W zeszłym roku startowałem na radnego powiatu... nie udało mi się... a jednym z moich punktów było bezpieczeństwo nieletnich, czyli pilnowanie ich i nie dopuszczanie do sytuacji gdzie nieletni mają wgląd do takich miejsc jak np. MAIAMI II
Pomogła: 2 razy Wiek: 32 Dołączyła: 30 Mar 2006 Posty: 152 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-03, 10:45
Jestem niepełnoletnia i w moim przypadku w II kl. gimnazjum wyłacznie "dyskoteki" szkolne są. Raczej nie chodze do miami zdazyło mi sie to moze 2 razy, ale znam osoby które chodzą np. co tydzien. Teraz to już nawet dzieciaki z podstawówki tam startują. Ich rodzice to powinni raczej pomyślec na co pozwalają swoim dziecią kiedy je puszczają w takie miejsca
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2007-06-04, 05:15
Nigdy tam nie byłąm i nie będę.Ze słyszenia od nieletnich którzy tam wchodzą wiem że wpuszcza ich jakaś pani...niech ta Pani popuka się w głowę,te dzieci tam piją ,palą jawnie ,ze też nie mogą zamknąć tej speluny...
Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 300 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-05, 18:43
Witam:)Te dzieci piją i palą także na osiedlach i wielu innych miejscach jeszcze przed imprezą i nie tylko,nawet jawnie palą przy rodzicach.My jako starsza młodzież czesto też dajemy im taki przykład,bo sami rozgrzewke robimy jeszcze zanim pójdziemy do klubu.I prosze nie mówić o Miami że to speluna.Tym bardziej,że niektórzy tu wypowiadają się a nigdy tam nie byli.Zręsztą nie chodzi mi oto by z kimś tu wchodzić w polemike.Bardziej bym podyskutował nad tym jak można sie kulturalnie pobawić takiemu młodemu człowiekowi.Pozdrawiam
w wieluniu sa tylko 2 kluby wiec gdzie ma bawic sie mlodziez <18? poza tym bardzo duzo osob podrabia legitymacje zeby wejsc do protektora, miami czy tr. i to nie jest wina klubu ze sa tam mlodzi, a gdy przy barze prosza dowod to prostym sposobem jest wyslanie starszego . tak poza tym w tr niedawno bawila sie moja 16 letnia znajoma (bez legitymacji)
Nigdy tam nie byłąm i nie będę.Ze słyszenia od nieletnich którzy tam wchodzą wiem że wpuszcza ich jakaś pani...niech ta Pani popuka się w głowę,te dzieci tam piją ,palą jawnie ,ze też nie mogą zamknąć tej speluny...
Sie przejmujesz czyimiś dziećmi, w końcu to rodziców sprawa. Pogadać można, a i tak wszystko będzie nadal tak jak jest.
Jeśli poziom Miami będzie równy spelumie, to wtedy część ludzi po prostu przestanie do Miami chodzić i znajdzie sobie lepszy klub/dyskotekę...
Miami to typowa nora dla zakochanych małolatów, jedyny plus to że bez dowodu piwa nie dostaną, ale zawsze można posłaś kogoś starszego zeby browca kupił, a potem taka 14-15 latka wraca na czworaka do domu, zaliczjąc po drodze glebę i policyjny radiowóz.
jedyny plus to że bez dowodu piwa nie dostaną, ale zawsze można posłaś kogoś starszego zeby browca kupił
\
W wakacje zajrzałam tam ze znajomymi, którzy osiemnastkę skończyli dobre parę lat temu i.... chyba byli tam najstarsi.
Martial napisał/a:
a potem taka 14-15 latka wraca na czworaka do domu, zaliczjąc po drodze glebę i policyjny radiowóz.
Osób w takim stanie tam nie widziałam, wybacz ale jeśli nawet niektóre dzieciaki tak kończą imprezę (nie tylko bywalcy MIami) to chyba bardzo dobrze by było jakby trafili do radiowozu.
Jedno jest pewne, ludzie nie potrafią bawić się na trzeźwo. Często widziałem jak w drodze do Miami całe ekipy 15-16 latków robią wysokoprocentowe zakupy i obalają parę winiaczy zanim wejdą do środka.
Jedno jest pewne, ludzie nie potrafią bawić się na trzeźwo
A mnie się wydaje, ze co niektórzy wbijają sobie do głowy że nie będą dobrze sie bawić jak nie wypiją alkoholu. Dla mnie to jest błędne myślenie. Ja jak mam dobry humor to żaden alkohol nie jest mi potrzebny aby dobrze się bawić.
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
hajen W trakcie przeprowadzki do Wielunia 4x2+8x1x1+2+1
Pomógł: 27 razy Wiek: 35 Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 1451 Piwa: 29/26 Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2007-09-11, 12:19
glizda napisał/a:
A mnie się wydaje, ze co niektórzy wbijają sobie do głowy że nie będą dobrze sie bawić jak nie wypiją alkoholu. Dla mnie to jest błędne myślenie. Ja jak mam dobry humor to żaden alkohol nie jest mi potrzebny aby dobrze się bawić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum