Nie zależnie od tego czy truje nas sąsiad czy odległe firmy, i tak matka natura się kiedyś zemści. Mentalność ludzi w tym przedmiocie jest taka, że "ode mnie samego wiele się nie zmieni" ale tak właściwie każdy z osobna przyczynia się do tego.
Chyba wszyscy kt mieszkaja w domkach pala smieci. Po pierwsze bo maja oszczednosc na opale a po drugie na wywozie smieci. Nikt raczej na ekologie nie patrzy.
_________________ “The person, be it gentleman or lady, who has not pleasure in a good novel, must be intolerably stupid.” - Jane Austen
Nie wszyscy. Na przykładzie mojego domu. Odpady organiczne przetwarzane są na kompost. Korzystamy z podstawionych kontenerów do segregacji odpadów. Wywożona jest jedynie część wyprodukowanych śmieci. Spalany jest jedynie węgiel/miał nie licząc papieru i drewna na rozpałkę Kwestia mentalności. Szkoda, że podłączenie się do aktualnie montowanej instalacji gazowej jest takie drogie. Swoją drogą skoro są dopłaty do kolektorów to moim zdaniem państwo powinno również dofinansowywać modernizacje systemów grzewczych w domach jednorodzinnych.
Zwłaszcza ci, którzy palą olejem lub grzeją prądem Faktem jest, że śmieciarzy nie brakuje, bo chociażby dzisiaj jadąc przez Rudę dało się czuć smród palonych plastików.
Niestety w naszym chorym kraju nie egzekwuje się przepisów niestety.
Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 25 Mar 2012 Posty: 329 Piwa: 19/2 Skąd: hamburg
Wysłany: 2014-02-16, 18:35
Chciałem się podzielić stronką znalezioną na wypoku dot. palenia w kotle na paliwo stałe:
Cytat:
Zimą dusimy się dymem z domowych kominów. Tylko po co?
Wystarczy drobna zmiana nawyków, by palić bez dymu i lepiej wykorzystać drogi opał.
http://www.wykop.pl/link/...zrobmy-to-sami/ http://czysteogrzewanie.pl/
Nie mam żadnego powiązania z właścicielem strony, tylko uważam temat za ciekawy.
W skrócie - chodzi o palenie od góry zamiast tradycyjnie od dołu. Mieszkańców domów z kotłami starego typu (wszystkożerne) zachęcam do przeczytania i spróbowania tej metody - bo jak sądzę większość pali w takich piecach od dołu.
...dostajesz w postaci ciepła jakieś 30% tego, co wrzuciłeś. 70% zapłaconego opału ucieka kominem jako dym i sadza oraz niewidoczne, ale bardzo energetyczne gazy.
Sposób jest efektywniejszy, ale skąd oni biorą te procenty? Przecież to bzdura totalna!
Pomógł: 22 razy Wiek: 38 Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 2051 Piwa: 9/14 Skąd: Chotów
Wysłany: 2014-02-17, 13:55
Nie prawdą jest również to, że przy paleniu od góry nie dymi... Oczywiście dymi zdecydowanie mniej, ale i tak dymi... Spokój w zależności od wielkości kotła i obiektu do ogrzania, u mnie jest to ok. 16h bez zaglądania do pieca, ale później masz do wyboru - albo piec wygaszasz albo dorzucasz i palisz znowu "tradycyjnie".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum