Nowa karetka już jest. Przyjechała wczoraj i po załatwieniu formalności związanych z ubezpieczeniem zacznie działać w strukturach Państwowego Ratownictwa Medycznego na naszym terenie.
mam pytanie.
wyposazona karetka stoi, raszple z prywatnej firmy jeżdzą a szpital traci dziennie okolo 2500, bo ponoć ta nowa za unijne srodki karetka ma stac do 1 sierpnia????
czy mam rozumieć że Pan orynator musi jeszcze troche zarobic???
czy ktoś sie w tym państwie machlojek i pociotków weźmie w końcu za tą zmafiozowaną służbę zdrowia??? Widze że jedynie pan Werbicki z KZZPRM zajał pozycje w tej sprawie, reszta sie boi odezwać, a do odwaznych świat nalezy i trzeba rozp...ten b...ajzel Panowie i Panie!
bo źle sie dzieje w "państwie duńskim" dosłownie i w przenośni
z tego co wiem to nie ma jeszcze ta karetka jakiegos telefonu ktore często są w karetkach nie wiem o co chodzi ;/ i nie jest zarejestrowana ;/
telefon??? no dobra niech będzie, rejestracja?
k....karetka jest w czynie do ratownia zycia ludzkiego, jakas rejestracja która trwa góra tydzień i montaz telefonu ( dzień ) powoduje takie opóźnienia?? Bzdury jakies wymysla szanowna "góra", chodzi im żeby kasynatrzepać. pażdziochy jedne.
W dodatku kierowcy karetek Bomedu nie potrafią jeździć - nie patrzą w lusterka, czy ich czasami nikt nie wyprzedza. Panowie! Nie zawsze jeździcie uprzywilejowani! A jak nie macie sygnałów dźwiękowo-świetlnych, to jesteście takimi samymi przyziemnymi kierowcami jak ja!
nie wiem czy na kierowce karetki są potrzebne jakieś testy dotyczące jazdy ??
Oczywiście, że tak. Każdy kierowca, który zasiada za kierownicą pojazdu uzbrojonego w sygnalizację świetlną (czerwoną, niebieską) i dźwiękową - musi przejść dodatkowe badania psychologiczne - na których notabene może stracić swoje prawko Np. właściciel przychodni zdrowia zakupując karetkę z wyposażeniem jak wyżej nie ma prawa jeździć taką karetką bez uprawnień pozwalających na prowadzenie takiego pojazdu.
Ferbik zapewniam Cie, ze sa wsrod kierowcow karetek Bomedu tacy ktorzy umieja jezdzic i robia to dobrze nie od dzis Nie wiem czasem czy jeszcze nie trzeba miec jakiegos kursu medycznego zeby kierowca zostac.
Ferbik zapewniam Cie, ze sa wsrod kierowcow karetek Bomedu tacy ktorzy umieja jezdzic i robia to dobrze nie od dzis
Gdybym nie brał w tym udziału, to może bym Ci uwierzył. Przede mną jedzie karetka bomedu, przed nią ciężarówka. Z naprzeciwka auta. Zrobiło się wolniej, więc ja LEWY KIERUNKOWSKAZ i but. I co widzę? Gość z karetki nawet k... w lusterko nie spojrzał, czy go coś czasem nie wyprzedza. Ja bym się zmieścił sam wyprzedzając te dwa auta, wystarczy mi pod maską. Natomiast ten strary strucel transporter wyjechał mi przed samym nosem, dostał klaksonem i zamiast się schować to mozolnie zaczął wyprzedzać. Siedziałem mu na zderzaku, mając już 130km/h przy kabinie ciężarówki, z naprzeciwka auto, gość na szczęście kulturalnie zjechał, bo miał gdzie. W momencie wyprzedzania miałem 150km/h. Przez takich ćwoków niejednokrotnie łamię przepisy i przepalam wachę zupełnie niepotrzebnie. Ale co tam... mam koguta to mi wolno?
Nevermind napisał/a:
Nie wiem czasem czy jeszcze nie trzeba miec jakiegos kursu medycznego zeby kierowca zostac.
Medycznego nie - przeczytaj mojego powyższego posta.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2009-07-23, 21:30
Ferbik napisał/a:
(...)Siedziałem mu na zderzaku, mając już 130km/h przy kabinie ciężarówki, z naprzeciwka auto, gość na szczęście kulturalnie zjechał, bo miał gdzie. W momencie wyprzedzania miałem 150km/h.(...)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum