Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-17, 20:21 Puszczamy z dymem 16 mld zł rocznie
To niewiarygodne, ale aż 16 miliardów złotych co roku wyciągają z portfeli Polaków firmy tytoniowe. Na papierosy wydajemy tyle, ile wynosi połowa budżetu NFZ na leczenie nas wszystkich przez cały rok. I - co ciekawe - wcale nie zamierzamy ograniczać nałogu.
Z roku na rok przybywa palaczy. Mimo ostrzeżeń na każdej paczce papierosów o szkodliwości tytoniu sięgamy po tę używkę coraz częściej. I coraz więcej pieniędzy na palenie wydajemy, zasilając budżety firm tytoniowych - wynika z najnowszych danych.
Dla porównania, 16 mld zł, które puszczamy z dymem, to połowa budżetu NFZ na leczenie nas wszystkich przez cały rok we wszystkich państwowych placówkach służby zdrowia. Na operacje, zabiegi i rehabilitację Polaków przeznaczono na ten rok bowiem ok. 30 miliardów złotych. Już dzisiaj to za mało. Co gorsza, jak ostrzegają fachowcy, jeśli palić będziemy tyle co teraz, czeka nas wzrost zachorowań na raka, przewlekłe choroby płuc i inne dolegliwości związane z tym nałogiem.
Nic dziwnego, że firmy ubezpieczeniowe zastanawiają się nad zwiększeniem składek dla palaczy. Dzisiaj za polisę na życie płacą oni przeciętnie 20 proc. więcej niż ci, którzy bez dymka potrafią żyć - to najmniej w Europie. I nie od dziś wiadomo, że za mało, by zrekompensować koszty leczenia palaczy.
Czy palący papierosy, będą płacić więcej za ochronę swojego narażonego na ciężkie choroby zdrowia? Niewykluczone. Pewne za to jest, że nic palaczy nie powstrzyma przed sięgnięciem po kolejnego papierosa i wydania na niego nawet ostatnich pieniędzy.
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-18, 10:24
Ta, już widzę, że Zbigniew "mój rak płuc nie wziął się z palenia" Religa na coś takiego się zgodzi.
_________________ Art. 146, ust. 1: "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną
Rzeczypospolitej Polskiej."
Art. 133, ust. 3: "Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki
zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem."
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-20, 10:11
yampress napisał/a:
aż 16 miliardów złotych co roku wyciągają z portfeli Polaków firmy tytoniowe.
Nie lubię takich sformułowań... Bo to raczej palacze wkładają te pieniądze do kieszeni firm tytoniowych. Nie słyszałem o przypadkach zmuszania do palenia.
Co do leczenia - oczywistym jest że system ubezpieczeń w którym ubezpieczeni opłacają składki wg pensji a nie wg stanu zdrowia i zagrożeń jest chory i musi w końcu się zmienić. Rozwiązaniem są prywatne ubezpieczenia z indywidualną kalkulacją składki ubezpieczeniowej dla każdego człowieka.
A akcyzę na wyroby tytoniowe (zresztą jak każdy inny podatek akcyzowy) należy znieść, bo nie ma najmniejszego powodu, żeby Państwo karało dodatkowo palaczy (pijących alkohol, zużywających benzynę).
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-20, 10:29
ourson napisał/a:
yampress napisał/a:
aż 16 miliardów złotych co roku wyciągają z portfeli Polaków firmy tytoniowe.
Nie lubię takich sformułowań... Bo to raczej palacze wkładają te pieniądze do kieszeni firm tytoniowych. Nie słyszałem o przypadkach zmuszania do palenia.
A ja natomiast słyszałem, jak w USA swego czasu udowodniono, że palenie tytoniu uzależnia i na tym oparto jakąś argumentację dowodową przeciwko firmom produkującym tytoń. Więc w pewnym sensie jest to zmuszanie do palenia.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-20, 10:45
Tomek, z tego co mi wiadomo bardzo wielu ludzi "rzuciło" palenie, więc można wnioskować, że jest to tylko kwestia woli palącego. Zresztą znam bardzo niewielu palaczy którzy mówią, że palą bo muszą. Większość z nich chce palić.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Tomek, z tego co mi wiadomo bardzo wielu ludzi "rzuciło" palenie, więc można wnioskować, że jest to tylko kwestia woli palącego. Zresztą znam bardzo niewielu palaczy którzy mówią, że palą bo muszą. Większość z nich chce palić.
Każdy potwierdzi, ze narkotyki uzależniają, a jednak są tacy którzy to "rzucili" tylko kto powie na tej podstawie że jest to kwestia woli palącego?
Lepiej zapobiegać niż leczyć wszyscy słyszeli o zagrożeniach związanych z paleniem a mimo to tyle osób sięga po papierosa. Jeśli chcą palić to niech płaca również za leczenie.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-08-20, 16:27
jestsuper napisał/a:
Jeśli chcą palić to niech płaca również za leczenie.
i ja właśnie o tym piszę. Dlatego też twierdzę, że po wprowadzeniu prywatnych ubezpieczeń (w których palacze obciążani będą wyższą składką ubezpieczeniową) należy znieść podatek akcyzowy od wyrobów tytoniowych, bo nie ma powodu aby karać osoby kupujące tytoń dodatkową daniną na rzecz państwa.
jestsuper napisał/a:
Każdy potwierdzi, ze narkotyki uzależniają, a jednak są tacy którzy to "rzucili" tylko kto powie na tej podstawie że jest to kwestia woli palącego?
ja Uważam że człowiek sam jest kowalem swojego losu. Jeśli chce palić to niech pali, jak chce brać narkotyki - niech bierze. To jest prywatna sprawa każdego człowieka. Zresztą jak widać żadne zakazy, kary i inne działania państwa nie są w stanie tego zmienić.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum