Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[ywis]

Krakowska policja ustaliła rysopis młodego mężczyzny, który w czwartek ok. godz. 16 dokonał napadu na oddział jednego z banków w Krakowie - poinformowała wieczorem PAP Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Poszukiwany mężczyzna ma ok. 185 cm wzrostu, 28-30 lat, szczupłą sylwetkę, krótkie, ciemnyblond włosy. Ubrany był w jasne spodnie i charakterystyczny sweter w bordowo-czerwone pionowe pasy.

Wbrew pierwszym informacjom nie miał czapki, lecz nosił okulary. Świadkowie zapamiętali także "dołeczek" na podbródku.
Policja analizuje dowody. Apeluje do osób, które widziały mężczyznę odpowiadającego opisowi, o zgłaszanie się pod policyjny numer 997.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że łupem napastnika mogło paść ok. 20 tys. zł.

Do napadu doszło w czwartek ok. godz. 16 w oddziale Lukas Banku przy ul. Kalwaryjskiej w krakowskiej dzielnicy Podgórze.

Młody mężczyzna wszedł do banku i ustawił się w kilkuosobowej kolejce. Kiedy nadeszła jego kolej, podszedł do okienka i wyjął przedmiot przypominający broń. Sterroryzował nim kasjerkę i zażądał wydania pieniędzy. Kasjerka wydała napastnikowi dostępne jej banknoty i włączyła alarm. Napastnik zdążył jednak zbiec.


źródło: onet.pl


Co mu się dziwić, skoro ludzie młodzi po studiach pracy nie mogą dostać ze względu na to, że trzymają w zakładach, przeróżnych firmach starychy pierdzieli, których dawno powinni wysłać na emerytury, aby młodym zrobić miejsce, to nie! Bardzo dobrze zrobił! Ja mu się wcale nie dziwię! Co za perspektywe mają widzieć młodzi ludzie po studiach w naszym państwie?! Żadną! Więc po co studiować skoro i tak ciężko dostać robotę!

Krakowska policja ustaliła rysopis młodego mężczyzny, który w czwartek ok. godz. 16 dokonał napadu na oddział jednego z banków w Krakowie - poinformowała wieczorem PAP Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Poszukiwany mężczyzna ma ok. 185 cm wzrostu, 28-30 lat, szczupłą sylwetkę, krótkie, ciemnyblond włosy. Ubrany był w jasne spodnie i charakterystyczny sweter w bordowo-czerwone pionowe pasy.

Wbrew pierwszym informacjom nie miał czapki, lecz nosił okulary. Świadkowie zapamiętali także "dołeczek" na podbródku.
Policja analizuje dowody. Apeluje do osób, które widziały mężczyznę odpowiadającego opisowi, o zgłaszanie się pod policyjny numer 997.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że łupem napastnika mogło paść ok. 20 tys. zł.

Do napadu doszło w czwartek ok. godz. 16 w oddziale Lukas Banku przy ul. Kalwaryjskiej w krakowskiej dzielnicy Podgórze.

Młody mężczyzna wszedł do banku i ustawił się w kilkuosobowej kolejce. Kiedy nadeszła jego kolej, podszedł do okienka i wyjął przedmiot przypominający broń. Sterroryzował nim kasjerkę i zażądał wydania pieniędzy. Kasjerka wydała napastnikowi dostępne jej banknoty i włączyła alarm. Napastnik zdążył jednak zbiec.


źródło: onet.pl


Co mu się dziwić, skoro ludzie młodzi po studiach pracy nie mogą dostać ze względu na to, że trzymają w zakładach, przeróżnych firmach starychy pierdzieli, których dawno powinni wysłać na emerytury, aby młodym zrobić miejsce, to nie! Bardzo dobrze zrobił! Ja mu się wcale nie dziwię! Co za perspektywe mają widzieć młodzi ludzie po studiach w naszym państwie?! Żadną! Więc po co studiować skoro i tak ciężko dostać robotę!

[Jaro]

ywis, jesteś pierwszym podejrzanym, jak u nas coś podobnego będzie mieć miejsce...

[Robo]

Rzeczywiście sytuacja w kraju jest trudna i nie napawa zbytnim optymizmem, że w najbliższym czasie zmieni się coś na lepsze ale do takich sytuacji należy podchodzić ze stanowczym potępieniem. Nic nie usprawiedliwia tego typu zachowań, które są przeciwstawne do wszelkich zawartych norm zarówno tych moralnych jak i opierających się o kodeks.

Pozdrawiam.

Rzeczywiście sytuacja w kraju jest trudna i nie napawa zbytnim optymizmem, że w najbliższym czasie zmieni się coś na lepsze ale do takich sytuacji należy podchodzić ze stanowczym potępieniem. Nic nie usprawiedliwia tego typu zachowań, które są przeciwstawne do wszelkich zawartych norm zarówno tych moralnych jak i opierających się o kodeks.

Pozdrawiam.

[ywis]

[Ferbik]

ywis, masz troche jeszcze mlodziencze rozumowanie. Wyobraz sobie co by bylo jakby nikt nie przestrzegal prawa w tym kraju. Ciekaw jestem czy bys tak teraz odwaznie o tym pisal ??

[ywis]

[Ferbik]

Ywis, to co piszesz jest absolutna prawda, ale nie upowaznia ludzi do lamania zasad moralnych, czy tez prawa, bo zrobi sie jeszcze wiekszy burdel niz mamy. Teraz mlodzi wyjezdzaja masowo za granice, a pozniej ktos sie obudzi w Polsce, ze nie ma mlodych do pracy... no ale niestety taki mamy ustroj... wszedzie rzadza ukladziki i znajomosci i trzyma sie przez to starych prykow, ktorzy juz dawno powinni ustapic miejsca mlodym.

[ywis]

Mi się wydaje, że ten burdel już się zrobi. Starzy ludzie grzeją dupy na stanowiskach, a młodzi muszą wyjeżdżać za granicę, aby cokolwiek robić po studiach, a nie siedzieć bezczynnie i czekać, aż się miejsce zrobi i jeszcze do tego biuro pracy raczy ich o tym poinformować. W końcu jesteśmy polakami i tutaj nasze miejsce, a nie żebyśmy byli zmuszeni jeszcze wyjeżdżać do innego państwa, bo tutaj dla nas miejsca nie ma. Fakt faktem, że w państwach Unii Europejskiej i nie tylko można lepiej zarobić, ale jeśli chodzi o pozostanie przy miejscu pracy, to aby się utrzymać za granicą to płaca jaką tam otrzymamy na sam początek napewno nie wystarczy na utrzymanie.

Mi się wydaje, że ten burdel już się zrobi. Starzy ludzie grzeją dupy na stanowiskach, a młodzi muszą wyjeżdżać za granicę, aby cokolwiek robić po studiach, a nie siedzieć bezczynnie i czekać, aż się miejsce zrobi i jeszcze do tego biuro pracy raczy ich o tym poinformować. W końcu jesteśmy polakami i tutaj nasze miejsce, a nie żebyśmy byli zmuszeni jeszcze wyjeżdżać do innego państwa, bo tutaj dla nas miejsca nie ma. Fakt faktem, że w państwach Unii Europejskiej i nie tylko można lepiej zarobić, ale jeśli chodzi o pozostanie przy miejscu pracy, to aby się utrzymać za granicą to płaca jaką tam otrzymamy na sam początek napewno nie wystarczy na utrzymanie.