Wysłany: 2007-03-09, 11:50 Zabił córkę, by zemścić się na żonie
Szaleniec-samobójca zabił w USA swoją córkę. Najpierw porwał ją od eks-żony. Potem zabrał dziecko na lot małym samolotem. Rozbił się o dom byłej teściowej. A wszystko dlatego, że chciał zemścić się na byłej żonie. Mieszkający w Indianie Eric Johnson zamiast zawieźć córkę do szkoły pojechał z nią na małe lotnisko. Tam wsadził ją do cessny. Godzinę krążył w powietrzu. W końcu zadzwoniła do niego jego była żona Beth. Chciała się dowiedzieć, dlaczego nie zawiózł córki do szkoły - donosi "Fakt".
- Mam Emily i już nigdy ci jej nie oddam. Nigdy jej już nie zobaczysz! - rzucił do telefonu Eric. W tle Beth usłyszała szlochanie córeczki. - Mamusiu, przyjdź po mnie, zabierz mnie - łkała ośmiolatka. Chwilę potem sygnał się urwał.
Eric Johnson z prędkością ponad 200 km/h wbił się w dom swojej eks-teściowej Vivian Pace. Zabił siebie i Emily. Teściowa, która w momencie katastrofy była w salonie, cudem przeżyła.
- Zabił moją jedyną i najukochańszą córeczkę. Jedyny sens mojego życia. Już nie mam dla kogo żyć - powiedziała później matka. Nie ma wątpliwości, że ojciec zrobił to z zemsty - pisze gazeta.
Zrodło;o2.
Co ten temat ma wspólnego z Wieluniem? Proszę uważniej zamieszczać posty w odpowiednich dla nich działach! Przenoszę - Ferbik
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum