Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 147 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-09-15, 09:13
Cytat:
[quote="JAREK.M"]
Wiglus napisał/a:
To, że ty i tobie podobni nic nie złowili,
Na dowód tego u góry masz zdjęcie
Powód do chwały zaiste wielki. Poza tym coś wspominałeś, że tylko jak połowiłem.
Cytat:
Wiglus napisał/a:
No właśnie nie, ale od piątku będę wolniejszy, więc udrze i jak coś padnie to telefonem pstryknę.
A jak do tej pory telefonu nie miałeś
Nie mam w zwyczaju ryby obfotografowywać ani zabierać. Słabej wiary jesteś, więc napisałem, że następnym razem zrobię.
Cytat:
Wiglus napisał/a:
PS. Widzę, że chyba buca poleciłem Lipińskiemu... żałuje.
Ja Cię nie obraziłem, a Ty wręcz odwrotnie. Dziękuję. A od polecenia do kontaktu, droga daleka.
A co to tam za obrażanie. Cwaniakujesz bucowato wszędzie, więc nazywam rzeczy po imieniu.
Kończę udział w tym temacie, a Tobie kolego proponuje refleksje na relacją wiek - rozsądek. Wiem, że ten pierwszy niby nie zobowiązuje, ale wstydu zawsze można sobie zaoszczędzić.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 147 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-09-15, 09:57
JAREK.M napisał/a:
Wiglus napisał/a:
Czy odcinek Warty koło nas był zarybiany szczupakiem ostatnio
A nawet jeśli był, to jak myślisz ile tysięcy sztuk trzeba wpuścić i jeszcze im wytłumaczyć żeby siedziały w jednym miejscu, po to żebyś Ty się zastanawiał skąd się wzięły.
Tylko tu się jeszcze odniosę.
1. Nie w jednym miejscu, tylko praktycznie wszędzie gdzie byłem. Wystarczy mała cofka, lub kawałek spokojnej wody. Nie chcąc ich łowić łowi się po kilka sztuk na wyjściu(3-4 godziny).
2. Roczne zarybienie danym gatunkiem to wielkość rzędu 15 tys sztuk.
3. Łowię praktycznie na rzekach, praktycznie tylko na Warcie i takiej sytuacji jeszcze nie spotkałem.
4. Nie tylko wiary Ci brakuje, ale i krzty błysku, bo poza tarłem i zarybianiem jest jeszcze inna możliwość (uprzedzam, chyba nie byli cudotwórcy ze sklepu wędkarskiego "Azyl" na Traugutta). Inne ryby też chyba się pod te szczupaczki nie podszywały.
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 147 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-09-19, 20:25
Nie okazy, ale obiecałem coś wrzucić. Pierwszemu zapomniałem zdjęcia zrobić : ) Te dwa padły dosłownie minute po sobie.
Niestety miałem tylko gumy, bo pudełka z woblerami zapomniałem po suszeniu zabrać ze sobą. Moze następnym razem coś ciekawszego będzie.
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 147 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-09-21, 14:30
Bardzo ładny.
Jakoś ostatnio padł? Domyślam się, że na jakimś zaporowym.
Właśnie się dowiedziałem, że jadę na "serwis" systemu do Szwecji, więc jak czas da to połowię przy jakiś szkierach : )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum