Pomógł: 7 razy Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 960 Piwa: 6/3 Skąd: Oklahoma Village
Wysłany: 2007-03-30, 06:36
lisek napisał/a:
Chciałam rozkochac w sobie chłopaka-podpowiedzcie jak to zrobic.Problem polega na tym,że te zaloty muszą byc na odległość.
Na odległość to troche trudne, ale znam ludzi którzy po kilku dniach rozmów przez gg pędzili przez pół Polski do dziewczyny także chyba jest to możliwe
Myślę, że powinnaś być sobą a jednocześnie powinnaś delikatnie i subtelnie (tak jak tylko Wy to potraficie) dać mu do zrozumienia co do niego czujesz i że chcesz z nim być.
Są dwie opcje: albo koleś złapie haczyk, zajarzy o co chodzi, przejmie inicjatywe i dalej już samo się potoczy albo da Ci do zrozumienia (delikatnie lub nie - zależy jaki model faceta ) że nie jest zainteresowany. Po pewnym czasie - jeśli nie ma żadnej reakcji z jego strony - lepiej postawić sprawę jasno i uzyskać jasną odpowiedź, bo ileż można żyć złudzeniami i nadzieją.
Napewno nie rób nic na siłę. Możliwe że po pewnym czasie sam się odezwie, zrozumie że tez mu zależy - czasami tak bywa. Fajnie jak babeczka podrywa faceta ale żeby nie było tak że on jest dla Ciebie bogiem a Ty dla niego nikim - w drugą stronę to też nie działa - uczucia muszą być odwzajemnione
Pomogła: 2 razy Wiek: 43 Dołączyła: 01 Mar 2007 Posty: 52 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-03-31, 11:18
Zaintryguj Go swoją osobą ( może masz jakieś dziwne zainteresowania, albo uprawiasz ciekawe sporty, np. skaczesz na bungee?) Spraw by myślał o Tobie, o tym co możesz robić... Niech zrozumie że jesteś jedyna i wyjątkowa! Podtrzymuj znajomość - ale nie pokazuj że Ci zależy....to Jemu ma zależeć na Tobie! A jak już zacznie, odpisuj na co trzeciego sms-ka (tego ważniejszego!).... To zawsze pomaga.... Niech "zapoluje" na Ciebie
Jest tylko jedna podstawowa zasada - nie kłam
Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-03-31, 18:44
hajenleet napisał/a:
Dla mnie ten temat wyglada bardzo prowokacyjnie hehehe
Gdybym jednak mial sie wypowiedziec... Faceci doskonale wiedza, kiedy laska na nie leci. Powiem z doswiadczenia. Musniesz lekko faceta milym tekstem, a potem oziebisz kontakt, poniekad olejesz go. Wtedy obudzi sie w nim instynkt lowcy. A jak Cie "wyrwie", bedzie myslal, ze to jego zasluga
Trudno, takie zycie.
PS. Nie zawsze tak jest, nie wierz mi na slowo (sprawdz)
jak facet nie jest kobietą zainteresowany to takie olanie go ucieszy bo laska nei będize go meczyć. też mi technika
hajen W trakcie przeprowadzki do Wielunia 4x2+8x1x1+2+1
Pomógł: 27 razy Wiek: 35 Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 1451 Piwa: 29/26 Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2007-03-31, 19:23
Ale co, Ty myslisz, ze zdobycie faceta jest najwazniejsze? Przeciez jak on nie jest zainteresowany dziewczyna, to nie mozna nic na sile. Niech sobie odpusci i szuka innego.
Teoretycznie przygotowana jeste dobrze . Myśle ze wielu z was również....Niestety takie podchody typu odpowiedz na trzeci sms i tym podobne zwodzenie nie udają mi sie .Zawsze przed faktem postanawiam np.na następną zaczepkę nie odpowiem i co robię -co innego .Mało tego jeszcze wylewam od razu nadmiar swej miłości i wybaczam wszystko.
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2007-04-01, 07:42
Wydaje mi się że żadne podchody nic tu nie pomogą ,przecież byliście już razem i on dobrze cie zna.Coś musiało przerwać ten związek,jeśli ty on ma juz uraz,jeśli on widocznie miał ku temu powody.Na twoim miejscu dałabym sobie spokój bo to trochę dziecinna zabawa....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum