Zadam małe niedyskretne pytanko wam dziewczyny:
Czy chodzicie w spódniczkach?? a jeżeli tak to jaki fason najbardziej lubicie?
Znalazłam na stronie katalogu neckermann kilka fasonów spódnic.Proponuje wrzucac do tego tematu jakieś ciekawe fasony spódniczek.
W koncu niedlugo wiosna i nogi mozna pokazać
Jak Dominika zaklada spodniczke to jest wielkie swieto , a tak naprawde to mam takie "swieta". w szafie mam moze z 5 spodnic . Ostatnio wymyslilam sobie kroj, ktorego nigdzie nie moglam znalezc gotowego w sklepie, wiec kupilam material i zlecilam zadanie krawcowej - przy okazji polecam krawcowa na SS w bloku 35.
z przedstawionych tutaj - 1 fajna, ale krotsza , 5 fajna, 7 tez calkiem calkiem
Zazwyczaj chodze w spodniach, ale czasami założe spódniczke
Wiosną i latem najwięcej chodze w spódnicach. Bardzo lubie spódnczki z falbanami takie jak na zdjeciu 2,3,8 i 9.Ta na ostatnim zdjeciu tez jest z falbaną ale ta długość!!!!!
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
a ja lubię spódniczki bardzo, mam ich dużo, w sumie to tak średnio często w nich chodzę, latam za to chodzę prawie non stop, jedynie to nie lubię spódniczek na imprezy...
najczęściej wybierany krój to za kolana, rozkloszowane, a latem dochodzą jeszcze miniówki, nienawidzę za to długich spódnic..
Mnie także rzadko można spotkac w spódniczce...
Wmawiam sobie że nie mam do nich figury ....
Zakładam od święta napewno nie miniówki raczej takie 3/4 od góry obcisłe reszta rozchodzi sie (lekko kloszuje) najczesciej zakładam gdy wychodzę na super kolacje do kozaków .... mam chyba 4 spódniczki 3 czarne 1 białą i narazie wystarczy
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Pomogła: 8 razy Wiek: 36 Dołączyła: 08 Gru 2006 Posty: 727 Skąd: z 1038:D
Wysłany: 2007-04-28, 17:40
jak ja zakładam spódniczkę to znajomi pytają co to za święto dzisiaj bo zapewne o czymś zapomnieli
też preferuję spodnie chociaż mam kilka spódnic/sukienek w szafie... jednak stawiam najczęściej na wygodę- co spodnie to jednak spodnie chociaż...ostatnio zdarzyło mi się kilka razy wyskoczyć w spódniczce/sukience...;)
Ja musze najpierw takową spódniczke kupić, żeby gdziekolwiek w niej wyskoczyć Ale mam w planach kupno
hasta napisał/a:
Robiliście przecież jakieś projekty... mogłyście wybrać sobie spodnie...
Dopiero teraz to zauważyłam..
Tak na prawdę dyrektor wcale nie bierze pod uwagę naszego zdania ani naszych rodziców.
Od września będzie wprowadzony 'strój godny ucznia' jak to stwierdził dyrektor na ostatniej wywiadówce.. I na pewno to było już wcześniej ustawione, a ta cała szopka z tym związana była tylko i wyłącznie pod publiczkę, bo przecież to jest szansa aby w gazecie o nas pisali
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
, a tak naprawde to mam takie "swieta". w szafie mam moze z 5 spodnic 
. Ostatnio wymyslilam sobie kroj, ktorego nigdzie nie moglam znalezc gotowego w sklepie, wiec kupilam material i zlecilam zadanie krawcowej 
- przy okazji polecam krawcowa na SS w bloku 35. 
chociaż...ostatnio zdarzyło mi się kilka razy wyskoczyć w spódniczce/sukience...;)
I na pewno to było już wcześniej ustawione, a ta cała szopka z tym związana była tylko i wyłącznie pod publiczkę, bo przecież to jest szansa aby w gazecie o nas pisali 