Pomógł: 8 razy Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 235 Skąd: koniec świata
Wysłany: 2006-09-27, 12:17
Grzegorz Nowak (W) napisał/a:
Mama zawsze sceptyczna....
Grzegorzu proszę precyzyjniej? Do czego ten komentarz? Jak się z czymś nie zgadzasz to podaj z czym i dlaczego. Sądząc po zawsze będziesz musiał się troszkę napocić .
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 257 Piwa: 38/19 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-09-08, 04:46
Chciałbym nawrócić do tego filmu z 1962.
Oglądałem go już ładne kilka razy. Wiadomo, że dostrzegłem wiele miejsc, które teraz zupełnie inaczej wyglądają. Np.: nie wiedziałem, że był mur z płotem przed kościołem św. Józefa. Nie wspomnę już o takiej banalnej sprawie, jak budka telefoniczna koło starego ZURiT-u. Kiedyś normalna sprawa, teraz człowiek w epoce komórek patrzy na to ze zdziwieniem.
Ale co głównie mnie osobiście najbardziej zajęło: brak jakichkolwiek samochodów, na ulicach! Taki spokój! Nie tak, jak dzisiaj ta poruszająca się rzeka aut. Ponadto patrząc na ludzi z tamtych lat mam wrażenie, że oni faktycznie żyli sobie bardziej spokojniej, nigdzie się nie śpiesząc. Nie twierdzę, że żyło się im wtedy lepiej, ale na pewno niebyło tego ciągłego pośpiechu i ciągłego braku czasu.
Ponadto czy ktoś może mi powiedzieć czy ten Pan z kwiatami to jakiś „burmistrz” tamtego czasu?
A ten cmentarz, to ten na POW – Ewangelicki? Jeżeli tak, to czy tam jest pochowana jakaś wybitna osoba, o której już nikt nie pamięta?
P.s.
Ten film jest starszy ode mnie, tak więc proszę się nie zdumiewać, że pewne rzeczy są dla mnie osobliwe.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-09-09, 10:19
i Pl. Jagielloński - pusty jakby w sumie to prawie koniec miasta był - dalej tylko kilka domów w kierunku Widoradza...
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
wieluniaczek Przyjeżdża na zakupy czujny obserwator
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 336 Piwa: 1/1 Skąd: z miasta
Wysłany: 2013-09-09, 16:22
Pl. Jagieloński w tamtym czasie służył jako targowisko.Praktycznie wszystko z tego filmu pamiętam nawet stary basen u p.Wojewódki chodź to już przez mgłę, ech ożyły wspomnienia ,
_________________ Witaj Gość cieszę się że jesteś i pozdrawiam Cię
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Budka z piwem naprzeciw budynku milicji (dziś RZW), przy składzie węgla. Myślałem, że już nie zobaczę tego kiosku...Tylu ludzi pytałem o zdjęcia dawnego targowiska... Sprzedawali tam też oranżadę w proszku...
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2013-09-10, 16:12
Pan Wojewódka był właścicielem ogromnego wtedy basenu. Jak opowiadała mi moja mama, zajmował prawie cały targ był dużo większy niż teraz, przez jego środek szedł most. Jako chodnik były poukładane blachy, które były diabelnie gorące od słońca. Było pełno figurek na których wieszano ubrania.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum