[quote 4. W tej chwili leżą odłogiem i straszą ... ][/quote] Mój dom w tej chwili też "straszy", bo nie mam potrzebnej sumy na remont. Pewnie to tylko kwestia czasu, kiedy zawędrujesz w pobliże mojej posesji z aparatem i zaproponujesz skwer lub parking. Komuś zapewne już nie podoba się to, że mam ogrzewanie węglowe lub odpadł kawał tynku ze ściany frontowej.
Cytat:
3. Wielkość działek w tym trójkącie, oraz ich usytuowanie i kształt raczej utrudniają wykorzystanie pod np budownictwo jednorodzinne,
Pisałem o potrzebie rozebrania tych pięknych baraczków w pastelowych kolorach zwanych blokami mieszkalnymi i wybudowaniu w tym miejscu normalnych domów, bo z kolei ta tandetna estetyka razi moje poczucie dobrego smaku. To oczywiście żart, ale proponuję nie krytykować właścicieli prywatnych posesji i nie wyręczać straży miejskiej. To że leży odłogiem może być spowodowane tym, że pan burmistrz nie ma środków na wykup, bo pilniejsze jest wykupienie Grubów pod projekt "Jura Wieluńska".
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2014-01-24, 11:26
Faktem jest, że akurat ten klin pomiędzy ulicami; 18 Stycznia a Tadeusza Kościuszki, jest strasznie zaniedbany. Nawet jak jest on w rękach prywatnych, to nie trzeba jakiś wielkich nakładów finansowych aby posprzątać. Miotła, grabie i odrobina dobrej chęci, to chyba nie majątek. Tutaj ukłon w stronę odpowiednich służb, które mogą nakłonić właściciela posesji do odpowiednich działań w tym kierunku.
Pat44 napisał/a:
To że leży odłogiem może być spowodowane tym, że pan burmistrz nie ma środków na wykup, bo pilniejsze jest wykupienie Grubów pod projekt "Jura Wieluńska".
Pat44, jak zwykle złośliwie uprzedzony do władz wieluńskich, widzi tylko jedna stronę medalu A tu się może okazać, że właściciel posesji nie ma zamiaru jej sprzedać.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Drobny niuansik - napisałem "może", a to jak powszechnie wiadomo wskazuje na tryb przypuszczający.
Cytat:
A tu się może okazać, że właściciel posesji
Również użyłeś słówka "może", więc nie będę się spierał, a nawet przyznam ci rację. Tak! Jestem złośliwy i uprzedzony w stosunku do naszych władz, bo mam po temu powody.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2014-03-14, 15:07
W drodze na "botan" będzie bezpieczniej. Rozpoczęto kładzenie przewodów niezbędnych do oświetlenia, które zostanie tam zamontowane.
botan.jpg
Plik ściągnięto 89 raz(y) 109,01 KB
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2014-03-20, 14:05
Przy sądzie od niedawna rośnie 8-letnie drzewko - mamutowiec olbrzymi, podarowany przez mieszkańca naszego miasta. Nasiona pochodzą z Ameryki Północnej.
Mamutowiec olbrzymi, sekwojadendron, sekwoja olbrzymia, mamutowe drzewo, welingtonia (Sequoiadendron giganteum) – gatunek drzew iglastych, wyróżniających się potężnymi rozmiarami. Osiągają wiek 2000-3500 lat. Współczesne drzewa dorastają do 95 m wysokości i 10 m średnicy. Do gatunku tego należą jedne z najwyższych drzew świata, obok eukaliptusa królewskiego i sekwoi wieczniezielonej. Do Europy pierwsze mamutowce sprowadzono ok. połowy XIX wieku. Są często uprawiane jako drzewa ozdobne w parkach. (wikipedia)
drzewo.jPG
Plik ściągnięto 110 raz(y) 228,4 KB
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 240 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: przybył do Wielunia
Wysłany: 2014-04-12, 09:54
Mrówek napisał/a:
W drodze na "botan" będzie bezpieczniej. Rozpoczęto kładzenie przewodów niezbędnych do oświetlenia, które zostanie tam zamontowane.
W tamtych okolicach przy ROD Lasek widziałem sporo drzew z namalowanymi czerwonymi kropkami.
Może ktoś wie - czy taki czerwony znaczek to wyrok dla tego drzewa i będzie wycięte czy może znaczy on coś innego ?
Rozpoczęła się rozbiórka fontanny w parku Żwirki i Wigury w Wieluniu.
Rozbiórkę fontanny w parku Żwirki i Wigury ratusz zlecił wieluńskiemu Zakładowi Usług Leśnych i Komunalnych "Echo". Po uporządkowaniu terenu, zasiana zostanie trawa. Co stanie się z tzw. tulipanem? Pierwotny zamysł był taki, aby przewieźć obiekt do ogródka botanicznego.
- Okazało się jednak, że nie jest to piaskowiec, jak sądziliśmy. W związku z tym, że "tulipan" został wykonany ze zwykłego betonu, nie zamierzamy go eksponować w innym miejscu - mówi Magdalena Kopańska, kierownik biura współpracy i komunikacji społecznej w Urzędzie Miejskim.
W miejscu starej niecki powstanie nowa fontanna, której projekt ujrzał światło dzienne na początku tego roku. Na razie nie wiadomo, kiedy rozpocznie się jej budowa. W związku z tym, że projekt zawiera elementy jurajskie, władze miasta spróbują pozyskać dofinansowanie poprzez projekt "Jura".
- Jeśli się nie uda, inwestycja będzie powoli realizowana etapami - mówi Magdalena Kopańska. - Teraz najważniejsze jest, aby to miejsce w parku nie straszyło.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2014-04-24, 12:33
Cóż... kolejny kawałek dzieciństwa odchodzi w zapomnienie... tak się zastanawiam od ilu lat fontanna była nieczynna? I czy ktoś wie dlaczego? Technicznie niemożliwe czy po prost niezgodne z "wizją"?
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2014-04-25, 11:59
ourson napisał/a:
Cóż... kolejny kawałek dzieciństwa odchodzi w zapomnienie...
Trzeba dać szansę innym, na swoje dzieciństwo Ta fontanna faktycznie od kilkunastu już chyba lat była tylko "wspomnieniem" (i to chyba nawet kwestia kadencji kilku włodarzy, jeśli chcemy sobie już koniecznie na kimś poużywać). Ta wizualizacja nowej fontanny robi wrażenie, więc poczekajmy, może wyrośnie na tym miejscu godna następczyni.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2014-04-29, 11:46
miko 005, nie wiem od ilu lat fontanna nie działała, nie wiem też z jakiego powodu. Być może koszty jej uruchomienia byłyby bardzo duże... Ale wg mnie spełniała swoją funkcję. Lekki lifting i spokojnie mogłaby funkcjonować dalej...
Oczywiście nowy projekt robi wrażenie, ale też trzeba za niego słono zapłacić... ale oczywiscie miasto jest bogate i nie ma problemu...
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
A tu się może okazać, że właściciel posesji nie ma zamiaru jej sprzedać.
Ta fontanna faktycznie od kilkunastu już chyba lat była tylko "wspomnieniem" (i to chyba nawet kwestia kadencji kilku włodarzy, jeśli chcemy sobie już koniecznie na kimś poużywać). Ta wizualizacja nowej fontanny robi wrażenie, więc poczekajmy, może wyrośnie na tym miejscu godna następczyni.
jak dawno to musiało być, ponieważ wody miałem wtedy pomiędzy pasem a klatką piersiową 
