Sorka Ferbik ale chyba jestem za ciemny bo nadal tego nie rozumiem
Tego nigdzie nie napisałem, znam Cię osobiście i bardzo szanuję.
kaowiec napisał/a:
skoro podany link służy do zamieszczania ulotek z restauracji to po co ulotka SH znalazła się w tym temacie ? Skoro się znalazła to rzeczą dla mnie oczywistą jest, że jest zaproszeniem do dyskusji ...
Można było tam zacząć temat niepodawania gramatur, bo tam tego więcej, a nie skonkretyzować się na jednym temacie, proste- prawda?
kaowiec napisał/a:
Żeby była jasność: nie jestem przeciwnikiem SH, nigdy tam nie jadłem, nie mam ani sympatii ani antypatii do tego lokalu - po prostu wypowiedziałem się, na temat ulotki, która została zamieszczona w tym temacie i która dotyczy SH - co tutaj jest nie na temat ?
Wiele postów było nie na temat tego konkretnego wątku, dlatego został wydzielony, bo kilka knajp ma tutaj swoje wątki- gdzie również nie podawane są gramatury porcji a jednak nikt tego jakoś nie zauważył. Staram się być obiektywny.
kaowiec napisał/a:
Żeby była jasność: nie jestem przeciwnikiem SH, nigdy tam nie jadłem, nie mam ani sympatii ani antypatii do tego lokalu - po prostu wypowiedziałem się, na temat ulotki, która została zamieszczona w tym temacie i która dotyczy SH - co tutaj jest nie na temat ?
Wybierz się, spróbuj, napisz.
kaowiec napisał/a:
PS. Może nikt nie jedzie po innych knajpkach bo po prostu nie ma o nich mowy w tym temacie ?
Niektóre widocznie nie są godne polecenia, skoro nie ma o nich wątków... ale pewnie zaraz ktoś powie: nie ma takiego wątku, bo Ferbik tam nie jadł i jego towarzystwo wzajemnej adoracji. Uprzedzam z góry: takie teksty będą nagradzane ostrzeżeniami, bo jak widać - nie ja ten temat zakładałem, ale są trole na tym forum, które wolą nawrzucać mnie, lub jak nie ma możliwości to czemuś/komuś co zachwalam, bo w 100% lub prawie w 100% zapełniło mój gust.
Dołączył: 12 Sty 2007 Posty: 226 Skąd: z podziemia
Wysłany: 2010-07-02, 22:53
Ferbik napisał/a:
Niektóre widocznie nie są godne polecenia, skoro nie ma o nich wątków... ale pewnie zaraz ktoś powie: nie ma takiego wątku, bo Ferbik tam nie jadł i jego towarzystwo wzajemnej adoracji. Uprzedzam z góry: takie teksty będą nagradzane ostrzeżeniami, bo jak widać - nie ja ten temat zakładałem, ale są trole na tym forum, które wolą nawrzucać mnie, lub jak nie ma możliwości to czemuś/komuś co zachwalam, bo w 100% lub prawie w 100% zapełniło mój gust.
spoko ... jako administrator musisz się z tym pogodzić i do tego przyzwyczaić Takie są negatywne skutki popularności i władzy Ale nie trzeba traktować wszystkiego tak poważnie przecież forum jest po to by pogadać - ze wszystkimi i o wszystkim...
PS Jak już podadzą gramaturę produktów w SH - chętnie się tam wybiorę z rodzinką i opiszę swoje doznania kulinarne.
kaowiec, uwierz mi, że w SH zdecydowanie zawyżają niż zaniżają gramaturę swoich receptur No i chyba jest to jedyne miejsce w Wieluniu, gdzie można zjeść coś na super zamówienie spoza menu Zabiorę się kiedyś z Tobą na zakupy do marketu. Ciekaw jestem, czy jak kupujesz np. żółty ser to nie rzucasz się o kaloryczność produktu, lub jak bierzesz produkt w rękę, na którym jest podana waga, to czy ważysz to w domu I tak nie wyglądasz na okaz zdrowia, więc nie teoretyzuj, bo za chwilę zrobi się temat na miarę pisowskich pomówień A chodzi o to, żeby wymieniać się spostrzeżeniami a nie pierdołami, które i tak nie mają zastosowania w życiu codziennym.
Zauważyłem, że gubi się sens tego wątku a wszyscy "przeskakują się" kto ma rację. (nawet nie chcę mi się czytać od początku tej historii paragrafy jakieś...)
Teraz "kilka linijek"mojego zdania na temat
Robię i będę robił temu lokalowi reklamę (dla jasności z własnej nieprzymuszonej i nieprzekupionej woli)
bo dlaczego nie skoro:
- ktoś tam wspomniał o obsłudze, że nie powinno się oceniać po niej lokalu czy jakoś tak. A powiem wam guzik... na pewno nie pójdę do lokalu gdzie jest niemiła gburowata i zadufana w sobie obsługa. W Snacku nigdy (a bywam tam często) nie spotkałem się z sytuacją, abym został źle albo opryskliwie potraktowany a jest wręcz odwrotnie. Co dla mnie jest ogromnym plusem w wieluniu po tych wszystkich knajpach gdzie osoby w nich pracujące zachowują się jakby siedziały tam za karę.
- JEDZENIE, nie wiem, nie będę zmuszał nikogo do tego aby miał takie zdanie jak ja. Ale ja nigdy, powtarzam nigdy nie zawiodłem się na "żarciu" ze Snack'a. A w to, że jest z nim coś nie tak nie uwierzę i za wypisywanie takich głupot ktoś powinien ponieść konsekwencje.
Resumując. Uważam, że knajpa obroni się sama swoim standardem. Jednak zawszę się znajdzie jakiś niezadowolony klient (wszędzie i w każdej branży), któremu coś nie odpowiada:
...a bo wejście do lokalu jest od wschodu
...a bo papryka miała być pokrojona w kostkę a jest pokrojona w paski i się smak potrawy przez to popsuł
...a bo papier w WC jest tylko dwuwarstwowy itd.
Reasumując po raz drugi. Statystycznie biorąc pod uwagę wypowiedzi odwiedzających ten lokal oraz wyjątek od reguły, lokal jest zaj..sty.
Pomógł: 22 razy Wiek: 38 Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 2051 Piwa: 9/14 Skąd: Chotów
Wysłany: 2010-07-02, 23:50
My dzisiaj skosztowaliśmy tortilli i hamburgera (to jest kwintesencja tego słowa w wykonaniu szefa kuchni) tak krótko - palce lizać! Do tego herbatka arabska i miła pogawędka z właścicielami i można zadowolonym wracać do domu
Skoro temat się rozwinął to kilka moich przemyśleń nt lokalu SH. Byłem tam co prawda tylko raz, ale chyba to wystarczy żeby wydać jakąś opinię.
Co do lokalu to zawsze będzie krążyć nad nim widmo poprzedniej pijalki u Wiechy. Ale wydaje mi się, że niczego w nim nie brakuje a wnętrze urządzone jest wystarczająco dobrze.
Co do jedzenia - dla mnie super. Przede wszystkim nie jest monotonne, właściciel potrafi doradzić gościom, jedzenie jest dobrze doprawione i przez to wyraziste. I niech nikt nie gada bzdur, że dużą ilością przypraw zabija się smak nieświeżego mięsa bo to bzdura. Jeśli lokal ma duży ruch to produkty schodzą na bieżąco, a jak ruch jest mały to od tego są zamrażarki żeby mięso zamrozić i rozmrozić bezpośrednio przed przyrządzeniem. Od ponad 7 lat działam w branży gastronomicznej i wiem jak to funkcjonuje.
No i wreszcie najważniejsze - sam właściciel. Jeszcze nigdy w lokalu nie spotkałem się z tak miła obsługą. Jest to ewenement na pewno na skalę wieluńską, ale i nie tylko. Naprawdę za obsługę należy się olbrzymi plus.
A brak gramatur w karcie - to pewnie tylko niedopatrzenie, które szybko zostanie naprawione. I nie uwierzę, że właściciel chciałby w ten sposób zaniżyć gramatury posiłków (zresztą jak można coś zaniżyć skoro nie ma punktu odniesienia?)
Zresztą takie niedopatrzenia w karcie znajdziemy w wielu lokalach. A podawanie kaloryczności czy zawartości składników odżywczych w daniach to tylko w sieciowych knajpach. Normalny lokal tego nie robi - przede wszystkim dlatego, ze składniki używane w produkcji często się zmieniają i trudno byłoby dokładnie wyliczyć te dane.
Dołączył: 12 Sty 2007 Posty: 226 Skąd: z podziemia
Wysłany: 2010-07-05, 11:31
Ferbik napisał/a:
kaowiec, uwierz mi, że w SH zdecydowanie zawyżają niż zaniżają gramaturę swoich receptur
nie chodzi o zaniżanie ani zawyżanie - chodzi o to by była taka informacja znalazła się w menu
Ferbik napisał/a:
Zabiorę się kiedyś z Tobą na zakupy do marketu. Ciekaw jestem, czy jak kupujesz np. żółty ser to nie rzucasz się o kaloryczność produktu, lub jak bierzesz produkt w rękę, na którym jest podana waga, to czy ważysz to w domu I tak nie wyglądasz na okaz zdrowia, więc nie teoretyzuj, bo za chwilę zrobi się temat na miarę pisowskich pomówień A chodzi o to, żeby wymieniać się spostrzeżeniami a nie pierdołami, które i tak nie mają zastosowania w życiu codziennym.
Ferbik - uważam Cię za osobę inteligentną więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie potrafisz zrozumieć, że wśród nas są osoby, które aby coś zjeść MUSZĄ wiedzieć wszystko o składzie jedzonego produktu !!! Przecież to chyba nie problem podać gramaturę poszczególnych składników ? Dlaczego jesteś takim przeciwnikiem ? Czy Ty naprawdę uważasz, że tylko zdrowi ludzie mają prawo do tego aby zjeść poza domem ? Dla Ciebie ważenie produktów to tylko "pierdoły, które nie mają zastosowania w życiu codziennym ?" - a dla innych to smutna codzienna rzeczywistość, która będzie trwała do końca życia Dlaczego poprzez swoje sarkastyczne wypowiedzi, ignorujesz problemy tych ludzi ? Jako "sołtys" tego forum powinieneś dawać przykład, a nie nabijać się z życia innych i ważnego problemu jakim jest ważenie żywności i sprawdzania ich składu. Zrozum w końcu, że nie "walczę" z SH bo sądząc po wypowiedziach lokal naprawdę musi być OK Chciałbym tylko aby wszyscy mogli do niego pójść i cieszyć swoje podniebienie serwowanymi potrawami. Jednak dopóki będzie wokół nas taka ignorancja i niezrozumienie problemów innych ludzi to nie wszyscy będą mogli tego doświadczyć ...
PS. Chętnie pokażę Ci w markecie na czym polega różnica w normalnych zakupach, a zakupach tych co muszą dokładnie sprawdzić każdy produkt zanim wrzucą go do koszyka
[ Dodano: 2010-07-05, 12:34 ]
Shymool napisał/a:
kaowiec napisał/a:
Jak już podadzą gramaturę produktów w SH - chętnie się tam wybiorę z rodzinką i opiszę swoje doznania kulinarne.
Panie Grzegorzu pisz Pan tę gramaturę bo klient Panu ucieka Na brak kaowca, w firmie Pan nie narzeka
PSX. Człowiek nie czuje jak mu się rymuje
nic dodać nić ująć ... kolejna wypowiedź "zorientowanego" - groch o ścianę
[ Dodano: 2010-07-05, 12:36 ]
red napisał/a:
A brak gramatur w karcie - to pewnie tylko niedopatrzenie, które szybko zostanie naprawione.
kaowiec, ja rozumiem, że są ludzie, którzy potrzebują gramatur, kaloryczności itp. produktów ze względu na dietę, czy inne zalecenia wydane przez lekarza. Nie popadajmy jednak w skrajności, bo wszelkiego typu jedzenie w restauracjach raczej do tych najzdrowszych nie należy, więc nie rozumiem po co robić burzę w szklance wody, a temat znów dotyczy wydzielonego wcześniej odnośnie gramatur...
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2010-07-05, 17:10
Cytat:
jedzenie w restauracjach raczej do tych najzdrowszych nie należy
Gdybyśmy tak w domu zobaczyli swoje gramatury i kaloryczności byśmy pewnie stwierdzili, że lepiej i zdrowiej się najemy w restauracjach
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Uprzejmie informujemy naszych klientów, że w dniach 11-26 lipca
z powodu urlopu restauracja będzie nieczynna.
Za niedogodność przepraszamy, wszystkim życzymy słonecznego lata
i udanych wakacji.
Załoga SH.
Witam,
SNACK HUNTER ruszył właśnie po urlopie,
wszystkich serdecznie zapraszamy.
Przypominamy, że zamówienia z dostawą do domu/biura można składać pod nr tel :
727-51-80-81
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum