Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[ryngolec]

Rozmawiamy sobie w gronie tak zwanych "Byznesmenów" o naszych dłużnikach. Każdy z nas ma gdzieś "utopionych" kilkadziesiąt tyś PLN nie do odzyskania. Może macie jakieś pomysły na niesolidnych płatników. Są to w większości ludzie, którzy już nie prowadzą działalności a sprawy sądowe i komornicy nic w takim przypadku nic nie dają . a musieliśmy zapłacić VAT i podatek dochodowy

[dawid]

Kiedyś jeden z "biznesmenów" rozwiesił w kilku witrynach sklepowych w WLN kolorową kartkę formatu A4 w formie" Wzywam B... Sz.... do oddania kwoty ... za usługi ....."
Po 2 miesiącach kartki w ciągu jednego dnia zniknęły. Może to jakis pomysł ...?
Ja do mojego dłużnika codziennie rano przez 3 tyg. wysyłałem tą samą FV, po czym przestałem od niego odbierac telefony ( a wiedziałem, że potrzebuje mojej pomocy). Kasę wpłacił do 7 dniach mojej olewki i po kłopocie. Ale są w życiu różne sytuacje i na każdą nie ma złotego środka. Niestety :

[ourson]

ryngolec, vat mozna odzyskać - po 180 dniach mozesz poinformować dłużnika o zamiarze korekty vat i jak będziesz miał potwierdzenie odbioru tego pisma przez dłużnika to mozesz dokonać korekty deklaracji vat. niestety nie dotyczy to osob(dłużników) ktore juz nie prowadzą działalności:(

[monikzy]

To się nazywa fachowo "ulga na złe długi".

[dusiu]

Jesli dłużnik jest wypłacalny to oklej swój samochód informacja o jego długu i pokręć sie po jego miejscowości i domu. Max 3 dni i ureguluje dług.
Co innego jesli dłuznik faktycznie wpadł w kłopoty i nie ma grosza na życie.

[ourson]

[mx13]

Chociaż uprzykrzyć im życie i wpisać ich do KRD. Nawet sobie telewizji satelitarnej na umowę nie wezmą,nie mówiąc o kredycie itd.

[red]

Tylko problem w tym, że wpisanie do KRD nie zwróci nam pieniędzy.
Poza tym część długów to różnej maści pożyczki po znajomości, na które często nawet żadnego papieru nie ma.