Myślę że wszyscy którym na ten temat zachciało się "patrzeć z innej strony" powinni się leczyć razem z rodzicami w białym pokoju bez klamek. A już blokowanie wzrostu i wycinanie narzadów płciowych to dla mnie kojarzy się tylko z dziką Afryką i okaleczaniem dziewczynek przez wycinanie im łechtaczek i warg sromowych.... Ku...a jasna mać, ludzie!! Dziczejecie czy co?? Może banana wam kupić? Sad
Proszę przeczytać PW - Ferbik
Ferbik dla DJ Arq chyba pozdrowienia przesłałes na PW, bo jak widać powyżej, "przepraszam" nie doczekałam się
Dominiko dziękuję przede wszystkim za to, że masz mnie za ... człowieka
A purystą językowym nie byłem, nie jestem i ... chyba przyglądając się różnym forom, chyba nie nie będę, więc potraktuj język moich wypowiedzi o tak
Jeszcze bardziej pozdrawiam
Pomógł: 7 razy Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 960 Piwa: 6/3 Skąd: Oklahoma Village
Wysłany: 2007-01-11, 22:52
Zapewne przed trudnym wyborem staneli rodzice Ashley. Jest to jedna z tych sytuacji które nas przerastają w których nie wiemy co zrobić. Mi w takich chwilach pomaga pewna modlitwa, którą z tego co wiem upodobali sobie ludzie z AA: Boże, użycz mi pogody ducha,
abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić, odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,
i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
Nie mogę na 100 % stwierdzić co zrobił bym na miejscy rodziców Ashley, ale jeśli kocham prawdziwie to walczę do końca, a taka operacja oznaczała by dla mnie poddanie się, odebranie mojemu dziecku i mi samemu jakiejkolwiek nadzieji. Mam nadzieję, że moja wiara i miłość nie pozwoliła by mi utracić nadzieji choć wiem, że z medycznego punktu widzenia można by ewentualne wyzdrowienie traktować w kategoriach cudu.
Poza tym chyba nie mógł bym zrobić czegoś takiego swojemu dziecku dla własnej wygody. Tylko i wyłącznie dobro dziecka mogło by być podstawą do podjęcia decyzji o takiej operacji - tylko pytanie jak decydować o tym co złe albo dobre dla dziecka w takiej sytuacji bez jego poznania jego woli.
Ryfka [Usunięty]
Wysłany: 2007-01-12, 09:14
od siebie mogę dodać jeszcze jedynie to, że gorąco życzę rodzicom Ashley, żeby NIGDY nie okazało się, że ich decyzja była niesłuszna, bo zyć z takim brzemieniem, że skrzywdziło się własne dziecko, to byłoby coś najgorszego co mogłoby spotkać człowieka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum