Moim skromnym zdaniem zaistniałej sytuacji winni są ci którzy krzyczeli o łamaniu prawa przy działaniach ABW z Jakubowską ,Czarzastym.Gdyby ABW postąpiła tak samo z p.Blidą,kobieta by żyła ale zawodowi opluwacze dalej by mówili i pisali o łamaniu praw człowieka.Dla nich życie byłej posłanki warte jest tyle ile mogą opluć rządzacych.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2007-04-27, 09:59
Tomek napisał/a:
hiszpan napisał/a:
Wspanialy przyklad na to, jak osoba, postrzegana za wspaniala, moze miec cos na sumieniu.. To byla taka mala analogia do sprawy ginekologa z Wielunia, ktora jest w innym temacie na tym forum.
Pierwsze słyszę, żeby Blida była postrzegana za wspaniałą, chyba, że przez niektórych posłów SLD.
We wczorajszym DL byl obszerny artykul na jej temat. Nie wygladala na osobe, ktora wchodzi w konflikt z prawem itp.
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-04-27, 11:24
hiszpan napisał/a:
Tomek napisał/a:
hiszpan napisał/a:
Wspanialy przyklad na to, jak osoba, postrzegana za wspaniala, moze miec cos na sumieniu.. To byla taka mala analogia do sprawy ginekologa z Wielunia, ktora jest w innym temacie na tym forum.
Pierwsze słyszę, żeby Blida była postrzegana za wspaniałą, chyba, że przez niektórych posłów SLD.
We wczorajszym DL byl obszerny artykul na jej temat. Nie wygladala na osobe, ktora wchodzi w konflikt z prawem itp.
Jeśli ktoś po prostu uchodzi za kogoś, kto nie łamie prawa to uchodzi wg Ciebie za wspaniałego? To jakbyś zdefiniował kogoś po prostu "normalnego"???
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2007-04-27, 14:34
Powiedzcie mi jedną rzecz...
Jak to jest że samobójczy strzał padł w klatkę piersiową a nie w głowę...???
gregg:
A może ze względu na rodzaj kuli nie chodziło o samobójstwo, a tylko o zranienie...?
A może denatka miała nadzieję, że ją odratują, a mafia jej nie załatwi..., albo przynajmniej nie będzie dręczyć jej najbliższych...?
Tego jednak już nigdy się nie dowiemy...
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-04-27, 15:07
gregg napisał/a:
Powiedzcie mi jedną rzecz...
Jak to jest że samobójczy strzał padł w klatkę piersiową a nie w głowę...???
Podobno wytłumaczenie tego jest względnie proste. Wg niektórych badań kobiety kiedy wybierają broń do popełnienia samobójstwa rzadko strzelają sobie w głowę co ma się wiązać z tym, że podświadomie nie chcą oszpecać twarzy...
[ Dodano: 2007-04-27, 16:24 ]
Póki co, są już kolejne kontrowersje:
Ciało Barbary Blidy nie zostało znalezione w łazience?
Ekipa pogotowia ratunkowego, wezwana do domu Barbary Blidy znalazła jej ciało nie w łazience, ale w pomieszczeniu obok toalety - poinformowało RMF FM.
"Rzeczpospolita": Henryk Blida, mąż Barbary Blidy, zeznał w śledztwie: jego żona "groziła, że jeśli po nią przyjdą (w domyśle organy ścigania - red.), zastrzeli się".
Barbara Blida śmiertelnie postrzeliła się tydzień temu w swoim domu, kiedy funkcjonariusze ABW przyszli przeszukać mieszkanie i zatrzymać ją w ramach śledztwa dotyczącego korupcji w handlu węglem.
"Rzeczpospolita" ustaliła, że w feralną środę Barbara Blida miała zostać zatrzymana i przesłuchana, ale prokuratura nie zamierzała wobec niej skierować wniosku tymczasowe aresztowanie. Nie było wystarczających dowodów na udział byłej minister w przestępstwach mafii węglowej. Obciążały ją wyłącznie zeznania jednej kobiety - Barbary Kmiecik - podaje "Rz".
źródło:onet.pl
Jakoś to wszystko jest moim zdaniem dziwne...
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Kilka pytań do pana ministra Ziobro.
Pan minister Ziobro dwa dni po śmierci pani Blidy oznajmił z trybuny sejmowej ni mniej ni więcej, że mamy do czynienia z aferą korupcyjną na niespotykaną skalę. Pani Blida zdaniem naszego niezłomnego Zbynia przyjęła w zamian za lobowanie interesów Barbary Kmiecik 100 tyś złotych na remont chałupy w Szczyrku, dalej luksusowy samochód marki mercedes, aż 500 tyś złotych w formie prezentów rzeczowych na które składały się garsonki, perfumy i kosmetyki i na dokładkę jeszcze luksusowe wczasy zagraniczne. Na uwagę, że te rewelacje oparte są na zeznaniach dwóch niewiarygodnych świadków odpowiedział, że prokuratura dysponuje jeszcze twardymi dowodami bezpośrednimi i zeznaniami prezesów spółek węglowych. To tytułem przypomnienia.
A teraz co z tego pozostało. Po pierwsze jest śmierć zaszczutej niewinnej osoby. Nie ma łapówki na remont chałupy w Szczyrku. Jest natomiast dokument w tej sprawie czyli umowa cywilno-prawna z 1998 roku na pożyczkę w tej kwocie, spłacaną rocznie po 10 tyś złotych tytułem użytkowania dwóch pomieszczeń w tym domu przez okres 10 lat. Mało tego, jest potwierdzenie odbioru 40 tyś złotych jako zwrotu tej pożyczki, ponieważ pani Kmiecik korzystała z lokalu tylko przez sześć lat. Nie było zakupu mercedesa i jego przekazania jako łapówki. Pani Blida nigdy takiego samochodu nie posiadała i dysponowała pełnym udokumentowaniem finansowym na dwa samochody, nawet na ten, który na stacji benzynowej ukradł jej swego czasu podwarszawski gangster. Nie ma łapówki w formie prezentów na gigantyczną kwotę 500 tyś złotych. Barbara Kmiecik nigdy takich obciążających zeznań w prokuraturze nie składała. Obydwie panie znały się od najmłodszych lat i były zaprzyjaźnione. Obdarowywały się wzajemnie prezentami imieninowymi na barbórkę no i urodzinowymi dwukrotnie w ciągu roku. W okresie ostatnich dziesięciu lat wzajemnie się skorumpowały na sumę około 2 tyś złotych każda. Tyle warte były te prezenty. Za 500 tyś złotych to można sobie zafundować minimum dwie niezłe hurtownie kosmetyków i perfum.
Pan minister Ziobro wygłaszając w sejmie swoje rewelacje na ten temat kłamał. Ale było to kłamstwo szczególnego rodzaju. To nie były nawet insynuacje, to było chamstwo, wykraczające poza etyczną i moralną ocenę, jaką dysponuje normalny człowiek. Przecież oczerniana kobieta nie żyła, a sprawcą tego jest nie kto inny, a ten który te kalumnie ogłaszał. To się po prostu nie mieści w głowie.
No i teraz dowiadujemy się, że przeciwko pani Blidzie prowadzone było dochodzenie nie w sprawie korupcji, a pośrednictwa przy przekazaniu łapówki, pośrednictwa powtarzam. To dochodzenie jest oparte na zeznaniach niejakiego Zająca, przeciwko któremu aktualnie toczy się kilka postępowań z powództwa cywilnego o pomówienia i oszczerstwa oraz kilka z urzędu o składanie fałszywych zeznań. Takim to rewelacyjnym świadkiem dysponował i dysponuje nasz Zbynio. W dodatku ta łapówka w wysokości 80 tyś złotych miała być przeznaczona do załatwienia anulowania odsetek z tytułu zadłużenia. Okazuje się, że odsetek w tej sprawie nie było i taka łapówka nie była wcale potrzebna. Tak więc pani Blida zdaniem naszego Zbynia pośredniczyła w łapówkarskiej sprawie, której fizycznie nie było i która nie potrzebowała łapówki. Zresztą były prezes Rudzkiej Spółki Węglowej który miał tą łapówkę otrzymać jako jedyny wezwany był do złożenia wyjaśnień poprzez przekaz pocztowy i natychmiast zwolniony. Aktualnie jest dyrektorem Centralnej stacji Ratownictwa Górniczego i nie ma zielonego pojęcia o jakieś tam łapówce.
Umorzenie postępowania z tytułu śmierci osoby podejrzanej daje rodzinie podstawę do złożenia pozwu przeciwko naszemu kochanemu Zbyniowi ministrowi no i pan prokurator Tadla także na to zasługuje. Niezależnie od tego obydwu panów dobrze przeczołga komisja sejmowa, którą mają jak w banku za dwa lata, kiedy to pisowskie oszołomstwo zostanie odłączone od koryta.
Ta bezsensowna śmierć paradoksalnie dała jednak pewną nadzieję i szczyptę optymizmu. Jest jednak w Polsce miejsce na elementarne poczucie godności i honoru. Kiedy padł ten samobójczy strzał honor Polaków uchodził z duszą tej Ślązaczki z Michałkowic.
Może i ciekawy ale bez sensu. Tomek jeśli ten tekst to dla ciebie jakiś mocny argument to twoja sprawa.. dla mnie to niewiarygodny tekst zawierający niesprawdzone informacje, jakieś tam przypuszczenia...w dodatku strasznie stronniczy.
We wcześniejszych postach poddawałeś wątpliwość że było to samobójstwo...czy ten tekst utwierdza Cię w tym przekonaniu?
Tomek napisał/a:
A teraz co z tego pozostało. Po pierwsze jest śmierć zaszczutej niewinnej osoby.
W jaki sposób była niby zaszczuta B.B, czy mamy pewność ze jest niewinna?! Odpowiadam że nie mamy takiej pewności. Szkoda że nie można wyjaśnić czy były te łapówki czy nie...znaczy się ze B.B nie odpowie czy były bo ustalić to można...są przecież świadkowie , czy niewiarygodni to już sprawdzi prokuratura.
Tomek napisał/a:
Nie ma łapówki w formie prezentów na gigantyczną kwotę 500 tyś złotych. Barbara Kmiecik nigdy takich obciążających zeznań w prokuraturze nie składała. Obydwie panie znały się od najmłodszych lat i były zaprzyjaźnione. Obdarowywały się wzajemnie prezentami imieninowymi na barbórkę no i urodzinowymi dwukrotnie w ciągu roku. W okresie ostatnich dziesięciu lat wzajemnie się skorumpowały na sumę około 2 tyś złotych każda. Tyle warte były te prezenty
No trudno żeby ktoś sam siebie oskarzał o dawanie łapówki...a skąd wiadomo że te prezenty były warte 2tys.!?
Tomek napisał/a:
No i teraz dowiadujemy się, że przeciwko pani Blidzie prowadzone było dochodzenie nie w sprawie korupcji, a pośrednictwa przy przekazaniu łapówki, pośrednictwa powtarzam.
A co za pośrednictwo łapówki to już mamy nie karać!?
Tomek napisał/a:
. Tak więc pani Blida zdaniem naszego Zbynia pośredniczyła w łapówkarskiej sprawie, której fizycznie nie było i która nie potrzebowała łapówki. Zresztą były prezes Rudzkiej Spółki Węglowej który miał tą łapówkę otrzymać jako jedyny wezwany był do złożenia wyjaśnień poprzez przekaz pocztowy i natychmiast zwolniony. Aktualnie jest dyrektorem Centralnej stacji Ratownictwa Górniczego i nie ma zielonego pojęcia o jakieś tam łapówce.
No pewnie pan prezes będzie się chwalić że przyjął łapówkę...A skąd wiesz że sprawa nie potrzebowała łapówki?
Tomek napisał/a:
Niezależnie od tego obydwu panów dobrze przeczołga komisja sejmowa, którą mają jak w banku za dwa lata, kiedy to pisowskie oszołomstwo zostanie odłączone od koryta.
Ta bezsensowna śmierć paradoksalnie dała jednak pewną nadzieję i szczyptę optymizmu. Jest jednak w Polsce miejsce na elementarne poczucie godności i honoru. Kiedy padł ten samobójczy strzał honor Polaków uchodził z duszą tej Ślązaczki z Michałkowic.
To tylko potwierdza stronniczość autora, brak jakichkolwiek merytorycznych podstaw tego artykułu. Artykuł ten nie ma za zadanie wyjaśnienia śmierci, niejasnych interesów tylko obronę niejasnych powiązań.
_________________ Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-07-06, 10:01
maniekl: ja tylko prosiłem, żeby czekać na oficjalne wyniki śledztwa, wątpliwości mam do teraz, bo niestety wiele razy spotkałem się z tuszowaniem niekompetencji i nie jest to dla mnie nic dziwnego.
Co do reszty komentarzy: nie podejmę się polemiki, bo to nie mój komentarz, ale dotyczy on przecież głównie Ziobry i Jego wypowiedzi dla prasy (który to już raz?!), a nie tego jakie zarzuty postawiono Blidzie i czy były słuszne, wyrwałeś parę fragmentów z kontekstu długiego tekstu, które bez reszty tego tekstu nie mają większego sensu...
Co do tego Prezesa - wiem, że zostały mu postawione zarzuty wzięcia łapówki i został uniewinniony, tak więc Twój komentarz jest niezbyt trafiony.
Przypominam też, że w Polsce, podobnie jak w innych krajach demokratycznych istnieje domniemanie niewinności, mimo, że paru idiotom wydaje się, że wyroki można "lansować" zanim jeszcze sąd je wyda ...
_________________ Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum