Mam zamiar kupić cyfrówkę. Problem leży w tym, że jestem całkiem zielony.Mogę przeznaczyć na zakup 400 - 600 zł. Wiem że to nie dużo, ale i wymagań nie mam wielkich,ot zdięcia z imienin, ze spaceru do ZOO itp. Proszę o wskazówki, w kilku zdaniach, jaki model aparatu byłby odpowiedni w tym przedziale cenowym, na co mam zwrócić uwagę przy zakupie, to znaczy ( matryca, karta pamięci itp.). Wejście do kompa pod USB, druk tylko wyjątkowo, wszystkie zdjęcia na dysk i na płytkę. Proszę nie odsyłajcie mnie do linków. Wiekszość przeczytałem, i mało co z tego rozumiem. A może ktoś posiada taki tańszy aparat, i podzieli się informacją na jego temat.
_________________ Nie trzeba być bogaczem, aby ofiarować coś cennego drugiemu człowiekowi: można podarować mu odrobinę czasu i uwagi.
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2007-01-30, 20:03
Za takie pieniądze ciężko będzie znaleźć coś dobrego i nowego.
Z aparatów jakie można kupic za tą cenę to mogę polecić Fuji 5600(ale musisz dołożyć) lub Canona A530 (ewentualnie dołożyć 100PLN to wystarczy na Canona A540).
Fujikiem miałem okazję kiedyś robic fotki i jakośc była całkiem przyzwoita... Co do Canona A530 to kiedyś dużo o nim czytałem bo miałem go kupić. Według mnie to są całkiem przyzwoite aparaty.
Ja poleciłbym ci Sony W30, ostatnio na stronie Fotojokera (www.fotojoker.pl) widziałem ten aparat za 599zł. Masz matrycę 6mpix, 3x optyczny. Aparat jest mały i wygląda bardzo ładnie. Moja siostra ma ten aparat od około pół roku. Sam jej go wybrałem. Aparacik jest szybki, ładnie ostrzy, jakość zdjęć moim zdaniem bardzo przyzwoita. Szczególnie podoba mi się odwzorowanie kolorów. W zestawie masz akumulator i zasilacz. Polecam ci ten aparat, moim zdaniem wart jest uwagi. Nna spacery i imieniny naprawdę super.
[ Dodano: 2007-01-30, 23:14 ]
Zapomniałem .... Sony W30 ma stabilizację matrycy i obiektyw Carl Zeiss
pdom, nie polecaj najdroższych serwisów w Polsce, bo nie ma sensu zrażać klienta. Polecam allegro, albo www.pstryk.pl albo tam gdzie ja kupowałem (sprawdzony i rzetelny sprzedawca) www.fotoit.pl
Za tą cenę brałbym canona któregoś z PowerShotów jak gregg napisał
_________________
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2007-01-31, 14:50
Lesiu napisał/a:
gregg, mam ten aparacik i był nawet niezły, ale zwykła lampa błyskowa z innego aparatu i wystarczył, żeby matryca się prześwietliła do zera
Nic w tym dziwnego
Lampa musi współpracować z aparatem. Jeżeli weźmiesz sobie lampe która nie współprzacuje to aparat pomierzy światło zastane a lampa błyskiem prześwietli klatkę. Tak jest w każdym aparacie nie tylko w Fujiku Poza tym trzeba uważac na napięcie jakie jest na stopce z niekompatybilnej lampy bo można sobie elektronike sfajczyć.
Jak mam to rozumieć. Chodzi o orginalną lampę która jest przy zakupie?, bo ta chyba współpracuje, czy wymienioną lub dodatkową. Proszę o wyrozumiałość, ale jestem z tego tematu cieniutki.
[ Dodano: 2007-01-31, 17:06 ]
Znalazłem coś takiego.http://www.allegro.pl/item161446965_canon_a540_a_540_mega_zestaw_022_853_54_72.html Wart jest ten zestaw tej ceny. Nigdy nie kupowałem na alegro, czy można zaufać temu sprzedawcy.
_________________ Nie trzeba być bogaczem, aby ofiarować coś cennego drugiemu człowiekowi: można podarować mu odrobinę czasu i uwagi.
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2007-01-31, 17:25
Chodzi o dodatkowa lampę zakładaną na sanki aparatu (o ile posiada).
Niestety wbudowana lampa w aparatach jest przeważnie b. słaba (zasięg ok 3-4m) i w trudnych warunkach trzeba korzystać z lampy zewnętrznej. Przeważnie każda firma produkująca aparaty ma swój system lamp błyskowych (chyba że korzysta z systemu innej firmy np. Sigma czy Metz produkują lampy pasujące do Canonów, Nikonów, Minolt itd). Wtedy mówi się że taka lampa jest dedykowana dla danego aparatu.
Dlatego znając model aparatu łatwo można znaleźć informację z jakimi lampami bedzie współpracował. Ta współpraca polega (w skrócie) głównie na komunikacji pomiędzy lampą a aparatem który "wie", że ma podłączona lampę i ma pomierzyć siłę jej błysku i wziąć to pod uwagę ustawiając parametry (przysłonę i czas naświetlania)
Jeżeli lampa jest niekompatybilna z danym aparatem może się zarzyć że będzie działała (bedzie widać błysk) ale aparat nie rozpozna że ma współpracować z lampą i moga wyjść rózne cuda na zdjęciu. Dodatkowo stare lampy (np. do Zenita )miały inne napięcie na stykach niż obecnie stosowane. Może dojść do spalenia elektroniki aparatu.
Radzę więc zanim ktos założy sobie starą lampę (nie dedykowaną) do aparatu niech się trzy razyzastanowi
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-01-31, 18:00
gregg napisał/a:
(ewentualnie dołożyć 100PLN to wystarczy na Canona A540).
Maru, miałem ten aparat w ręku nie dalej jak dwa dni temu (mały sąsiad sobie sprawił i rozgryzaliśmy go).
Faktycznie warty polecenia, duży plus to menu polskie w aparacie, a to jest ważne dla kogoś kto nie zna języków. A żeby pstryknąć dobrą fotkę trzeba trochę aparat poustawiać, nie wszystko da się zrobić automatem. Ja np., widzę dużą frajdę w tym że mogę mieć jakiś wpływ na fotę. Sam efekt zrobionego zdjęcia jak dla mnie laika, dodatni.
Idź tropem gregga i Ferbika, Canon to dobry wybór, zwłaszcza za taką kasę.
Nie zapomnij się pochwalić co sobie sprawiłeś
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Karta Pamięci Kingston 512MB SD - 20zł
1GB SD - 40zł
Baterie o wysokiej pojemnosci wraz z porzadna ładowarką ok. 80zł
Ja na poczatku chciaęm kupić na jakiejs stronie internetowej...
Ale przeszłem sie do avansu. Wytargowałem cene, tak że aparat był droższy o 40zł niż w interencie... W razie gdybymi sie zepsuł, to bym musial wysyłać i czekac kilka tygodni na rozpatrzenie i wymiane... I jeszcze na ukacjach czy cos to trzeba sie prosic o fakture itd. Niekiedy jest towar nie zgodny z opisem... Szkoda gadac.
FERBIK.... w każdym sklepie można kupić tanio i drogo.... patrz na promocje. Ostatnio Fotojoker miał body Canona 350d a 1990zł. Nigdzie, nawet na allegro takiej ceny nie znajdziesz. po prostu trzeba szukać promocji. CANON, NIKON, SONY, Olympus....... wszystkie te firmy mają coś ciekawego. Napisałem o Sony W30, bo miałem ten aparat w reku, i za tę cenę robi bardzo dobre zdjęcia. Mam od 3 lat Olympusa 725 i wiem, że matryce ma "zimną". Kolega ma Fuji s3000 i matryca super odwzorowuje kolory. Mój Oli za to ma pełny manual, mocną lampę, 8x optyczny. Mam jeszcze Canona 400d (od 2 tygodni) i ten aparat jest naprawdę super. Ale ..... kosztuje, za 600zł go nie kupisz.
Jeżeli chcesz trobić spacery i imininy....Sony za 600 zł naprawde wystarczy
Pomógł: 15 razy Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 1562 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: zewsząd
Wysłany: 2007-01-31, 20:16
gregg napisał/a:
Lampa musi współpracować z aparatem. Jeżeli weźmiesz sobie lampe która nie współprzacuje to aparat pomierzy światło zastane a lampa błyskiem prześwietli klatkę
gregg, nie zrozumiałeś mojego posta, może źle się wyraziłem , Nie chodziło mi o zewnętrzną lampe błyskową, fuji s5600 nie posiada gorącej stopki .
Chodziło mi o błysk lampy z innego aparatu prosto w mój obiektyw, jak na złość robiłem w tym czasie zdjęcie , aparat przestał pokazywać podglądu, i zdjęcia wychodziły czarne. Nie rozumiem dlaczego zjarała się cała matryca, a nie pojedyncze piksele
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2007-01-31, 20:35
Lesiu napisał/a:
Chodziło mi o błysk lampy z innego aparatu prosto w mój obiektyw, jak na złość robiłem w tym czasie zdjęcie , aparat przestał pokazywać podglądu, i zdjęcia wychodziły czarne. Nie rozumiem dlaczego zjarała się cała matryca, a nie pojedyncze piksele
OK nie napisałes tego tak zrozumiale jak teraz... chociaz bardzo dziwne jest to co piszesz. Wiele razy robiłem zdjęcia ze słońcem w kadrze i nigdy nie miałem żadnych problemów z matrycą... Dlaczego ci padła nie wiem ale bardzo małe jest prawdopodobieństwo że powodem był błysk innej lampy w twój obiektyw. Taki błysk trwa bardzo krótko (1/700-1/500s) i nie ma tak dużej energii jak opisane wcześniej słońce świecące w obiektyw. Dziwna sprawa ale przypuszczam że matryca padła z powodów mechanicznych (może pożyczyłeś komuś sprzęt i np mu upadł a on się nie przyznał)
FERBIK.... w każdym sklepie można kupić tanio i drogo.... patrz na promocje. Ostatnio Fotojoker miał body Canona 350d a 1990zł. Nigdzie, nawet na allegro takiej ceny nie znajdziesz. po prostu trzeba szukać promocji.
pdom, ale akurat fotojoker to jedna z najdroższych sieci w naszym kraju i grubo bym się zastanawiał, dlaczego mają akurat ceny niższe niż konkurencja... bo może być w tym jakaś podpadziocha. Co do ceny 1990zl za body 350d, to znalazłem wciągu minuty za 1690 - 300zł taniej. Da się?
Od 400d canona już bym polecał z tej półki nikona d80.
Wiadomo, każdy aparat daje inne możliwości, ale efekt możemy zawsze uzyskać bardzo podobny dzięki programom graficznym. A swoją drogą 725 był swego czasu ciekawą propozycją
Po zapoznaniu się z waszymi propozycjami, skłaniam się ku Canonowi A540, chociaż Sony W30 ma mocne argumenty. Fuji 5600 jak dla mnie jest zbyt mocarny, przynajmniej na zdjęciu, więc narazie odpada. Od jutra będę chodzil po sklepach, i obwąchiwał te dwa modele. Założyłem że do 20 lutego, musze go mieć w łapkach. Jak szaleć to szaleć - niech będzie do 800 zł. ( oczywiście cena bez akcesorii dodatkowych ). Nadal proszę o propozycje.
_________________ Nie trzeba być bogaczem, aby ofiarować coś cennego drugiemu człowiekowi: można podarować mu odrobinę czasu i uwagi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum