Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-12-18, 20:07 Księża nie mogą żądać opłat za ślub
Teraz za ślub kościelny narzeczeni w jednej parafii zapłacą 600 zł, w innej 100 zł. Wszystko zależy od tego, ile im krzyknie proboszcz. To ma się zmienić. Przykład daje archidiecezja poznańska, gdzie ustalono: księża nie mogą żądać opłat - pisze dziennik "Metro".
Archidiecezja poznańska jako pierwsza w Polsce zdecydowała się ujednolicić zasady, wprowadzając definitywny zakaz żądania opłat za śluby. "Duszpasterze z racji swojej posługi mogą przyjmować od nowożeńców dobrowolną ofiarę. Nie mogą jednak jej żądać, określać wielkości ani uzależniać od niej oprawy zewnętrznej posługi sakramentalnej" - czytamy w dokumencie przyjętym kilka dni temu przez 300 poznańskich duchownych.
W "Metrze" czytamy, że księża nie mogą domagać się od wiernych "zbyt wysokich opłat za zamawiane msze, a w wypadkach ludzi ubogich powinni być gotowi do odprawienia mszy bez opłat". W innych diecezjach są parafie, gdzie wiszą cenniki z cenami chrztów czy ślubów. My chcemy dać sygnał, że coś takiego w naszej diecezji jest nie do pomyślenia - mówi ks. dr Paweł Deskur.
Archidiecezja poznańska rozstrzygnęła także inne kontrowersyjne kwestie, jak możliwość chrztu dzieci ze związków niesakramentalnych czy z przeprowadzenia katolickiego pogrzebu dla samobójców. Ta ostatnia sprawa jest o tyle precedensowa, że do tej pory wielu księży w całej Polsce nie chce "po katolicku" pogrzebać samobójcy, mówiąc, że ten ciężko zgrzeszył.
Wytyczne synodu zaczną obowiązywać w przyszłym roku, musi je tylko zatwierdzić metropolita poznański arcybiskup Stanisław Gądecki. Niewykluczone, że za tym przykładem pójdą inne archidiecezje - pisze gazeta. (PAP)
No w końcu, uważam że cenniki przyjęte w parafiach to już maksymalne przegięcie.
Przykład - chrzest dziecka, to nic innego jak przystapienie nowego człowieka do wiary, a księża za to biorą 300-400 pln - jak dla mnie to zwykły proceder, nie różniący się od zwykłych sekt...
Duszpasterze z racji swojej posługi mogą przyjmować od nowożeńców dobrowolną ofiarę. Nie mogą jednak jej żądać, określać wielkości ani uzależniać od niej oprawy zewnętrznej posługi sakramentalnej"
dobrowolna ofiara ...buuuuhahaha!
a dalej usłyszymy że każdy płaci tyle (i tu pada konkretna kwota)
_________________ „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
1% ze swojego podatku na rehabilitację dziecka http://dzieciom.pl/podopieczni/4355
a ja Wam powiem, że w mojej parafii jest właśnie tak, jak chcą wprowadzić w poznańskiej diecezji. Przerabiałem rok temu opcję ze ślubem, na pytanie ile ksiądz chce dostać za odprawienie ślubu usłyszałem "ofiara jest dowolna, ile tylko uznacie za właściwe". Kiedy zapytałem wręczając księdzu "czy tyle może być" - odpowiedział że jeśli to dla nas nie jest za dużo, to tak. Kwota nie była duża. Także takie parafie, a może powinienem napisać księża w parafiach się zdażają. Nasz do parafii przyszedł niedużo wcześniej, sporo zmienił na lepsze. Takie jest przynajmniej moje odczucie.
ps. jakby sie kto chciał tanio hajtać, zapraszam do Czastar ;P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum