Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 379 Piwa: 2/2 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-06-04, 08:13
A moim zdaniem o braku wolności słowa nie świadczy to, że jakiś cwaniaczek za obrzucanie kogoś błotem ma do czynienia z wymiarem sprawiedliwości (nie pierwszy zreszą raz...), ale to, że pewne tematy media głównego nurtu w ogóle pomijają albo komentują wszystko na jedno kopyto.
Przejawem braku wolności słowa jest na przykład relacjonowanie ostatniej zadymy górników z KGHM. Dowiedzieliśmy się więc z mediów, że średnia płaca w tym zakładzie wynosi 9 tys. zł (a pracownicy domagali się 300 zł podwyżki). Ptaszki jednak ćwierkają, że płace prezesów tej firmy wzrosły ostatnio o 100% (a pobierają oni jeszcze premie, nagrody i wynagrodzenie z rad nadzorczy różnych spółek), zaś szeregowy pracownik zarabia 2-3 tys., czasem 4 tys. zł miesięcznie (zależy od stażu). Tego nam jednak nie powiedział. Wystarczy, że średnia wynosi 9 tys. zł, a robol chce jeszcze więcej.
Każdego, kto poddaje wątpliwości niektóre rozwiązania obecnego systemu, kto nie zgadza się z podsuwanymi poglądami ośmiesza się, przestawia jako wariata, a w najlepszym przypadku – Don Kichota. Zamachem na wolność słowa nie jest więc zarekwirowanie laptopa tyle cwanego, co niezbyt oryginalnego i nieszkodliwego internauty, ale brak debaty o realnych problemach i alternatywach, zamachem na wolność słowa jest dominacja w mediach jednego poglądu na sprawy gospodarcze i społeczne, ale też światopoglądowe. Wiemy na przykład, że wyrzucany na bruk lokator najczęściej sam jest sobie winien, bezrobotny to leń, robol ma tyrać, a nie żądać podwyżek (bo to szkodzi gospodarce i jego firmie, co prowadzić może do zwolnień i – w konsekwencji – utraty pracy przez niego samego). Wiemy także, że autostrady i stadiony są bardzo potrzebne, kolej i małe szkoły raczej nie, a przodkowie dawnych właścicieli dworków i kamienic w imię świętego prawa własności dostać powinni to, co ich dziadowie utracili za cara czy po roku 45. (nawet z mieszkańcami, których powinni mieć prawo wyrzucić na zbity pysk).
I tak dalej...
Każdy, kto nie zgadza się z prawdami podsuwanymi przez medialnych władców dostaje łatkę oszołoma, lewaka i populisty. Nikt rzetelnie nie informuje mnie na przykład o plusach i minusach warzyw modyfikowanych genetycznie, nikt nie przedstawia mi pozytywnych i negatywnych stron energii atomowej, nikt tak naprawdę nie wskazuje alternatywy dla systemu z głodnymi dziećmi, bezrobotną młodzieżą i nieoczytanymi dorosłymi, nie wyjaśnia mi, na czym może polegać spółdzielczość... Zamiast tego nieustanna propaganda, od rana do wieczora. Jedyna słuszna prawda sączona przez radio, telewizje, gazety. Nie ma większego znaczenia, która stację telewizyjną włączymy i który dziennik weźmiemy do rąk. Wszędzie mniej więcej to samo, tylko w różnym stężeniu podane te prawdy objawione.
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 806 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-06-05, 09:40
To, o czym za chwilę napiszę, nie jest offtopic, bo traktuję ten temat jako dyskusję o wolności w internecie. Swój pogląd przedstawiłem nieco wcześniej, więc można to sprawdzić. Teraz piszę o wolności na tym forum. Jest czy jej nie ma Z jednej strony można walić z "grubej rury" na Prezydenta, Burmistrza, szefostwo radia, klubu sportowego itp. a z drugiej największym wykroczeniem jest dołożenie komuś z forumowiczów. Przykłady można mnożyć: Bartosz Jagielski, Józefina22 i ostatnia akcja z Kazią. Jeżeli piszą głupoty trzeba im to wytknąć a nie kneblować/banować.
P.S.
Tak na marginesie, czy może mi ktoś wytłumaczyć za co poległa Kazia Prowokatorom tej dyskusji nic się oczywiście nie stało
Już doczytałem w innym temacie i mam nadzieję, że ban był za szkodzenie Bethi a nie za dyskusję na forum
W 100% się zgadzam.
Zaś temat pokazuje ,że oprócz tego zaczyna się wyłapywanie tych którzy w internecie ,niejako publicznie próbują się przeciwstawić sytuacji w jakiej się znajdujemy.
_________________ "Dziś przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" - J.Palikot
Shymool, nie no pewnie - pozwólmy sobie na to, żeby ktoś po zwróceniu mu uwagi napisał, żebyś się je..ł. Sorry, ale chyba już za stary i za poważny jestem na to, żeby pobłażać takiemu bachorstwu. Przepraszam Cię, jeśli wg Ciebie postąpiłem niesłusznie z jozefiną, jagielskim i teraz z kazią. Przepraszam Cię, że to forum nabrało takiej postaci dzięki mnie. Na razie jestem w sądzie z jagielskim za - podobno -zniesławienia. Czas pokaże, kto miał rację.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-06-05, 23:23
Shymool napisał/a:
Teraz piszę o wolności na tym forum. Jest czy jej nie ma Z jednej strony można walić z "grubej rury" na Prezydenta, Burmistrza, szefostwo radia, klubu sportowego itp. a z drugiej największym wykroczeniem jest dołożenie komuś z forumowiczów.
Nie widzisz różnicy między osobą publiczną, a zwykłym użytkownikiem forum?
Jeśli Pan prezydent, burmistrz, szef klubu nie potrafią przyjąć krytyki to zawsze można zrezygnować ze stanowiska. Nikt ich siłą nie trzyma na stołkach.
Wiesz co jest najlepsze w sprawie BJ? To że nigdy nie pozwał osoby która napisała artykuł opisujący cały niecny proceder (kopia tego artykułu wisi do dziś u nas na forum). Za to pozywa do sądu osoby które komentowały jego treść. Wnioski wyciągnij sobie sam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum