Wysłany: 2007-11-16, 09:02 Miss min przeciwpiechotnych
Kandydatki pochodzą z Angoli. Wszystkie ucierpiały przez wybuchy min przeciwpiechotnych. Teraz chcą rewanżu. Czy im się uda?
Blog launching.blox.pl wyciąga bardzo ciekawą i oczywiście kontrowersyjną akcję:
W Angoli po wielu latach wojny domowej zostało wiele zabójczych niespodzianek w postaci min przeciwpiechotnych. Do dziś mieszkańcy tego kraju cierpią z powodu wypadków i okaleczeń. Jednak Angola stara się wracać do normalności i chce wyeliminować miny przeciwpiechotne w kraju. Żeby zwrócić uwagę międzynarodowej społeczności problemem min przeciwpiechotnych została zorganizowana Miss Landmine 2007.
Tak, nie przewidziało się wam - Miss Min Przeciwpiechotnych 2007.
Na projekt łoży fundusze również Unia Europejska, a więc w pewnym sensie i Polska. Konkursowi towarzyszy wystawa, która jak donosi blog launching jest do obejrzenia w naszym kraju.
Lista kandydatek ze zdjęciami jest tutaj. Głosowanie internetowe ciągle trwa.
Oto hasła z manifestu akcji:
Duma i uznanie kobiet
Duma i uznanie osób niepełnosprawnych
Upowszechnienie wiedzy o zagrożeniu związanym z minami przeciwpiechotnymi
Przełamywanie kompleksów, które tłumią kreatywność
Podważanie ideałów fizycznego piękna
Fakt, zdjęcia od początku atakują poczucie estetyki. Ale później pojawia się pytanie "czemu nie?". Kandydatki nie były do niczego zmuszane, to piękne kobiety, oglądać może każdy kto chce, nikt niczego nie narzuca.
Żeby się jednak do czegoś przyczepić: cele akcji są wybitnie "europejskie" - mają podważać estetyczne stereotypy, prowokować do dyskusji i poruszać empatię. Pytanie tylko: jak to będzie odebrane w innej kulturze niż nasza. W Angoli na przykład?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum