Wiek: 38 Dołączył: 15 Maj 2008 Posty: 120 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-06-02, 10:24
heh... a czy wierzycie w to że polska wacha 95 ma 95 oktanów a 98 98? bo ja nie. A poza tym co do odczuwania różnicy na 95 a 98... powiem tak: są tacy co nie odróżniają nawet jak silnik będzie chodził zamiast na 4 to na 3 garach i stwierdza że kijowego paliwa nalali... są tacy co odczują róznicę że mają gówniano zapłon ustawiony, sa też tacy co odczują różnicę na jakim paliwie jeżdzą, są też tacy co wyczują co jest nie tak, usłyszą to czego inni nie potrafią usłyszeć, i są w końcu tacy co tylko leją wache i generalnie nie mają zielonego pojęcia co się dzieje bo póki się koła toczą to jest dobrze... także tyle na temat z mojej strony nie jestem jakimś geniuszem czy cuś i nie chcę się tu wymądrzać, ale na tyle co grzebię przy autach czy wcześniej przy motorach to troszkę przez ten czas się nauczyłem, wiecie hehe każdy na coś choruje dla mnie jazda to nie tylko jazda albo bieganie ze ściereczką dookoła samochodu... pozdro
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-06-02, 15:57
Tybek musisz się douczyć troszkę. Aby uzyskać jak największą moc należy stosować benzynę o jak najmniejszej liczbie oktanowej przy której działa on poprawnie. Paliwo o wyższej liczbie oktanowej pali się wolniej i łagodniej - silnik traci na mocy. Twoje subiektywne wrażenie że silnik chodzi lepiej wynika właśnie z tego powodu. Dlaczego więc samochody rajdowe nie jeżdżą na paliwie o najniższej oktanowości ? Otóż z powodu spalania stukowego. Pojawia się ono kiedy odporność mieszanki na samozapłon jest zbyt mała przez co spalanie zachodzi zbyt gwałtownie - krótko mówiąc wybucha. Aby spowolnić proces spalania stosuje się paliwo wysokooktanowe - jest to kompromis wynikający z faktu troski o żywotność silnika.
Więc jeśli Twój silnik chodzi prawidłowo przy 95 oktanów to lejąc 98 powodujesz spadek jego mocy.
Czasy się zmieniają , zapłonu nigdy nie ustawiałem bo nawet w moim pierwszym aucie które było z roku 1995 działo się to automatycznie. We współczesnych samochodach bez odpowiedniego softu i urządzeń diagnostycznych to nawet przyczyny usterki nie stwierdzisz.
Wracając do BMW - to nie jest pojazd do przemieszczania się z punktu A do B. On ma dawać radość z jazdy i taką daje. Radzę spróbować - nalezy tylko kupić zadbany egzemplarz posiadający minimum 6 cylindrów
I wtedy można obiektywnie rozwijać skrót BMW..
A oto wyniki niedawno rozstrzygniętego konkursu silnik roku 2008:
Wiek: 38 Dołączył: 15 Maj 2008 Posty: 120 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-06-04, 16:53
No właśnie- przy której będzie działał poprawnie... Samochody rajdowe mają dłubane silniki, m.in zwiększone stopnie sprężania a co za tym idzie także łatwiej o spalanie stukowe, (większa temperatura w garkach m.in) i dlatego się stosuje paliwa wysokooktanowe aby zapobiec spalaniu stukowemu. a ponadto mogę śmiało się z Tobą założyć o Twój samochód, że gdy Cię przewiozę na 95 a potem na 98 różnice poczujesz... a druga sprawa to to że paliwa są "chrzczone" więc jeśli silnik przystosowany jest do 95 a zaleje się 98 to w rzeczywistości może te 95 oktanów owa 98 bedzie miała hehe dlatego można to odczuć że fajniej motorek śmiga w praktyce nie ma tak różowo jak w teorii.
Nom a że czasy się zmieniają to ja się z tym zgodzę chodziło mi o to, że po prostu jeśli ktoś nie odczuje że dzieje się coś niedobrego z jego silnikiem to już na pewno nie poczuje różnicy w pracy silnika na takim czy innym paliwie. jak ktoś kiedyś mądrze powiedział: "do wszystkiego trza mieć wyczucie"
p.s i jeszcze jedno: ja nie mam seryjnego silnika dlatego to nie są jakieś moje wymysły że lepiej idzie... a co do BMW to absolutnie się z Tobą zgodzę, ale niestety za dużo nimi jeździ tych tematowych "stereotypów" i tu jest ból hehe po prostu nie chce być jednym z nich i racja- trafić dobre, nieztyrane BMW to graniczy z cudem zwłaszcza z tych starszych modeli... przerabiałem temat bo dość długo polowałem na e30 kombi... wózek miód ale trafić dobry egzemplarz to gorzej niż 6 w toto lotka
Nom to tyle heh co by nie zrobił sie za chwile OT...
pozdro
ale niestety za dużo nimi jeździ tych tematowych "stereotypów" i tu jest ból hehe po prostu nie chce być jednym z nich
no to zrzuć dres i łańcuchy
Jeśli stereotypy są powodem nie posiadania samochodu, który się podoba, jest wartością samą w sobie... no cóż - wymyśl lepszy pretekst.
Ja osobiście nie mam ani ulubionej marki samochodu, ani nie mam też wyrobionego jednego zdania na temat posiadaczy w/w aut.
Ale... jedna zasada się sprawdza "lojalnego klienta"- kupisz raz daną markę, sięgniesz po raz kolejny.
Wiek: 38 Dołączył: 15 Maj 2008 Posty: 120 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-06-04, 17:12
heh bez obrazy ale co drugi drajwer w bmw odpowiada mniej więcej temu stereotypowi o którym tutaj mowa nom a tak bardziej serio to głównym powodem dla którego nie kupiłem BMW to po prostu dałem sobie spokój bo nie chciało już mi się nakręcać kolejnych setek kilometrów w poszukiwaniu dobrego egzemplarza. wszystkie miały być: "Paaaanie, zero rdzy, stan bdb, silnik igła i w ogóle niedzwoniony..." po przyjeździe na miejsce okazywało się coś innego i niestety powrót do domu z niczym. także to był główny powód, a zresztą, tak na marginesie- ci co mnie znają wiedzą jak żartuję, dlatego coś pisząc niektórzy mogą to potraktować poważnie także luzzz
p.s. przed dresami bronię się jak mogę hehe chociaż ostatnio chodzi za mną ścięcie włosów hehe także kto wie
hmm ... nie wiem gdzie są takie statystyki, że co 2 posiadacz BMW to dresiarz z krowim łańcuchem na karku. Im bardziej zawężamy pole obserwacji, tym większe prawdopodobieństwo spotkania takiego wysokiego wskaźnika.
Walczmy ze stereotypami.
Marka BMW znalazła się na 13 miejscu w rankingu marek w 2007, przed nią był tylko Mercedes - Benz i Toyota. Myślę, że BMW jest na tyle silne, że potrafi się samo obronić i mojego wsparcia nie potrzebuje.
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2008-06-04, 21:45
Dominika napisał/a:
hmm ... nie wiem gdzie są takie statystyki, że co 2 posiadacz BMW to dresiarz z krowim łańcuchem na karku.
Niestety aż tak niszowych badań nie znalazłem ale rzuciło mi się w oczy to:
cytat napisał/a:
Brytyjczycy uznali kierowców BMW za najgorszych, m.in. dlatego, że nie używają kierunkowskazów i zachowują się niekulturalnie na drodze. Inne badania ponoć pokazały, że prawie co drugi kierowca BMW zdradza swoją żonę (!). Kolejna ankieta wykazała, że najczęściej łamią przepisy 40-letni właściciele BMW. Kiedy indziej znów odkryto, że jeśli kierujący BMW chce się włączyć do ruchu, to ma najmniejsze szanse na to, że ktoś go przepuści. Być może nie bez znaczenia jest fakt, że właściciele BMW uprawiają seks częściej (2,2 raza w tygodniu) niż właściciele aut innych marek, przez co narażeni są na zazdrość i brak sympatii tych drugich.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2005 Posty: 407 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-06-06, 14:54
No offence ale bzdurny jest ten temat bo każdy jeździ tym na co go stać a samochody z logiem BMW dają wiele frajdy z jazdy i są po prostu dobre. Mam wiele szcunku dla tej marki (chociaż nigdy nie miałem BMW) w przeciwieństwie do francuskiego czy włoskiego shitu (oprócz Ferrari i Lambo oczywiście) a kto tym jeździ mam głeboko w d...
Pomógł: 1 raz Wiek: 45 Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 53 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-06-25, 08:33
Tybek napisał/a:
No właśnie- przy której będzie działał poprawnie... Samochody rajdowe mają dłubane silniki, m.in zwiększone stopnie sprężania a co za tym idzie także łatwiej o spalanie stukowe, (większa temperatura w garkach m.in) i dlatego się stosuje paliwa wysokooktanowe aby zapobiec spalaniu stukowemu. a ponadto mogę śmiało się z Tobą założyć o Twój samochód, że gdy Cię przewiozę na 95 a potem na 98 różnice poczujesz... a druga sprawa to to że paliwa są "chrzczone" więc jeśli silnik przystosowany jest do 95 a zaleje się 98 to w rzeczywistości może te 95 oktanów owa 98 bedzie miała hehe dlatego można to odczuć że fajniej motorek śmiga w praktyce nie ma tak różowo jak w teorii.
Z całym szacunkiem do Twojej osoby i twojego Majstersztyku ale widzę że nadal upierasz się . Oktan nie jest żadnym wyznacznikiem mocy ,określa tylko zdolność paliwa do spalania stukowego zresztą miałeś napisane już to wcześniej .I zapraszam przewiozę Cię moją 7-ką na 95 i na 98 a poczujesz różnice ale w ...portfelu
Wiek: 38 Dołączył: 15 Maj 2008 Posty: 120 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2008-06-25, 12:55
heh a znajdź mi konkretne choć jedno zdanie w którym twierdzę że ilość oktanów odpowiada za moc myślę że w moim cytacie który powtórzyłeś wszystko jest na temat... chyba że piszę nie jasno, ale nie wydaje mi się.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum