Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[zwyczajna]

Czy wiecie ,że między Brico a Inter będą budować CPN. Niektórzy dziwią się kto wyraził na to zgodę bo przecież blisko bloków...no ale np na ul.Sieradzkiej też są domy,sklepy a mimo to CPN funkcjonuje. Są też głosy ,że interes im się nie uda , a jakie jest Wasze zdanie ?

zmiana tytułu - Stefan

[Marta]

edzia i odziu, czy ty jesteś zalogowana na WKOP-ie?

[zwyczajna]

a co to ma do rzeczy???

[Ferbik]

Prosze nie odbiegac od tematu.

[karcia]

No o tym to raczej nie wiedziałam. hmm zastanawiam się nad wielkością placu w tamtym miejscu. Widocznie dziś CPN między blokami nie stanowi problemu...

[zwyczajna]

przecież on nie będzie między blokami...odrobina wyobraźni.Będzie usytuowany bliżej PKS-u...

[Marta]

edzia i odziu, czyli edunia to ty na WKOP-ie.

Nieno ja nie pomyślałam że między blokami tylko na tym wolnym, zarośniętym placu. Jak na moje oko tam cpn nie powinien stać, jest ich wystarczająco dużo w mieście a ten plac możnaby przeznaczyć na co innego. Ale cóż, okaże się za kilka miesięcy czy to prawda, czy nie.

[zwyczajna]

np na co?

[karcia]

[Mrówek]

Przecież ten CPN niebedzie mial sensu jak będzie obwodnica za 2 lata!!

[ Dodano: 2007-02-01, 14:06 ]
Będzie się nazywać INTEREK a może Muszkieterek?

[Ferbik]

Marek92, a co ma obwodnica wspólnego z tankowaniem samochodów mieszkańców Wielunia i okolic? Pomysł mi się podoba, bo niektórym udogodni to życie do tego stopnia, że załatwią wszystko w jednym miejscu.

[DOMINATOR]

Jeżeli inwestor ma dużo pieniążków to myśle żę nie bedzie mial zadnych problemow z wybudowaniem CPN , nawet jeżeli jest to blisko osiedla - wystarczy dobrze "posmarować ":evil:
Nazwa to chyba MIęDZYNARODOWY MUSZKIETER

[Ferbik]

Aha i jeszcze jedno: nie mylcie nazwy CPN ze stacją benzynową, bo to nie to samo. Każdy CPN jest stacją benzynową, lecz nie każda stacja benzynowa jest CPNem, nie każdy but sportowy to Adidas

[miko 005]

My, ludzie a w szczególności Polacy, lubimy zaśmiecać sobie miejsca, które mają służyć nam do odpoczynku i mieszkania. Lubimy, jak otworzymy sobie okno w domu i coś nam śmierdzi, coś zatruwa, coś po prostu przeszkadza. A co najgorsze to zgadzamy się na taki stan rzeczy w imię naszej „wygody”. Bo to i blisko wszędzie i w ogóle… fajnie tak jakoś.

I dopiero jak coś „walnie”, to okaże się że ¼ miasta jest poważnie zagrożona, i wtedy za późno będzie na lament.

Przykład, ostatni pożar składu budowlanego w dawnej „Amerykance”, tam nie paliła się słoma, tylko materiały toksyczne, które gdyby to wszystko walnęło do końca nieźle by namieszały na pobliskim osiedlu.
Ale co tam, przecież blisko było po np. rolkę papy, choć i tak trzeba jechać po nią autem, ale co tam…. .

Wiadomo, są nam potrzebne CPN-y, różnego typu składy materiałowe, fabryki, zakłady produkcyjne itp. Bo to wszystko służyć ma naszej egzystencji, służyć a nie powolutku acz skutecznie unicestwiać.

Gdybyśmy myśleli i patrzyli dalekosiężnie wtedy i teraz, dziś nasze miasta mogłyby wyglądać zgoła inaczej, skupiska mieszkalne byłyby wolne od w/w problemów.

Wieluń, chodzi mi tu o samo centrum, jest już w dostatecznym stopniu nafaszerowany „trucicielami”, a tu jeszcze jeden CPN, a co tam to tylko jeszcze jeden dodatkowy „gwóźdź do naszych trumien”.

„Planeta małp”, ten futurystyczny na tamte czasy film, dziś ma bliżej do realistycznych faktów jak dalej, róbmy tak dalej a wytrzebimy się sami, na własne życzenie.

[karcia]

Przypomniało mi miejsce akcji filmu "Zróbmy sobie wnuka", kiedy to prawdziwy gospodarz mieszkał sobie na swojej farmie w centrum dość potężnego miasta. Tym którzy nie widzieli polecam. Bardzo ciekawy obraz.

[ Dodano: 2007-02-01, 17:43 ]
heh wiem oczywiście, że to nie było prawdziwe Jednak trochę zaskakujące. Bardzo fajnie to zrobili.