Kolego olek1982 a czym sie według Ciebie objawia profesjonalizm Pana Kostrzewy?? Może tym że przychodzisz do sklepu chcesz zakupić wędkę (np odległościówke czy feeder) pytasz sie sprzedającego o parametry tej wędki i jej przeznaczenie to szanowny profesjonalny sprzedawca musi przejrzeć wszystkie możliwe katalogi w zasiegu ręki żebym nam coś powiedzieć o tej wędce hehe przeciesz to jest śmiechu warte juz nie raz sie spotkałem z taka opinią na temat tego sklepu. A jeśli juz piszesz o kontrolach z urzędu skarbowego to poznaj cała sytuacje do końca i dowiedz sie na 100% kto to zanim napiszesz na kogoś takie oszczerstwa. Pisałem coś o tym wyżej. Przeczytaj cały post b. dokładnie a zrozumiesz
Kolego olek1982 a czym sie według Ciebie objawia profesjonalizm Pana Kostrzewy?? Może tym że przychodzisz do sklepu chcesz zakupić wędkę (np odległościówke czy feeder) pytasz sie sprzedającego o parametry tej wędki i jej przeznaczenie to szanowny profesjonalny sprzedawca musi przejrzeć wszystkie możliwe katalogi w zasiegu ręki żebym nam coś powiedzieć o tej wędce hehe przeciesz to jest śmiechu warte juz nie raz sie spotkałem z taka opinią na temat tego sklepu. A jeśli juz piszesz o kontrolach z urzędu skarbowego to poznaj cała sytuacje do końca i dowiedz sie na 100% kto to zanim napiszesz na kogoś takie oszczerstwa. Pisałem coś o tym wyżej. Przeczytaj cały post b. dokładnie a zrozumiesz
Panie Mariański, ja kłopotów z parametrami nigdy nie zauważałem , jedyne zastrzeżenia są co do wagi wędzisk, reszty nie stwierdziłem. Ciężko jest znać wagę wędki skoro na rynku jest kilka tysięcy rożnych modeli to nie realne chyba wiesz o tym pracując w hurtowni/sklepie wędkarskim.
Jeśli chodzi o urząd skarbowy to dobrze znam temat chyba lepiej od ciebie, jak wytłumaczysz fakt że po wizycie inspektoratu Wielka ryba pojawiła się w Sklepie (nazwy nie podam) - nie chciałbym robić wojen na forum i stwierdziła że kontrole skarbową wysłała konkurencja z drugiego końca miasta. To jest bardzo ciekawa wiadomość Wielka Ryba ma zdolności nadprzyrodzone ?
Co do pana Kostrzewy zawsze zadawał konkretne pytanie jakiego kija/kołowrotka poszukać i ewentualnie wycenić.
cena, wyrzut, materiał i długość
Jak juz starasz sie napisać moje nazwisko to rób to poprawnie bo to co napisałeś raczej do mnie nie należy Jeśli chodzi o kontrole z urzędu to w sumie nie powiinismy o tym pisać bo to nie nasza sprawa ale jeśli już to smie twierdzić ze jestes dobrym znajomym zarowno moim jak i P. Kostrzewy że tyle o mnie wiesz nie bede żucał nazwiskiem bo na 100% pewny nie jestem i dlatego tak zaciekle go bronisz. Być może boli Cie to jak zostales potraktowany gdy przyszedes przed swietami odstawić szopke noworoczna (a gdzie to juz oboje dobrze wiemy)i nie możesz przebolec. A jak jestes tak dobrze poinformowany o wszystkim i tyle masz do powiedzenia pod nickiem jakim jestes to moze sie przedstaw na PW i dopiero sie wypowiadaj. Bo jak to zwykle bywa jest sie mocnym na kazdy temat bedac anonimowym. Pozdro
Ostatnio zmieniony przez marjan199 2012-01-11, 22:33, w całości zmieniany 1 raz
I Pan Kostrzewa zawsze pytał powiadasz jak klient przyszedł po wędke o jej parametry itd.
Cytat:
Co do pana Kostrzewy zawsze zadawał konkretne pytanie jakiego kija/kołowrotka poszukać i ewentualnie wycenić.
cena, wyrzut, materiał i długość
Hehe z tego co pamietam będać kiedys klientem tego marnego sklepu wchodziłem konkretnie po zanete jakies haczyki czy cos to zawsze P. Kostrzewa starał mi na siłe w cisnac jakies swoje (słowo wymoderowano). Np Chce zanete a on z tekstem "Robaków nie chcesz pinki, biale itd" Mówie nie "ale na pewno wez bo swierze" mowie nie " a moze świetliki czy jakies dodatki " Kur.. tylko ktos pierdo... zdrowo i chyba mega zdesperowany w ten sposób podchodzi do klienta i z tego co wiem sytuacja sie powtarza cały czas. Nawet nie dawno rozmawiałem ze znajomym na ten temat ktory stwierdził o Kostrzewie to samo
Gościu chce handlować i wybić się na Wieluniu stosując nie moralne chwyty. Sam osobiście próbował pozbawić mnie pracy z przyczyn mi nie znajomych. Poza tym słowa które padają w stronę konkurencji "ten pedał", "ta ku..a" są zupełnie nie na miejscu !!
i taki "profesjonalizm" jest w pożądku według Ciebie kolego ??
Proszę używać opcji EDYTUJ.
Ostatnio zmieniony przez Archdevil 2012-01-13, 01:34, w całości zmieniany 2 razy
Pytanie o robaki czy ewentualnie dodatki jest chyba naturalne , Kupując zanętę do jako całości wymagany jest robaczek lub dodatki i na odwrót . Czasem można się zgodzić że stara się wcisnąć ale taka rola sprzedawcy jako takiego. Nie wiem o jakiej szopce mówisz.
A co ja mogę wiedzieć na twój temat, słyszę na mieście co kto mówi i tyle nawet cie nie znam i chyba dobrze
Nie wiem co między wami zaszło , ale na usłyszenie słowa Kostrzewa robi się nieprzyjemnie i stwarza się rodzaj uniesienia. Powinniście się pogodzić dać sobie buzi i porządnie się spić jak to u facetów bywa.
Ja chłopaka nie bronie zaciekle , wiem że ma braki w wiedzy co sam przyznał , nikt od razu znawca się nie stał.
Na forum zarejestrowałem się w innym celu niż wędkarskie sprawy.
A co ja mogę wiedzieć na twój temat, słyszę na mieście co kto mówi i tyle nawet cie nie znam i chyba dobrze
Więc jak mnie nie znasz to po co sie wypowiadasz w jaki kolwiek sposob na moj temat? Troche to chyba nie przystoji tym bardziej że słyszysz tylko to "co ludzie gadaja" a gadaja wiele i większosci sa to zwykłe plotki (z reszta Wieluń z tego słynie) A wracajac do tematu...Kolego post wyżej uwzględniłem co Kostrzewa mi zrobił i innym i na żadna zgode nie ma co liczyć. Podczas niezbyt miłej rozmowy z nim jakiś czas temu jasno dalem mu do zrozumienia kiedy bedzie tzw. "Zgoda" o ile można ja tak nazwać ale tak jak zaznaczyłeś to jest sprawa miedzy nami. Dzięki za konwersacje Pozdro
Więc jak mnie nie znasz to po co sie wypowiadasz w jaki kolwiek sposob na moj temat? Troche to chyba nie przystoji tym bardziej że słyszysz tylko to "co ludzie gadaja" a gadaja wiele i większosci sa to zwykłe plotki (z reszta Wieluń z tego słynie)
Ale w każdej plotce tak jak w bajce jest ziarenko prawdy.
_________________ KOSMITOM MÓWIMY STANOWCZO - NIE !!!
Pytanie o robaki czy ewentualnie dodatki jest chyba naturalne , Kupując zanętę do jako całości wymagany jest robaczek lub dodatki i na odwrót . Czasem można się zgodzić że stara się wcisnąć ale taka rola sprzedawcy jako takiego
I do tego jeszcze koszyczek aby to wszystko zapakować. A takowe wiklinowe też posiada. Zakup zanęty nie świadczy o tym że za chwilę jedziesz na ryby. Nachalny i agresywny handel to jest to co ten chłopak potrafi robić najlepiej. Pani Małgosia nie wędkuje i nikogo nie połucza jak ma to robić, on też powinien się do tego zastosować a jest wręcz przeciwnie. Co do "wielkiej ryby" zgadzam się z Tobą w 100%.
_________________ KOSMITOM MÓWIMY STANOWCZO - NIE !!!
Pomógł: 3 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 293 Postawił 5 piw(a) Skąd: Okolice
Wysłany: 2012-06-30, 05:38
Według mnie najlepszy sklep wędkarski w okolicy (50 km). Doradztwo i obsługa profesjonalne. Jedzcie a zobaczycie to nie sklepy w Wieluniu.
http://www.crazycarp.pl/
Według mnie najlepszy sklep wędkarski w okolicy (50 km). Doradztwo i obsługa profesjonalne. Jedzcie a zobaczycie to nie sklepy w Wieluniu.
http://www.crazycarp.pl/
no to zle poinformowany jestes... i chyba nie bywasz w sklepach wedkarskich w wln... przynajmniej na mokrej... bo jakbys chcial wiedziec to wszystkie rzeczy ktore mozesz kupic na tej stronie ktora podales sa dostepone wlasnie na mokrej w takich samych cenach... a jesli czegos nie ma to wystarczy powiedziec panu ze sklepu i zalatwi ci... wiec nie oplaca sie jechac 50km w jedna strone skoro masz wszystko na miejscu... poza tym produkty Imperial Baits sa dostepne tylko w sklepie na mokrej... przynajmniej po cenie producenta... taniej nie znajdziecie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
i z tego co wiem sytuacja sie powtarza cały czas. Nawet nie dawno rozmawiałem ze znajomym na ten temat ktory stwierdził o Kostrzewie to samo 
Zakup zanęty nie świadczy o tym że za chwilę jedziesz na ryby. Nachalny i agresywny handel to jest to co ten chłopak potrafi robić najlepiej. Pani Małgosia nie wędkuje i nikogo nie połucza jak ma to robić, on też powinien się do tego zastosować a jest wręcz przeciwnie. Co do "wielkiej ryby" zgadzam się z Tobą w 100%. 
