R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Koniec strajku - polemika...
Autor Wiadomość
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-19, 11:56   

iwan napisał/a:
Nie musisz znowu mnie obrazac, wystarczy jesli bedziesz posilkowal sie cywilizowanymi argumentami.
Doskonale wiem co to znaczy tajemnica lekarska i jak ja stosowac.



Nie wydaje mi się abym Ciebie obraził w którymś z moich postów :?
Pytałeś abym Ci wyjaśnił co rozumiem pod pojęciem tajemnicy lekarskiej, więc wyjaśniłem, dodając jedynie moje subiektywne stwierdzenie, że będąc lekarzem dziwne jest dla mnie, że zadajesz mi takie pytanie... więc wyjaśniłem.
Czyżbyś sprawdzał moją wiedzę :?


iwan napisał/a:
Widze, ze w naszej wymianie mysli musze poslugiwac pytaniami doslownie odnoszacymi sie do corpus delicti.



Corpus delicti w moim mniemaniu to dowód rzeczowy przestępstwa, stanowiący podstawę do wysunięcia wniosków.
Czy Ty aby nie próbujesz mnie tu oskarżać o popełnienie przestępstwa :?: :!:


iwan napisał/a:
Rozumiem ze stoisz na stanowisku ze strajk lekarzy jest pochodna terroru, a dodatkowo w trakcie jego trwania brakowalo troski o pacjenta a takze przestrzeganie tajemnicy zawodowej bylo lamane.




Nic takiego nie napisałem, NIE rozumiemy się dalej...
Powtórze to po raz ostatni, jeśli zasady etyki lekarskiej obejmującej troskę o dobro chorego w tym przestrzeganie tajemnicy zawodowej są łamane, to wtedy uważam to za pochodne terroru.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
saint
[Usunięty]

Wysłany: 2006-08-21, 09:35   

iwan napisał/a:
Ja wiem ze latwo jest napisac cos co chwyta publiczke i unosi ja dalej w przeswiadczeniu jacy ci doktorzy sa niedobrzy i niedouczeni. Ale moze poslugujmy sie faktami bo tylko wtedy ma to sens.



Non stop media donoszą jacy to właśnie są niektórzy lekrze - łapówkarstwo, brak poszanowania pacjenta, po co mamy tu podawać kolejne przykłady, uważam że nie ma to sensu.
Sensem natomiast jest to, aby robić wszystko żeby ukrócić takie procedery czego sobie i wszystkim pacjentom życzę.

iwan napisał/a:
A teraz jade na weekend z mnostwem atrakcji. W poniedzialek bede super wypoczety, naladowany energia i mily dla pacjentow. Moge to zrobic dzieki prywatnemu gabinetowi. Gdyby nie on gnilbym w niedziele na szpitalnym dyzurze za kilka groszy a w poniedzialem bylbym zmeczony i moglbym opelnic blad.
"Zycie i zdrowie ludzkie jest najwazniejsze" tak ktos napisal wczesniej i zgadzam sie z tym calkowicie.




I chwała Tobie.
 
   
iwan 
Słyszał o Wieluniu


Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 9
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-21, 12:31   Re: Stek kłamstw i nieścisłości.

majk-el napisał/a:

Szkoda, że nie przytoczyłeś nr. rozporządzenia ministra, które nakłada na lekarzy obowiązek dokształcania się oraz rozporządzenia, które wprowadza procedury weryfikacji wiedzy lekarzy. Znam kilku lekarzy osobiście i jakoś nigdy nie wspominali o swym udziale w sympozjach.
Chyba, że się doktoryzujesz, bądź habilitujesz ale w takim przypadku udział w konferencjach jest koniecznością.



Koniecznosc doskonalenia zawodowego to wymog:
1. merytoryczny-ktory wynika z art.4 ustawy o zawodzie lekarza.
2.etyczny-art.56 Kodeksu Etyki Lekarskiej
3. prawny art.8 ust.1 ustawy o zawodzie lekarza.

4. Rozporzadzenie Ministra Zdrowia w sprawie ksztalcenia ustawicznego lekarzy i lekarzy dentystow z dnia 6 pazdziernika 2004r. Dz.U. z 22 pazdzernika 2004r.

Ferbik, a co do uwagi nt mojej plci to calkowicie cie ona dyskredytuje jako adwersarza w tej wymianie pogladow. Jest nie na temat, nie wynika z mojego braku zdecydowania co do plci. Zapewniam cie ze plec mam jasno zdeterminowana genetycznie i somatycznie, a rozwoj plci intelektualnej i seksualnej przebiegl w kierunku naznaczonym w chwili zaplodnienia. Tak wiec o obojnactwie lub schizofrenii plciowej nie moze byc mowy.
Traktuje to jako zwykla zaczepke na przedszkolnym poziomie sredniakow, no moze starszakow.

Jaro, zwrot "corpus delicti" to oczywiscie narzedzie zbrodni, ale w jezyku kryminalistyki. W mowie potocznej czesto stosuje sie ow zwrot jako synonim"meritum sprawy" "przedmiot zainteresowania, temat dyskusji". Np; corpus delicti sporu miedzy Pawlakiem a Kargulem to miedza.
Polecam kupno slownika zwrotow lacinskich. Bardzo elegancko jest czasem uzyc w rozmowie zwrotu lacinskiego.
Watek uwazam za zamkniety
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Ferbik 
Administrator



Pomógł: 143 razy
Wiek: 45
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 15820
Piwa: 107/205
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-21, 12:36   

iwan napisał/a:
Ferbik, a co do uwagi nt mojej plci to calkowicie cie ona dyskredytuje jako adwersarza w tej wymianie pogladow. Jest nie na temat, nie wynika z mojego braku zdecydowania co do plci. Zapewniam cie ze plec mam jasno zdeterminowana genetycznie i somatycznie, a rozwoj plci intelektualnej i seksualnej przebiegl w kierunku naznaczonym w chwili zaplodnienia. Tak wiec o obojnactwie lub schizofrenii plciowej nie moze byc mowy.
Traktuje to jako zwykla zaczepke na przedszkolnym poziomie sredniakow, no moze starszakow.

Raz napisałeś w jednym poście jako kobieta w drugim jako mężczyzna. I stonuj troszkę, bo Cię ochłodzę.
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
iwan 
Słyszał o Wieluniu


Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 9
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-21, 13:18   

Ferbik
Jeszcze raz przeczytalem wszystkie moje wczesniejsze posty i faktycznie w jednym miejscu pojawilo sie sformulowanie napisane w rodzaju zenskim. Moglo ono czytajacych moje slowa zdezorientowac.
W zwiazku z powyzszym cofam caly wczesniejszy post we fragmencie odnoszacym sie do plci i przepraszam jesli poczules sie urazony uzytymi tam okresleniami.

Cytat:
I stonuj troszkę, bo Cię ochłodzę


Az mnie przeszly dreszcze po ciele calym.

Tak w ogóle to macte nova virtute puer ale ironię też proponuję wyłączyć. Więcej zwracać uwagi nie będę.
PS. A tak w ogóle to proponuję przedstawić się z imienia i nazwiska, myślę że jest pare osób, które chętnie wypowiedziałyby się na temat Pańskiej pracy w temacie Kto twoim zdaniem jest najlepszym lekarzem w Wieluniu?
Jeśli popełniło się faux-pas, to dlaczego ludzie nie potrafią się przyznać do błędu, a jeśli nawet się przyznają, to i tak zostawią po sobie ironię?
Ferbik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2006-08-21, 17:20   

Może i ja się dołączę do tego wątku bo samo mi się ciśnie na usta... Dla mnie to wątek o strajku lekarzy powinien byś w dziale pręgierz, żeby każdy sobie mógł bluznąć...

Powiem tak...
1. Lekarze to jedna z najbardziej skorumpowanych grup zawodowych (łapówki - znajdźcie mi lekarza który nie bierze...)
2. Pracują w szpitalu tylko po kilka godzin a resztę czasu spędzają w prywatnych klinikach.
3. Wykorzystują sprzęt szpitalny do własnych celów (np. badania)
4. Ustalają sobie limity np 20 pacjentów, obsługują "po łebkach" byle szybciej i do domu (patrz prywatnej kliniki)... A w życiu!!! Powinni siedzieć 8h i leczyć.

Ja nie twierdzę że lekarze nie powinni zarabiać dużo... owszem powinni... ale za rzetelnie wykonywane obowiązki!!! Niech zarabiają po 8 000 PLN ale niech pracują rzetelnie, w szpitalu tyle ile pisze w ustawie, nie robią lewizny i nie biorą łapówek.
 
   
iwan 
Słyszał o Wieluniu


Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 9
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-21, 23:28   

Farbik:
Tak pozwolilem sobie na odrobine ironii bo nie lubie gdy ktos mnie straszy lub grozi.
Nie zmienia to faktu ze przeprosiny byly szczere.

Co do tematu "kto jest najlepszym..." to wybacz, jest to jakies qui pro quo i pachnie mi polowaniem na czarownice. Kazdy moze napisac jakas bzdure "poszedlem z bolem glowy a on powiedzial ze noge trza uciac". Wiec wybacz ale pozostane iwanem. Wystawienie oceny pozostawiam tym moim pacjentom ktorzy sa nimi od lat. Proponuje obsmarowac wszystkich, bo taki dostrzegam tu cal.

A tak na marginesie to obrazasz sie za moja ironie i dajesz mi do zrozumienia ze zostane usuniety z forum (tak wlasnie rozumie twoje "Więcej zwracać uwagi nie będę"), a nie reagujesz gdy we wspomnianym wyzej temacie obraza sie ludzi. Nazwanie lekarza weterynarzem nie powinno ujsc na takim forum. Akurat co do fachowosci osoby tak nazwanej nie mam najmniejszych watpliwosci.

Do dzis myslalem ze temat medycyny bedzie na forum traktowany merytorycznie i moze razem dojdziemy do jakis przemyslen. Szkoda ze tak nie jest.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Ferbik 
Administrator



Pomógł: 143 razy
Wiek: 45
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 15820
Piwa: 107/205
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-21, 23:41   

iwan napisał/a:
Farbik:

Po pierwsze nie Farbik, tylko Ferbik (udam, że to nie było ironiczne z Twojej strony),
iwan napisał/a:
Tak pozwolilem sobie na odrobine ironii bo nie lubie gdy ktos mnie straszy lub grozi.

Nikt Cię nie straszy i nie grozi, miałem na myśli tylko i wyłącznie REGULAMIN TEGO FORUM, który mam nadzieje będziesz przestrzegał tak jak swój kodeks.
iwan napisał/a:
A tak na marginesie to obrazasz sie za moja ironie i dajesz mi do zrozumienia ze zostane usuniety z forum (tak wlasnie rozumie twoje "Więcej zwracać uwagi nie będę"),

Nie tak od razu. Gereralnie są 3 ostrzeżenia, po których można już tylko czytać.
iwan napisał/a:
nie reagujesz gdy we wspomnianym wyzej temacie obraza sie ludzi. Nazwanie lekarza weterynarzem nie powinno ujsc na takim forum. Akurat co do fachowosci osoby tak nazwanej nie mam najmniejszych watpliwosci.

Myślę, że weterynarz to też lekarz, poza tym mamy demokrację w naszym pięknym kraju i każdemu jest wolno wyrażać na temat innego taką opinię, na jaką zasłużył sobie w oczach osoby krytykującej. Też się mogłem obrazić, że nazwałeś mnie Farbikiem.
iwan napisał/a:
Do dzis myslalem ze temat medycyny bedzie na forum traktowany merytorycznie i moze razem dojdziemy do jakis przemyslen. Szkoda ze tak nie jest.

Na szczęście tak nie jest. Do kogo byś strzelał ?
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Blink
[Usunięty]

Wysłany: 2006-08-22, 00:32   

...
Ostatnio zmieniony przez Blink 2006-09-27, 12:37, w całości zmieniany 2 razy  
 
   
Ferbik 
Administrator



Pomógł: 143 razy
Wiek: 45
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 15820
Piwa: 107/205
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-22, 00:35   

Blink, bo zawsze warto być człowiekiem...
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
  Wysłany: 2006-08-25, 09:51   

Krótki artykuł o lekarsiej mafii, postanowiłem go tu wrzucić bo poniekąd tyczy się dyskusji.

Tak działa lekarska mafia

"Fakt": Lekarska mafia wymusza w Polsce łapówki od pacjentów i młodych medyków. Początkujący lekarze muszą płacić doktorom i profesorom, by znaleźć zatrudnienie lub zrobić specjalizację.


Ten przypadek jest tylko wierzchołkiem góry lodowej. Takich młodych lekarzy, jak Monika Pawlak z Łodzi są w Polsce setki, tysiące. Ta zdolna, ambitna kobieta przez pięć lat musiała płacić kierownikowi poradni protetycznej haracz, by móc tam pracować. Bezduszny, pozbawiony zasad etycznych doktor przyjął aż 97 tys. zł łapówek. I wobec porażających dowodów przyznał się do tego. Skandalem - podkreśla dziennik - jest to, że ten człowiek nadal pracuje w zawodzie.

Gdy Monika Pawlak w 1999 r. skończyła trudne medyczne studia, była przekonana, że bez trudu znajdzie atrakcyjną, dającą satysfakcję i pieniądze pracę. Ale życie, a właściwie lekarska mafia, okazały się bezlitosne.

Monika złożyła podanie o pracę do doktora Sławomira P., kierownika poradni protetyki Instytutu Stomatologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Sławomir P. stwierdził, że Moniki nie przyjmie. Zasugerował, że mógłby zmienić zdanie, gdyby... Ojciec młodej lekarki przyniósł łapówkarzowi 20 tys. zł i ten natychmiast otworzył kobiecie drzwi do pracy i kariery naukowej - podaje gazeta.

"Gdy dostał pieniądze znalazł dla mnie czas i miejsce w instytucie" - opowiada pani Monika. Ale młoda lekarka chciała kształcić się dalej. Chciała robić specjalizację. Niestety, dr Sławomir P. nie robił nic za darmo. Bez żadnych skrupułów przyjmował pieniądze. Przez pięć lat wyciągnął od dziewczyny prawie 100 tys. zł.

"Oddawałam połowę pensji, pożyczałam od rodziców, a nawet wzięłam kredyt. Ale jak długo można było to ciągnąć" - płacze młoda lekarka.

W końcu nie wytrzymała i całą sprawę opisała w skardze do prorektora Uniwersytetu Medycznego, któremu podlega instytut stomatologii. Uniwersytet powiadomił prokuraturę. Wszczęto śledztwo. Sławomir P. przyznał się do winy. Sprawa trafiła do sądu - relacjonuje "Fakt".

Źródło: http://wiadomosci.onet.pl/1375826,11,item.html
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
ourson 
Moderator


Pomógł: 46 razy
Wiek: 44
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3905
Piwa: 79/18
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-25, 12:46   

Blink napisał/a:
Ale, spotkalismy tez na swojej drodze lekarzy, ktorzy bez zadnych "zachet" potrafili nam pomoc, kierujac sie poprostu przysiaga ktora skladali, stajac sie lekarzami. I im dziekuje bo dali mi jednak wiare w czlowieka, wiare ze nie wszystko to pieniadze. Dlatego tez, prosze Was wszystkich nie stosujcie uogolnien, bo sa niesprawiedliwe. Niesprawiedliwe w stosunku wlasnie do nich, tych ktorzy pomimo "kretynskich przepsow" "limitow" narzucanych przez NFZ i niestety rzadzacych naszym krajem starają sie by slowa ich przysiegi nie byly tylko pusta formulą. To tyle...


Oczywiście, jest ich nawet całkiem spora grupa wbrew pozorom... jest tylko jedno ale. Solidarność zawodowa. Ci lekarze nie chcą nic zrobić z tym bagnem. Robią swoje, ale nie próbują walczyć z tym zjawiskiem. Ja to rozumiem, wolą się nie wychylać, bo narażenie się panu profesorowi może się nieprzyjemnie skończyć. Ale nie można udawać że problemu nie ma.

a uogólnienia - niestety zawsze tak jest że "czarne owce" psują renomę całego środowiska. A w przypadku lekarzy tych czarnych jest niestety zdecydowana większość.

A co do artykułu przytoczonego przez JAro - tajemnicą poliszynela jest fakt, że młody lekarz chcąc zrobić specjalizację, doktorat jeśli nie ma "pleców" w postaci rodziny lekarskiej to musi zapłacić za miejsce na specjalizacji, czy studiach doktoranckich. Specjalizacje lekarskie sa tak samo blokowane jak aplikacje notarialne, radcowskie czy adwokackie. Byl moment kiedy w ciagu bodaj 5 lat we Wroclawiu nie otworzono zadnego miejsca na specjalizacji dermatologicznej - mimo iż zainteresowanie studentów było ogromne - ale przecież po co lekarze mieliby robić sobie konkurencję?
_________________
Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW