-16, 11:37
miko 005, po pierwsze - martwe przepisy szkodzą - głównie prawu i skłonności obywateli do jego przestrzegania (w całości a nie tylko w zakresie "martwego" przepisu). Po drugie wywiad z RZW jak rozumiem nie jest sprzed 20 lat tylko jak najbardziej aktualny, co by oznaczało, że Policja całkiem serio podchodzi do tego zapisu...
To że nikt nie dostał mandatu za ten przypadek nie oznacza że nie dostanie. Budżet państwa jest w rozsypce, każde łatanie dziury budżetowej jest dobre...
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Przepis nie wyklucza pojazdów uprzywilejowanych (które tak samo powinny dbać o środowisko). Niech Pan rzecznik lepiej zajmie się najpierw swoim "podwórkiem" czyli grzanie podczas "suszenia" w kijankach i nie gasnący silnik podczas kontroli w passtuchu to wystarczający argument żeby zadać już znane pytanie Pana Emila: To jak pasażer wystawia mandat kierującemu czy dzwonimy po policje lub SM?
Dziś jeden pseudokierowca przeszedł samego siebie. Przyjechał na zakupy do marketu, zostawił auto na chodzie, wrócił za jakieś 20 minut, wsiadł i pojechał...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum