Wysłany: 2006-12-18, 23:32 PKP - wątek o kolei w regionie
Kod:
Nad pociągami kursującymi przez Wieluń znów zawisły czarne chmury. Wraz z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy, który obowiązuje od 12 grudnia zniknęły kolejne kolejowe połączenia tym razem z Wielunia do Kępna.
A zatem z naszego miasta pociągiem można dostać się w coraz mniejszą liczbę miejscowości - w tej chwili jeszcze do Tarnowskich Gór i Katowic przez Herby Nowe.
Sprawą zlikwidowanych pociągów natychmiast zainteresowały się kolejowe związki, a także władze naszego miasta. W tej sprawie burmistrz wraz ze starostą rozmawiali z marszałkiem województwa łódzkiego. Rezultat rozmów nie jest jednak póki, co po naszej myśli, miejmy jednak nadzieję, że zlikwidowane kursy powrócą po nowym roku. Kwestia pociągów powraca, co jakiś czas jak bumerang. Jak zwykle wszystko rozbija się o pieniądze. Sprawa jednak nie jest jeszcze do końca przesądzona.
Pojawiła się propozycja, zagospodarowania terenu budynku przez miasto. Właścicielem obiektu jest PKP, lecz miasto mogłoby nim administrować. To duża powierzchnia, wymagająca też remontu i to nie małego. Na razie, więc wszystko zostanie po staremu.
Źródło: http://www.tvk.wsm.wielun.pl
Mnie się nie podoba to odcinanie Wielunia od bądź co bądź dotychczasowych połączeń kolejowych...
A co Wy uważacie w tym temacie
Szczerze powiedziawszy, to Wieluń nigdy nie miał w PKP żadnych strategicznych połączeń... spróbujcie dojechać pociągiem do Warszawy, Łodzi czy Wrocławia... miasto o liczbie mieszkańców bliskiej 30 tysięcy... kolej nic nie robi, żeby przyciągnąć klientów - nie mówię tu o klientach pojedynczych w postaci pasażerów, ale o klientach korzystających z transportu drogowego. Zadajmy sobie pytanie: dlaczego tak mocno rozwinął się w Polsce transport drogowy? Jedną z odpowiedzi napisałem parę zdań wyżej.
jeśli chodzi o podróżowanie pociągiem zimą to wydaje mi się że jest to doskonałe rozwiązanie... przynajmniej jest w wagonach cieplutko...
Kiedyś wracałem pociągiem z Tarnowskich Gór i właśnie w przedziale, w którym to się znajdowałem było tak nachajcowane, że okna musiały być pootwierane, ponieważ nie szło wyrobić
Gdyby przywrócili połączenie do Wrocławia, Łodzi itp. miast większość studentów (i nie tylko) skorzystałaby z miłą chęcią, tym bardziej że busy są notorycznie przepełnione. Był pomysł otwarcia połączenia do Wro w postaci 2-3 wagonów napędzanych silnikiem diesla ale... PKS straciłby klientów, z tego co mi wiadomo zadziałała administracja i tylko na samym pomyśle PKP poprzestało ;/
Wiek: 45 Dołączył: 07 Wrz 2006 Posty: 210 Skąd: Gana
Wysłany: 2006-12-19, 00:55
Ja tam mam to gdzieś, kto by się tłukł pociągiem z prędkością 50 na h i co chwila przystanek... Nie wsponę że dworzec w Wieluniu w centrum to nie jest. Ja tam wole swojego dodża.
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2006-12-19, 10:04
kiedyś pisałem do PKP e-mail w sprawie uruchomienia bezpośredniego połączenia Wieluń-Wrocław. Odwaliłem kwiecisty esej o tym jak to ludzie cisną się w zapchanych autobusach i płacą ciężkie pieniądze za bilety. Niestety - w PKP chyba nie odbierają poczty
W zyciu jechalam 3 razy pociagiem :
-jak bylam mala mala (gdzies na Slask)
- i ostatnio w czerwcu ( Lodz- Warszawa)
Naprawde bylam zaskoczona, komfort jazdy ulegl zmianie , gdyby otworzyli polaczenie Wielun- Lodz byloby idealnie, na pewno bym skorzystala, to co dzieje sie w piatki czy w niedziele w autobusach. Jak to studenci ladnie okreslaja "jazda na glonojada" (dla niewtajemniczonych- jazda z maksymalnie przyklejona twarza do szyby )
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-12-19, 10:36
Do Łodzi to chyba mało prawdopodobne...
Ale Wrocław, Poznań jak najbardziej. Fakt że do Wrocławia tylko chyba diesel może jechać, ale mimo wszystko przy dobrej organizacji bilet powinien być znacznie tańszy niż autobusowy. Co do odległości dworców- bez przesady, w Wieluniu dworzec kolejowy jest tylko kawałek dalej niż PKS, a przy zorganizowaniu wejścia od Stodolnianej to dla mieszkańców os. Wyszyńskiego i Stare Sady i tej części miasta byłby nawet chyba bliżej. We Wrocławiu i Poznaniu bez znaczenia. Ale wierzę że PKP nie jest zainteresowane.. bo zwykle tak jest że państwowe firmy bardziej zainteresowane są marnotrawieniem pieniędzy podatników, utrzymywaniem darmozjadów z ZZ i tym podobne a nie rzetelną i opłacalną pracą która sprzyjałaby rozwojowi firmy.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum